klo

ani00łku kamikami ja też bym wyprała, będziesz wiedziała w czym były prane i w ogóle po swojemu:)

Dziewczyny ale ja sobie to naprawdę lajtowo potraktowałam i robiłam odpoczynki między firankami, tylko od tego wchodzenia i schodzenia z krzesła mi sie już gorąco zrobiło:) Bardzo dziękuję za troskę Lily super, że szpital Ci przypadł do gustu! będzie dobrze! Ja na początku też myślałam że nazbieram pieniędzy i kupię pod koniec ciąży wszystko, ale zmieniłam zdanie i lepiej po trochę ale do przodu:)

renmanka:) ja nie jestem niska ale też mam niskie ciśnienie:D kamikami ja niestety w taki sytuacjach też się śmieje, jak mój mąż sobie coś zrobi to nie weim czemu ja od razu wybucham śmiechem:) to chyba nerwowe:) maggus prawie wszystki teściowe tak mają, ale to tylko takie zabobony że jak się coś stanie to będzie na co zrzucić:) Kupuj smiało a nimi się nie przejmuj:) Fajnie, że na wózek jesteście zdrcydowani bo to chyba najwięcej problemów sprawia wybór wózka:) Ja już zawiesiłam wszystkie firanki i mi ręce opadają, ale pachnie w domku..mmmm:)!

Wróciłam, leje i chciało mi parasol porwać, ale nie jest tak zimno... kammarol czy to nie za wczesnie na takie bojaźnie o dziewczynki?:) a w ogóle skoro mu ładne wychodzą to czemu nie?:D

Kurcze u mnie leje, ale musze iść po pieczywo. Także naraźka!

ja_saba dzień dobry! Ja ostatnio jak miałam robione badania to miałam 84 a lekarka nic nie mówiła, że za mało.

Myszka a człowiek na siebie chucha i dmucha, a takie się nie przejmują i mają zdrowe dzieci...(to że zdrowe to dobrze, ale niektóre kobiety b. się przejmują a czasem jest coś nie tak) To jest niesprawiedliwe! Szkoda słów! Ja jeszcze nie wiem jaka oliwkę kupię, na razie się smaruję bambino i jest ok! Jak masowałam to nikt z moich pacjentów nie miał na bambino uczulenia a na J&J duzo osób...

Właśnie przeczytałam maila od mojej koleżanki co mieszka nad morzem, że jej kierowniczka ukrywała ciążę do 8miesiąca! Piła kawę z nimi na przerwie i paliła papierosy:( W 8 miesiącu urodziła i wszyscy byli w szoku! Co za nieodpowiedzialna baba!!!

Lily:D no to dobrze, że nie musiałaś kupować:) Nie martw się na pewno wszystko dobrze sie ułoży, daj znac co z tym szpitalem! A co do oliwki J&J to ja osobiście mam na nią uczulenie, chyba się za firme płaci, bo jak zauważyłaś, że zwykła (tańsza) może być lepsza:)

lalicja cieszę się, że dziś już lepiej, no i fajnie, że dyrektor zadzwonił:)

kama:D

Kama ja nie widziałam dokładnie czy Ty jesteś szeroka w biodrach, bo się bokiem ustawiłaś, ale dupkę widziałam i jest malutka:) a jeśli Ci to poprawi humor to ja mam dużo większą:)

Cześć Myszko! Zaraz przyjdzie moja mama i będzie myła okna, własnie wszystko z nich ściągam, jest b. pochmurno i boję się żeby nie zaczęło lać...

Wstałam! Kama ja jednak wczoraj nie doczekałam, a to przez tego mojego chłopa, bo on musiał wczesnie wstać i mi tez kazał spać:) Brzunio prześliczny!!! a w ogóle to masz taką małą dupkę:) Ja mam duzo wiekszą!:) renmanko ja będę miała zwykły fotelik taki, który pasuje do mojego stelarza od wózka, nie chciałam oszczędzać na dziecku, ale tez nie stac mnie na taki za 500zł, moi znajomi, którzy mają dzieci nie mają takich drogich i na całe szczęście nic się nigdy nie stało, może ten większy kupie lepszy bo będzie na dłużej.

kama ja nie pójdę spać jak Ty tej fotki nie pokażesz:)

kama akurat;)

aha a na aukci zazwyczaj piszą czy baldachim jest ze stelażem czy bez:) aga:D

renmanka no są różne zestawy tych pościeli, można kupić kołderke i poduszeczkę z wypełanieniem, ja osobiście nie kupowałam, bo dziecko na początku nie spi pod kołderką a poduszeczkę czytałam że daje się dużo później, oczywiście możnak kupic cały zestaw i sobie odłożyć:) Co do baldachimu to ja nie kupuję, bo łóżeczko będzie stało pod scianą po przeciwnej stronie niż okno i boję się, że mu będzie za gorąco i będzie miał za ciemno.

aga ja dziewczyny przyjda rano i przeczytają co my tu nawypisywałyśmy to nieźle sobie pomyslą:) a może też się uśmieją?:) kammarol jaka Ty chuda jesteś! Ale brzuszek 1 klasa!!!

aga:D no i mogło by nam dupska przewiać:) a no i chyba tam ławeczek przy szlakach nie mają?:)

aga no ja tez w sumie chetnie bym poszła ale taką trasą co oni wybrali to nie dałabym rady, a poza tym gdzie byśmy sikały?:)

renmanka ja mam codziennie dzień na słodycze:) postanowiłam (a właściwie mój mąż) ze będę jadła mniej...ale jakoś mi ciężko, choćby jeden batonik dziennie! No ja nie wiem jak mu się chce, u nich cała rodzina taka wysportowana, to kajaki to narty itp. po slubie mój mąż przestał z nimi jeździć z powodu mojego rozwalonego kolana (kiedyś grałam w piłkę ręczną i sobie rozwaliłam, zreszta pisałam że 5 operacji) ale on tak lubi czynnie spedzac czas, a brzuchol mu urósł to niech idzie:) Potem już nie będzie miał tyle czasu i w soboty będzie się musiał zajmować dzieckiem kiedy ja będę odsypiała:D

aga no cóż tak już mamy, że nas różne dolegliwości dopadają:) Trzymaj się już nie tak daleko do końca Ja wróciłam z dłuuugiego spacerku...poszłam po drodze po jabłka i kurde snickersa wchłonęłam... Mój mąż wyrusza jutro o 3:00 rano na \"wyprawę\" w góry ze swoim ojcem i jakimś jego kolegą. Musze go dzisiaj wyszykowac i wałówkę przygotować. A jutro przychodzi mama i ma mi wymyć okna! Nareszcie:) Nie będę już miała myśli, żeby je sama myć:)

Nie, ja chcę frytki!!! A nie jakiś rosołek:) Biedna Myszka, już nie mówmy o jedzeniu:) Ta mysza super!! Zmykam bo małżonek wrócił!:)

Ani00łku zamienimy się????:)