izka-1

uPPPPPPS jakie pustki buuuuuu , dziewczynki co z Wami hop hop. u nas ok, młody żwawy cuuudowny i radosny , chyba o takie dzieciństwo chodzi , uparty ale fajny , pogoda robi się jesienna , będzie więcej zabaw w domu ale i sam już potrafi sie zająć a pomysły ma że ho ho , nie wspominam o drugim dziecku , które bedzie w marcu i jakoś leci zobaczymy później serdecznie pozdrawiam i odzywajcie się to do zobaczenia papappapppaap aaa i wszystkim Chłopcom STO Lat z okazji Waszego dzisiejszego święta tylko radości i uśmiechu :D

hej to ja krismam , coś niku nie mogę zmienić , zyczę miłego dzionka ja już niebawem spadam do domku . to do juterka papappapap

cosik mi nie wyszło Karolajna to suuuuper wiadomość , i nie pochwaliłaś się wcześniej u nas po staremu , młody z nianią , ale ja to świadomie zrobiłam bo tak bym musiała ponownie szukać niani a tak młody we wrześniu 2010 pójdzie do przedszkola a młode bedzie z nianią . lato przeleciało , nawet nie wiadomo kiedy , nie wiem jak u Was ale mój młody to rośnie na takiego cwaniaka że ho ho , co z niego wyrośnie , czas pokarze , byle dzieci zdrowe były . Renacia odzywaj się ty już nie długo będziesz tulić swoje drugie maleństwo . Izabela co u Was , mam nadzieje że wszystko ok . odezwij sie :) Szkoda ze tak mało nas zagląda , ale rzeczywiście praca dom i dzieci pochłaniają nasz cały wolny czas , jeżeli taki czas jest . do miłego kolejnego spotkania , papapap serdecznie pozdrawiam :D

Hejjjj Niewiasty To ssssuppperrrr :D Izabela dawaj info na temat wizyty u gina co tam u Ciebie i pewnie też marzec , dawaj informacie i trzymam kciuki , trzymaj się cieplutko Renacia , toś się ukrywała z taką informacją , gratuuuulachy , jak maleńka zareagowała na intruza niebawem , który opanuję dom ? u nas narazinek spokojnie chociaż młody nie tryska radością z tego powodu , pożyjemy zobaczymy . Dziewczynki jak urlopy , u nas cieńko , te wakacje jakieś takie nijakie , jesteśmy weekendowo na działce ale nie ma to jak wyjazd nad morze , uwielbiam morze , może pod koniec wakacji zobaczymy chociaz na 3 dni , za rok będzie trudniej z wyjazdem w czwórkę , ale bedzie jazda . co do poinformowania pracodawcy to sama nim jestem więc no cóż pracować będę zobaczymy jak z macierzyńskim , może sobie chociaż dam 1 m-c bez odwiedzin w firmie a tak to czas pokaże . do zobaczyska kochaniutkie , i czekam na relację z wizyt u lekarzy . To pappapapapapa z pozdrowieniami Iza

Hejjjj Okres ogórkowy , i brak dziewczyn hmmmmm. Izabela co u Ciebie? Renacia hop hop ? Co u Waszych dzieciaczków . U nas wszystko Ok a jestem w ciąży , i też marzec , to się będzie działo .. Do usłyszenia , raczej zobaczenia :D pozdrawiam gorąco Iza

Hejjj Izabela u nas ok młody suuuper , samodzielny , gada jak najęty , zachwycony światem , kris nie idzie do przedszkola,chcę zatrzymać nianię bo będziemy się starać o drugie , a o dobrą nianię ciężko . Co do planów wakacyjnych to ich brak , co będzie to będzie. Izabela a jak u Ciebie ze zdrowiem bo ostatnio miałaś jakieś problemy ? a i z planami na drugie ? Co do pracoholizmu twojego M , to wiem o czym mówisz ale ja to mam od zawsze mój M pracuję minimum 18 h reszta to sen , chociaż ostatnio nam się poprawiło i ma niedziele dla nas tylko wskakuję oczywiście do firmy ale wieczorem na jakieś 2 h chyba że jest potrzeba to siedzi dłużej , takie życie ,własna działalność wiem co to znaczy . serdecznie pozdrawiam Iza a co do dzieci to mamy cuuuudowne Prawda ? :)

