klo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klo
-
Bardzo mi przykro z powodu tej dziewczyny i maleństwa... Nie chiałam nic mówić ale za dużo się napatrzyłam i nasłuchałam jak byłam na praktykach na oddziale OIOM dla noworodków... Ale to jest NIESPRAWIEDLIWE Dopiero teraz to naprawdę rozumie jak wróciłam ze szpitala... Strasznie mi przykro....Buuuu... Ja niedługo kończę 28 tydzień....Buuuu.... Jutko dziękuję za propozycję, jak mi się nie uda samej wkleić to Cię poproszę. Ja chyba też jestem za układem tematycznym, będzie można porównać brzuszki a potem zdrowiutkie rózowiutkie bobasy!
-
Ja tez się zbieram bo jedziemy do mamy na obiad a potem na działkę! Do miłego napisania!!!
-
ja_saba miłego spacerku
-
acha dzięki kochana!!!
-
renmanko a gdzie ja się loguję, bo właśnie toego nie umie znaleźć? na stronie naszego bloga?
-
renmako dzięki za hasło tylko ja głupia nie wiem co teraz mam z nim zrobić, żeby jakieś zdjęcie na bloga wkleić:( Chyba, że mam wysyłać zdjęcia na nasz adres i ktoś wklei?Proszę o poinstruowanie mnie, z góry dziękuję! ani00łku ja pamiętam że bellugioni ma ślub 4.04, tylko czemu jej nie ma? Jutko Twój blog jest super, az mi się łezka zakręciła! Cieszę się bardzo z naszego bloga!!!
-
Myszka wzajemnie!
-
Myszko mam nadzieję! Dbajcie o siebie dziewczyny! Ze mną lezały dwie dziewczyny: jedna Aneta, która leży już od stycznia, termin ma na maj i poleży do końca...z nogami do góry! Przez pierwsze dwa miesiące nie mogła nawet do ubikacji wstawać:( Druga: Monika lezy od 2 tygodni i jeszcze co najmniej 3, na swięta nie wyjdzie, też z nogami do góry leży! Także zwalniamy!!! Jak ja się cieszę, że jestem już z Wami!!!
-
renmanko wyslesz mi login i hasło do NASZEGO Bloga?:D
-
Cześć Dziewczyny Kochane! Jak to wspaniale obudzić się w domu! Mąż obok, do kibelka blisko i słoneczko za oknem! Będę się oszczędzać, żeby juz do szpitala nie trafić! Ja chyba dzisiaj po obiedzie pojadę na działkę, wezmę leżaczek i na powietrzu poleże:) Ehhh jak wspaniale!
-
renmanko ja nie będę na szczęście w tym szpitalu rodziła, chociaz była taka jedna super połozna. Jak mnie lekarka zbadała i dziewczyny z mojej sali a leżałam w 6-cio osobowej sali to wszystkie do wieczora jak kaczki chodziłysmy:( Poza tym co dwie godziny dzień i noc mierzone tętno dziecka i co 6 godzin tabletka i jak się tu wyspać? Na dodatek tak gorąco w pokoju, że ciągle miałyśmy katar więc jechałyśmy na 6 głosów przy spaniu na szczęscie wzięłam stopery!:) A teraz ide spać bo wzięłam tabletke i mi serce wali. Następna o 4:00. Jak ja się teraz nie wyśpię to już nie wiem kiedy:) Całuję i dobranoc!
-
magua :) witam witam:) No i żeby ta Marzka też wróciła! Lily niezły interes zrobiłaś!! Gratuluję:) renmanko jesteś wielka, że nam ten blog załozyłaś, co prawda mi się nie otworzył jeszcze ale na pewno jest wspaniały Dziewczyny po tych lekach nie umie się zwlec z łózka, czuję się jeszcze gorzej po tym szpitalu:) No i czy to mozliwe żeby mały tak urósł przez te kilka dni, że mi wszystko zgniótł w środku?! Ała:)
-
Biedna Małżowinko już doczytałam, dzielna jesteś, trzymaj się!
