Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

annnnnnna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez annnnnnna

  1. catherine_ taki problem to nie problem, wielkie buziaki dla Was !!!!!! jak będziesz miała pomoc do dzieciątek to będzie Wam dużo łatwiej, świetna decyzja!
  2. U nas nudy, małżon poszedł na Avatara, a dziecię nie ma zamiaru zasnąć ;) Dziewczyny byłam na Step-up 3D jeśli macie okazję się odstresować to polecam ;)
  3. Tez miałam dodatkowy skan w 40 tygodniu w związku z hospitalizacją (leżałam dobę w szpitalu bo zaczęłam krwawic w 31 tc). MIałam tez normalne badanie z krwi na krzywą cukrzycową bo za wyski cukier mi wychodził podczas badania moczu. Pozdrawiam przyszłe mamusie :)
  4. Dziewczyny przy nowowrodku to pieluch idzie ok 12 na dobę ;) zwłaszcza jak zamierzacie karmic piersią to co chwilkę kleks ;) Newborny Pampersa szły jak woda, wiec nie przejmujcie sie jesli kupiłyscie kilka paczek. Ja miałam ciązę prowadzoną w UK i gdyby nie to to miałą bym niedotlenione dziecko - aż się boję myślec co by było. Rodziłam w asyscie 3 lekarz i i 2 połoznych - cudowni ludzie , choc wszystkie kolory i rasy swiata ;) Poród próżnociagiem b synek szedł twarzyczką a nie czółkiem. Pełny monitoring podczas porodu, 6 razy pobierali mu krew z głowki alby spradzic natlenienie (czego w PL sie nie robi) i podjeli z dobrym momencie decyzje porodu prózniowego. Dziecko uodziło sie całe, zdrowe, nawet guza nie miało na głowce od ssaka!!!! Teraz ma 15 miesiecy i jest fajnym łobuzem. Opieka w czasie porodu i po porodzie rewelacyjna. Jeśli kolejne dziecko tez planuje rodzic w UK. Nie bójcie sie, jak jest potrzeba to zajmująsię naprawdę bardzo profesjonalnie i kobieta i dzieckiem :)
  5. Witam :) Nie wiem Dumiu czy miałaś coś podobnego na myśli do mnie, ale na hasło bliźniaki pierwsze przyszło mi do głowy jak to logistycznie rozwiązać ;) czyli przede wszystkim dobra pralka z wielkim wsadem, suszarka bębnowa, dobra zmywarka, i wszelkiej maści urządzenia ułatwiające życie przy dziecku/dzieciach (podgrzewacze, wyparzacze itp) bez tego wszystkiego można sie obejść jak ma się dużo czasu, jedno dziecko albo kogoś do pomocy, ale przy trzech maluszkach to już nie takie łatwe. Sprytny podwójny wózek plus podkładka pod nóżki dla starszaka (choć nasze troszkę jeszcze za małe na nią, ale co zrobić ). Auto minimum combi - bo 3 foteliki przez jakiś czas, my mamy kombiaka i tak myślę, chyba jeden fotelik z przodu a dwa z tyłu bo z tyłu nie ma zapięcia na 3-ci fotelik. O rany wyzwanie naprawdę, ale catherine_ dacie radę !!! wielki buziak dla Was. Gdybyś coś taniej znalazła w UK (ciuszki np są tańsze bo bez podatku) to ja chętnie pomogę w zakupie i wysyłce. Wszystko to kosztuje wiec powoli już chyba trzeb by było kombinować. Młody całą noc się kręcił, wiercił, w łóżeczku siadał - pewnie znów zęby ech, miłego dzionka życzę :)
  6. Catherin o kurcze ;) a jednak "chcesz rozśmieszyc Boga, opowiedz mu o swoich planach" :) dużo siły i samozaparcia Ci życze przez pierwsze lata.
  7. Kasza gratki!!!!!! tos teraz mobilna kobieta :D Mój kładziony jest spac o 21, pada ok 21:10, ŚPI DO 6, potem przezucam delikwenta do wózka, powożę chwilkę i śpimy do 8. Jeśli wstanie o 6 to pierwsza drzemka ok 10 na 1-1,5h, druga ok 15 - ok 1h, jeśli dośpi do 8 to tylko jedna ok 12 - ok 1,5h.
