titka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez titka
-
Musze jakieś swoje \"teraźniejsze\" wrzuci, ale nie mam kiedy!
-
Nie ma nikogo?? Oglądałam właśnie zdjęcia Kasi na NK :)
-
Hej! Obiecałam kiedyś, że podam wam stronke na której nasz fotograf umieścił kilka naszych fotek z pleneru: www.mwfoto.pl wejdźcie w galeria później plener i chyba już będziecie wiedzieli które to nasze! Bo tam są zdjęcia kilku par.
-
Sali, chyba mnie nie masz!!!!!!!! Ja ciebie zresztą też!
-
Hej! Ja też dołączam się do życzonek dla Basi! Wszystkiego naj...naj!!!!!!!!!!!!!
-
A my jedziemy gdzieś pod Zakopane! Ciekawa jestem jak będzie bo jeszcze nigdy nie byłam na takim wypadzie!
-
Aniu, zaplanować to myśle łatwo, ale podołąć temu wszystkiemu! Podziwiam nasze topikowe mamy!
-
Jeszcze troszke ponad godzinke i weekend! Odnośnie solarki, to ja się wściekłam ostatnio! Przed ślubem byłam chyba z 5 razy i jakoś matnie mnie chyciło, a lampy nie były jakieś słabe. Tzn, na brzuszku i na plecka ładnie, a buzia nic! Też jestem blada jak ściana! Domi mmmm spagetti! Zjadło by się! Wyślij mi meilem :) A, jakie macie plany na Sylwka?
-
Przyszłego roku oczywiście. Tylko pewnie będzie tak, że jak chcemy to nie będzie, a jak ktoś nie chce to cyk myk i jest...
-
Planuje właśnie gdzieś na październik, albo wrzesień...
-
Straszą mnie, że żeby mieć dziecko, to trzeba kase mieć, bo wszystko kosztuje i to dużo!
-
A propos planowania, to ja bym chciała. Tylko jakoś się - boje...
-
Jeszcze troszke. Dziś ide do archiwum, miodzio po prostu, w negatywnym znaczeniu tego słowa!
-
Bo powinna chyba za niedługo być, nie chce mi się liczyć!
-
Jeszcze może stronke zalicze!
-
A ja nadal jestem na stażu!!! Nie wiem czy mnie zatrudnią! Bardzo bym chciała! To się wyżaliłam! Żeby tylko coś to dało! Bo nadal mam podły nastrój!
-
Dopiero teraz, A, ZAPOMNIAŁAM SIĘ POCHWALIĆ!!!! znalazł prace, NORMALNĄ, tylko musi dojeżdżać prawie 30 kilosów w jedną stronę. Jak na razie na czas próbny do końca grudnia, ale myśle, że będzie tam pracował.
-
Jakbym z wszystkim chciała czekać, to do tej pory byłąbym, jeszcze panienką i nie myślała w ogóle o ślubie! Bo założenie miało być takie, że OBOJE musimy znaleźć stałą prace! A tu co? Kitkat tuż przed ślubem dostał wymówienie, dobrze, że przejełą ich inna firma (bo pracował przez worka, a później przez work service) Tak więc to nie była tak do końca stałą praca, a ja mam tylko staż.
-
Jeszcze wczoraj zaczełam rozmowe o \"robieniu potomka\" :) to teściowa mi powiedziała, że fajnie by było, jakbym miałą stałą pracę, żeby możma iść na macieżyński a potem wrócić! No wiem, że tak by było cudnie, tylko nie zawsze da wszystko tak poukładać!
-
Jak na razie to postanowiłam jeść na śniadanie płatki z mlekiem a do pracy biore jogurt! Ale myśle, że jak w lutym skończy mi się staż i nie znajde pracy to chyba z depresji się roztyje!
-
Wciąż czuje, że mnie przybywa! (a w ciąży nie jestem)!! Już obiecuje sobie mniej jeść, ale teśćiowa takie smakołyki robi że się po prostu nie da!
-
Oj dziewczyny, błagam, nie mównie o odchudzaniu! Ja przeżywam kryzys! Miałem chodzić na areobic, ale nie mam kiedy!