-
Popieram nie palenie w ciąży!!!!!!
-
Małżowinko, ja Cię przepraszam ale ja chyba przegapiłam że Ty masz cukrzycę. Którego stopnia? Dieta czy insulina?
-
no nie ładnie jak ja leżałam w szpitalu teraz to trafiła dziewczyna 21 lat w 17 tygodniu ciąży z okropnymi bólami brzucha, nic jej nie pomagało nawet zastrzyki ale na papierosa wychodziła!!!
-
Dziewczyny jeszcze raz wielki dzięki! Nawet nie wiecie jak za Wami tęskniłam Strasznie mnie bolą żebra od kiedy mi mały tam nóżki wpakował i co raz gorzej się poruszam...ale co tam najważniejsze, że już w domu! Ja w pierwszy dzień chiałam uciec z tego szpitala. Ze środy na czwartek spałam tam na takim łóżku że mi zdrętwiały obie nogi i biodra, myślałam, że nie wytrzymam, na szczęście załatwiłam sobie łóżko z pokoju gdzie leżą po porodzie i mogłam wytrzymać do dzisiaj, bo naprawdę mąż mnie chiał przewieźć do innego szpitala. Dziewczyny wózki superowe!!!
-
Kochane Czerwcóweczki WRÓCIŁAM! Badzo gorąco Wam dziękuję za pamięć i wsparcie! Bałam sie strasznie ale dzięki Wam czułam, że ktoś o mnie mysli i było mi lepiej! To dla Was U mnie i Pawełka wszystko ok, właściwie nie do końca wiadomo skąd te bóle brzucha, bo nie mam skurczy (na KTG nic nie wyszło) a szyjkę mam 47mm także długa...Na wszelki wypadek biorę fenoterol. Mały waży 1111g i jest zdrowiutki i co raz mocniej kopie. Jest ułożony główką do dołu i wsadza mi nogi w żebra. Nadal mam te kłucia ale pewnie mi wszystko naciąga. Musze niestety dużo odpoczywać. Tak mi ulżyło.... Pewnie wszystkich stron nie nadrobię, bardzo przepraszam. Przeleciałam tylko tak pobieżnie: renmanko sliczny brzunio! Myszko Oskarowy pokoik jest super, taki przytulny! ani00łku i czekam na zdjęcia kuchni:) Dziewczyny wpadnę po południu bo w szpitalu pobudka co dwie godziny, dzień i noc:( I opowiem Wam co tam miałam z łóżkiem... Teraz idę się zdrzemnąć! JESZCZE RAZ WIELKIE DZIEKI!!!!
-
Właśnie wlazł mój mąż i krzyczy od progu: nowa zona, nowa żona:) Lecę mu obiad zadać:)
-
kasiu.e rano jeszcze mnie tak pobolewał i takie uczucie na okres, ale mi przeszło i teraz co jakiś czas takie kłucia z prawej strony pod brzuchem. Cały czas miałam z lewej strony a dziś z prawej.
-
Dziwne Myszko że bardziej mnie wykańcza spacer niż roboty domowe:)
-
Myszko mój mąż idzie z kumplami oglądac mecz do knajpy, ja podjadę do koleżanki to z jej dzidziusiem posiedzimy. A ja jeszcze nic Pawełka nie wyprałam, narazie tylko te koszulki moje.
-
No ja na pewno zwalniam...chociaż dzisiaj zostałam w domu i co: dwa prania, mycie garów, przepierka rzeczy w rękach...ehhh Jutro postaram się więcej odpoczywać...
-
Myszko Ty się już nie denerwuj! Jak będziesz prasowała rzeczy Oskarka na pewno Ci się humor poprawi:) Ja dziś wyprałam koszulki do karmienia.
-
ani00łku a kuchnię przywieźli?