rudamaxi

czesc U mnie ladnie swieci slonko,za to wczoraj bylo bardzo ,brzytko,wietrznie ,zimno i deszczowo,brrrrr. Moj Konrad zaczol cos kichac wiec nafaszerowalam go czym trzeba oby pomoglo. ok uciekam robic kawke dla pracownika

Konrad 7 lat i Wiktoria pol roczku. A gdzie jezdzisz do rodziców?

Misha-Antoś ja nie ekspert ja tylko pasjonat kwiatow solunda czas najwyzszy,twojego tate dzisiaj poznalam:) Boszzzz przezyc nie zazdroszcze

kohanna ja tak samo jak juz napisala evanika.Przynajmniej tak bylo przy Konradku co zjadl to takie byly kupki ,Vikunia narazie szama ziemniaczki i deserki z jabluszka:)

gienia juz stawiam wode i bede robic kawe

garnierai slodkie usciski dla ciebie od mojej niuni Dzisiaj przerwa w pracach ogrodowych po pierwsze oczko musi nabrac ksztaltow pod naporem wody,a wogole to pada deszcz. Wczoraj postawili murki na kwiaty ale stwierdzilam ze wcale one nie pasuja ,i zaraz ide z mlotem by je rozwalic I musze wymyslec cos innego Ze mna cos nie teges:(od rana mam cos zawroty glowy,mama wczoraj stwierdzila ze znowu schudlam ,wiec weszlam na wage i sie przerazilam,nie wiem co jest grane bo ja sporo jem koksa co do winobluszczy to sie zastanow ,domki nimi obrosniete slicznie wygladaja ,ale sa tez i minusy po pierwsze elewacja domu a po drugie klopoty z robactwem po otworzeniu okna,ale decyzja jest twoja:) Jak mam ci doradzic jakies rosliny pnace to powiedz mi jeszcze jaka to jest sciana (północna,poludniowa itp)Na razie powiem ci tak najbardziej odporne na mruz to np.powojnik alpejski,powojnik pnący,wiciokrzew,glicynia,bluszcz i winobluszcz,kokornak.Ja koniecznie musze jeszcze sobie gdzies wsadzic Glicynie chinska ale ja chyba dopiero posadze jak juz w ogrodzie stanie altana:) Jesli chcesz by szybko pnacza obrosly sciany to polecam Bluszcz i aktinidie prostolistną,gdyż one w ciagu roku mogą dorosnąc do metra wysokosci.jesli chcesz osiagnac szybszy efekt obrosniecia muru po prostu wsadz kilka roslin tego samego gatunku. Polecam kupic od razu sadzonki a nie hodowanie pnaczy z nasion gdyz te co kwitna przy hodowaniu z nasion moga pierwszy raz zakwitnac dopiero po 15-20 latach.I uwaga na niektore pnacza ,jak np.glicynia,bluszcz psianka czy groszek pachnacy maja trujace czesci ,ktore po zjedzeniu moga byc niebezpieczne.Pnacza w pojemnikach sa dostepne caly rok ale najlepiej jest kupowac pnącza wczesna wiosna lub na poczatku jesieni.To najlepsza pora by je sadzic.:) Sorki za tasiemca zeby was juz nie przynudzac koncze Koksa nastepnym razem napisze chyba ci meila by innych naie zanudzac:D

czesc dziewczyny kamila fajnie ze sie odezwalas.Otwarcie sie napewno uda i szybko minus na koncie zmieni sie na plus.I wszystkiego najlepszego ,wiem ze Dzien Edukacji Narodowej dopiero w niedziele ale u Konradka w szkole dzisiaj swietuja wiec i tobie życze jak najwiekszych osiągnięć zawodowych oraz by praca przynosiła Ci satysfakcje. Mania jak zwykle urocza:) A moj mezczyzna dzisiaj pierwszy raz sie rozplakal jak juz wychodzilam ze szkoly i musialam sie wrocic. Moja niunia teraz spi a ja od rana mam cos zawroty glowy,mama wczoraj stwierdzila ze znowu schudlam ,wiec weszlam na wage i sie przerazilam,nie wiem co jest grane bo ja sporo jem:O Dzisiaj przerwa w pracach ogrodowych po pierwsze oczko musi nabrac ksztaltow pod naporem wody,a wogole to pada deszcz. Wczoraj postawili murki na kwiaty ale stwierdzilam ze wcale one nie pasuja ,i zaraz ide z mlotem by je rozwalic:PI musze wymyslec cos innego :)

dzieciaczki sa ubierane w szpitalne ubranka,lepiej w swoje nie ubieraj bo z tym bywa roznie nie zawsze wszystko wraca:) Juz nie pamietam ile to bylo ale cos mi chodzi po glowie 150 zl,ale jak zadzwonisz to na bank ci powiedza:) Oni daja lignine ja dostalam tyle ze wszystkiego nie zuzylam:)

