kicccia

Mi się wcale nie wydaje, że to już weekend, za szybko minął ten tydzień przez tą wolną środę:D

No nie jest to proste zadanie dla początkujących mamusiek:) Wiec dobrze, że możemy się siebie radzić i każdy zakup przedyskutować:D

Jak dla mnie to bardzo dużo. W końcu itak nie wiadomo jak długo będziemy go używać.

ja wiem tylko, że mój mały w 20tc ważył 400g:) chciała bym wiedzieć ile teraz bo już powinien dużo przybrać, pewnie ok 1kg:P obciążenie glukozą robię za 1,5 tygodnia... ciekawe co wyjdzie. Niestety mam problem ze słodyczami... nie potrafię się opanować:( co do zakupów to wczoraj przesiedziałam pół dnia na allegro i postanowiłam, że dzisiaj coś zakupię bo jak zostawię wszystko na styczeń to moje fundusze nie wystarczą:P miałam się jeszcze Was pytać o laktator. Nie chciała bym wydać na niego zbyt dużo a nie wiem czy te tańsze ręczne się sprawdzają? http://allegro.pl/item801255486_laktator_reczny_babyono_super_cena_mk.html Muszę mieć bo chodzę jeszcze do szkoły i będę musiała zostawiać mleczko tatusiowi:P a poza tym słyszałam, ze trzeba mieć go już w szpitalu bo będzie nawał pokarmu. Więc możecie coś poradzić?

Mari-posa1986... to raczej normalne:) Ale dobrze, że się upewniłaś:) My wczoraj byliśmy w kinie na ,,2012" i trwało 2,5 godziny! Normalnie plecy bolą, a tam pod koniec do już miałam ochotę pochodzić po sali i wyprostować kości:D gulka... ja jeszcze nie mam ósemek:) ale fakt podobno jak rosną to boli:) Matko muszę, wreszcie iść do dentysty niech mi wpisze to w kartę ciąży. Mój teść ma zamiar dać pieniądze jak wybierzemy, dlatego też szukam takiego ale fajnego żeby nie naciągać:) Choć znając jego to może być tylko tak, że dużo gada i nic z tego nie wyjdzie:P więc jestem nastawiona, ze raczej i tak kupimy sami:D

Blask... dobrze, ze wszystko ok:) łapa... a co to taki zły nastrój u Ciebie? korzystaj z wolnego dnia:D A jeszcze się chciałam zapytać - mówiłyście, że smarujecie się oliwką, czy jest to zwykła oliwka dla dzieci czy może jakaś specjalna?

Mój brzuch raczej nie jest rozlany:) Ale ogromny... ciekawe ile cm mam w pasie? :)

yudash-bulka... witamy:) mój mały szaleje szczególnie wieczorami, w dzień grzeczne z Niego dziecko... wie, że mama nie ma czasu:) iskierka... ja na to badanie pójdę za 2 tygodnie, przed samą wizytą bo też mam skierowanie, daj znać jak to wygląda i jaki masz wynik:) Karolina... to oby tym razem zakupy się udały:) Też już chciałam kupić wanienkę ale w sumie to doszłam do wniosku, że zrobię to później bo teraz nie mam tyle zbędnego miejsca żeby ją przetrzymywać. co do materacyków to ja nie znam się kompletnie, ale jeszcze mam czas bo łóżeczko kupię dopiero ok. 3 miesiąca:) łapa... będę próbować:P Z ludźmi tak jest... znieczulica totalna:( A nogi to buchną mi już od dawna. Rano jest wszystko ok ale wieczorami wyglądają jak bańki:( więc na pewno na koniec będę wyglądać strasznie... ale trudno jakoś przeżyje. Moja kuzynka przed porodem wyglądała naprawdę jak potwór, miała spuchniętą twarz i w ogóle całe ciało:( ale na szczęście w miarę szybko jej to zeszło:) Co do grypy to się nie martw:) Zastosuj się do rad Madzi i będzie ok:) Mój mąż przez ostatni tydzień był naprawdę strasznie chory, już nie wiedziałam co mu podawać, ale na szczęście już mu przechodzi:)

