titka

Nie życze nikomu takiego bólu brzucha! Zwijałam się w kłębek po prostu. Ostatnio mnie tak bolał, jak na wycieczce popiłam ogórki surowe wodą, ale wtedy byłam mała i głupia!

Już mi troche lepiej!

Ide chyba wypic jeszcze jedną mięte!!!

Hejka, sukienke obczaiłam, ślicznie będziesz w niej wyglądać!

cześć! Mam dziś kiepski dzień... Dobrze, że mój Kitkat był w domu, bo musiałam po niego dzwonić, żeby przyjechał po mnie do pracy! Fatalnie się czuje, brzuch mnie boli jak nigdy, zbliż mi się @,pewnie to przez to... Normalnie wysiedzieć nie mogłam, zwijałam się z bólu.

Kasiula, jak może być na stażu, Kochana - robie to co wszyscy, albo jeszcze więcej a płacą połowe, albo jeszcze mniej! Taka nasza chora sprawiedliwość, żeby jeszcze jakieś efekty w przyszłości były, ale rozmawiałam z moją Naczelniczką i lipa, straciłam w ten sposób motywacje do pracy. Stąd ten urlop. A ja tak sobie dziś Kasiek myślałam o tobie właśnie, jak tam śpi Ci się z twoim "M" :P

Ale tu ruch widzę, no, no! Mnie jakoś się nie chce siedzieć przed komputerem, nie wiem czemu! bardzo Was przepraszam, że tak rzadko tu zaglądam!

Korzystam z mojego weekendu ile wlezie! Ale świetna pogoda! Marzenie!

No i się wczoraj zjarałam!!! Boli mnie dosłownie wszystko! Stara a głupia :)

Cześć!!!!!!!!!!

A super pogoda się zapowiada, tak więc podwójnie się ciesze!

Nie ma co pisać, nic szczególnego się nie dzieje! Wzięłam sobie wolne dziś i jutro, ot tak, żeby sobie zrobić długi weekend z Kitkatem, bo ani jednego "majowego" nie mieliśmy okazji spędzić razem, bo to on w pracy albo ja!

Szczególnie nową Forumowiczkę!

Witam!

cześć! Ja się tylko witam i daje znać, że żyje (żeby nie było) Odezwę się za jakiś czas!

U mnie nie było dziś aż tak duszno, ale pierwszy raz w tym roku poopalałam się na słoneczku! Tak sobie leże i myślę, że jeszcze rok temu to leżałam z notatkami i się uczyłam do egzaminów i obrony, a teraz to już totalny luzzzzz! Super sprawa!!!!!!!!!

Jutro obchodzimy z moim mężem 6-tą rocznice jak się poznaliśmy! Zrobiliśmy sobie dzisiaj prezenciki i pojechaliśmy na zakupy! Nic szczególnego, ja mam bielizne a on wybrał sobie bardzo ładną bluzke!

Ja tak tylko daje znaka, że żyje! U mnie po staremu, nic sie nie dzieje ciekawego!

czesc Laski!

TO sie naklikałam, zaliczyłam stronke i moge zmykać!

Domi tak się wzięła za porządki, pewnie już cały dom lśni! A Ania to ma niezłą rozrywkę w pracy, no prosze, ja na to nie wpadłam!

Dorotka! No to poszalałaś, niezła jesteś! Podziwiam Cie za odwagę, żeby tak pedał przyciskać! Dobrze, że twój instruktor nie jest taki stary jeszcze i nie ma rozrusznika, bo na pewno by mu siadł!

Hejka, już mamy weekend, więc się odstresujesz i uwolnisz choć na dwa dni od pracy!

Basiu, ty i tak dasz sobie rade! Wierze w ciebie!!

Kasiu, jak tam ząbek?? Boli jeszcze?