titka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez titka
-
Tak w ogóle, to stronka mogłaby już się pojawić!
-
Domi, tez chciałam kupić sobie takie kolczyki właśnie nie złote ani srebrne tylko też się boje, że moge jakieś historie z uszami mieć! to po pierwsze a po drugie nie moge znaleść takich jak mi się podobają!
-
zabieram się za porządek w komputerze! powywalać musze wszystkie zbędne rzeczy! Bo za dużo tego!
-
Szuwi, co tylko znaka dałaś i sie nie odzywasz?
-
Vilijko, ale ekstremalny sen miałaś, potwierdzam to co mówicie, ty i Domi, tez tak mam jak śni mi sie że chce krzyczeć to otwieram buzie a tu nic sie z gardła nie wydobywa! lub jak uciekam przed kimś, to jakbym po biezni biegła - stoje w miejscu!
-
Mam już serdecznie dość! Ale wśrode było jeszcze wszystko dobrze! Podobało sie i już nie było żadnych uwag ani poprawek!
-
za tyle kasy, to ja miałąm 4 kopie wydrukowane, bo kupiłam tusz do drukarki i akurat calutki poszedł! I w domku, pomalutku wczoraj wydrukowałam, rano oprawiłam, to kolejne 20 zł! a tu dzic się okazało, że do śmieci! Bomba po prostu!
-
Powiedział, żebym się nie matrwiła, bo to tylko jedną stronke trzeba wymienić! Zachodze do kolesia, który mi to oprawiał, a on mówi, że tak to sie nie da! I musiałam od nowa drukować CALUTKĄ prace! Zapłaciłam 56 zł!
-
Co za ....................słów mi brak. Poszłam do niego już z oprawioną pracą w 3 egzemplarzach a on mi błąd znalazł! Który polegał na tym, że musiałam zrezygnowac z jednej pozycji w literaturze, bo nie było roku wydania!
-
Jestem dziś zła jak osa! Mało sie nie poryczałam u tego mojego wspaniałego promotora!
-
no..........................................
-
jeszcze tylko chciałabym zaliczyć stronke!
-
nie ukrywam że się boje jak niewiem, chyba bardziej niż jakiejkolwiek karuzeli! Mam niezmiernie straszny bałagan w pokoju, tak więc zmykam sprzątać, bo przed pracą odwiedzi mnie mój kitkat i troche mi wstyd!
-
Bronie się 25 tak na 95% od 8.15 :)
-
Bronie się 25 tak na 95% od 8.15 :)
-
indeks juz oddałam do dziekanatu, w poniedziałek odbieram, skseruje go i oddaje prace do dziekanatu z całą resztą pierdół!
-
drukuje dziś na gotowo prace! A jutro daje do podpisu!
-
i teraz mnie szczypie i nic prawie nie widze! :0:0:0
-
przez przypadek oczywiście, nie żeby specjalnie, tylko tak jakoś, przez nieuwage :)
-
psikłam sobie wodą perfumowaną w oczy!
-
a u mnie nie chce! co jest!