A jeśli chodzi o kąpiele to będziecie dokupywały jakiś wkład do wanienki? Czy kładły tylko pieluchę? Bo te wkłady są bardzo różne: http://www.allegro.pl/item805023418_lezaczek_do_kapieli_dla_niemowlat_bawelna.html lub http://www.allegro.pl/item808805983_materacyk_do_kapieli_pluszek_gabka_gratis.html lub http://www.allegro.pl/item803534048_kolorowy_lezaczek_lezaczki_do_kapieli_balbinka.html Różne są. Czuła bym się bezpieczniej żeby dziecko na czymś leżało. Słyszałam, że te gąbki są najgorsze bo jest w nich potem najwięcej bakterii, te plastiki wydają mi się jakoś mało wygodne, najbardziej przemawiają do mnie te pierwsze, ale nie wiem czy się sprawdzają?

łapa... też mam z tym problem:( Nie wiem jak sobie z tym radzić.

Karolina a w którym tc jesteś? Nie martw się ja też mam narazie tylko trochę ubranek, a innych rzeczy typu wanienki, wózki, butelki, szczoteczki itp. to wcale:) Najchętniej już bym kupiła wszystko i trzymała w domu, no ale jeszcze 3 miesiące więc mam nadzieje, ze zdążę:)

No łapa to zakupy udane:) Czytałam, ze taki sny są na tym etapie normalne. Mogą nam się śnić porody, że nie zdążymy do szpitala, albo że zamiast dziecka urodzimy np. kociaki:P Po prostu dużo o tym myślimy i w nocy się to odbija:P

Widzę, że przez weekend było tu cichutko:) Mi choć w szkole to minął bardzo szybko i miło:) W sobotę byłam jeszcze na imprezce u teściów i objadłam się strasznie:P Mam tylko nadzieje, ze na wizycie nie będzie znowu 5kg do przodu, normalnie nie mogę się ograniczyć:( Co do poduszki do karmienia to o niej nie myślałam... chyba nie będę kupować ale to jeszcze kwestia przemyślenia. Lawina... bardzo dziękujemy za rady:* aja... najważniejsze, ze wszystko ok, ale co strachu się najadłaś to Twoje:( madzia... może w ciąży odkryjesz swój talent kulinarny? :D Głupot na internecie nie czytaj! Ja czytałam na początku ciąży nieraz się popłakałam, aż lekarz ustawił mnie do pionu i nawet na takie głupoty już nie zwracam uwagi:) Przecież grunt to pozytywne myślenie... tyle już za nami, a najgorsze przecież pierwsze 3 miesiące:) gulka... rzeczywiście masz się czym pochwalić... gratulacje:) pomyśleć, że ciąża ma 40 tygodni a 30 już za Tobą:P Ja w czwartek zaczynam 27tc więc 7 miesiąc chyba (nigdy nie jestem pewna):)

To papa Madziu:) Również miłego weekendu:D Ja niestety ten weekend mam w szkole:(

śliczne rożki:) też jeszcze muszę się zaopatrzyć, zresztą tak jak w wanienkę, pieluchy, wózek, butelki, kocyki, pościel i wiele wiele innych rzeczy:P Co do wózka to bardzo ładny, bo ja mam podobny na oku:P Tylko miałam zamiar kupić go w styczniu i chyba tak zrobimy. http://www.allegro.pl/item796006827_3w1_wozek_mariner_gondola_spacerowka_fotelik.html

łapa... wyglądasz ślicznie:) Co do sąsiadki to bardzo przykre, w maju zmarła moja babcia:( Niestety na każdego przychodzi pora:( No Karolina też bym się zdenerwowała! Ja też myślę o łóżeczku, ale kuzyn na początek proponuje mi kołyskę:P Jeżeli tylko nie ma różowych dodatków (bo po 2 letniej już córci) to skorzystamy i łóżeczko kupimy około 3 miesiąca bo kołyska na dłużej nie posłuży:) pyszczek... witamy i zapraszamy:D Jak tam mija ciąża? :) madzia... uważaj na siebie! upadki dla nas mogą być niebezpieczne a niestety teraz będzie coraz gorzej:( Jak ja Ci zazdroszczę tego wczorajszego jedzonka:D Ja też trochę przeholowałam... mąż przyniósł wczoraj prawie 2kg ptasiego mleczka i też najadłam się jak durnowata... ale na szczęście czułam się dobrze:)

riterka... moja ,,dalsza sąsiadka" ostatnio urodziła Lenke... bardzo mi się podoba to imię:D gulka... ja też bym mogła mieć monitor cały czas podłączony do brzucha:P hehe

