Algira

To ja stawiam kolejną ;) (_)> (_)> Kania, szerokiej drogi! Po drodze znajdź słońce i podrzuc do mnie ;) Storczyku, jestem mniej więcej w Twoich rejonach ;) raczej mniej jak więcej :) koło Lniana :) całkiem fajnie ;) budzą nas koguty, psy w nocy nie dają spać ::D :D

Naszatko, z każdym dniem ma być coraz cieplej ;) niestety straszą też burzami :p więc lepiej zacznij malować skoro swit ;) Dzisiaj dentystka zaplombowala młodej ten obumarly, uratowany zab. Leczenie rozpocxelismy w październiku, bez żadnych gwarancji, na szczęście udało się :) zrobiłam podsumowanie i wyszło mi, że wpakowalismy w niego około 1000 zeta :o masakra :o:o:o Naszatko, Twoja kuchenka jeszcze z PRLu??? :p

A ja już byłam i w tym roku też jadę w Bory Tucholskie :) jest rzeczywiście ładnie, ale jak w wielu innych miejscach Polski ;) Wszędzie można znaleźć urocze zakątki :) Pogoda tylko jakoś taka niezbyt wyraźna :o przez ostatnie lata trafialiśmy luksusowo ... czyżby koniec powodzenia?? Oby tylko nie lało przez 2 tygodnie (taki urlop też zaliczyliśmy) najważniejsze, że poza domem, pracą i bez codziennej gonitwy ;)

Naszatko, na Promenadzie zrobiła byś w nich furorę :D :D :D :D Ja też częściej kupuje niż lepie, bo mam dobrą miejscowke na nie ;) kobitka sobie dorabia w ten sposób ;) Kania, masz chandrę? Naszatko, MM nie robi pierogów? ;)

Naszatko, znalazłam dla Ciebie butki ;) akurat są na wyprzedaży ;) uniwersalne! ;) w miejsce rozwalonych sandałków :D:D:D http://www.sarenza.pl/julian-hakes-mojito-s803237-p0000068476?ectrans=1

Widzę, że z rodziną masz podobną sytuację :o trzeba było zaproponować szwagrowi, żeby wziął mamusię ze sobą, pewnie chętnie zobaczyłaby prawnuka! :p ja wreszcie zaczęłam głośno krzyczeć i powoli widać tego rezultaty ;) jak zaczęły za bardzo wciągać moje dzieci do opieki nad babką, bo same mają "inne sprawy na głowie", to usłyszał,y co ja sądzę na ten temat i nie absolutnie zabroniłam zostawiania ich samych z babką! Niech posiłkują się swoimi dziećmi, jak potrzebują :p tamte w końcu są zupełnie dorosłe, a od kiedy babka zachorowała, żadne nawet do niej nie zadzwoni, żeby dowiedzieć się, jak się czuje I nawet podziałało ;) potrafiły się przeorganizować! Do tej pory, jak którejś coś nie pasiło, zostawiała z baką moje dzieci i już, teraz kombinują i zamieniają się dyżurami. I co? Można było? Można! I teraz mam święty spokój, bo szwagierka zabrała T. na działkę! ;) Jej córka zapisała dzieci na lato w mieście (szwagierka miała zabrać je na działkę na całe wakacje, jak co roku), bo wytłumaczyłam łopatologicznie, że skoro ona ma się opiekować swoimi wnukami, to niech jej dzieci, a wnuki T. przejmą w tym czasie jej obowiązki :p no i proszę, znaleźli inne rozwiązanie! Szczerze mówiąc nawet lepsze, bo my mamy trochę spokoju w domu :) a jak T. wróci, to szwagierka i tak weźmie wnuki na półtora miesiąca :p A w sierpniu szwagier ma ją zabrać na działkę ;)

Co do nowej lodówy jestem, jak na razie, zachwycona! :D Nawet kolor mi już nie przeszkadza ;) Nie szroni zupełnie, więc rozmrażanie z głowy, szuflady w zamrażarce można wysunąć jednym palcem, warzywa w szufladzie po kilku dniach wyglądają tak samo, jak w momencie wkładania ;) jeśli jeszcze spadną rachunki za prąd to już będzie super! Tylko chłopaki, którzy ją przywieźli byli niezbyt szczęśliwi i stwierdzili, że na 4te piętro bez windy nie powinno się kupować takich sprzętów :p zabierali też starą .... no cóż, taka ich praca :p

Ostatnio to wpadło mi w ucho :) https://youtu.be/05Qdu0jkihU

Żeby mi palec zresztywnial??? Nie umiem pisać tak jak młodzież! Dukam po literce :p Tego, co poszło w niebyt było trochę ;) po klawiaturce więcej paluszkow śmiga ;) Co do Twoich sandałkow https://youtu.be/n8DK76Q4Z5w tak mi się skojarzylo :D :D :D Może Olivier uslyszy ;) gdzieś nam się chłopak zawieruszyl :p