Hej Dziewczynki Po skrócie , w styczniu byliśmy z M w Meksyku , były to ciężkie chwile przed wyjazdem i w trakcie wyjazdu , młody to średnio zniósł , tęsknił i do dnia dzisiejszego mówi że tęsknił i płakał oraz od razu pyta się czy też tęskniłam a ja mu odpowiadam że bardzo , podczas naszego wyjazdu zachorował na grypę jelitową o czym nas nie poinformowano o co mam żal bo prosiłam przed wyjazdem o szczerość a tego nie otrzymałam, a miałam złe przeczucie. Już przed wyjazdem z M postanowiliśmy że to nas pierwszy i ostatni wyjazd bez Młodego , bo to nie ma sensu szkoda nerw i wyrzutów sumienia , teraz w lutym w ubiegłym tygodniu byliśmy już z maleńkim w Zakopanym , młody uczył się jeździć na nartach , sądzę że za rok będzie mu się już fajnie jeździło . Przygotowujemy się do 3 urodzin młodego to już w niedzielę tort zamówiony balony też , będzie impreza , patrzcie nasze pociechy już 3-cie urodziny będą obchodzić , jak ten czas leci , Młodemu kupiliśmy przez allegro kolejkę Thomas i przyjaciele , pragnie tego , a tak dostanie auta , klocki duplo itp lego też mu kupowaliśmy ale to nie mam sensu bo nie ma siły w palcach aby samemu je składać i po jakimś czasie zaczynają go nudzić , fakt składamy z nim ale sam on nie potrafi i się irytuję . Krystian cuuuudowny , gada jak najęty , nie boi się mówić i mówi naprawdę trudne wyraz a jak nie potrafi powiedzieć to mówi \" zaczekaj pomyślę \" i po chwili mówi dany wraz , z śmiesznych słów to na marchewkę mów mafeczka , i nie mówi zobacz tylko łobacz , układamy to utatamy , helikopter to chyba heitopter lub coś takiego , a i w przyszłości zostanie pilotem . M namawia mnie na drugie dziecko , obiecałam mu że będziemy się starać , ale kurczę z każdym miesiącem jest mi trudniej tę decyzję podjąć , jest już tak fajnie młody samodzielny i dogadam się z nim , jest boooosko , a tu powrót do ścisłych godzin kąpieli , karmienia , nauki chodzenia , powtórka z nocnika , na pierwsze dziecko łatwiej się zgodzić na drugie chyba łatwiej ale z mniejszą różnicą kiedy się jest w ferworze walki a nie jak się ma odchowane dziecko , napiszcie czy macie podobne obiekcje , a pierwsza rzecz to boję się o młodego on nie chce rodzeństwa boję się że nie będę umiała pogodzić maleństwa i nie odtrącić nawet na moment młodego aby jego nie skrzywdzić . a młody nie chce rodzeństwa po obejrzeniu Franklina , gdzie misiowi rodzi się siostrzyczka i wcale nie jest wesoło , po tym odcinku Krystian jest anty nastawiony na młodsze rodzeństwo . Dziewczynki już kończę , a na sam koniec składam Drogim naszym JUBILATOM wszystkiego co najlepsze , duuużo zdrówka , samych radosnych dni , tylko uśmiechniętych buzi , wielu przyjaciół , moc prezentów i beztroskiego dzieciństwa . :D