  8. MamaE wielkie dzieki, a powiedz szczerze warto????? własnie zamówiłam footmuff-kę do wózka, wyniosłam letnie ciuchy z komody Michałkowej, wyciągnęłam kurtki, trzeb będzie nabyć ciepłą czapkę, szalik - buuuuu :(
  9. http://www.mothercare.com/Mothercare-Sheepskin-Pushchair-Liner-Natural/dp/B000IEUWQA/sr=1-133/qid=1282821448/ref=sr_1_133/276-2326315-4434143?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=44338031&mcb=core znalazłam :D
  10. Kobietki z UK mam prośbę - chyba MamaE kiedyś pisała o takim futerku pod plecki do wózka, szukam, szukam i znaleść nie mogę :( u nas dziś 11,5 stopnia i leje - po prostu bosko :( Vikusia zdrówka dla teściowj ! My podajemy miodek od niedzieli, 2x dziennie po pół łyżeczki (żeby młody nie miał za dużego skoku cukru, bo on z tych bez cukrowych) do ciepłej wody i albo z łyżeczki, albo z butli. Po wypiciu pucuje ząbki, zobaczymy czy to coś pomoże ;)
  11. Widzę że o miłości mowa ;) chyba jest tyle rodzajów miłości ile związków na świecie, bo chyba będąc z kimś innym kocha się inaczej - takie moje domniemanie ;) U nas trochę w inną stronę to szło tzn od przyjaźni do miłości. Zanim założyliśmy rodzinę znaliśmy się jak łyse konie i bekę soli razem zjedliśmy. 3 lata znajomości, 8 lat "chodzenia ze sobą" w tym 5 lat narzeczeństwa, w międzyczasie wyjazd za granicę z dwoma walizkami, dorabianie się od pierwszego talerza i widelca, wspólne mieszkanie potem ślub i dziecko, raczej zmęczenie i zużycie materiału nas nie zaskoczyło bo już to przerabialiśmy wspólnie próbując przetrwać w tym dzikim kraju ;) Myślę że czas tu dużo daje, gdybyśmy się poznawali dopiero a przyszło by do tego wspólne mieszkanie, ciąża, dziecko to na 100% pozagryzalibyśmy się !!! Teraz to już jest w ogóle super, mały idzie spać o 21 i mamy czas tylko dla siebie - łatwiej się żyje. Wracając do miodu - nie myślałyście o organicznym z upraw ekologicznych ? np http://gieldaspozywcza.pl/Wiadomo%C5%9Bci/Miody-organiczne-18642.html nie wiem ile miód w PL kosztuje ale chyba nie jest to zbyt wygórowana cena ? Dziewczyny Wasze dzieci też się tak obijają? mój zaliczył 2 guzy w czasie 1 weekendu, biegnie nie patrzy gdzie, włazi na zabawki, klocki i potem trach, chwilka płaczu i guz na pół czoła :(
  12. Duniu bo to tak jest, że jak dziecko uczy się jednego to zapomina na moment o drugim, mój najwidoczniej juz stwierdził że chodzić umie bo dziś w czasie kąpieli z impetem wpakował mi palec w oko, po czym z uśmiecham na twarzy powiedział "oko". Jak już wrócił mi wzrok sprawdzałam nos i ucho ale nazwać nie umiał, za to powtarzał ładnie "nos" "uoooo" czego wcześniej nie robił pokazując części twarzy. To mnie młody pozytywnie zaskoczył :P pewnie dlatego że ja niedoszły logopeda wyżywam się na nim codziennie ćwicząc słówka ;) Miód mamy od teściowej, załatwiany z pasieki więc chemii się nie boję, zaczynamy miodowanie młodego od najbliższego weekendu - zobaczymy czy będzie dalej łapał infekcje przy ząbkowaniu. Ganetko zdrówka dla Beniego ! a moze probiotyk warto by podać - tak mi tylko przez myśl przemknęło ;) Tunciu tym oddawaniem dzieci do domu dziecka się nie stresuj, powiedz mężowi w żartach że jak będzie stary i niedołężny to go do domu spokojnej starości oddasz albo Ty albo dzieci - ot taki niewinny żarcik ;)
  13. MamoE no nieźle, całe szczęście Oli nic sie nie stało I już wiem w sprawie miodu: Pełna treść pytania użytkownika Tytuł: Miód Pytanie: Witam, chciała bym wprowadzić do diety 15 miesięcznego dziecka miód. Dziecko nie jest alergikiem. Ile miodu maksymalnie może spożywać dziecko w dziecko w tym wieku?. Dziękuję Odpowiedź: 19 sierpień 2010 1 -2 łyżeczki.Warto pamiętać,że miód rozluźnia stolce. Lekarz Dziecko24.pl Może komuś się przyda ;)
