rudamaxi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rudamaxi
-
witam ja dzisiaj zaliczam lekarzy najpierw ja u okulisty i wynik taki ze bede miec okulary potem Konrad na kosultacji i musi isc na trzy tygodnie do sanatorium mam dosccccccccccccccccccccc
-
witam juz urlopowo Duzo czas spedzam z dziecmi na ogrodzie, dzieki czemu juz bialoscia nie daje po oczach;)
-
hej ja padam w pracy strasznie goracy okres codziennie trzaskam nadgodziny. moze cos wiecej napisze jutro co do wakacji, to jeszcze nie wiem, napewno na przelomie lipca i sierpnia wyjade do Karpacza bo A wykupił nam weekend. Konrad jedzie na oboz taneczno-wypoczynkowy. a co do urlopu to nie mam pomyslu
-
heh Viki nie do szkly tylko do przedszkola
-
witam wszystkich a ja czekam na @ i cos mnie olewa:O Konrad rewelacyjnie skonczyl 3 klase, wrocil z dwiema ksiazkami z 4 dyplomami a ja dostalam list gratulacyjny. Vik jeszcze trzy dni do szkoly ja 5 do pracy i wakacje:D odezwe sie wieczorkiem
-
to ja ide jak nikogo nie ma
-
dzwczyny nibyto wszystko wiem przezylam juz smierc brata i tat a jednakteraz tak jest jakos koszmarnie inaczej ziele to ja
-
wiam musze wam sie przyznac od smierci A. jakos straciłam ochote na wszystko chcialabym znowu tak funkcjonowac jak kiedys, ale nic mi sie nie chce, i chociaz wiem ze to bez sensu to najlepiej stoi mi sie godzinami przy jego grobie mam takie wrazenie jakby wszystko inne dzialo sie obok mnie:(
-
spotkania zazdraszczam ziele moc goracych zyczen niech slonezko zawsze mocno ci swieci w zyciu
-
a ja nic nie widzialam;(
-
goja nie dam rady konto za puste i jutro jest miesiac od smierci ........
-
Bardzo załuję ze mnie nie bedzie na spotkaniu
-
Żyję macham i pozdrawiam
-
wszystkim amsa życze pociechy z dzieci i tych malusich i tych całkiem dużych dea gratuluje
-
nie radze sobie w czwartek przenosilismy z piwnicy cala biblioteke okregowej i inne rzeczy na wyzsze pietra w piatek przenosilismy akta spraw dwoch rejonowych prokuratur i bylo nawet fajnie bo w wirz ciezkiej pracy za wiele nie rozmyslalam, potem pojechalam do swojego sloneczka i stalam nad jego grobem i nie wierzyłam w ta tabliczke nie wierzylam ze tam jest jego imi i nazwisko, nie wierze ze on tam jest ze mnie juz nie pocaluje, nie przytuli zejuz nigdy nie uslysze jego glosu, ze juznigdy w niczym mnie nie bedzie wspieral ze nigdy nie uslysze ze to co robie ma sens i ze on we mnie wierzy. Tak bardzo chce by on tu byl, tak bardzo za nim tesknie Tyle rzeczy jeszcze razem nie zrobilismy tyle rzeczy jeszcze nie omowilismy, tyle słow zostalo niewypowiedzianych
-
Czesc Wczoraj z pracy zabrał mnie karetka do szpitala dostalam relanium w dupke, kroplówke, jakies lekarstwa w plynie i wypisano mnie do domu.Miałam tęzyczke. Dzisiaj był pogrzeb Andrzeja. Nie trzymam sie wogóle po raz pierwszy raz w zyciu nic mi sie nie chce. Wszystko jest jakies nienaturalnie dla mnie trudne do wytlumaczenia. Dzisiaj z poczty odebralam jeszcze jakas przesyłke a to był prezent dla mnie od A;(
-
Czesc dziewczyny los mnie nie lubi Dea pisałas ze ni widac fotografa ja go tez juznie zobacze,Boze nawet nie moge o tym pisac. Moje serduszko umierało w czwartek przy mnie w srode bedzie pogrzeb
-
My walczymy ze straszna jelitówka, :O ps.Dostałyście link do zdjec? Buziale dla wszytkich
-
witam przysłam podpisac liste;) Vikunia dziekuje i przesyła ciociom buziaczki ja tez obzarta i jeszcze mnie cos w gardle drapie:(
-
Dziekujemy za wszystkie zyczenia. Rebekoniunia dziekuje i wysyła całuski. ja sie ogarnim po imprezie urodzinowej
-
Niechaj Wielkanocne życzenia pełne nadziei i miłości przyniosą sercu radość w te święta i w przyszłości. Życzymy: Wielkanocy jak bajka i smacznego jajka, tęczowych pisanek i dyngusa cały ranek, słońca wiosennego i uśmiechu promiennego! Zyczy ruda z trzyletnia od dzisiaj juz Viki i z Konradkiem
-
witam u nas ciagle cos ferie minely nie wiadomo kiedyKonrad ostro trenuje do kolejnego turnieju . Niunia chodzi znowu do przedszkola po silnym ataku alergii, drugi miesiac jedziemy na inhalacjach dwa razy dziennie (lekarstwo ze sterydami:( ) ALERGIA TO MASAKRA JAKAS;( A ja walcze w pracy wsrod zawistnych i dziwnych ludzi ale postanowiłam sie nie dac i walcze jak lwica
-
witam my chorujemy:O
-
-
Goja wszystkiego dobrego ,milosci,radosci i usmiechu na kazdy dzien ci zycze