Hejjj Dziewczynki U nas po staremu , moc roboty , Młody przecuuudowny , samodzielny zaradny , w końcu można coś zrobić gdzieś wyjść , nawet z 18na 19 grudnia byliśmy na takim spotkaniu wigilijnym , i młody został pierwszą noc z dziadkami i nawet nie płakał , to przesmak bo w styczniu z m jadę do meksyku na tydzień zobaczymy co to będzie , cała w nerwach jestem , chyba się zaryczę , ale nie miałam wyjścia , m nalegał, wie że to dla niego robię bo wszyscy dystrybutorzy jadą z żonami i tylko dla tego , a od maja chyba będziemy się starać o drugie baby , więc to moja ostatnia podróż przez wiele lat tylko we dwoje , bo dwójkę zostawić dziadkom to aż nie ludzkie , tak więc to nasz ostatni wypad tylko we dwoje , co do prezentów , to młody dostanie garaż od jednych dziadków , od drugich dinozaura ruszającego sie i coś tam jeszcze robi , ciężarówę , a od nas polowanie na rekina i sanki , a i zaprosiliśmy mikołaj na wigilię zobaczymy jak zareaguję , tzn rano pod choinką też znajdzie prezent jeden a drugi wieczorem dostanie z rąk mikołaja Dziewczynki gdybym nie miała okazji Zdrowych pogodnych radosnych Świąt Bożego Narodzenia , spełnienia wszystkich marzeń i tylko radości w sercu zdrowych dzieciaczków i Szczęśliwego Nowego Roku i dodatek ____________________$$$ _____________________$$$$$ ___________________$$$$$$ _________________$$$$$$$ _______________$$$$$$$$_$$$$$$$$$$ ______________$$$$$$$$$$$$$$$$$$ _____________$$$$$$$$$$$$$$$ ____________$$$$$$$$$$$$$ ___________$$$$$$$$$$$$ __________$$$$$$$$$$ _________$$$$$$$$$ ________$$$$$$$$ _______$$$$$$$ ______$$$$$$ ______$$$$$ ______$$$$ ______$$$$ ______$$$_____$ $______$$___$$ __$$$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$ ____$$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$$$$$ __$$$$$$$$$$$____$ $_____$$$$ _______$$$ ________$ Małą gwiazdkę przed świętami Przyjmij proszę z życzeniami Może spełni się marzenie Białe Boże Narodzenie Lub, gdy przyjdzie Ci ochota Niech to będzie gwiazdka złota Bo, gdy spada taka z nieba Wtedy zawsze marzyc trzeba No, a jeśli tak się zdarzy, Że srebrzysta ci się marzy Możesz także taką zdobyć I choinkę nią ozdobić Gwiazda, gwiazdce zamrugała I choinka lśni już cała Naszych marzeń jest spełnieniem Bo jest piękna jak marzenie A pomarzyć czasem trzeba Każdy pragnie gwiazdki z nieba.

Hejjj U nas podobnie puzzle, klocki , autka -ściganie oraz kraksy samochodowe , zabawa w chowanego szczególnie w sypialni pod kołdrami , malowanie , ale najbardziej lubi przyklejać naklejki , kupuję mu czasopismo mam 2 latka lub 3 latka taka seria , w nim jest moc naklejek przy tym czasopiśmie siedzimy aż nie skończymy , cudownie mu wychodzi układanie puzzli , i tańczymy szczególnie jak leci taniec z gwiazdami lub ycd , co do malowania to ostatnio otrzymałam taki olbrzymi brystol coś w rodzaju kartonu i wzięłam farby młody malował sobie ręce i stopy i chodził po nim , cudowne dzieło wyszło podpisałam datą i do kufra z pamiątkami . Młody jest szybki ojjjj szybki , ostatnio byliśmy w poznaniu w ikei , dał po palić pomijam kładzenie się na łóżkach , gonitwę wśród ludzi i inne ceregielę ale też wpada w histerię bo czekoladka się złamała na pół i ryczy z dobre pół godziny lub jemy obiad w restauracji a młody na cały głos mama brzydka jest ta dziewczynka a ta dziewczynka w odległości pól metra siedzi z całą rodziną , zbieranie frytek z spod stołu itp. My na prawdę tłumaczymy mu nakładamy kary np brak jazdy na karuzeli , czy nie kupimy nowego autka ale to na tą chwilę nie pomaga. A przymiarki ciuchów też dostarczają nam wrażeń , np przy kupnie kombinezonu młody nam w spodniach i na boso uciekał przez sklep przez bramki które piszczały a M biegł za nim do drugiego sklepu gdzie młody schował się na wystawie , z tego się śmialiśmy ale nie zawsze jest tak zabawnie , a jak u Was też Wasze maluchy dostarczają wrażeń . Pozdrawiam Iza