O! Weszlo ;) i nawet stronka się naprawila :p

Może kiedyś wróci :p wysłałam chyba ze 100 razy

U mnie za to pięknie i cieplutko, oczywiście dzisiaj lekką kurteczkę wzięłam :o Wczoraj wieczorem, tak przed 19tą, niespodzianka ;) zadzwoniła szwagierka z pytaniem czy jestem sama czy z MM. Jak powiedziałam, że pojechał na nockę, to stwierdziła, że przyjedzie i posiedzi z matką ..... wychodzi na to, że mój soczysty SMS zrobił wrażenie ;) pytanie na jak długo? :p Posiedziała do 22giej, potem T. poszła od razu spać. Kropka! Był spokój. Kropka! Odpoczywajcie duszyczki wszystkim nam się należy

Wysyłam jak Kania na raty, żeby nie poleciało w kosmos :p Kania, pisząc o odpoczynku w pracy miałam na myśli ten psychiczny :) O rany! Kończę, bo znowu coś się zaczyna :o na szczęście jest MM.

Kania, rzeczywiście zzaszalalas :D :D ale fajnie się Ciebie czyta ;) Twój MM rzeczywiście przechodzi kryzys wieku średniego :p rzeczy oczywistych i tak nie przeskoczy :p z życia trzeba korzystać kiedy się da a nie poddawać się uplywowi czasu :p naprawdę trzeba pomyśleć o sabacie ;) jemu też dobrze by zrobił ;):D :D tylko co ja zrobię z T?????? No właśnie ......... T. :o:o Wczoraj niestety wykrakalam :o spalam po raz kolejny z drzwiami zabarykadowanymi fotelem podpartym jeszcze deską do prasowania :o :o po południu było jeszcze wszystko w porzadku, wyszła nawet na ławeczke do sąsiadek, ale po kolacji wstąpił w nią diabeł. Złapała swoją laske i chciała mnie i młodą przepedzic z domu. Trochę trwało zanim z telefoniczną pomocą szwagierki, udało mi się ją okiełznać. Koło 23ciej wreszcie poszła spać. Gdyby potrwalo to trochę dłużej chyba wezwalabym pogotowie. Dzisiaj rano oczywiście nic nie pamietala i jak zadzwoniła córeczka z działki, to szczebiotala jak skowronek, że wszystko w porządku i świetnie się czuje. Aż się we mnie zagotowalo! Chciała pewnie przekonać się po raz kolejny, że przesadzamy To dostaly obie (bo nie wiem, która dzwonila) soczystego SMSa ode mnie z opisem tego, co działo się wczoraj! Odzewu nie było, ale mam nadzieję, że zaklocilam im nieco dzialkowa sielanke! Coraz bardziej się migaja (sezon dzialkowy w pełni) jedna wprost powiedziala, ze ona nic nie musi, a do matki może przyjść wtedy, kiedy jej pasuje i to w gości Naprawdę marze o wygranej w totka, żeby kupić mieszkanie i wynieść się stad. Na kredyt mnie nie stać, no i kto mi go da??

Taki znajomy to o duoopę potłuc! :p Ludzie robią się teraz coraz gorsi :( żadnych zasad .... liczy się tylko kasa :O I zaczęły się wakacje :) szkoda, że nie dla wszystkich .... jakie to były piękne czasy .... człowiek wychodził z cenzurką i cieszył się z dwóch miesięcy swobody :) a teraz ?? ledwo 2 tygodnie :O jedyna różnica, że rano będzie luzik do łazienki ;) Młody właśnie zadzwonił z pytaniem czy może nocować u koleżanki (!), bo z okazji rozpoczęcia wakacji będzie u niej ognisko. Koleżankę znam, mimo okolczykowania twarzy lubię, bo jest grzeczna i ma poukładane w głowie (mam policjantka) a z synem chodzili razem do szkoły od 5klasy. Teraz chodzą do innych, ale paczka z gimnazjum nadal trwa ;) MM jedzie do pracy na nockę, młody na ognisko :) zapowiada się pełen dowolności wieczór :) oby tylko T. nie szalała :p

To nie masz jakiegoś zaprzyjaźnionego mechanika?? Niedawno w necie czytalam jak naciągaja w warsztatach! Każdego, nie tylko babki :p Co prawda gram na chybił-trafił, ale może jakieś sugestie co do numerkow? ;) Jestem otwarta na propozycje ;) Najlepiej jak będzie dwucyfrowa kumulacja :D

