spa_cja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez spa_cja
-
ale macie zagrywki!!!!!!!!!!! mafijne :) oki....poddaję się.....zrobię porządek na poczatek idę po stokrotki :)
-
opowiaem, ale innym razem.....muszę uciekać....Całuję i dziekuje za ten topik i za to, że jesteście propozycja do stopki: serce ma swoje racje, których rozum nie zna...
-
ja juz mu wszystko powiedziałam.........on nie miał pojecia, ze ja go kochałam tyle lat.... Rozstał sie z dziewxczyna 2 m-ce temu, ja z narzeczonym pol m-ca temu..... Powiedzial, ze nie jest gotowy, bo trzeba jakąś żałobe po związku przejsc, czy costam......nie wiem kogo mial na mysli, siebie,, czy mnie :O
-
a ja nie bedę nikogo oceniać.....spokorniałam......:)
-
mnie sie wydaję, że on chce mnie sprawdzic.....tyle razy mylal, ze bedziemy razem, a ja do tamtego wracalam, dlatego teraz juz nie zaryzukuje, jesli nie bedzie mial pewnosci..........na razie w to wierze, po 3 miesiacach daje sobie spokoj....13 grudnia koniec :)
-
tak..............dla tego jednego, jedynego......milosci od lat!!!!!!!!! tylko zawsze ukrytej pod maska przyjazni.... on tez mnie kocha, ale powiedzial, ze tyle razy chcial byc ze mna, a ja nie, wiec teraz jest niegotowy, ale ja poczekam.....tyle lat czekałam...
-
Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.
spa_cja odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
u mnie nie leje za oknem....nie umiem w brydza :( -
Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.
spa_cja odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
kierki, remik........:) klasa.... w pokera tylko przegrywam, więc w rozbieranego nie grywam;) Co tam w Łodzi dzis???????? -
kocha sie nie dla zalet, lecz pomimo wad....przypomnij sobie, dlaczego zakochalas sie w mezu
-
a ile miałaś lat jak wyszłaś za mąż???
-
ja wróciłam z pracy.......ulewa w Łodzi na całego :O zrobiłam kawę i na chwilke przycupne ;)
-
jak to lekarz....oj, bardzo wiele jest szkół jesli chodzi o pigułki, kazdy lekarz co innego gada...i bądx tu madra....Ja mimo wszystko chyba juz nie wrócę przed ślubem do nich....musimy uwazac;)
-
to ja powyżej......
-
dziekuję....bardzo dobrze :) tez chciałam odstawić pigułki za pol roku, ale odstawiłam juz teraz i nie wiem, czy jeszcze do nich wrocę przed ślubem.... na razie duzo lepiej się czuję i chcialabym, by organizm juz przygotowywał się do ciązy...
-
witam :) ja zupełnie stanęłam w przygotowaniach....bez narzeczonego nie ma takiej frajdy... Dziewczyny, gratuluję egzaminów :)
-
storczyki :) sama hoduje storczyki, ale białe :)
-
Owszem :) Dziekuję :) Odpłaciłam mu kilkoma lapidarnym smsami i od razu napisał...;) a co ja będe o faceta zabiegać...Nie ma ochoty, to niech nie piszę, ja tez mogę nie mieć odchoty :P
-
:( nie mam kontaktu z narzeczonym od dwoch dni...tzn. jest kontakt smsowy...ale jakis głupi... nie napisał maila, mimo, iz był w Internecie, kiedy on jest on-line, ja nie jestem i odwrotnie....teraz, kiedy zapytalam, kiedy bedzie, to, ze za dwie godziny, bo jest na mieście....grrrrrrrr jakos mi niedobrze... no, ale weekend sie zaczął, trzeba korzystac ze słońca i nie tracić humoru...
-
Witajcie :) Nareszcie wyszło duuuuuuze słońce :) Dziewczynki, jutro będzie równo rok do mojego slubu... bardzo żałuję, że nie bedę mogla tego dnia spędzić z narzeczonym, zwłaszcza, że to pierwszy dzień długiego weekendu a we wtorek miną 4 lata odkąd jesteśmy razem :) wszystkie rocznicę obchodzę samotnie...ale cóż to znaczy w perspektywie całego zycia razem ;) Jeszcze tylko kilka godzin w robocie i fajrant!!!! Musze duzo spraw podgonić, bo trudno mi się samej żyje i mieszka...zawsze obowiązki dzieliliśmy na pół, a teraz po prostu nie nadążam ... Miłego dnia zyczę :)
-
Ineska-----> dobrej nocy :) ale przychodz częściej :) Wszystkim Dziewczynkom życzę kolorowych snów :) Ja wykorzystując fakt, że narzeczonego nie ma, obejrzałam babski film \"Wszystko o mojej matce\", ale coś mi się zdaję, że raz jeszcze go obejrzę razem z Ukochanym :) Strasznie mnie poruszył....wprawił w dziwny nastrój...
-
u nas z fotografem nic nie wiadomo....chcielibyśmy zrobic plener w tygodniu po ślubie, ale nie wiem, bo przeciez trzeba bedzie wrócić do pracy, a ja nie mogę wziąć dnia wolnego na żądanie i urlop tez mi nie przysługuje ineczej niz w ferie albo wakacje...
-
a długo był sam??? Mój łącznie bedzie poza domem beze mnie 2 miesiące... bo w cały lipiec razem bedziemy w Irlandii :) Dziękuję za kwiatka :)
-
Niusiaaa GRATULACJE :) widzisz, strach ma duze oczy :)
-
Smutna była, bo napisałaś, że juz prawie o mnie zapomniałas.... ;) To wazne, by tesciowa była po Twojej stronie i akceptowała Wasze wybory :)
-
a ja tez o nich, mowie Ci...ja mam imie jak kwiat, wiec jestem ekspertem;) są na pewno :)