Witam co do planów to plany są ale realizacja to może trochę potrwać , u mnie to wchodzi w grę wiek i o młodego staraliśmy się prawie rok , to i o drugie może będzie też oscylować koło roku a może złoty strzał zobaczymy . młody cuuudowny ostatnio wczoraj mnie zaskoczył sam wziął nocniczek zrobił siusiu i przyniósł zawartość do ubikacji, lub jak był z nianią to sam poszedł do ubikacji otworzył sedes wyjął interes i zrobił siusiu spłukał , a jak ona zapytała co zrobiłeś to odpowiedział siusiu a teraz aaaa i poszedł na drzemkę popołudniową jest cuuudowny . kończę bo idę do domu papapap pozdrowionka :)

Hejjjj Izabela ja też nie będę poszukiwać Twojej wypowiedzi , to nie ważne może ja pokręciłam , powiedz jak się czujesz i na kiedy planujesz następne dziecię tak mniej więcej , ja planuję zajść w 2009 ale tak we wrześniu lub październiku , mnie się marzy odwiedzić brata a to kosztuję a i w ciąży dość nie wygodna ta podróż z racji ilości godzin w samolocie , w 2009 roku to chyba mój jedyny termin ta tę podróż później z dwójką jest gorzej podróżować a tak brata nie widziałam z 5 lat bratówki nie poznałam , była by okazja , młody już duży problemu w samolocie by nie było , tylko ta forsa , zacznę w totolotka grać :D Młody cuuuudowny , na angielski gnie jak na skrzydłach i jak spytamy się jak było śuuuper było a i sam zostaję w klasie z dzieciakami , gada jak na jęty i tylko zamęcza pytaniami a cio to, a too a i jak nie zwraca sie na niego uwagi to coraz głośniej gada żeby tylko przekszyczeć , ma też etap wymuszania płaczem zabawek , oczywiście reklamy w TV pomagają w wyborze ty najdroższych , jak ogląda mini mini , to mówi \" mama to chcie i to i to \" a i dorobiliśmy się dwóch chomików , to była zabawna historia , nawet nie wiem kiedy ale po paru dniach zorientowałam się że nie ma chomika zyg zaka w klatce więc akcja szukajmy chomika, ale go nie znaleźliśmy , stwierdziłam że zdechł , pewnie wszedł gdzieś i umarł lub wyszedł na dwór w każdym razie nie było go tydzień po tygodniu mężczyźni pojechali sobie do sklepu i kupili nowego no cóż młody się uparł pojawił się nowy zyg zak malenki , kilka dni później jestem kuchni i coś mi zaszeleściło w szufladzie gdzie przechowuję reklamówki więc zaglądam a tam mi wychodzi zyg zak duzi , i tak w domu mam psa rybki i dwa chomiki tylko kota mi brakuję i będzie jak z piosenki a ja w domu mam chomika kota rybki oraz psa :) sedrdecznie pozdrawiam iza :)

Witam Dziewczyny u nas po staremu , młody rozrabiaka nie z tej ziemi , nie spożyta energia , :D wczoraj byliśmy na działeczce , w końcu nam postawili domek drewniany , jedynie ubikację zrobić i będzie gites , młody wczoraj po południu spał tylko 35 minut , myślałam że jak cały dzień biegał to padnie najpóźniej o 21-szej a on jak co dzień o 23-ej , podziwiam siły . Manika pozdrowionka , napisz coś więcej :D Izabela , z tekstu wynika , że Ty już się na tą chorobę leczyłaś i wiesz jak to przebiega , Serdecznie pozdrawiam iza

Hejj Izabela pozdrowienia i uściski ,aa nie mogę Cię odszukać na NK i wpisuje Chojnacka i jest Izabela ale kończyła rehabilitację a mnie się wydaję że Ty coś innego , ale może jestem w błędzie ,. Co do angielskiego to młody wchodzi i sam zostaję na lekcji ale po jakiś 15 minutach zaczyna chodzić po klasie i zaczepiać dzieci grać w kręgle, nawoływać do zabawy i jeżeli się nie uspokoi to chyba go zabierzemy bo jak powiedziałaś rozwala grupę i starsze dzieci nie mogą się przez niego skupić i brak efektów edukacyjnych , i chyba zastrajkują inni rodzice którzy wymagają nauki języka a nie dobrej zabawy po angielsku :P nami i tak chodziło o dobrą zabawę , kurczę ale mam problem bo u nas nie ma przedprzedszkola jak w Poznaniu gdzie rodzice wraz dziećmi idą i za szybą patrzą jak ich pociech bawią się z innymi dziećmi na takie coś bym go posłała , bo ta pani powiedziała od angielskiego że żywe sreberko daję w kość , młody jest żywotny i zajęździ każdego , serdecznie pozdrawiam papapapappapaap

