Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kinga241

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kinga241

  1. O nie zauważyłam Sylvia kolejnego twojego wpisu. Widocznie dr uznał, że wcześniej będzie lepiej. Na pewno w ślepo nie ustawili ci takiego terminu. Bardzo mocno ci kibicuje !!!
  2. Dzięki Dort za informacje o tej witaminie Skontroluje sobie ją w przyszłym tygodniu bo chciałam porobić jeszcze kilka innych badań przed wizytą. Mysza trzymam kciuki, żeby okazało sie, że to było jeszcze za wcześnie na test.
  3. Moja torbiel andziu jest endometrialna i niestety nie reaguje na leki Dr W powiedział, że nie ruszałby jej i radzi podchodzić do in vitro Ale jakoś nie daje mi to spokoju zwłaszcza, że dwie inne lekarki na usg kontrolnym mówiły że one zdecydowanie usunelyby ja Sama juz nie wiem :-( Chyba duża nie jest bo ok 3*4
  4. Andziu widze ze obie wylapalysmy o tej witaminie :)
  5. Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie. Tak jak pisałam wcześniej, z dokumentacji, którą mamy wynika, że dopiero w styczniu miną nam dwa lata udokumentowanych starań więc chyba dopiero wtedy załapiemy się na refundację. Na ostatniej wizycie dr mówił, żebyśmy zebrali wszystkie wykonywane badania itd. i przyjechali na wizytę startową to zobaczymy co się uda zrobić. No ale nie wiem czy jest narazie sens i czy mogą nas np teraz zakwalifikować ale z terminem styczniowym już na samo in vitro czy to dopiero składa się wtedy kiedy faktycznie miną te dwa lata?
  6. Dort a powiedz jak udało ci się zapisać na to badanie? Skierowanie od jakiego lekarza dostałaś? Nam na refundowane in vitro uda się najprawdopodobniej załapać dopiero w styczniu 2015 więc mamy trochę czasu a nie umie tak czekać bezczynnie i może w tym czasie porobilibyśmy jeszcze jakieś dodatkowe badania. Trzymam kciuki za pozytywny wynik !
  7. Dzięki bardzo za pomoc i podpowiedzi :-) U nas jakby się udało uzbierać jakieś sensowne dokumenty to też w okolicach połowy września mamy zgłosić się na wizytę startową. Dr ma wtedy zobaczyć czy dokumentacja będzie wystarczająca. Dziewczyny ale to jak to wygląda składamy dokumenty w novum i dopiero za jakiś czas otrzymuje sie odpowiedź czy zakwalifikowano nas do programu? Zamęczę was teraz pytaniami :-)
  8. Lillalu u mnie wyszło, że mam pcos, endometrioze (chociaż niepotwierdzoną) ale mam torbiele, które teraz już po lekach nie chcą zejść no i ostatnio wyszło, że prawdopodobnie także zespół luf. No bo jedna przyczyna to mało ... :-( Nie miałam jednak nigdy robionej żadnej laparoskopii, drożności (chociaż przy endometriozie i po łyżeczkowaniu też nie wiadomo czy mam drożne jajowody) itd. więc nie wiem czy uznają też same wyniki z krwi i usg jako wystarczającą dokumentację :-(
  9. Smutaasek odnośnie dc wizyty ci nie podpowiem bo ja na takiej pierwszej byłam kiedy mi po prostu znaleźli wolny termin do dr Wojewódzkiego i teraz też podobnie idę bo dr będzie znowu na urlopie i chcę wskoczyć w najbliższy termin a na ewentualną startową umówię się kolejny raz. Innego wyjścia nie ma :-( Jeszcze co ci mogę poradzić to możesz też zadać pytanie bezpośrednio klinice albo przez forum embriologiczne na stronie internetowej novum albo przez formularz kontaktowy konsultantowi. Fakt, że trzeba się upominać jeśli chodzi o tą drugą opcję bo ja otrzymałam wiadomość chyba za drugim czy trzecim razem gdzieś po 2 tygodniach. Ale może warto chociaż dziewczyny pewnie szybciej coś ci tu podpowiedzą.
