kukusia

Surfitko jak wszystkie to wszystkie - ty też!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiesz, właśnie tego sie boje że jajeczko nie pęknie, bo tamtym razem chyba tak było. powiedz mi czy jak pójde do gina w poniedziałek to dowiem sie co sie stało z jajeczkiem, czy pękło czy zagineło?

Surfitko ale wtedy robiłam testy od 9 dc i niewyszedł ani jeden. może mam nie zawsze owulacje a dziś to sie czuje jakbym okres miała

Surfitko ale wtedy robiłam testy od 9 dc i niewyszedł ani jeden. może mam nie zawsze owulacje a dziś to sie czuje jakbym okres miała

a tak wogóle to niedostałam dzidziusia ani od Justyny ani od Dianki. kukusia@vp.pl

a jeszcze że tak zapytam..... to przez ile dni teraz wypada sie starać po tym teście.????

niby sie ciesze że choć mam owulację, bo byłam pewna że nie powiedzcie mi, czyli mam rozumieć że jajo pęknie np.jutro?czy już pękło? czy jeszcze nie wiadomo czy pęknie? sorki ale ja sie we wszystkim pogubiłam. i martwi mnie to plamienie.trwa cały czas!!!!!!!! ciągle zaglądam do kibelka i na wkładce ten trudny do zidentyfikowania kolor i nawet skrzepy zauważam martwie sie bo jeszcze nigdy w życiu nie miałam czegoś takiego w środku cyklu. akasiu ja ostatnio też leczyłam ząbka kanałowo. zabuliłam 250 zł!!!! myślałam że wyjde z siebie i stane obok. dentyści to pięknie kase trzepią

zrobiłam test owulacyjny i są 2 krechy!!!! ale to wszystko bardzo mnie zadziwia. dziś 10 dc. ostatnio byłam u gina w 13 dc i jajo jeszcze nie pękało, miało pęknąć prawdopodobnie w 15 dc ale na testach nic nie wyszło. a może to przez wiesiołek tak mam???? jem 2 tabletki dziennie. albo przez duphast...? ale niesądzę. wogóle nierozumiem mojego ciała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dziś będziemy sie starać. w poniedziałek ide do gina, to zobaczymy czy jajo pękło. ja już kompletnie sie w tym pogubiłam

a co myślicie o takich plamieniach? to źle czy bez znaczenia?

niewiem czy zrobić test owulacyjny teraz czy dopiero o 16tej?

krucha myślę że za mało tempek podałaś żeby coś wywnioskować

kurcze boje sie. teraz znów byłam siku i znów to samo.ale przecież w 10 dc to byłoby za wczas na owulacje.zrobie dziś test owul. niewiem co jest grane, nigdy czegoś takiego nie miałam. jakby sie tak okazało że byłam w ciąży i poroniłam to chyba bym sie załamała na dobre!!!!! Trini jeszcze zaczekaj.może akurat to inne plamienia ale sie boje

Kobietki niewiem co sie stało. mam dziś10 dc. byłam przed chwilą zrobić siku i jak sie wycierałam to zobaczyłam na papierze coś dziwnego. taką krew w czerwono-brążowym kolorze. takie coś zdarza mi sie jak mam resztki okresu, ale to było w 6 dc. co to może być??????????????????????????????????????? boje sie że to znów jakieś komplikacje. aha, i kłuje mnie troche w brzuch tak jak na okres

Trini ja też po duphas... nie miałam żadnych przerw..... zrób test koniecznie. ja myśle że nawet jutro z rannego. przecież Ksenia też zrobiła test wcześniej niż termin @ i były 2 krechy dobrze że nie oglądaliśmy tego filmu do końca bo pewno zalałabym podłoge łzami Martyniu kuruj sie

my oglądaliśmy do momentu jak ta dziewczyna przyszła z dzieckiem do tych co niemogli mieć i ta druga bawiła to dziecko a tamta spała. możesz mi napisać jak sie skończyło? chodzi mi o to czy wkońcu zaszła w ciążę. Trini a masz zamiar zrobić test? jak tak to kiedy?

Dzień dobry kochane. Paula to straszne co wczoraj napisałaś. a dzieci miała? mam nadzieje że nie, bo najbardziej w takich sytuacjach to żal mi tych małych istotek. Doskonale rozumiem co przeżywasz. ale niemożesz tak do końca poddać sie smutkowi bo musisz myśleć o swoim maleństwie. Dianka, świetny temat. Też mi sie podoba. kurcze, jeszcze bardziej żałuję że nieposzłam na pedagogike. Akasiu jak będziesz miała chwilke to napisz mi od czego zacząć z tą tarczycą.??? Miłego dnia wam życze. u mnie porządki wiosenne ciąg dalszy. zasiałam sobie we wtorek rzerzuszke i cały dom mi przeszedł jej zapachem. Wczoraj mieliśmy z mężem rozmowe na temat papierosów - ale taką delikatną. obiecał że ograniczy..... niestety zawsze obiecuje. a , zapomniałam wam powiedzieć że w tamtym roku, jeszcze przed staraniami dostałam od minka wielką książke o ciąży i wychowaniu dziecka. jest śliczna. wtedy się nią bardzo cieszyłam i podczytywałam w wolnym czasie. ale teraz zakopałam ją głęboko w szafie, bo płakać mi sie chce jak ją widze. wczoraj sprzątałam i ją znalazłam i musiałam sobie pare łez puścić. taka piękna książka a ja niemam po co jej czytać. a oglądałyście może wczoraj film po 20 tej na tvp1? była tam właśnie historia takich jak my. my oglądaliśmy do pewnego momentu ale potem przełączyłam kanał, bo ryczałabym cały film. a mój mąż też miał świeczki w oczach.