Nie musiałam ogarniać :p jak przestało jej huczeć w głowie, fuknęła nosem i powiedziała, że przecież może iść z córką :p dla mnie jeszcze lepiej ;) Lodowa zainstalowana :) wygląda piknie! ;) lepiej jak w sklepie ;) trochę zaciemniła mi ten kąt, ale młoda zaraz powiesiła swoje rysunki i od razu zrobiło się lepiej ;) szare boki pasują mi do szarych cętek na blatach i jest OK :) ciężko tylko zajrzeć do niej, bo oświetlenie ledowe daje po oczach, ale to kwestia przyzwyczajenia, w starej było tradycyjne. Najważniejsze, że nie trzeba jej rozmrażać, bo tego nie cierpię :O jeszcze bardziej niż obierania ziemniaków :p Ogólnie jestem zadowolona, w środku ma jedną składaną półkę, co sprawdza się przy większych gabarytach. Jeśli jeszcze będzie ciągnęła prądu jak podają (A+++), to już będzie pełnia szczęścia :) Trafiłam 4kę w totka! Nie taki wielki pieniądz, ale pnę się w górę :D ze 2 miesiące temu była 3ka, teraz pierwszy raz w życiu 4ka, kolej na następne :D:D pamiętacie, że marzę o nowym mieszkaniu :D jakby trafiła się porządna kumulacja, to sabat w tropikach gwarantowany! :D:D Trzymajcie kciuki! :D:D:D

Dzień dobry :) Siedzę w domu i czekam na lodowe ;) Dostawa między 11ta a 16ta. Prosilismy bliżej 11tej, ale jak znam życie, przywioza przed samą 16ta :p Rozwalony cały dzień :o

Naszatko, nie bój się, tylko badaj :) licho nie śpi :p lepiej wiedzieć i zdusić w zarodku ;) Dzisiaj odwiedził nas kolega, którego nie widziałyśmy chyba z rok (pracuje w innej lokalizacji) +15kg wagi tak na oko :o przy jego 160cm wzrostu masakra! :o okazało się, że zaczął walczyć ze zgagą, wyszło, że ma refluks, helikobakterię, nadżerkę w żołądku i coś tam jeszcze :o leki, dieta i kilogramy do przodu. Te dodatkowe kg powodują inne problemy i na razie końca nie widać. A człowiek ledwo 40tkę przekroczył ..... Zimno i co chwila pada .... Córci nieco lepiej .... Jutro przyjeżdża lodówa :)

U mnie też od rana kotlasi się ale na razie deszczu nie widać, może w nocy ... przydałby się, bo w chalupce zaczyna robić sieci goraco :o Naszatko, u nas ta rurka okrutnie zakamuflowana za pancerna kartka z freonem :o próbowaliśmy dobrać się do niej, ale odpuscilismy w obawie większego nabrojenia :o po dobroci nie chciała wyjść, a obawiam się, że włożyć ją z powrotem byłoby jeszcze trudniej :o trudno, fachman musi przyjsc :p może nie obedrze nas ze skóry :o

A jednak nie :p Na TVN leci "Wielki Mike" :) fajny film :) przynajmniej jemu się udało :)

Post poleciał w kosmos

Naszatko, ja też bardzo żałuję :( to byłby prawdziwy balsam na moje zszargane nerwy ;) ale co ma wisieć nie utonie ;) Padam na nos :o przed poniedziałkowa wizytą fachmana wysunelismy z MM lodowe .... co tam nie było :o tony kurzu i tłustego nalotu od gazu :o na szczęście Cif do kuchni i moje ręce zaradzily wszystkiemu :) najgorzej było wsunac malpe na miejsce i równo postawić :o młody poleciał na dziewczyny, a ja nie bardzo dawalam radę :o malpa ma 2 metry :p na szczęście jakoś się udało :) Teraz jeszcze tylko zawinac faszerowke na jutro i spokój ;) A mogłam podziwiać morski zachód słońca :o życie nie jest sprawiedliwe :o

Storczyku Już raz przeżyłam podobną sytuację, moja Mama cierpiała na RZS i ostatni rok życia spędziła przykuta do łóżka :( dzieci były jeszcze w przedszkolu, dopóki nie znaleźliśmy kogoś na stale, było bardzo ciężko ::( kiedy odeszla ulga byla duża .... dla Niej, bo skończyło się Jej cierpienie, no i dla nas .... samo życie ..... niestety bywa ono czasem okrutne :( Przyznam jednak, że obecna sytuacja jest dużo trudniejsza :o

Na dokładkę lodówka zaczyna szwankowac, jakby małpa nie mogła miesiąc temu, kiedy było chłodniej :o zamrazarka mrozi ale w chodziarce jest jakieś 12-14st. i nie szroni. W poniedziałek ma przyjść fachman i ocenić czy naprawiać czy wymieniac :o Kiedy to wreszcie wyjdzie na prostą??? Naszatko, najbardziej żałuję kawy z Toba!