asia2482

Qassandra pewnie masz racje sama musze sobie z tym poradzic narazie nie jest zle od soboty no ale nie moge byc pewna ze tak juz zostanie z nim to roznie bywa:( co do wagi to mi tez ciezko zrzucic to co zostalo i tez mialam tym razem cc kupilam sobie majtki wyszczuplajace po porodzie ale bardzo zle sie w nich czulam i malo je nosilam moze dla tego ze teraz moj brzuch a wlasciwie okolice ciecia sa bardzo wrazliwe tez zastanawiam sie nad jakas dieta moze cos poradzicie??? pozdrawiam wszystkie mamusie i ich skarbki :)

ania- ty to wogole nie wygladasz ze dziecko urodzilas masz super figure pewnie w ciazy za duzo nie przytylas? mi tak ciezko zrzucic to co jeszcze zostalo teraz waze jeszcze 60kg a przed ciaza 52

czesc mamusie!!! jesli chodzi o kupki to moj Filipek tez 1-2 razy dziennie a nieraz bywaja dni ze wogole kilka razy udalo mi sie go wylapac i zrobil kupke juz do nocniczka 1 raz jak skonczyl 8 miesiecy ale to byla u niego radosc a jaka u mnie:) teraz tylko te jego zabki mnie martwia ze nadal nic nie ma:( do raczkowania tez sie nie bierze chodzi jak go prowadzam siedzi lub postoi przy lozeczku albo chodzik o raczkowaniu nie ma mowy polozy sie na brzuszku i lezy

czesc dziewczynki! a u mnie znowu zawieszenie broni wiem ze powiecie ze znow zle zrobilam ale ja narazie nie umie inaczej po jego powrocie z pracy znow zaczela sie awantura powiedzial ze wyprowadzi sie ale prawie wszystko chcial z domu pozabierac wszystko co ma najwieksza wartosc najpierw powiedzialam mu zeby bral co chce a mi dal tylko spokuj pozniej cos mnie wzielo na plakanie wtedy on to wykorzystal zaczol przytulac i wmawiac ze wie dobrze ze tak sobie gadam a w glebi serca kocham go i nie rozeszla bym sie wtedy wymieklam i narazie znow jest dobrze tzn on mysli ze jest ok a ja tluke sie z moimi myslami jak to zrobic. tak sobie mysle ze chyba poczekam jeszcze zrobimy razem ta komunie dziecku zaczne odkladac pieniazki oczywiscie tak po kryjomu mam swoje osobne konto jak bede miala troche odlozone bede sie spokojniej i bezpieczniej czula a pozniej moze bedzie mi latwiej. pisze dopiero teraz bo przy nim nic przy komputerze nie moge zrobic zaraz na mnie krzywo patrzy i glupoty wymysla teraz wyszedl z dzieckiem do kosciola. dziewczyny bardzo wam dziekuje ze jestescie ze mna dobrze ze tu trafilam tylko szkoda ze nie potrafie was posluchac a moze to nie czas jeszcze sciskam was wszystkie bardzo bardzo mocno. juto sie odezwe to popisze wiecej

aniu dziekuje za wspaarcie zdaje sobie z tego sprawe ze to bedzie trudne ale ilez mozna tak dalej zyc w poniedzialek odezwe sie do was i napisze co u mnie pozdrawiam was wszystkie

wlasnie tez tak mysle ze czas to zakonczyc i ja tego bardzo chce przed chwilka dzwonil i zachowuje sie teraz jakby rozmowy nie bylo po nim wszystko splywa a u mnie zostaje na dlugo i potem bol narasta a o to wszystko oskarza mnie ze wszystko jest moja wina on na siebie nie bierze nic to jest chory czlowiek wiec chyba pora sie od niego uwolnic

witam was dziewczyny ja ze swoim wczoraj przeprowadzilam dluga rozmowe wyrzucilam z siebie wszystko a on jak zwykle krzykiem powiedzial ze sie wyprowadzi ale czy tak zrobi? chcialabym bardzo jeszcze pomoge mu sie pakowac juz mam dosc tego wszystkiego. Z niego jest wielki manipulant wiec troche sie boje ze to kolejna jego zagrywka. Ale wiem ze musze byc silna teraz i nie dac mu sie znowu. Wiem tez ze d**ek najbardziej boi sie alimentow sam to powiedzial. szkoda mi starszego synka bo w tym roku komunia ale jak kiedys z nim rozmawialam sam mi powiedzial ze chcialby zebysmy nie mieszkali razem co mnie bardzo zaskoczylo wiec jak juz dziecko tak mysli to juz jest chyba bardzo zle.

nie mamy lekkiego zycia ciezko jest no ale trzeba zyc moje jest troche smutne:( ale nie zalamuje juz sie tak bardzo bo przeciez mam dla kogo zyc:)

tak niedawno obchodzilam 25 urodziny wiec Damianka urodzilam majac 16 lat oj czasem bylo ciezko ale nie narzekalam duzo pomagala moja mama i tylko z jej strony mialam pomoc jesli chodzi o finanse bo ona jeszcze pracuje wiec za duzo czasu nie miala dlatego tez nie skonczylam szkoly nie bylo z kim zostawiac damianka ale nigdy w zyciu nie zalowalam tego ze go mam i ze bylam tak mloda . . . . . .*..*..*.. . .. .. ..*..*..* . . ..*... . .. .. . ..*..*... .. .. .. .. .* ....*.... .. ... .. ....*... ... .... ... ....* ...*... .... ... .... .... ... ... ... ... ..* ....*.. ... ... ... .... .. .. *.*.*.. ...*.*.* ... ...*.. .. ... ... .....*... ... ....*... .. ...* .... .....*..... ....... *..... ..... .... .... .....* .... ..... ...*.... ... .. *.... ........ ... ......* ... ...... ........*.... .....*..... .... .....* ...... .... ..... .......*..*... ....*..*

witajcie mamusie:) szkoda ze wczesniej tego tematu nie znalazlam dopiero dzisiaj. Ja urodziłam drugiego synka 17.05.2006 przez cc a termin byl na 26 maja urodzilby sie w swoje mieninki:) niepokoilo mnie to ze nie ma jeszcze zadnego zabka ale teraz jak widze to nie tylko on jeden wiec chyba nie mam co sie martwic pierwszy synek ma juz 8 lat jemu 1 zabek wyszedl jak mial 5 miesiecy wogole byl calkiem inny zachowaniem niz Filipek.

ja mam 8 letniego Damianka I małego 9 miesiecy Filipka a gdyby byla coreczka to Zuzia

z calego serca dzieki wielkie wszystkim za zyczenia i pozdrawiam was wszystkich

kigana- a ja? tez chce do tej listy:) 3 luty 25 lat łódzkie:)

ja tez mam dzis urodziny:):):):)