  14. Witam :) Co do słodkości to mój nie lubi (po mamusi) wiec mam spokój, nawet jak ktoś go częstuje czekoladą/ciastkami na siłę to weźmie do ust i pluje momentalnie ( a ja tylko " a nie mówiłam " :P ) dlaczego ludzie nie wierzą że dziecko może nie lubić czekolady, ciastek, lizaków?????? Odnośnie miodu to sama nie wiem, założyłam wątek osobny, może ktoś coś mądrego napisze. Z tego co zdążyłam wieczorem przeczytać to więcej przemawia "za" niż przeciw, wiec powoli zacznę młodemu przemycać miód na uodpornienie, tylko jeszcze nie wiem ile mogę, ale jak się dowiem to się podzielę info. Podajecie coś może w kierunku odporności maluchów? Jeśli chodzi o mowę to mój mały się rozgadał ostatnio, mówi: mama, tata, baba, dada, alo (halo), oć (chodź), da (daj), dzie(gdzie), ta (tak), nie, papa, ba ( jak coś upadnie), wiec jak na chłopaka to chyba nieźle, zwłaszcza ze po swojemu nawija non-stop ;) buzia mu sie nie zamyka :D, i tez z przekorą ściemnia jak tylko może ;) Wielkie brawo dla Emilki za pierwszy kroczek, oj mama to teraz Ci sie zacznie :P ja dosłownie jak bym mogła to wyświeciła bym tego kto wymyślił szelki dla dzieci, czy te plecaczki z tasiemką do trzymania. Mój jak rozwinie prędkość to nie ważne moje proszenie, błaganie, krzyki, wielki uśmiech na twarzy i tyle go widzieli :P wczoraj wybraliśmy się pierwszy raz bez wózka na plac zabaw - 400m w 1 stronę i spokojnie przebiegł tam i z powrotem a na placu zabaw tez kilometry bił niezłe obiegając boisko do piłki nożnej w koło. Powiem Wam że ja wieczorami padam na pyszczek ;)
  15. Vikusia2 nie strasz ta jesienią bo jak widzę to zachmurzone niebo to mi się zimno robi ;) Oj małżeństwo /związek partnerski z dzieckiem to nie tylko pierwsze uśmiechy, pierwsze kroczki, dumny tata i szesliwa mama ale tez harówa niesamowita wiec siły życzę wszystkim ! Mój wczoraj zrobił nam wieczorek przy świecach tak bez powodu - miłe to i potrzebne żeby się "odchamić" ;) Miłego dnia kobietki, żeby u Wszystkich zaświeciło słoneczko ;)
  16. Zizu dzięki za miłe słowa :) Dziewczyny dzięki za troskę, mały nie jest uczulony na penicylinę i powiem szczerze że mu bardzo pomogłao (tfu tfu oby jak naj dłużej) Miłego dnia :)
  17. Gonia mój uwielbia autka z małymi elementami, sprawdzam czy części nie odpadną i daję mu, w sumie to najwięcej ma FP a oni raczej bezpieczne zabawki mają. Uwielbia też większe wozy :D jego wózek położony boki to świetna zabawka, sprawdza koła, wszelkie śrubki nawet ostatnio nam koła w aucie sprawdził przed włożeniem go do fotelika. Generalnie wszystko co ma duzo ruchomych elementow, wszelkiej masci koparki, dzwigi, motory, pociagi ...oczywiscie niesmiertelna klawiatura od komputera, myszka i klocki. Sam buduje wierze z 4-5 klockw, takie kubeczki http://www.elc.co.uk/Brilliant-Start-Stacking-Cups/121768,default,pd.html tez buduje wierze tylko mu trzeba podac odpowiednie kubeczki bo nie potrafi dobrac wilkosci jeszcze. Na nocniku bawi sie okregami i naklada na palik co takiego teraz jest dodawane do szczeniaczka uczniaczka http://www.radar.pl/Fisher-Price-Szczeniaczek-uczniaczek-i-piramida-z-kolek-48451146/ przy czym ta piramida juz nie bardzo bo opanowal i woli taka wieksza http://allegro.onet.pl/item1170677280_mzk_teczowa_piramidka_z_kolek_z_kaczuszka_hipo.html#gallery taka jest rewelacyjna i nie droga. Ta kierownica tez przez pewien czas byla hiciorem http://www.amazon.com/Keenway-13701-Driving-Fun/dp/B000IGC1SA ale sie juz znudzila bo rozpracowal. I chyba tyle, maskotki leza w koncie, zabawki niemowlece tez.
