titka

No cóż, nażaliłam się, teraz ide poudawać, że coś robie.

Ostatnio podobają mi się sukienki z satyny, tylko one wszystkie są bardzo dopasowane...Oglądam różne gazety i podziwiam tylko. Mam chyba nową motywacje.

Dzis na obiad postanowiłam zaproponować pierogi z serem. I o dziwo mój pomysł przeszedł. Pewnie sama je będe robić!

A wiecie jak ja ją kocham. :):):)

Posprzątałam troche, bo jutro mnie cały dzień nie będzie. I bardzo się ciesze, bo szwagierka przyjeżdża.

Heh, ale poemat szczeliłam :):):)

Ja mam ostatnio chyba jakąś obsesje! Nie myślcie tylko, że zupełnie mnie to wciągnęło. Po prostu pisze o tym tutaj no bo z kim mam o tym gadać?? Z mężem, który beszta mnie, że nie jest mi to potrzebne, czy z teściową, która i tak mnie nie zrozumie, zresztą trochę krępujące jest z nią o tym gadać, bo ona jest o wiele, wiele, wiele "większa" odemnie! Albo z mamą, która jak tylko o tym usłyszy, to wrzeszczy "dziecko, daj sobie spokój, przecież ty niedługo znikniesz, zobaczysz, będziesz miała później problemy" Tylko ja tego nie robie żeby "zniknąć" tylko żeby samopoczucie sobie poprawić i kondycje, bo chyba wcale nie mam mięśni brzucha, ale nikt tego nie rozumie!

Nie próbowałam nigdy...

Zastanawiam się jeszcze nad jednym, czy opłaca się zainwestować w takie specjalne pieczywko...bo ono jest troche drogawe, tzn droższe, niż zwykły chlebek razowy np.

Sali, nie dam się złamać :) zależy mi żeby zobaczyć jakieś efekty tych moich męczarni! jeśli zobacze (a na razie ich nie wiedze :( ) to przynajmniej będe wiedziała, że to jest możliwe! Dlatego kategoryczne NIE dla słodyczy i tym podobnych!!!!!!!!

Tak trzymaj Basiu, z ćwiczonkami! Nie dam ci zrezygnować, będziemy się wspierać :P

Każda się zabrała za edukacje! tylko ja bąki zbijam, i nic mi sie nie chce!

Laski, podziwiam was że chce wam sie jeszcze uczyć, normalnie PODZIWIAM!

Witam!

To mam teraz motywacje! Miłego wieczorka Kochane! Buziaki!

o, i stronke jeszcze zaliczyłam!

No i oczywiście moje ukochane kółeczko! Basiu, powodzenia z prawem!

Znalazłam jeszcze jakieś ćwiczenia, tylko na razie dam sobie spokój, ileż można, wystarczy mi na razie to co robie.

Teraz ide wprowadzić słowa w czyn, bo od samego czytania to nie schydne ani centymetra :)

Pobuszowałam troszkę i poczytałam o różnych ćwiczeniach

Tzn test wielokrotnego wyboru masz, tak?? Jeśli tak, to współczuje, szczególnie, jak układają odpowiedzi bardzo podobne jedna do drugie!

Ja tam jeszcze nie widzę efektów po tym hula hop, ale jestem cierpliwa. Jak powiedziałam, że 7 tygodni, to 7 tygodni!

A, właśnie, a może na detektywach poćwiczysz, zrelaksujesz się :)

Basiu

Basiu, współczuje, że musisz się uczyć tego prawa, szczególnie, że to właściwie, taka "sucha" wiedza, nie da się tego jakoś logicznie pojąć tylko trzeba wykuć na pamięć. Przynajmniej jeżeli chodzi o niektóre zagadnienia. Ja wolałam prawo pracy, administracyjne, albo gospodarcze( to jeszcze dało się znieść), celnego nie lubiłam.