zupełnie przypadkiem natknełam sie na innym topiku o takie zdanie: Jezeli macie suche lokcie,jestescie ciagle zmeczone niewyspane,drazliwe,wypadaja wlosy,ciezko zajsc w ciaze-moze byc to wina tarczycy!!!! no i ja te objawy mam. suche łokcie.czasem to nawet chrostki mi sie robią. nie przejmowałam sie tym bo myślałam że może jakieś uczulenie na proszek. postanowiłam że jeszcze w tym cyklu sie staramy, a jak niewyjdzie to robie wszystkie hormony, z tarczycą na czele. a tymczasem do jutra kochane. miłej nocki.my dziś post, bo od jutra staranka :):):)

Dzięki Martyniu. też mu kupię te witaminki. ostatnio miał androvit ale sie już skończył.a wogóle to jak jest w domu to je leki bo mu zawsze naszykuje żeby miał na oczach, ale jak jest w pracy to rzadko kiedy je bo zapomina , a to podobno trzeba na czczo????? wiecie co, ja myślę że mój mąż jeszcze nie do końca zdaje sobie sprawe z tego że mamy poważny problem, bo lekcewarzy takie sprawy jak witaminy, zdrowy tryb życia itp. kurcze , faceci są jacyś inni. ja jakby trzeba było dla dzidziusia to rzuciłabym nałóg słodyczy (choć byłoby mi bardzo ciężko)

nie śmiej Trini. potem jest łatwiej przeżyć że znów sie nieudało. a jak sie uda to będzie piękna niespodzianka

wiesz co Trini mój mąż niezrozumie sam. on twierdzi że chciałby niepalić ale nieumie. przedtem wy pisałyście o złym samopoczuciu a teraz ja ledwo chodze.niewiem co jest, przecież pogoda ładna, może już jestem zmęczona tymi wiosennymi porządkami. Trini mam nadzieje że te plamienia to nie @

Justyna bardzo sie cieszę że twoje dzieciątko dobrze sie rozwija. ja teraz ciągle myślę o tym nasieniu.kurcze że też wszystko zawsze musi być pod górke.jak mąż przyjdzie z pracy to pewno znów strzelę mu porządny wykład na temat papierosów, ale pewnie znów jak zwykle bezskuteczny jestem padnięta.dokończyłam ostatnie okna, powieszałam reszte firan,ugotowałam obiadek. a jeszcze przedemną góra prasowania na dziś.

wiecie co mój mąż pali nałogowo. dużo pali, bo paczke na dzień. ale nie dam rady mu tego wybić z głowy bo robiłam to już setki razy ale bez żadnego efektu

barwa nasienia: biało-szara zapach: typowy całkowite upłynnienie: 10 min objętość: 4,0 ml pH nasienia: 8.0 Na 1 ml nasienia przypada: plemników o ruchliwości 4 , 3 (przy każdej liczbie jest tak jakby do potęgi 0, tylko nieumiem tego wpisać) :18,000,000 tj.45% plemniki o ruchliwości 2, 1 : 5,000 tj.12,5% Razem : 23,000,000 tj.57,5% plemników nieruchomych 0 (do potęgi 0) 17,000,000 tj.42,5% razem : 40,000 plemników zdeformowanych 9,000,000 tj.22,5% Deformacje w grupach ruchliwości: 4, 3 1,000,000 tj. 5,5% w grupie 2,5% w całości 2, 1 2,000,000 tj. 40%w grupie 5% w całości 0 6,000,000 tj. 35% w grupie 15% w całości Suma 9,000,000 w całości 22.5% komórki spermatogenezy w normie inne elementy morfotyczne nasienia w normie dajcie znać co o tym myślicie.

my mieliśmy abstynencje 4 dniową. ginka powiedziała że 3-4 wysrarczy

z tego co wiem paziu to \"androvit\" jest dobry dla panów. trini kochanie jak byś mogła, bo widze że sie na tym znasz , to odczytaj mi moje wyniki.

norma plemników nieruchomych ma być mniej niż 50%, a mój ma 42.5% , więc wydaje mi sie że chyba za dużo tych nieruchomych ja też paziu nic nie jarze. w poniedziałek ide do innego gina (to już mój trzeci) i mu pokarze, zobaczymy co powie. a z tego linku to też nie wszystko moge porównać , bo na kartce ma co innego