titka

Jakąś taką, mmmm, sexsowną! Taka walentynkową!

Mama mnie beszta, że to niezdrowo, ale ja tak uwielbiam! Wiem co kupie, BIELIZNE!

Ja, no powiedzmy, nie byłam w tedy do końca sobą, tzn wróciłam bo dobrze zakrapianej imprezie! Ale tak to mi sie nie zdarza, wystarczy że woda troszke wystygnie i juz uciekam, lubie mieć w łazience jak w saunie i wode baardzo gorąćą, tzn nie taką że parzy byle bym mogła wleść

Kasiek, tylko nie uśnij w tej wannie, ja kiedyś tak zrobiłam :)

Tak pisałyście o tych akupach, kurcze, tez bym sobie chciała coś kupić, tylko nie wiem co? Jakieś fajne spodnie i bluzke. Moja babcie napadło ostatnio i robi mi swetry na drutach i jakis kamizelki! Noo fajnie, tylko juz mam ich pół szafy, a i tak żadko chodze, bo mnie gryzą!

Witam! No, dziś to sie nie popisałam! Ani nie zajrzałam rano, wstyd mi! Nadrobiłam wczorajszą, wieczorną (w sumie to nocną) dyskusje: Agusia - ta panna naprawde jest...wredna! i ma tupet, wiesz! Takie narzucanie sie, a fuj! Zresztą, wiesz, ja bym sie nie pozwoliła spotykać mojemu z jakimi panienkami z pracy! ja ma ochote gdzieś pójść, to mnie ma od tego!!! I już! Hanuś, szybkiego powrotu do zdrówka dla córeczki! A tak w ogóle, tak zupełnie na marginesie, tez chce dać mojej córce (jak ja bede miała) na imię Martyna, na drugie Kinga.

Dobra dziewczyny ja uciekam. Dobrej nocki życze. Agusiak - owocnej nauki, ale nie przeucz sie! Papa! Do jutra!

Mój tatuś, to żyleta! okropny jest. Z jednej strony dobrze, ale ogólnie, to nie za bardzo!

Masz nerwy do tej politologii! Podziwiam ludzi o takim umyśle. Dla mnie takie nauki jak historia, fizyka, chemia i pare jeszcze by sie znalazło to czarna magia. Edulacje w tym kierunku zakończyłam w podstawówce i za bardzo mnie nie zainspirowały!

Ale głupot sie musisz uczyć, to jest popieprzone zupełnie i zupełnie niepotrzebne moim zdaniem! podziwiam Cie, ja bym w życiu sie tego nie nauczyła!!!

heh, ja też byłam! Tata mnie nauczył porządku, a co dziwnego, to on go nie optrafi zachować Wiesz jakie ja represje przechodziłam!?! Porządku mnie nauczył jak kiedyś, dawno temu, byłam chora i leżałam w łóżku, spociłam sie i miał mi wyjąść koszulke z szafki, otworzył i sie wysypało wszystko, to wywalił reszte i kazał mi wstać i poukładać. i musiałam to zrobic. Od tego momentu, jak mam bałagan to sama sobie wywalam i sprzeątam, układam wszystko idealnie równo. A jak mnie tatus pisac uczył! W podstawówce sprawdzał mi zeszyty, czy nie ma uwag itd i jak pisze. Jak pod koniec zeszytu juz bazgrałam to targał mi go na pół i musiałam przepisywać, jeden zeszyt potrafiła przepisać 3 - 4 razy. No to w takim przypadku to zostało mi to do dziś. Taka pedantyczność JA bynajmniej swoich dzieci tak represjonować nie bede!

A ty Kasiek co wkuwałaś?

Do jutra Virus! Udanych zakupów i dobrej nocki!

Ja mam dni, kiedy bym chciała wszystkich podusić, ale z drugiej strony, jestem okropna pedantką! Jak wchodze do swojego pokoju, to wystarczy, że rzuce okiem i już wiem, że ktoś był, mimo, że wszystko jest w idealnym porządku.

Ja z tego głupiego prawa pamiętam tylko jedno: jakie państwa weszłu do UE z dniem 1 stycznia tego roku! i to wszystko!

no to podajmy sobie ręce!!! u mnie to samo!!! Ale juz niedługo, zatęsknią, za wszystkim i wtedy może docenią. A co jest śmieszne, to nawet moja babcia bluzga czasem mame, że mnie nie docenia, ale po niej to spływa! Dlatego wole robic coś u babci, bo robie z NIĄ a nie SAMA.

To juz jest bardziej obsesja!

Mnie ten mój instynkt przeraża!

czym nas straszą

http://www.niepokorny.org/szity/lopata.jpg zobacz sobie KAsiek

Ucz sie Agusiak! Ucz!

Ja jeszcze (do niedawna) moge sobie pozwolić na swoje zachcianki, ale wydaje mi sie, że później to tez tak bedzie, zreszta mam sie śmieje, i mówi, że puki moge to żebym sobie kupowała, bo późniek będzie tak jak ty mówiesz - szkoda, sama mi nawet czasami cos kupuje. Mam jeszcze troche czasu, szczególnie, że chciałabym miec dzidziusia zaraz po ślubie, tzn zajść w ciąże po ślubie. To takie moje marzenie.

to sie ortografią popisałam!!!! rzucił ma być!

No nieźle, 800zł! WOW Mnie nigdy by nie było stać! Raz byliśmy na sali, tez świetnie się bawiliśmy, już nie pamiętam ile zapłaciliśmy, a ja nawet wbiłam sie w kiecke z KOMERSU, co było dla mnie szokiem! Ale wtedy jeszcze jakoś wyglądałam. A później mój przyszły szwagier żucił na mnie urok i od tego momentu przytyłam jakieś 6 kg, których nie moge zrzucić!

Wlazłam na nową stronke! :) :) :)