Hejj Dziewczynki Izabela współczuję , ale z tymi zaburzeniami to może nie tak u M kuzynki też wyszły 2 kreski a nie była w ciąży a później jak obwieściła całej rodzinie że jest w ciąży to poszła do lekarza ten stwierdził że moze za wcześnie i i kazał jej przyjść za jakiś czas już nie zdążyła bo dostała krwawienie myślała że poroniła , okazało się że nie była w ogóle w ciąży , organizm tak zadziałał , ale za miesiąc podziałali z M bardziej skutecznie i zaszła w ciąże , może u Ciebie podobnie , może warto do innego lekarza skonsultować czy to na pewno zaburzenia hormonalne , zresztą każde można w krótkim czasie zniwelować lekami to nie wiem po co cały rok czekać bo połowa następnego to prawie 12 m-c , licząc od września tego roku . Agutka czemu u Ciebie nie będzie , ze względów zdrowotnych ? przepraszam za ciekawość , ja to na tą chwile to nie chcę ale w przyszłym roku w połowie odrzucę tabsy odtruję się i do dzieła , chociaż qurczę boję się , bardziej niż przy pierwszym , człowiek wie co go czeka a rozleniwił się , ale u mnie z racji wieku to bije już dzwon Zygmunta a nie dyndają dzwoneczki . Młody cudowny przecudowny , taki kochany słodziutki , przytula się całuję , mówi że jestem piękna , takie faceta to na rękach nosić i to robię :P pięknie zdania tworzy a dziś idziemy na angielski , zobaczymy jak będzie . Serdecznie pozdrawiam iza

Witam Magda masz piękna córeczkę i ślicznie razem wyglądacie Izabela a jak Mati pochwal się zdjęciami i pisz jak się czujesz , a kiedy idziesz do G Renacia przepięknie wyglądałaś w tej sukience Co do postępów , młody gada jak najęty a co to , a to , a tamto , i czeka za odpowiedzią jak jej nie udzie to tak truję , że dla świętego spokoju muszę się tym zainteresować , co do histerii to mam ją na co dzień o byle co , to że klocek jet innego koloru albo sie przewrócił , lub samochodzik pojechał to tyłu a miał do przodu , to są niebotyczne problemy młodego , i krzyczy zanosi się , czasami to nie wiem jak mu pomóc by trochę stonował wrzask . ale jest suuuper , niesamowicie zajmujący , każda wolna chwila jest tylko jego , a byliśmy na angliku na pokazowej lekcji , ale nie zachwyciła mnie , liczyłam za te pieniądze na coś więcej niż siedzenie na podłodze na poduszkach i powtarzanie po kolei wyrazu np car i wszystkie dzieci mówią car itp , liczyłam na naukę z zabawą aby je zaciekawić a nie kazać siedzieć , młody i tak nie wysiedzi 0,5h , muszę coś wyszukać tańszego i bardziej nastawionego na naukę przez zabawę . a dziś go zmierzę ważyć to go ważyłam wczoraj to stanęło na 15,800 a co do wzrostu to nie wiem . nie wiem jak jest u WAs, ale ja to mam największy problem z M , bo on już uważa że młody jest tak już duży dojrzały , że próbuję mi wymierzać kary nie adekwatne do wieku , czy przewinienia , i ciągle mamy spięcia , wiem jako matka podchodzę mniej rygorystycznie do poczynań , czy histerii młodego , ale nie mogę młodego zamknąć w pokoju na cały wieczór bez tv , czy zabawy za to że wpadł w histerię , . jak jest u Was a może ja jestem jakaś nadopiekuńcza , już sama nie wiem ale chyba bym się sama zaryczała pod tym pokojem jak bym to miała zrobić , to jakie ja kary zrobię jak on będzie miał lat naście , jak teraz takie wymierzę . pozdrawiam i do zobaczenia

Hej Manika gdzie Ty ???????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak Majusia ? u nas jak zawsze , chociaż pogoda w długi weekend nie dopisał :( ale w piątek byliśmy w m ichałkowie , na lotnisku to młody sobie pooglądał samoloty, uwielbia to , fascynują go podniebne ptaki , może lotnikiem zostanie , zobaczymy co przyszłość przyniesie , serdecznie pozdrawiam :D

aaaa na kiedy masz termin , to będzie jeszcze kwiecień czy już maj ?

