

rudamaxi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rudamaxi
-
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
madziorek to prawda ja w to wierze dlatego jak ide zapalic swiatelko do brata to zawsze sie modle by sie nami opiekowal a to dokonczenie mojego wczorajszego dnia z mojej strony wydzialu Data egzaminu Data zam. wyników Przedmiot Egzaminator Termin Ocena Ocena słownie Pkt. 2008-02-06 2008-02-07 13:25:32 Teoria i filozofia prawa prof. dr hab. Andrzej Bator 3.0 dostateczny 39 :D -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moj brat 16 lutego w 1992 roku zastukal do bram i Św.Piotr go wpuscił Dlatego tak nie cierpie lutego,to pewnie moj braciszek nademna czuwal -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny nie wiem czemu ale tam poj awia sie spacja chociaz przed wyslaniem postu tam jej nie ma.Wstawcie do przegladarki i przed przecinkiem usuncie spacje -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://www.tvn24.pl/12690,1537977,wiadomosc.html moze teraz -
wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy
rudamaxi odpisał cygaro na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kanapka cmok Nie gniewam sie ,dobrze ze wkleilas bo mi sie cos ruchy spowolnily;) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to znalazlam na TVN 24 http://www.tvn24.pl/12690,1537977,wiadomosc.html -
wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy
rudamaxi odpisał cygaro na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziekuje,zamiast mi przechodzic to ja coraz bardziej wszystko odczuwam To pokazywali w TVN,masakra jak zobaczylam to osobowe auto to znowu sie poryczalam http://www.tvn24.pl/12690,1537977,wiadomosc.html -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
rudamaxi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gienia dziekuje juz znalazlam w necie boszzzzz jak to auto osobowe wygladalo -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
madziorek 2 dziekuje ci jestes kochana.Tak z Konradkiem wszystko ok po moim wypadku chyba zapomnial o swoim ale bardzo wszystko to przezyl,od razu jak sie dowiedzial o wypadku to sie modlil by mi sie nic nie stalo. -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
rudamaxi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gienia ten bus pokazywali w telewizji regionalnej czy w wiadomosciach? -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
rudamaxi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nawet nie wiecie jak ja sie ciesze ze jestemu tu gdzie jestem i ze moge nadal sie cieszyc zyciem:D -
wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy
rudamaxi odpisał cygaro na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jestem ale jestem slaba,na kwietniowkach 2007 wszystko opisalam,nie mam sily pisac jeszcze raz,chyba ze wam skopiuje i wkleje. -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
rudamaxi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam,Boze jak ja sie ciesze ze moge wogole to napisac od 1 w nocy jestem w domu cala obolala,noga tylko skrecona,nos rozwalony i wielki jak balon noga rozcieta stluczone biodro,lokiec,poobijana glowa i kosc policzkowa i mega since pod oczami .Ale to nic zyje moge nadal cieszyc sie swoimi kochanymi dziecmi ze Pan Bog mi pozwolil dalej byc z nimi ze nie zostali sami ze moge payrzec jak rosna jakie beda robic postepy i ze moge je calowac,tulic ze po prostu tu jestem. A teraz o wypadku. Wracalam Busem z Wroclawia mielismy juz jakies 4/5 km do Trzebnicy .Ja wlasnie skonczylam czytac gazete i ja schowalam do torby w momecie gdy ja odstawialam na siedzenie ,uslyszalam chuk i w tym momecie krzyk kierowcy " Ku.....wa mac co on zrobil"ja poczulam ostre szarpniecie i zdarzylam tylko pomyslec ze ktos w nas uderzyl ale zaraz sie zatrzymamy i nagle poczylam ze lece wiec