Algira

Cholerka! nic nie widzę!!! Znowu weekend z cenzurą?!

Leje jak z cebra, duje jak diabli czyli popołudnie z kocykiem i "wspaniałym stuleciem" ;) Narka :)

Kategoria A :D :D mimo płastoskopia i alergii :p przeniesiony do rezerwy ;) Naszatko, nie szalej! Naprawdę powinnaś ze 2 dni poleżeć w łóżku. W brzoskwiniowym wieku trzeba o siebie bardziej dbać ;) na cholerę Ci jakieś komplikacje?! :p Roboty w domu i tak nie przerobisz :p Antybiotyk leczy, ale i oslabia :o

Jednym z pierwszych naszych zakupów po ślubie była świnka skarbonka i też wrzucalismy do niej pięciozłotówki ;) i też dzięki temu opłaciliśmy ubezpieczenie samochodu, bez konieczności zapożyczania się ;) to naprawdę dobry pomysł ;) Babcia mojej koleżanki zawsze jej powtarzała, żeby oszczędzała wtedy kiedy ma, bo jak nie będzie miała, nie da się oszczędzać. Mądra kobieta :)

Niech to cholera!!! Coś się pokazało, wiec nastukałam posta i znowu poleciał do cenzury!!!!

I wreszcie udało się :D No proszę, a już myślałam, że tylko ja taka sprytna :D mam na myśli swoją kopertę w pracy :) a tu proszę puszki, pudełka może jeszcze coś? Okazuje się, że pomysł z długą brodą :D ale najważniejsze, że skuteczny. Tak więc Naszatko, nie rezygnuj z lampy :D Młoda niestety przyniosła tylko dyplom za uczestnictwo, ale wyniosła mądrą naukę. Sama zmieniła koleżankę do pary na psiapsiółkę, a ta nie wykazała się zbytnio :o tamta chodzi do równoległej klasy i młoda nie ma z nią zajęć praktycznych. A koleżanka z klasy z którą miała startować, zajęła trzecie miejsce. I już wie, że z psiapsiółką chodzi się na płoty, a do konkursu dobiera się te, co coś potrafią zrobić ;) Naszatko, zdrówko Kania, gdzie się schowałaś??

Jak to mówią, do trzech razy sztuka i ....

Nie ma tego co napisałam, więc inwigilacja :p

Ja też dzisiaj zdycham, ale to raczej z powodu pogody :o:o szaro, buro, ponuro, wilgotno :o listopad w najgorszym wydaniu :o czuję każdą kosteczkę, poruszam się jak paralityk :o Marzę o powrocie do domu, kocyk, gorąca herbatka z cytryną i sen, takie mam plany na dzisiejsze popołudnie ;) czasem organizm się tego domaga ;) Wszystkim niedomagającym życzę zdrówka

Naszatko, znalazłam coś takiego, ale to raczej nie do końca jest to, o co Ci chodziło. Przynajmniej ja tak uważam, to po prostu za dużo jak na jeden dzień :o http://www.wroclawcitytour.pl/zamki-i-palace-dolnego-slaska

Qrde!! Znowu inwigilacja!!!

No proszę, ja tu marzę a DeBe? bach! i jedzie ;) Fajnie :D Ty też powinnaś uważać ze zdrowiem, ostatnio częściej niedomagasz. Wklejam jeszcze raz to, co kopiowałam z fb, teraz z kompa http://podaj.to/post/4484,1,po-przeczytaniu-tego-artykuu-ju-nigdy-nie-zagotujesz-wody-wicej-ni-raz.html ciekawe czy się otworzy?

To może zorganizujemy tam sabacik? Miejsce w sam raz na taką imprezę? :D:D Ja myślę, że w dzisiejszych czasach wszystko można zorganizować, kwestia poszperania i .... kasy. Wiecie jak mogłoby byś fajnie? ;) zaczyna mi się podobać ta myśl ;) komuś jeszcze? ;)

Oczywiście masz rację ;) zawsze są jakieś priorytety, a koperta czy puszka to tylko jeden ze sposobów na ich realizację ;) Właśnie kolejna dycha wylądowała w kopercie ;) od kilku dni zbieram na .... urlop ;) właściwie ogólnie na wyjazdy :) jest tyle pięknych miejsc w Polsce, które chciałabym zobaczyć np. Roztocze. Ostatnio koleżanka podsunęła mi Góry Stołowe, sama myślę o zamkach Dolnego Śląska ;) Trzeba korzystać póki jeszcze zarabiam jakieś pieniądze ;) jak wprowadzą powszechną emeryturę (1000zeta brutto dla każdego bez względu na staż pracy ) wtedy będę siedzieć w domu i oglądać te cuda w internecie, jeśli będzie mnie na niego stać :o no cóż .... zawsze zostaną książki ;) Kawa

Naszatko, dlaczego rezygnujesz przed startem? Wiem, że cena jest, delikatnie mówiąc, sporszawa ale czasem trzeba pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa! Ja na takie sytuacje znalazłam sposób, może skorzystasz? Jak zamarzy mi się taki szaleństwo, to do szuflady w pracy (żeby mnie nie korciło podebrać) wkładam zwykłą kopertę i codziennie chowam do niej 10 zeta ;) w Twoim przypadku trochę to potrwa, ale powiedzmy na Gwiazdkę, będziesz miała w kopercie taką sumkę, że z czystym sumieniem będziesz mogła zrobić sobie wspaniały prezent ;) ja w ten sposób kupiłam już parę rzeczy, które normalnie były poza zasięgiem :D

Kania, spróbuj fizykoterapii, naprawdę pomaga :)

Storczyku, może to i prawda z tym chlebem, ale u nas prawie same dachowce pospolite, więc pewnie już przywykły ;) Dzisiaj pokazało się trochę słonka, więc po pracy zrobiłam sobie krótki spacerek. Chyba jestem niedotleniona, bo ostatnio znowu zasypiam w każdej pozycji :o strasznie mnie to męczy ... nie ma mowy żebym obejrzała wieczorem jakiś film leżąc w łóżku :o odpływam zanim skończy się czołówka :p

No i wreszcie zobzczylam ;) teraz poczytam ;)

Nadal nie widzę własnych postów

Ło matko i córko!!!! Znowu inwigilacja!!!

Duszyczki! To już totalne lenistwo z Waszej strony ;) DeBe, Storczyk, wiem, że koniec ferii to totalny szok, ale tu możecie go odreagować ;) Kania, wyleczyłaś się już? ;) Naszatko, a Ty? Złapałaś dodatkową fuchę w celu realizacji lampy? ;) DeBe, pokazałam młodej "Babski dzień", jak zobaczyła nazwisko Kuronia, to od razu zaświeciły się jej oczy i stwierdziła "czemu nie?" :) Wszystko wskazuje,że się wybierzemy ;)

Jednak odpoczywacie :) Miłego wieczoru :)

Ciekawe czy odpoczywacie, czy znowu włączyła się cenzura? :p

Ja zdobyłam się na krupnik :p trafiły mi się piękne żeberka, prawie bez żeber tylko z chrząstkami, które nawiasem mówiąc, uwielbiam chrupać ;) pokroiłam, posoliłam, jutro usmażę z cebulką ;) i tyle ;) przechodzę okres kulinarnej niechęci :p może młoda się czymś wykaże ;) W TV pogodny prezenter nadal straszy mrozem :p