Też widziałam! Ale tam jedna przytyła w ciąży 30 kilo! A druga w ciąży nie była i przytyła 20kg w 2 tygodni (nie wiem jakim cudem). Fakt... wyglądały masakrycznie:( Ja na brzuchu nie mam nic ale troszkę na boczkach i udach... nie wiele ale jest... żeby tak do końca (nie wierze) :(

aja to zakupy się chyba udały:) A ten wózek to naprawdę strasznie ciężki! U mnie też miała być Amelka... tylko jej coś między nogami wyrosło:P hehe

Witam:) Co do zakupów to ja też słuchałam od teściów, że mamy nic nie kupować bo coś może być nie tak, fakt, że oni stracili dziecko i dlatego mają taki uraz. My się tym nie przejmujemy i pomalutku coś kupujemy choć tak naprawdę bardzo dużo nam brakuje, a dla siebie to nie mam nic. Moja mama wręcz przeciwnie, ona lata po sklepach dla dzieci jak szalona i wszystko by chciała dla wnusia szykować:) Co do imienia to bardziej miałam przeczucia do dziewczynki, a jak będzie synuś to myślę właśnie o Antosiu:) to jedyne, które mi pasuje, ale mąż jeszcze nie jest przekonany - myślę, że da się przekabacić:)

Hej:0 Widzę, że temat zakupów:) Mój płaszczyk też już ciasny, ledwo się dopina, dobrze, że miałam taki szeroki bo już bym się dawno nie zmieściła:P Ale już jest nie wygodny, ciężko się w nim ruszać. Oglądałam różne ale żaden nie wpadł mi w oko tym bardziej, ze chciała bym go jeszcze wykorzystać w przyszłym roku a nie chodzić w 3 rozmiary za dużym. Co do golenia miejsc intymnych... chyba niedługo z niego zrezygnuje! Naprawdę już żadna pozycja mi nie pasuje:P Tym bardziej, że mam tylko prysznic. Już się w ogóle nie widzę i nie wiem jak tam wyglądam:P Buty na szczęście mam tylko wsuwane na nogę to idzie szybko, ale trudno jest z rajstopami... to większa gimnastyka:P Nawet zmiana pozycji na łóżku jest już trudna a o schodzeniu z niego nie mówię:) Ehh... to te ,,piękniejsze" uroki ciąży:P

A to jeśli chodzi o wagę, u mnie narazie się zgadza. http://zdrowie.onet.pl/1219200,2413,,,,przyrost_wagi_w_ciazy,kalkulator.html

gulka chętnie poczęstuje się sałatką:P Maleństwo dziś szaleje w brzuchu:D ale ja to uwielbiam bo wiem, że wszystko jest ok:)

Witam:) Uff... to się trochę uspokoiłam, że nie jestem sama... wczoraj u lekarza wyskoczyło mi +10kg myślałam, że zawału dostane bo przez ostatni miesiąc przytyłam 5 kilo!!! No ale nie jestem sama:) Tylko pewnie będzie na koniec lekko +20:( Ehh... liczę tylko na to, że dzidzia będzie duża i większość wagi to będą wody:D hehe Ja byłam mała miałam 2950:) łapa... od razu mówiłyśmy, ze musisz mu w prost powiedzieć co Ci leży na sercu:) gulka... krew też mi już kilka razy leciała wcześniej ale to ponoć nic takiego:) riterka... ja kreski na brzuchu nie mam i wątpię żebym miała, moja mama też podobno nie miała. pępek jest też raczej taki jaki był tylko brzuszek duuuży:)

Hej:) Witam nowe koleżanki:) Weekend minął tak szybko, ale był udany:) Mroźny ale słoneczko wszystko wynagrodziło:D Byłam dziś u lekarza pobrali mi krew na WR, dostałam skierowanie na oznaczenie grupy krwi i na obciążenie glukozą (przed tym kazali mi kupić glukozę do wypicia, zdziwiłam się i śmialiśmy się z mężem, że niedługo to będzie trzeba ze strzykawką i z igłą przyjść żeby łaskawie krew pobrali:P)