w ciemnosciach bo a autobusie zgasly momentalnie swiatla,skulilam glowe w ramiona i pare sekund i bylo po wszystkim.jak autobus sie zatrzymal,to popatrzylam tam gdzie byla szyba i zobaczylam ze spadlismy koziolkujac z duzej gory w pole.Poczulam ze leci mi krew z nosa to wsadzilam chustke do nosa i zaczelam z dwoma dziewczynami pomagac innym.A ze sanitariusze widzieli ze ja przytomna i na chodzie wiec mnie zostawili bo sama zreszta powiedzialam ze sobie poradze z wejsciem na gore.wyszlam z autobusu zrobilam dwa kroki i poczulam okropny bol nogi,i tak zostalam na poczatku skarpy zaczelam sie za kims rozgladac i jakas mloda kobieta w super bialym plaszczu chciala do mnie schodzic by mi pomoc,wiec ja jej ze nie ze sie pobrudzi bo tu bloto a ona w bialym plaszczu a ona zebym nie zartowala bo to tylko plaszcz a ja jestem wazniejsza i tak mi pomogla wyjsc na gore i wejsc do karetki tam mi zrobiono prowizoryczne opatrunki i na sygnale wieziono nas do szpitala.Tam najpierw selekcja rannych i kazdy w reke dostawal co trzeba zrobic ja mialam rtg stawu skokowego,miednicy,glowy reki,po diagnozie moich ran okazalo sie ze nie trzeba ich zszywac ,ze tylko opatrunki,kazdy kto byl skaleczony dostawal zastrzyk na tezec.A ze troche nas bylo to wrocilam do domu tak pozno.Jak juz mi kobieta pomogla wejsc na ta gore i jak sie odwrocilam to zobaczylam ze autobus stoi znowu w kierunku Wroclawia ze stoi na kolach wiec przynajmniej zrobilismy jeden pelny obrot autobusem,autobus bez szyb,powyginany.I tak sobie pomyslalam Boze dziekuje ci ze jechalam sama ze nie wzielam ze soba malej Iskierki jak dzien wczesniej .Gdyby ona ze mna jechala i siedziala we wozku...........Boze jeszcze raz ci dziekuje. Ta kobieta mi powiedziala ze w tirze pekla opona i ze sunal na nas na czolowe zderzenie ale naszemu kierowcy prawie udalo sie uciec .Tir uderzyl jednak w tyl autobusu z taka moca ze nas obrocilo o 60 stopni ,a potem przelamalismy barierke i koziolkowalismy w dol.Za nami jechalo auto osobowe i oni juz nie mieli jak i czasu uciec ,tir uderzyl w nich czolowo i wgniotl ich w drzewo .To bylo malrzenstwo ze Żmigrodu jedna osoba zginela od razu a druga chyba jeszcze dawala jakies oznaki zycia bo wezwali kerke z Wroclawia strazacy szybko rozcinali auto.Potem w szpitalu dowiedzialam sie ze z tego auta nikt nie przezyl.Boze jaka ja jestem szczesliwa ze ja zyje i ze moge cieszyc sie tym co mam juz ,nigdy nie bede narzekac,ani marudzic. Dziewczyny dziekuje wam ze myslami tak mocno bylyscie ze mna. Poszlam na latwizne i skopiowalam to co napisalam na kwietniowkach ale troche jestem slaba ,moze nie tyle slabaco poobijana. jesli to byl biolo-niebieski z napisem czerwonym BUS to ten:( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam,Boze jak ja sie ciesze ze moge wogole to napisac:D od 1 w nocy jestem w domu cala obolala,noga tylko skrecona,nos rozwalony i wielki jak balon noga rozcieta stluczone biodro,lokiec,poobijana glowa i kosc policzkowa i mega since pod oczami .Ale to nic zyje moge nadal cieszyc sie swoimi kochanymi dziecmi ze Pan Bog mi pozwolil dalej byc z nimi ze nie zostali sami ze moge payrzec jak rosna jakie beda robic postepy i ze moge je calowac,tulic ze po prostu tu jestem. A teraz o wypadku. Wracalam Busem z Wroclawia mielismy juz jakies 4/5 km do Trzebnicy .Ja wlasnie skonczylam czytac gazete i ja schowalam do torby w momecie gdy ja odstawialam na siedzenie ,uslyszalam chuk i w tym momecie krzyk kierowcy \" Ku.....wa mac co on zrobil\"ja poczulam ostre szarpniecie i zdarzylam tylko pomyslec ze ktos w nas uderzyl ale zaraz sie zatrzymamy i nagle poczylam ze lece wiec w ciemnosciach bo a autobusie zgasly momentalnie swiatla,skulilam glowe w ramiona i pare sekund i bylo po wszystkim.jak autobus sie zatrzymal,to popatrzylam tam gdzie byla szyba i zobaczylam ze spadlismy