  10. Smutaasek a więc jeśli chodzi o badania to na karcie, którą dostałam były takie terminy ważności badań: cytologia, badanie w kierunku chlamydii - ważne rok; stopień czystości pochwy, posiew z kanału szyjki macicy - 30 dni do IVF/60 do inseminacji; posiew nasienia - 30 dni do IVF/60 do inseminacji; hiv combo, HBsAG, VDRL, anty HCV, anty HBs, anty HBc total - ważne 6 miesięcy u obojga partnerów; cały pakiet morfologii - lekarz mówił mi o miesiącu przed ivf a przy reszcie badań nie ma podanych terminów ważności. Nie podaję ci innych nazw badań, które miałam zlecane bo to już na pewno zależy od pacjentki itd. Ja też byłam po poronieniu na pierwszej wizycie z tym że minęło od tego czasu ponad 2 lata i badania miałam bardziej w kierunku dlaczego teraz nie mogę zajść w ciąże.
  11. Lillalu przykro mi, że sie nie udało :-( Fajnie dziewczyny, że tak szybko zakwalifikowali was do programu. U nas chyba będzie z tym problem bo jesteśmy w novum od lutego a wcześniej jeździliśmy do prywatnego gabinetu z którego jedyne co mam to stare usg i tyle :-( Także nie będziemy mieć chyba możliwości udokumentować roczne leczenie przynajmniej narazie :-( Igrek nie pisałyśmy razem, ale czytałam twoją historię i zapadła mi mocno w pamięci także bardzo się cieszę, że się odezwałaś do nas. Malutka musi wam dawać dużo radości i na pewno jest bardzo radosnym dzieckiem przecież na 100 % czuje, że była tak bardzo wyczekiwana :-)
  12. Też tak sobie andziu pomyślałam, że na pewno chodziło mu o twoje wizyty, ale dziękuję ci bardzo że chciałaś mi podpowiedzieć :-) Widzę, że byłyśmy całkowicie inaczej stymulowane bo ja dostałam od 5-9 dnia cyklu clostilbegyt po pół tabletki i zastrzyk menopur 5,7,9 dzień. Niestety cały monitoring miałam już u innych lekarzy i w 11 dniu był pęcherzyk - 10 mm, więc kolejne 2 zastrzyki. Później w 13 dniu - 13 mm i kolejne 2 zastrzyki; w 15 dniu - niecałe 17 mm i jeszcze jeden chyba - 13 mm urósł i zastrzyk na pęknięcie w 17 dniu - ovitrelle. A jak byłam na wizycie 19 dnia to pęcherzyki miały 21 i 16 mm, ale nie pękły. I czy później pękły to już się tego nie dowiedziałam. No i doktor stwierdził, że za duże dawki dostałam leków i takie lepsze byłyby już przy in vitro bo skuteczniejsze i bezpieczniejsze.
  13. Angelika30 co u ciebie? Jak sie czujesz? Mam nadzieję, że wszystko w jak najlepszym porządku.
  14. Andziu nie pisałam teraz ale śledziłam co tam u ciebie i czekałam jak wyniki Kurcze też sie u ciebie dużo ostatnio dzieje... :-( Mam nadzieję że już po tym zabiegu będziecie mogli spokojnie dalej starać sie o dzidziunia. Faktycznie nie wiadomo (tak jak pisałaś) jak teraz u was z tymi staraniami
  15. Fajnie Alicja że się do nas odezwałaś :-) Gratuluję gość71 synka :-) Sylvia, Lillalu, Olaluna, Dort bardzo mocno ściskam kciuki! Niech ten czerwiec będzie BARDZO szczęśliwy i owocny :-)
  16. reniu bardzo mi przykro że sie nie udało :-( Dziewczyny mam problem AMH mam powyżej 18 Nawet nie wiem o czym to świadczy może pco? Ma któraś z was może podobny wynik?
