kukusia

Trini masz maila Surfitko a ja miałam nadzieje że wkońcu ci sie to uda. myślałam że tamten kraj jest bardziej rozwiniety niż nasz. przecież zawsze tak mówili że tam jest lepiej. a jednak nie. tak mi przykro. każda z nas musi sie borykać z jakimś problemem.jak nie taki to inny ale zawsze musi być pod górke. ja nie wiem skąd my mamy siłe jeszcze to znosić. czasem sobie tak myślę że inni mają takie normalne szczęśliwe życie a ja ciągle mam niespełnione marzenie.okropne to jest. złapałam dziś doła. Surfitko chciałam cie pocieszyć ale niestety mi nie poszło.

mój też mówi że chce mnie utrzymywać. to prawda,jestem spokojniejsza,musze być więc sie staram. czasem jest ciężko i mam ochote napisać wam o tym ale później stwierdzam że nie,że muszę sobie jakoś poradzić. wiem że luz to podstawa!!!

Trini bardzo sie ciesze że podchodzisz do tego z takim spokojem. przecież jak nie tu to gdzie indziej. ale najważniejszy jest teraz spokój.

powodzenia betinko. a masz w domu testy owulacyjne? jak tak to sobie zrób by mieć większą pewność.

Surfitko nie martw sie,będzie dobrze. szanowne panie zaglądam po jakieś wieści a tu nic nie ma. dajcie znać bo sie niecierpliwimy. anasik Trini pewno jeszcze nie wróciłaś. oglądałyście już film \"ja wam pokarze\"? miałam sie wybrać na to do kina ale tak przeszło dawnościami i sie niewybrałam ale jestem szczęśliwa bo w tą sobote o 20.15 leci w tvp 1. napewno obejrze

Anasik ale masz fajnie. u nas nie ma wyników bety w tym samym dniu.trzeba czekać. a wogóle to z kąd jesteś???? no i oczywiście na weselu uważaj , nie tańcz za dużo. czekamy na wieści od Surfitki, Trini i Anasika mam nadzieje że wszystkie będą super

akasiu a ty nie w pracy? a co ty wogóle projektujesz?

Trinitko ja myślę że ten garniturek jest jak najbardziej na miejscu, ale może by go rozjaśnić jaśniejszą bluzeczką? np.kremową? Faktycznie dzisiaj zimno jak niewiem

Martyniu chyba coś za często cie łapie przeziębienie.musisz dbać o siebie bardziej.teraz taki czas że choroby atakują. paskudnie dzisiaj na dworze.

jeszcze nie pojechał, ale nie ma go dzisiaj. a zadanie też jakoś musze zrobić,niema wyjścia.

Pauluś jak miło że piszesz.jak sie czujesz?brzuszek rośnie? ja mam takie zadanko marketingowe zrobić na zaliczenie więc ślęczę nad tym. Trini spokojnie.napewno wszystko będzie dobrze. akasiu a gdzie ty tego paluszka wpychałaś?

oj akasiu.współczuję bo pewno boli niesamowicie.ale niewiem czym to okładać

ja siedze przy kompie i robie zadanie.ale częściej buszuje po sieci ponieważ niemogę sie skupić. uzależniłam sie od internetu

Trzymam Triniu Też ze znajomymi używamy tych hasełek

Trini ja uwielbiam allo allo.ten akcent \"dzindybry\" jest najlepszy.czasem tak sobie z miśkiem mówimy i jest bardzo zabawnie trzymam kciuki żeby z pracą wtypaliło.

Anisik bardzo sie ciesze. uważaj teraz na siebie szczególnie. Paziu ja też dzisiaj poszłam do kontroli tak jak miałam ostatnio zlecone. nie było mojego lekarza tylko jakaś wredna baba, która mi powiedziała że już dziś nieprzyjmie bo ma za dużo osób!!! okropieństwo dosłownie. traktują nas tak z góry że to aż nieporozumienie.

Dobrze Pauluś że jest wszystko dobrze. oby tak dalej. a spodni jak nie kupisz to zamów w internecie pozdrawiam

Elizo ja od ciebie zdjęć niedostałam. tzn.dostałam ale już kiedyś

Dzień dobry :):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):

Karolciu te krokusy na zdjęciu są przepiękne

no właśnie też sie zastanawiałam dzisiaj co słychać u tych co sie nieodzywają jak nas czytacie to dajcie znać co u was.

ja ci wysłałam elizo

cześć dziś znów piękna pogoda. ja właśnie pije kawke i wysyłam wam zdjęcia a wogóle to ciekawe dlaczego lidka sie do nas nie odzywa? i sysia i jeszcze inne panie

Karolciu jak tylko dam rade to wyśle każdej, bo coś ni sie net wiesza

doszły wam zdjecia odemnie? a mi przyszedł raport że niemożna ich wysłać. wogóle coś mi sie wp wiesza. już zmieniłam na jpg tylko niemoge na poczte wejść. dajcie znać czy doszło bo niewiem czy jeszcze wysyłać. ja też dziś grilowałam.niestety gril był niespodziewany i miałam tylko kiełbaske, ale i yak smakowała, bo pierwsza w tym roku. a tak wogóle to kiełbaska była w ramach odchudzania oczywiście :):):):):)