Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kukusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kukusia

  1. Lenko podzielam zdanie Akasi co do twojej bużki. śliczna jesteś Ja już mykam Lenko wysłłałam ci zdjęcia ślubne
  2. Martiko ja też jestem w gorącej wodzie kąpana i gdybyś była tu wtedy co ja od początku to wiedziałabyś że panikowałam tak samo. załamywałam sie, żyć mi sie nie chciało. ale dziewczyny wyciągły mnie z tego dołu , wytłumaczyły dużo rzeczy i pomału zrozumiałam że takie nerwy nic niedadzą. do tej pory jest mi bardzo ciężko ale myślę że najgorsze mam już za sobą, bo najgorsze są początki. gdyby nam wyszło za pierwszym podejściem miałabym już dwu miesięczne dziecko. minęło tyle czasu a ja dalej nic. ale staram sie jakoś trzymać bo są tu dziewczyny które starają sie jeszcze dłużej. Dianka starała sie 2 lata aż wkońcu dała na luz i udało sie. luz to podstawa, ale z drugiej strony jak tu sie uspokoić skoro takie nieszczęście nas doświadcza. ale bądzmy dobrej myśli. już niedługo będziemy wszystkie w ciąży!!!!!!
  3. Martika ja mam tak samo, i inne dziewczyny też. Dookoła same dzieci i jeszcze ciąże. ale musimy sie jakoś trzymać , wspierać sie na wzajem, a może niedługo i na nas przyjdzie pora. Lenko, ja niepamiętam jakie zdjęcia moje masz , więc jeśli jeszcze coś chcesz to napisz, bo naprawde niepamiętam.
  4. Dianko zdjęcia doszły. Ale ty kochana nie wyglądasz na kobiete w ciąży. jak ty sie pięknie trzymasz, nawet brzucha niewidać. co ty, nic nie jesz?
  5. no niewiem , niewiem Dianeczko. Teraz możesz, ale już od września będzie ci gorzej. a nie wolisz tego czasu zostawić dla Dawidka?
  6. Kobiety, ale sie rozpisałyście, nienadąrzam czytać. Dianko zdjęcie jeszcze nie doszło, więc czekam . Witam nową koleżankę Pauluś szkoda że nieidziesz bo miałam nadzieje dowiedzieć sie kogo nosisz pod sercem Dianko, ja myślę że lepiej ci chyba sie sprężyć jakoś i w lipcu zdawać, będziesz wtedy z dużym brzuszkiem i na pewno taryfa ulgowa cie nieominie. ale z drugiej strony widzę że jesteś bardzo ambitną osobą i chyba ta ulga nie będzie ci potrzebna. Zrobisz jak będziesz uważała za słuszne
  7. Pauluś jak wrócisz od gina to koniecznie zaraz napisz co i jak
  8. ja tam sie wolę nie kusić. a zwłaszcza losu. boję sie po prostu.
  9. Karolciu musiałam załatwić parę spraw, ale teraz jestem i będę dość chwile na becie bo robie jakąś powaloną symulacje biznesową, której wogóle nie jarze, ale coś muszę zrobić. Trini co do motorów to mój luby oczywiście również za nimi szaleje. prawie każdy chciałby mieć, a ja niestety uważam że motorcykliści to dawcy organów i za nic nie chce sie zgodzić nawet na skuter. ;)) ani na kłada też nie. na żaden!!!! i nigdy sie nie zgodzę. Aha i mój mąż ma jeszcze jedno wielkie marzenie, mieć jakiegoś dużego psa, ale ja też nie chce. powiem szczerze że nieprzepadam za zwierzętami i to głównie dlatego że przenoszą zarazki. Ale mam doła - napewno ci sie uda, tylko jak dziewczyny wcześniej wspomniały - potrzeba będzie troszkę leczenia
  10. Dzień dobry i dowidzenia. wpadłam tylko obecność podpisać i uciekam. ale zajrzę po południu. miłego dnia