  17. reniu wszystkie mocno trzymamy kciuki za pozytywny wynik i tymi objawami albo ich brakiem na pewno nie masz sie co przejmować Lillalu super że pozbyłaś sie tych torbielików No i życzę ci żeby więcej nie wracały :-) Baw się dobrze na wczasach i naładuj przysłowiowe akumulatorki :-) Lenasz jak zdrówko? Pewnie cie to przeziębienie umęczy ale słyszałam że takie lekkie nawet dobrze jest przejść w czasie ciąży i że się chyba wtedy dzieciątko uodparnia gość71 to chyba twoja ostatnia noc w domu bez waszego maleństwa poza brzuszkiem oczywiście Czekamy na twoje wiadomości w poniedziałek!
  18. Olaluna pamiętam jak pisałaś kiedyś że wiosna idzie a z nią nowe nadzieje i że to jest może ten czas No i zobacz co znaczy pozytywne nastawienie :-) Oby tak dalej wszystko wam sie dobrze układało!
  19. Aniu gratulacje !!! Jesteś na pewno teraz przeszczęśliwa :-) Dużo zdrówka dla Was !
  20. To faktycznie te torbiele w najmniej odpowiednim czasie ci sie budowały :-( także nie dziwie ci sie że sie denerwujesz czy nie masz znowu jakiegoś U mnie też zaczęły sie pojawiać po poronieniu, później chyba od stymulacji a teraz to nie wiem z jakiego powodu... Przedostatnio na usg (nie w novum) nastraszyli mnie że brzydko to wygląda ale jedni mówili że to torbiel inni że mięśniak albo włókniak (rozbieżność duża) a na wizycie pierwszej w novum zaledwie po miesiącu bez leków już nic nie było. No a na ostatniej wizycie znowu jest torbiel i tak w kółko... Dostałam leki, do zrobienia ca125 i zobaczymy co dalej Cały czas musi sie coś dziać... :-( Życze ci Lillalu żebyś już żadnego nie miała torbielika i mogła sobie spokojnie podchodzić do kolejnej próby - bardzo szczęśliwej dla ciebie !
  21. Lillalu pisałaś o sprawdzeniu czy nie masz żadnych torbieli Też masz problemy z nimi i odbudowywują ci sie? Łatwo ci schodzą po lekach czy operacyjnie musisz je usuwać?
  22. E piękne imiona dla córeczek. A ty jako mamusia jesteś bardzo dzielna (chodzi mi głównie o dietę bo ja jako ogromny żarłok słodyczy bardzo cie podziwiam ;-) ) Jak ja uwielbiam czytać dziewczyny wasze posty jak piszecie o terminach i co się dzieje u waszych maluszków. Udziela mi się też wasze napięcie i wyczekuje z wami na tego 21, 26 maja i kolejne terminy :-) Olaluna, renia, sylvia bardzo mocno trzymam kciuki !!!
  23. Andziu myślę, że faktycznie dobrze, że Was dr W nie zwodzi i od razu zaproponował in vitro (jeśli uważa że taka jest konieczność) bo to już nie chodzi i o same pieniądze chociaż inseminacja też niemało kosztuje ale głównie o psychikę To być może wiązałoby sie z kolejnymi rozczarowaniami a nie każda z nas na pewno umie sobie z nimi tak samo radzić. U nas też nie wiem jaka padnie ostateczna decyzja. Na pierwszej wizycie była mowa o inseminacji ale teraz jak sie okazuje wyniki nie są za dobre więc nic nie wiadomo.
  24. Na ostatniej wizycie dr W zrobił na mnie i moim mężu jeszcze lepsze wrażenie niż na pierwszej. No ale mam nadzieję, że się nie zawiedziemy. Mamy złe doświadczenia z ostatnim lekarzem, który nas prawie rok zwodził - nie robiąc nic może poza dobrym wrażeniem.
  25. Dzięki andziu za miłe słowa :-) Też się lecze u dr W
×