titka

Jakoś u Domi zawsze to działa

:P:P:P

:):):)

kiedy ta stronka?

Przynajmniej taki mam zamiar, chyba, że jutro promotorowi sie nie będzie jeszcze coś podobać!

tzn kosmetyka! Bo w środe oddaje już do dziekanatu

teraz biorę soę za ostatnie poptawki w pracy!

Egzamin zdany na 5

HOP HOP !

Dobra laski, ja zmykam sie uczyć! Papatki! Pinezko, jeszcze raz gratuluje! Ale, kochana, napisz więcej jak było, bo mnie ciekawość zżera! A i oczywiście, nie zapomnij się zresetować :) to pa!

a ponoć nie jest łatwo, ostatni egzamin na studiach, a oni utrudniają życie jak tylko mogą! Tak więc za poprawki biorę się dopiero jak wróce w poniedziałek! A miałam bronić się wcześnij, akurat! teraz jeszcze promotor se wyjeżdza i go nie będzie! Cudnie, po prostu cudnie!

a ja znowu nie miałam internetu, teraz, kiedy jest mi niezmiernie potrzebny coś się kopie! Cały czas! Ja oddałam dzić już pracę, całą, myślałam, że bede mieć spokuj, a tu zonk! Promotor się czepił moich badań i musze je poprawiać, a ustalałam z nim co i jak i na wszystko się zgodził! A teraz mi mota! Nie mam czasu poprawiać, w poniedziałek mam egzamin, a nie umiem za wiele!

Na poczętke pogratuluje PINEZCE! Pani Magister!!!!!!!!!!!!!!!! Pięknie!

hello!

Ok, ja zmykam! Miłego - popołudnia!

Pestko, ty mnie nie strasz takimi okropnymi choróbskami rybek! Ja tez mam rybke, ma już chyba przeszło 3 lata i nie chce, żeby była na coś chora!!!!!!!!!

Sali, ja nie dostałam żadnego zdjęcia :0 Zapomniałas o mnie?

Zaraz ide zrobić objad, zjem i jade na uczelnie!

Ale mnie nogi bolą od łażenia! wczoraj świetnie się bawiłąm, pomijając, że nie weszłam na ani jedną karuzele w wesołym! BOJE SIĘ! No i sie wszyscy ze mnie śmiali!

Ha, nie spodziewałyście się mnie o takiej porze! u mnie też była dziś burza, aż grad padał! Aguś, my jedziemy do Chorzowa ot tak sobie, do zoo i w ogóle :) A teraz już zmykam spać! Miłej niedzieli! Baj!

Domi, ja to ci zazdroszcze wytrwałości! Też miałam strasznie ćwiczyć! Ale ja nie mam czegoś takiego, że jak postanowie tak robie! Nawet tabletek nie biore regularnie, bo zapominam! Dobrze, że to nie są te antykoncepcyjne! Bo na nic by to było :))))

Patrzałam teraz pogode na interii! No i jakbym zgadła! Przyszły tydzień do bani u mnie! Żegnaj opalanie!

Juz mi sie odechciało poprawiać literki! Zrobiłam spis treści! 2 strony mi wyszły! A skracałam jak mogłam! No cóż! a teraz poprawiam ten durny rozdział! I później to wszystko musze wygrukować! mam chyba z 90 stron! Jak mi drukarka sie nie przegrzeje to będzie święto!

Domi, mnie też stresor łapie na samą myśl! Pewnie stane tam ja słup i zapomne nawet jak sie nazywam!