  11. Ja kiedyś pragnełam synusia, ale ostatnio rozmarzyłam sie o strojeniu córeczki w piękne sukienki. a mój mąż to od zawsze chce małą księżniczke dla której zrobi wszystko. ale co by Bóg dał to byśmy wzieli i żeby zdrowe było. Byłam właśnie u lekarza. jeszcze nie ma wszystkich wyników, ale z toksoplazmozą jest ok. ale sie niezapytałam czy ją już przechodziłam, ale zrobie to następnym razem. i cytomegalię też już przeszłam w dzieciństwie i jestem już uodporniona , wiec jak na razie jestem czysta. ten lekarz mi mówi że trzeba zrobić hormony i tam sie doszukiwać. aha, i tsh też ok. ucieszyłam sie bardzo bo na razie jest wszystko dobrze. tylko płytki krwi mam przy samej dolnej granicy ale ja zawsze tak miałam i on mówi że z tego niema problemu bo w normie jestem
  12. Nie ma za co Karolciu. ja napewno jadłam wersje bez papryki, ale myślę że nawet byłoby ładnie z nią uciekam
  13. No jestem, jestem. Ale mnie dosiadłyście. Kurcze aż mi głupio że tak zwiałam No więc nie znam tego przepisu zbyt dokładnie ale coś tam zapamiętałam. na spód idzie pierś z kurczaka. trzeba ja pokroić w kostkę i podgotować albo podsmażyć , tego właśnie niewiem. a potem dusić z przyprawą gyros. potem chyba odparzona cebula w kostkę, zalać keczupem ,potem okgórki kiszone, potem kapusta pekińska, kukurydza, majonez i znów kapusta pekińska na góre. i tyle pamiętam. ale możliwe że te warstwy pomieszałam więc zróbcie według uznania
  14. ja na razie uciekam coś robić. Może dziś na obiadek pierożki z truskawkami? bo uwielbiam. a na kolacyjke sałatke warstwową z kurczakiem przyprawionym gyrosem. robiłyście ją już? bo ja jeszcze nie, ale jadłam i pycha
  15. Trini ja też sie cieszę że mam was, bo niemuszę męża zamartwiać, a Wy to inaczej rozumiecie. Akasiu chcemy żebyś nie miała @!!!!!!!! zrób to dla nas
  16. Nic się niemartw na razie nie mam zamiaru odpuścić ani w jeden dzień. a co do ciuszków ciążowych to je uwielbiam. mam kilka tuniczek w których tak fajowo sie wygląda ja w ciąży. Akasiu ja też jestem za zrobieniem testu jutro rano
  17. Trini a myślisz że u mnie z tą epidemią jest inaczej? w tamtym tygodniu koleżanka urodziła syneczka a reszta koleżanek to prawie wszystkie w ciąży albo jeszcze karmiące. naprawde zostałam tylko ja. i ciągle wypytują a ty kiedy wkońcu sie ruszysz bo ci latka uciekają.uff, okropieństwo!!!!! KArolciu piszę tu bo trzeba mieć sie komu wygadać, skoro na żywo niemam komu. ale mimo wszystko bardzo czesto dopada mnie smutek i żadko sie uśmiecham. bo po prostu nie potrafie sie cieszyć
  18. Lenko rozumiem że nie masz czasu. a gdzie do Polski jedziesz? Ja chyba jednak wolę nie czytać o depresji i nie wdrażać sie w to jeszcze bardziej
  19. Sysia , Surfitka, Monia i Lidka - trzeba poprawić tabelkę
  20. Lenko miło że sie odezwałaś. szkoda że musiałaś poprawić tabelkę tą samą. Jeju, depresja, jakbyś omnie pisała. ja chyba mam ciągle depresje, bo objawy na to wskazują , ale jakoś nieumiem iść z tym do lekarza, lekiem na nią może być tylko dzidziuś bo z tego powodu jestem w takim stanie. a gdzie sie będziesz urlopować?
  21. No więc pewno zostałam sama na placu boju. ale to nic, odrobię zadanie i też będę uciekać. myślę żeby w któryś dzień okeinka przemyć, bo od Wielkanocy już sie zabrudziły. może dzisiaj?
  22. Dziewczynki napisałam wam maila Trini ja najczęściej wzruszam sie w kościele, jak widzę tyle dzieci, jak rozrabiają, jak rodzice muszą biegać za nimi, to takie piękne
  23. Akasiu a czy tobie sie @ spóźniał? miejmy nadzieje że nie nadejdzie, tylko będziesz drugą majówką.
  24. Akasiu u mnie nie było burzy, na szczęście, bo się jej bardzo boję
×