  18. myszka79 skoro świętujesz to i ja dołączam sie do życzeń Carmen ja bym tez tego nie podawała, widac dziecku nie słuzy idź do swojego pediatry i mnoże nie padnie pytanie "a kto pani to przepisał " ;) ja za moim biegam z termometrem i już ponad dobę ma od 36,6 do 37,9 i nic więcej. Może to tylko ząbki ? maruda niesamowita, zwariować można :D tatuś wraca z pracy o 19:30 to w progu dostanie bobasa a ja pójdę sobie pokrzyczeć żeby im krzywdy nie zrobić :D :D :D Polskiego lekarza już zaklepałam na niedzielę żeby nie obudzić sie z ręką w nocniku (oj u nas to może być i dosłownie :P ) i planuję pójść w piątek do GP (lekarz ogólny w UK ) jak młodemu nie przejdzie - ciekawe co paracetamolowy znachor orzeknie :P Młody zasnął - zmykam odgruzować kuchnie, buziaki i dużo zdrówka dla Wszystkich :)
  19. carmen37 super że wiecie o co chodzi i obi gardełko szybko zdrowiało shila2 ja nie używam sudocremu bo podrażnia, może bepanthen spróbuj? u nas działa jak balsam na tyłeczek, oby pomogło ;) I u nas też temperaturka z tym że ok 37,8 stopnia, zbiłam ibufenem, mam nadzieję że nic się nie rozwija gorszego :(
  20. ewcisko widze że my obie w nocnikowym temacie ;) mój jest wysadzany na nocnik od 7 miesiaca życia więc troszkę inaczej to wygląda, ale jak uczyłam starsze dzieci to wydrukowałam obrazek z dzieckiem na nocniczku, przykleiłam w miejscu dzie stał nocniczek na scianie i tłumaczyłam że tu sie robi "siiii" , może zacznij najpierw pokazywac jej mokrą pieluszkę i że zrobiła "siii" żeby wiedziała o co chodzi? co to jest to sii ;) i tłumacz az w gardle zaschnie ;) warto tez ponoc nalac ciepłej wody do nocniczka na spód wtedy dziecku robi się cieplutko w pupkę i leca siuśki. I oczywiście chwalić ile wlezie :P Duuuuużo cierpliwości życzę, my już pół roku z nocnikiem przy tyłku latamy ;)
  21. carmen jak Wituś dzisiaj? jak nocka? Moje też śpi w poprzek łóżka a nawet swojego kojca, biedny taki poskładany, ale co go obrócę to on z powrotem, widać tak mu dobrze ;) Gonia mój był złośliwy w PL, chciał nas bić, kopał jak mu sie coś nie podobało, jak wróciliśmy do domu z powrotem wróciło "złote dziecko", mojemu nie służył tłum ludzi, za dużo wrażeń :( U nas dziś pierwsza kupka w nocniku :D ciesze się bardzo, bo siku ładnie robił, ale kupki nie chciał i trzymał dopóki mu pampersa nie założyła, a tu dziś dwie pieczenie przy jednym ogniu załatwił :)
  22. Znalazłam teraz chwilkę i przeczytałam kilka stron do tyłu. Ganetko wielka z Ciebie kobieta, mądra matka-podziwiam, Jesli chodzi o zmianę topiku czy nawet forum to ze mną nie a problemu, powiedzcie tylko gdzie i kiedy a się dostosuje.
  23. carmen37 ja zamiast paracetamolu podaję coś na ibuprofenie np Ibufen, bo jeśli rozwija się jakas infekcja to ibufen działa oprócz przeciwbólowo i przeciwgoraczkowo to tez przeciwzapalnie. Właśnie pediartra nam doradził żeby zawsze sięgać po Ibuprofen i u nas się sprawdza. Dużo zdrówka dla Witusia, oby to był zabek i jutro rano zaświecił biały z dziąsełka i spokojnej nocki dla Was. Dziś niedzielę spędziliśmy na placu zabaw, podbno "dzieci rosną a my się starzejemy" ale gdyby nie te dzieci to dziś nie huśtała bym się na huśtawce, nie zjeżdżała na zjeżdżalni więc chyba taka stara jeszcze nie jestem :D
  24. carmen37 dzięki ;) własnie z tym NK to sama nie wiem co robić ? usunąć konto czy nie? ten ostatni regulamin dał mi do myślenia - troszkę za dużo sobie pozwalają !! Wakacje megaudane! Byliśmy kilka razy w gorach, troszkę Podbeskidzia, troszkę Rycerki. Zaliczyliśmy Tatralandię na Słowacji - mały zadowolony choć całą impreze odpokutował anginą :( ale juz jest dobrze, tylko pobyt w PL przedłużyliśmy z tego powodu o tydzień, całe szczęscie że nam się w drodze ni pochorował bo miałok 40 stopni goraczki. Ale anginka złapana na samym poczatku i od razu zaleczona, w sumie 3 dni choroby i dziecko wróciło do sił :) Chrzciny Michałka super się udały, roczek tez z dziadkami i kuzynostwem - tak jak nam się marzyło :) Postaram się wrzucic kilka fotek na bloga w tygodniu. A teraz szara rzeczywistość powróciła, choć nie powiem - super znów w "swoje" 4 ściany wrócic.
  25. Witam :) My już w UK po miesiacu w PL, Michaś biega jak szalony, coraz więcej mówi i rozumie. Szczepienia już mamy za sobą, spokój na 3 lata. Pozdrawiam Wszystkich :)
×