Kliniki ja rodzilam sama ale to z tego wzgledu ze tatus Viki w USA a moja mama i ja tak bylysmy w szoku ze to juz (termin mialam na 14 a urodzilam 3:) )ze nie pomyslalysmy o pieniadzach by wziasc ze soba a nam proponowano i nikt niepytal sie czy chodzilam na szkole rodzenia ale ja mialam tez skierowanie od profesora Gabrysia bo on mnie prowadzil:) wzielam ze soba dwie koszule nocne dla siebie wode mineralna ,podpaski ,nakladki na sedes,papier toaletowy szt.2 ,recznik papierowy,wkladki laktacyjne,polecam takze matki poporodowe ale nie z flizeliny tylko siateczkowe,przybory toaletowe,sztucce ,kubek,cos do jedzenia,na korytarzu jest lodowka takze spokojnie mozna cos tam sobie przechowac.Dla dziecka chusteczki i pampersy,Ja mialam tez maly kocyk ale uzylam go tylko w jedna noc by przykryc jeszcze malenstwo bo wydawalo mi sie ze bylo chlodno.Do wyjscia naszykuj w domu ubranka dla dzidzi i dla siebie tez zeby potem ci ktos to przywiozl jak bedziecie wychodzic.Na wszelki wypadek wez smoczek dla niuni ale ja w szpitalu jeszcze smoczka nie urzywalam. Jakby cos to pytaj:)

gienia prosze bardzo ,na zyczenie \\\'\'\'\'/] dorzucam wafelka w czekoladzie:) moja niunia nie spi od 7:O juz nie wiem co mam robic by chodz na chwile zasnela . Dla pol rocznego Jędrzeja wszystkiego najlepszego .milosci od wszystkich i superowych zabawek,i duuuuuuuzo zdrowka

Ja od 8 mam pracownika na ogrodzie,oczko juz wykopane i woda teraz nadaje ksztaltow ziemi(boszzzzz za sama folie zaplacilam 132 zl ) Potem poszlam na tar staroci i kupilam sliczna zeliwna laweczke i dzbanek glinian bo wymyslilam ze z niego bedzie sie lala woda do oczka tylko teraz musi mi sie udac przewiercic dziurke by wsadzic tam weza z woda.Boszzzz a jaka sliczna lawe widzialam ,gdyby nie prace w ogrodzie juz by byla moja,no coz nie zawsze mozna miec od razu wszystko ok uciekam robic kawke. Hihi moja niunia zwiedza pokoj turlajac sie garniera wspolczuje i podaje ci reke ja samotna matka wiem jak to jest jak nie mozna liczyc na pomoc drugiej osoby w opiece nad dzieckiem .Ja tez czesto tak mam ze jak czytam jak dziewczyny opisuja jak im mezowie pomagaja to same lzy mi naplywaja do oczu,no coz co nas nie zabije to nas wzmocni trzeba zacisnac zeby czasami schylic czolo by potem byc gora i wbrew wszystkim do okola pokazac ze mimo ze jestesmy same to sie nie poddalysmy i ze nasze dzieci nie sa gorsze od innych i to co im potrzebne do prawidlowego rozwoju to im to zapewnimy.Takze malutka glowa do gory wytrwaj jeszcze tyle ile musisz a jak juz wrocisz do pracy to osiagniesz to co chcesz ja w to wierze bo jak bym miala nie wierzyc skoro ty sama w to wierzysz i wiesz ze wszystko bedzie dobrze. jajcicuha witam (ja tylko tak tu zagladam bo ja z innrgo topiku)Ale dziewczyny sa tu fajniaste wiec pewnie cie tu przyjma jak sie patrzy:)

stokrotkapolna gratuluje wypadu do miasta i udanych zakupow.Ja od 8 mam pracownika na ogrodzie,oczko juz wykopane i woda teraz nadaje ksztaltow ziemi(boszzzzz za sama folie zaplacilam 132 zl:( ) Potem poszlam na tar staroci i kupilam sliczna zeliwna laweczke i dzbanek glinian bo wymyslilam ze z niego bedzie sie lala woda do oczka tylko teraz musi mi sie udac przewiercic dziurke by wsadzic tam weza z woda.Boszzzz a jaka sliczna lawe widzialam ,gdyby nie prace w ogrodzie juz by byla moja,no coz nie zawsze mozna miec od razu wszystko:O ok uciekam robic kawke. Hihi moja niunia zwiedza pokoj turlajac sie :)

wszystkiego najslodszego dla Michalinki rosnij zdrowo na pocieche swoim rodzicom i cioteczka forumowym takze:)

Sylwia wszystkiego najlepszego Koksa sluze pomoca w pomyslach:) Sikorka jak juz przyjedziesz do Solundy na mufinki to do mnie tez zapraszam:) Solunda jak pije sama kawe to mi nie smakuje;) Chcaca bardzo dobrze ze z pociecha wszystko wporzadku Ja uciekam lulusiac bo jutro od 8 juz beda trafaly prace w ogrodku:) Dla wszystkich caluski od Vikuni i usciski ode mnie i Konradka