OGROMNE GRATULACJE IZABELA HURA Trzymaj się cieplutko , dbaj o siebie , do zobaczenia , papappaa spadam do pracy

hejjj my byliśmy we Władysławowie na 3 dni , a tak praca , no cóż , czekamy na postawienie domku na działce a za tym idą pieniążki więc z dłuższego urlopu nici , Młody booooossssski , gada jak na jęty ,uwielbia wodę i by siedział w niej całe dnie , przypominają mi się czasy mego dzieciństwa jak ja siedziałam całe dnie w wodzie :D od września idzie na angielski dla dzieci,w dzień nie robi w pieluchy , ale na noc mu zakładam bo czasami mu się siuśnie w pieluszkę. ja Młodego nie posyłam do przedszkola , prawdo podobnie pójdzie już do zerówki , i tak ma być od 5-go roku życia , a jak on pójdzie do zerówki to ja mam nadzieję ze zdecyduję się na drugie , teraz jakoś nie mogę wręcz jak widzę u koleżanki małe dziecko i równolatkę młodego to aż mnie paraliżuję , jak chyba wygodna się stałam i to bardzoooooo . Słoneczko gratulację maleństwa , jak Alusia, a i kiedy rozwiązanie ? kilka fotek wklejam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d263c0da7e73746.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b26a4207f5a46ac.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3681e5e49393cc64.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/87883d919bc84ef3.html Serdecznie pozdrawiam Iza

Hejjjj Renacia co do uczuleniania na proszek to młody jak był mały był uczulony na lovele i kąpaliśmy go w krochmalu lub w kalii ale kalia brudzi strasznie , objawy drobne krosteczki czerwono różowe na ciałku szczególnie na brzuszku i pleckach , to wyglądało jak pokrzywka coś takiego . a i smarowaliśmy go kremem lipobobas z apteki . U nas suuuupeeeeer młody cuuuuudowny , cał czas chodzimy bez pieluch i oczywiście łapiemy siusiu bo sam woła ale po fakcie , ale żyję nadzieją że do końca wakacji uda nam się , co do grubszej sprawy to robi tylko na nocnik wielki mały krok w rozwoju , jest cuuudownie , i tak ładnie bawi się z dziećmi , jest taki samodzielny i mówi ..... cały czas i zdania kleci , już mała gaduła z niego , a jak trzeba uważać co się mówi bo powtarza wszystko a i wygada wszystko , wielkimi krokami nadchodzi okres ukrywania co nie co bo połowa rodziny będzie wiedziała co u nas sie dzieję hihihihi :D muszę wkleić jakieś zdjęcia Pozdrawiam Iza

Dziewczynki Witaj Dana i Karolina co do mleka to młody pił je przez 4-5 nocy później przeszliśmy na wode mineralną , jest ok młody jak mu się coś się nie uda to mówi kurlcze bladę lub raz powiedział kurlde , a jak u was , a jak z histerią , ja staram się przeczekać oczywiście zależy od dnia bo czasami krew mnie zalewa ale żeby nie mieć kaca moralnego że nakrzyczę na niego to siadam i oddycham a on wrzeszczy i zalewa sie łzami tak na prawdę to czasami nie wiadomo o co mu chodzi np chce samochodzik dostaję go rzuca nim to mu go podnoszę i wkładam do wózeczka a on histeria . a jak jest u was ale młody jest suuuper i tak :) a jaki cwaniak i jak kombinuję , np mój M mówi kochany tata ma d**ę czy tyłeczek powie że tata ma d... a Krystianek co ma a on tyłeczek itp . już dorośleję nie daję się zrobić na szaro , a jakie kity potrafi nam wciskać i robić niewinną minę , ojjj co to będzie później ... :P pozdrawiam iza

