titka

Aniu, w tym samym czasie wysłałyśmy posty :)

Czyżbyś uczyła siostrzenice pisac na komputerze :)

Kasiu...co to znaczy?? :/

Zmykam chyba! Może wieczorkiem się jeszcze pojawie!

Ciekawe jak tam Kasia radzi sobie z chrześnicą??

A Domi się ukrywa na gg!

Na gg to moge napisac, ale na forum nie... Mimo, że niektórzy pisza, bo czytałam, ale ja wole nie...

Aniu, a jak tam postępy z sukienką? Bo u mnie nikt się nie odzywa jeszcze! Wyśle to ogłoszenie jeszcze kilka razy.

Ja mam jeszcze inny problem tak w ogóle...ale o tym wole nie pisac...

Byłam! Jeszcze przed końcem tamtego stażu pytałam. I było to możliwe, tzn mogłam tam wróci bez problemu!

Że niby co, że jak po ślubie to trzeba od razu w ciąże zajść??

A tak apropos robienia dzieci i w ogóle! Ludzie są strasznie natrętni! Aniu, czy ty też tak masz! Mnie to babcia, ciotki, teściowa cały czas podgadują i pytają czy jestem w ciąży i w ogóle! Stręczyciele!

I teraz to nie wiem co mam zrobi!!!!!!!!! Jestem zła, wściekła a jednocześnie płakac mi się chce! Pojade w przyszłym tygodniu do Starostwa i spytam tej naczelniczki co jest grane!!!!!!!!!!

Jak kończyłam staż, to naczelniczka obiecała, że wystąpi o mnie jeszcze raz do urzędu pracy. A wczoraj odwiedził mnie kolega ze stażu i powiedział, że na moje miejsce przyszedł jakiś koleś!!!!!!!!!!!!!!

Wiecie czego się dowiedziałam wczoraj wieczorem!!!!!!!!!!!!! Jestem zła jak osa!!!!!!!!!!!!

ooo, cześc Aniu! Nareszcie żywa dusza!

Ja już po cwiczonkach! Wiem że jestem niecierpliwa, ale już niedługo minie tydzień a ja nic nie widze, żadnych efektów! No ale postanowienie miałam na 2 miesiące, tak więc głowa do góry :P

Witam! :)

Też chyba ide, głupio tak "gadac" do siebie!

Ciekawe co jest dziś w tv że tak wszystkie was gdzieś wywiało!

Domi, ten dzień taki jakiś do kitu, faktycznie... Ja po obiedzie normalnie usnęłam, a nie zdarza mi się to!

Kasiek! ty się nie śmiej! Jakoś mało mam ochotę cwiczyc, a to hula hop sprawia mi ogromną radoche! Puszczam muzyczke, zamykam oczy i jest świetnie! A o efektach napisze za jakiś miesiąc, bo obiecałam sobie, że po takim czasie się pomierze i sprawdze czy to coś daje! A nawet jak nic nie da, to i tak jest fajnie!

Ja też sie nie mogłam tu dostac! Dopiero teraz!

Czyżby już następna seria PB była dostępna?? Wstyd się przyzna, ale drugiej serii nie oglądałam, bo mąż nie chciał "bo to nudne i bzdury"!

kliknełam przed chwilą na suwaczek! 139 dni jestem już mężatką! Ale to zleciało! Nawet nie wiem kiedy!