Ja tylko przelotem :) Prace w ogrodzie ida pelna para:) Wszystkiego najlepszego dla imienniczki mojej corci z okazji pol roczku.Mam nadzieje ze mama wycaluje cie dzisiaj od wszystkich internetowych cioteczek i wirtualnego kuzynostwa:) MaMani boszzzz wspolczuje przezyc i dobrze ze na strachu sie skonczylo ,usciskaj corcie od nas.A co do lozeczka ,producentowi zrobilabym zadyme jak sie patrzy

Dla Niki takze wszystkiego co najlepsze

wszystkiego najlepszego dla Jasia i dla mojej imienniczki Malgosi:) dziekuje za wszystkie pochwasly mojego ogrodu,ale jak bedzie wreszcie wszystko w nim zrobione co zaplanowalam to wtedy dopiero bedzie ladny,ale to jeszcze troche potrwa no chyba ze wygram w totka to nastapi to szybciej:D Buziaki dla was wszystkich ,ide robic herbate ,moze ktos tez potrzebuje?:)

Ewelina nie ma za co:) Izawik moze ode mnie ci sie otworza Ciocie drogie moja niunia wczoraj pierwszy raz jadla jabluszka ze sloiczk zjadla 1/3 a dzisiaj wsunela reszte ze sloiczka i jak dawalam wolno to strasznie sie zloscila:)

ja zdjecia obejrzalam bez problemu:) Coliee ja mam tylko zwykly aparat:( wiec dopiero jak wypstrykam klisze to bede mogla sie pochwalic a mam dopiero jedno zdjecie na kliszy pstrykniete:(

heh nie wiem co sie stalo ale czesc zyczen mi zjadlo:( a wiec jeszcze raz Flowerska zycze wam samych cudownych chwil w malzenstwie by promienie waszej milosci potrafily rozproszyc zanim nadejda czarne chmury nad wami,wszystkiego najlepszego zycze tobie i twojemu mezowi jak najwiecej rocznic malzenskich

wszystkiego najlepszego i zycze tobie i twojemu mezowi jak najwiecej rocznic malzenskich

Dla Marysi i Szymonka wszystkiego najlepszego,by kazdy dzien byl lepszy od poprzedniego by rodzice skutecznie chronili was przed zawistnymi ludzmi i dawali wam tyle milosci byscie potrafili potem przelac te milosc takze na innych ludzi. Ok dziewczyny przepraszam bardzo ,obiecuje ze zanim wysle wiadomosc to przeczytam ja dwa razy:PAle z ta ciaza u mnie to bylby chyba cud:D Dzisiaj przyszedl wozeczek,jest troszke ciemniejszy niz na fotce ale jest czaderski,i bardzo leciutki jak bedziemy isc po Konradka to go wypróbujemy:) Moja malutka jeszcze nie jezdzi ani w spiworku ani w kombinezonie.Dzisiaj ma rajtuzki body z dlugim rekawkiem bluzeczka sukienka .plaszczyk jesienny i czapa i przykrylam ja tylko kocykiem. Moja królewna od przedwczoraj potrafi wreszcie odwrocic sie na plecki z brzusia i ma teraz radoche bo zwiedza tak caly pokoj,a jaka ma przy tym radoche:D

hejka moj ogrod moge podzielic na trzy czesci tylko jedna jest juz wykonczona:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b5efc32d050fecbc.html tu gdzie stoje z maluśką Viki ta teraz ulegnie zmianie ,powstanie nowe ,wieksze oczko powstana nowe murki,druga czesc jest ok,to ta z trawa trzeciej prawie nie widac na zdjeciu tam ma powstac altana w srod drzewek owocowych ktore sa na koncu ogrodu,mam tez maliny ,jezyny,agrest ,pozeczki,truskawki,poziomki,borowki i dwa krzewy aronii i dzieki temu mam swoje kompoty i soki:) Przed pracami zrobie zdjecie .To bedzie mozna porownac ta czesc ogrodu przed i po metamorfozie :D ok czas na program Pospieszalskiego

sikorka ja bede w Augsburgu ale chyba dopiero podczas ferii zimowych

no reszta mamusiek slyszycie co kobieta w ciazy mowi(czytaj.pisze:) ) a kobiecie w ciazy sie nie odmawia juz mi sie tu meldowac i pisac. Stokrokapolna z nami mamami tak juz jest jak siedzimy w domu z dziecmi dzien w dzien to mowimy ze fajnie by bylo jkaby ktos sie zajal dziecmi choc przez pare godzin a my bysmy sobie wtedy spokojnie posprzataly badz tez gdzies wyszly a jak sie to udaje zorganizowac to co sie z nami dzieje?Albo wydzwaniamy co tam slychac u dzieci badz tez myslimy i sie zamartwiamy i szybko wracamy do domu:D