hEJJJJJ Alllllle cieeeepło :) u nas po staremu , radocha na całego , co do siusiania do nocnika to lepsze jest obsikiwanie trawki , drzewek , itp. ale są postępy , młody ogólnie to cały dzień chodzi w majteczkach i może nie wola tak sam czami ale czy ja czy niania łapiemy go i pytamy czy chce siusiu i nakłaniamy do podlewania , co do kupy to od dwóch dni sam woła i siada na nocnik i sam wynosi do ubikacji i wylewa zawartość do sedesu . zuch chłopak zobaczymy czy to już na stałe czy chwilowe . a ubiegły piątek byliśmy po raz pierwszy u fryzjera z Krisem , był zachwycony a ja zadowolona bo siedział na fotelu i sie nie kręcił , ślicznie obcięty ale nie na króciutko , tak na pazia , chwała że usiedział bo gonitwa z nożyczkami po domu już mi sie znudziła . jeju jak te dzieci szybko rosną , pokonują kolejne etapy tak szybko, nie obejrzymy sie a pójdą do szkoły , tym bardziej że szybciej , a zerówka od 5 roku życia to już zaraz , czemu ten czas tak szybko leci :( ze słownika Krisa oki to okulary lub oczy ale przeważnie okulary . Pozdrawiam Iza

Hejjjjj Dziewczynki Agutka sorrki , za brak odpowiedzi na temat odstawienia od dydka , tak po prawdzie to już pisałam 3 razy ale za każdym razem mi ginęło . Tak pod koniec marca udało nam się przespać bez dydka 1 noc , i wtedy podłapałam , że może nam sie udać przygotowałam sobie w nocy soczek pleya i to udało mi sie dać , były opory ale bez przesadnej histerii , tłumaczyłam że dydusie są chore i bardzo bolą itp. W ciągu dnia zobaczyłam , że młody czasami piję mleko 3,2% posłodzone , dało mi to bodziec , że to mu dam w razie coooo w nocy , w następnej nocy uzbrojona w pleya i w mleko w podgrzewaczu z cukrem kładliśmy się spać , w nocy pobudka pleya nieeeeee więc mleko udało sie podać i przespał całą noc , płacz był ale bez wyginania , aaaa i jak karmiłam to zawijałam go w tzw rożek brałam i zawijałam go w pościel jak małą dzidzię i tuliłam dając mleko jak nie chciał to szczułam go naszym psem lub jakimś kotkiem że przyjdzie i mu je wypiję to pomagało i tak przez miesiąc , po miesiącu zapomniał o dydkach już je nie łapie nie zwraca na nie uwagę jest już cudownie a i przesypia mi całą noc , tylko podczas tych upałów budzi sie na wodę mineralną do picia piję z kubeczka i już nie chce mleka ani pleya , życzę powodzenia :) a tak u nas cuuuuudownie młody rozbójnik gada śpiewa , wchodzi wszędzie , musimy na niego nieźle uważać , wszędzie go pełno , teraz zrobiliśmy mu plac zabaw i przychodzą do niego dziewczyny równolatki i się już cudownie razem bawią , mają trampolinę dmuchaną , basen z ciepłą wodą w te upały itp. W dzień dziecka byliśmy w Poznaniu na Red Bullu , młody uwielbia samoloty jest nimi zafascynowany , szkoda że przelot był krotki sekcji akrobatycznej , jedynie skoki z byle czego trwały dłużej ale to już go nie interesowała , ale były balony , ciuchcia i inne atrakcję było bardzo fajnie , Nie wiem jak u Was ale uważam że ten okres rozwoju naszych dzieci jest bardzo absorbujący , nie ma chwili wytchnienia , są chłonne wiedzy i doznań ale przez to my rodzice mamy pełne ręce roboty , wieczorem padam na twarz a młody chodzi bardzo późno spać to ja idę prawie z nim. Co do słownika młodego to zimko to zimno, golonco lub hrrrrr, to jest to samo, a i uwielbia truskawki , . Pozdrawiam Iza

witam , u nas leje :( zaraz spadam do domu , a po 18.00 na zakupy , choroba jak jutro będzie lało to makabra co tu robić , młody dostanie na głowę a my z nim , przez święto nawet bajkoland będzie nie czynny :( Benitka , aby u Was nie padało bo młoda zmoknie z tymi kwiatkami na tej procesji i zmarznie . Pozdrawiam Iza -czupurek