koziolkujac z duzej gory w pole.Poczulam ze leci mi krew z nosa to wsadzilam chustke do nosa i zaczelam z dwoma dziewczynami pomagac innym.A ze sanitariusze widzieli ze ja przytomna i na chodzie wiec mnie zostawili bo sama zreszta powiedzialam ze sobie poradze z wejsciem na gore.wyszlam z autobusu zrobilam dwa kroki i poczulam okropny bol nogi,i tak zostalam na poczatku skarpy zaczelam sie za kims rozgladac i jakas mloda kobieta w super bialym plaszczu chciala do mnie schodzic by mi pomoc,wiec ja jej ze nie ze sie pobrudzi bo tu bloto a ona w bialym plaszczu a ona zebym nie zartowala bo to tylko plaszcz a ja jestem wazniejsza i tak mi pomogla wyjsc na gore i wejsc do karetki tam mi zrobiono prowizoryczne opatrunki i na sygnale wieziono nas do szpitala.Tam najpierw selekcja rannych i kazdy w reke dostawal co trzeba zrobic ja mialam rtg stawu skokowego,miednicy,glowy reki,po diagnozie moich ran okazalo sie ze nie trzeba ich zszywac:D,ze tylko opatrunki,kazdy kto byl skaleczony dostawal zastrzyk na tezec.A ze troche nas bylo to wrocilam do domu tak pozno.Jak juz mi kobieta pomogla wejsc na ta gore i jak sie odwrocilam to zobaczylam ze autobus stoi znowu w kierunku Wroclawia ze stoi na kolach wiec przynajmniej zrobilismy jeden pelny obrot autobusem,autobus bez szyb,powyginany.I tak sobie pomyslalam Boze dziekuje ci ze jechalam sama ze nie wzielam ze soba malej Iskierki jak dzien wczesniej .Gdyby ona ze mna jechala i siedziala we wozku...........Boze jeszcze raz ci dziekuje. Ta kobieta mi powiedziala ze w tirze pekla opona i ze sunal na nas na czolowe zderzenie ale naszemu kierowcy prawie udalo sie uciec .Tir uderzyl jednak w tyl autobusu z taka moca ze nas obrocilo o 60 stopni ,a potem przelamalismy barierke i koziolkowalismy w dol.Za nami jechalo auto osobowe i oni juz nie mieli jak i czasu uciec ,tir uderzyl w nich czolowo i wgniotl ich w drzewo .To bylo malrzenstwo ze Żmigrodu jedna osoba zginela od razu a druga chyba jeszcze dawala jakies oznaki zycia bo wezwali kerke z Wroclawia strazacy szybko rozcinali auto.Potem w szpitalu dowiedzialam sie ze z tego auta nikt nie przezyl.Boze jaka ja jestem szczesliwa ze ja zyje i ze moge cieszyc sie tym co mam juz ,nigdy nie bede narzekac,ani marudzic. Dziewczyny dziekuje wam ze myslami tak mocno bylyscie ze mna. -
wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy
rudamaxi odpisał cygaro na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w skrocie na egzamin nie jade KOnrad mial wypadek w szkole,stracil przytomnosc ,teraz juz jest ok ale juz jestesmy po wizycie u chirurga i zrobilismy przeswietlenie glowy teraz wpadlam do domu nakarmic Viki a mama czeka na zdjecia takze prosze o kciuki ,fluidki i wszystko co wchodzi w gre.Boje sie o Konradka -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
rudamaxi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w skrocie na egzamin nie jade KOnrad mial wypadek w szkole,stracil przytomnosc ,teraz juz jest ok ale juz jestesmy po wizycie u chirurga i zrobilismy przeswietlenie glowy teraz wpadlam do domu nakarmic Viki a mama czeka na zdjecia takze prosze o kciuki ,fluidki i wszystko co wchodzi w gre.Boje sie o Konradka -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w skrocie na egzamin nie jade KOnrad mial wypadek w szkole,stracil przytomnosc ,teraz juz jest ok ale juz jestesmy po wizycie u chirurga i zrobilismy przeswietlenie glowy teraz wpadlam do domu nakarmic Viki a mama czeka na zdjecia takze prosze o kciuki ,fluidki i wszystko co wchodzi w gre.Boje sie o Konradka:( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kar popraw sie to jest ostatnia tabelka;) nik.........imie dziecka....data ur....waga ur/waga teraz...wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......1970/5960... ..... .. ...? ....................Marysia.....14.02........1790/6100.. ..... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/6700.............52/ 68 cm izawik ........Gabrysia....20.03.......3260/8400(21.01). ..74cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/8000 ......55/78cm ruda_lala[ 08.03.]......Milenka.....31.03........2890/7900 (25.01.08).. 51/76cm Natka900.......Xavier.........02.04.........3100/7800... ......72cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/855 0(17.12 ) ..55/70 zuzanka14(23.10).Bartus........04.04.......3000/8550 (21.01).....53/67 nikolla (22.05)...........MaX ..........05.04. .....4050/7000..............59/73 moli..............Aleksandra....05.04........3840/6000.. ...........62cm kar79(21.04).............Maja..........05.04.......3860/ 9000.............79cm mika82(02.05)..Tomuś.........06.04........4300/9550(15.0 1)...57/73,5cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/8300.... .......51/69cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/6800(13.0 8... 52/dluuugi kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/8200(29 .11)...........57/74cm Ania75..........Agatka.........13.04.........3700/8350 (09.01)....59/74 margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/7600.(13 .12)...56/81cm flowerska......Tomuś........19.04.........3880/10300 (24.01)....54/?cm Doroteczka....Weronisia...19.04.........3740/9750 (27.12)....55/75 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/7950 (16.10)....58/66 koala-79.........Julita..........19.04........4900 /9090 (22.10)....62/88 lightblue(28.08)..Karolinka.....20.04....4100/9850(22/01 )....54/72cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/6365( 20/07) . 50/68 cm Kapikapi(15.04).Piotruś.....25.04........3400/8500..(17. 09).....54/69 madziunka27....Marcel.....26.04.....2950/7400 (02.10)......53/67 cm Weronika m ......Iza....29.04......3750/8300...52/75 cm(09.01) evanikaa (01 kwiecień)...Kamilka...30.04...3700/7700 (13.09)....56/70? Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm madziorek2..Liwia Maria.. 3.05.07...3600/9500... 53/74cm -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
rudamaxi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
munka kochana moje gratulacje od razu mi lepiej no to egzamin zdam dzisiaj na pewno jak takie dobre wiesci:) -
wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy
rudamaxi odpisał cygaro na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ojjjj tam powiedz mi lepiej czym sobie podniesc cisnienie kawa juz nie dziala a ja mam tylko 90 /58 :O -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pytanie z innej beczki czy ja moge wypic red bulla?-bo nie daje rady oczy mi sie same zamykaja,ale to prawie druga doba bez snu:O Kiwusia :D moje gratulacje dla malucha za takie postepy moja perelka jak widzi kapcie to tez robi wszystko by sie do nich dorwac;) u mnie tez leje ale to dobrze bo jak jest taka pogoda to mi nie jest szkoda ze siedze i sie ucze;) dobra teraz juz zmykam wpadne kolo 12 bo mam jeszcze pomoc kolezance,przez necik. Buziaczki moje kwietnioweczki i dzieciaczki -
wesołe mamy trochę starszych dzieci-luźne pogaduchy
rudamaxi odpisał cygaro na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WSTAWAC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
komu kawke,bo ja pije bo tylko ona mnie trzyma ,tylko szkoda mi viki ze mama taka zakofeinowana:O ale dopiero teraz pije rozpuszczalna,wczesniej byly cappuccino,no ale juz wypilam zapasy -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
rudamaxi odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kiwusia kochana co u ciebie? Napisz jak wstaniesz bo pewnie tylko ja zarywam noc -
Marzec 2007 --- topik tymczasowy
rudamaxi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co tam doly i doliny ja to mam mega kanion dostalam dzis ndst do indeksu