mysza3
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mysza3
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! znowu mam sporo zaległosci do nadrobienia ... w ubiegła niedziele normalnie przezyłam horror mała jak sie obudzila o godz. 5 to padła dopiero o 22, okazalo sie ze była uchynieta , czy wy slyszalyscie o czyms takim?! dopiero przyszla zanjoma do rodzicow i tak przez 3 dni zrzedu mierzyla ja i masowała ...i pomogło! na dodatek moja Majeczka miala mega kolke wiec kochana Katusiu przybij znowu piateczke .. na szczescie od poniedzialku bierze leki ...dla mam , ktore maja problemy z kolka polecam : Debridat , esputikon, i lacidofil najlepiej skonsultowac to z pediatra ...podobno w 90 % przypadkow to pomaga ..moja mała jest wyraznie spokojniejsza! Vanillam ja po cerazzette bardzo tyłam , ale Tobie to raczej nie grozi widzialam na zdjeciach to Ty raczej szczuplutka dziewczynka jestes :) dziewczyny jesli wasze dzieciatka nie chca ssac , ktorejs z piersi to moze byc efekt wslasnie takiego uchyniecia . -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam ! My wczoraj bylysmy na szczepieniu, moja majeczka tak sie rozpłakala ze az ja sie rozplakalm , to było dla mnie dosyc powazne przezycie ! Laura28 moja mala wazy 5330 kg i tez mam pewne obawy czy oby nie za duzo przybiera ale lakarka mowi ze wszystkow porzadku to i ja nie szukam dziry w całym :) ciekawa jestem dziewczyny ile urosły wasze pociechy moja Maja przez 6 tyg urosła 4 cm nie wiem ale chyba dobrze :) Katusia ja tez z tym jedzeniem tak mam , mozemy sobie piatke podac , dokaladnie tak samo sie obrzeram i najgorsze ze w nocy :) Miska do rodzinnego przynajmniej u mnie wymagaja ze skarbowego oddzielnie rozliczenia mojego za rok 2006 i oddzielnie meza ale czemu tak to nie wiem . Dzidzia moja mała tez ma czasem takie nerwy przed snem sama wtedy nie wie o co chce kreci sie wierci gniecie a potem pada ..ale tez przez sen mruczy a dlaczego ?cos jej sie widocznie nie podoba najchetniej to by chciala byc caly czas na rasiach :) Siva Twoj Colinek to raczej guga sobie , gaworzenie to w pozniejszym okresie rozwojowym tak jak pisalas ! a powiedz mi kochana ten lek o ktorym mi wspomnialas sab simplex czy on jest u nas dostepny ? ja tak umorduje zawsze moja mjeczka wlasnie przez to odbikanie najgorsza jest noc ale chyba bede robic tak jak pisza dziewczyny , bede ja kladla na boczku i juz ... Ok zmykam spac , pozdrawiam :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewciau, Dzidzia1975 i Konwalia 10 dziekuje wam bardzooo kobietki za odpowiedzi! ja wlasnie teraz sie stresuje bo malej po ostatnim posiłku sie nie odbiło no i mam pietra a w ogole to dla mnie to odbekiwanie malenstwa to jest kara ,, moja Majeczka ma tak ze długo ja trzeba nosic i nosic a i tak nie zawsze jej sie odbeknie ...gorzej kiedy to sie zdarza w nocy ...no ale nic nie marudze , pozdrawiam i zmykam trzeba by jakis prysznic szybki strzelic ! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! Dawno nie pisałam , ale staram sie czytac regularnie:) Widze , ze na topie temat szczepionek , my z Majeczka jutro sie wlasnie wybieramy na szczepienia , ja wybralam ta 5 w1 u nas kosztuje okolo 120 zł , dzisiaj sie wkurzylam bo zjezdzilam cale miasto za szczepionka przeciw rotawirusowi i nigdzie nie bylo , wszedzie na zamowienie , a ja jutro chcialam mala zaszczepic , ciekawa jestem czy , ktoras z was szczepila ? w ogole to w szoku jestem bo myslalam ze ta szczepionka troszke tansza a tu sie okazuje ze w niektorych aptekach cena siega nawet do 420 zł , no dzisiaj sobie dalam spokoj jesli nie znjade nigdzie taniej to chyba sobie podaaruje ta szczepionke ...jesli chodzi o pneumokoki to wybralalm tez ta opcje w drugim polroczu ! dziewczyny powiedzcie czy wasze malenstwa tez tak marudza , moja maja jak tylko slepka otworzy to zaraz marudzi a potem to marudzenie przechodzi w placz kopanie nozkami , stekanie , gniecenie sie a jak probuje np. nie zwracac uwagi na nia , to ten placz przechodzi bez mala w zanoszenie , czy to normalne ? bo juz glupia jestem ...niby wszytsko ok jest najedzona , wyspana , nie ma mokro a ciagle skrzeczy ...i tylko by na rekach chciala byc , ale to akurat wina mojej mamy bo tak ja rozpiescila ze teraz ciezko z nia cokolwiek zrobic ... jesli chodzi o swiatelko to ja tez do tamtego tygodnia spalam z mala przy lampce nocnej , ale od kilku dni gasze swiatlo i mala spi jak susel , zreszta w nocy nie mam o dziwo od samego poczatku z nia zadnych probblemow !tak sie zachowuje jakby to bylo inne dziecko spokojnie wypija butelache i idzie spac ! Ktoras z was pisala , chyba Lea123 o mleku jakim dokarmiamy nasze malenstwa , ja wlasnie tez sama zmienialam na Nan 1 i az sie boje jutro przyznac , bo lekarka przepisalam mi Nutramigen ( podobno mala ma skaze w co watpie) i niestety moja Majeczka nie chciala pic tego mleka, kplula , wymiotowala , byla ciagle glodna wiec sama podalam jej Nan1 i oczywiscie piers.. a mam jeszcze jedno pytanie , czy wasze maluchy tez czasem tak lapczywie pija mleko z butelki i ksztusza sie przy tym i pluja ? bo ja cos takiego u swojej córuni zauwazylam ... ok rozpisalam sie jak zwykle ...pozdrawiam i bede wdzieczna za jakis odzew :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sprawdzam tylko stopke:) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki kochane za odp. odnosnie masci majerankowej:0 Jesli chodzi o kolke to ksemma sprobuj mała jak najczesciej ukladac na brzuszku , podobno tez pomaga kapiel w cieplej wodzie , i kolysanie jak najwiecej ...aha moja dziewczynka jak miala problemy brzuszkowe to stosowalam Viburcol to sa czopki , mozna je podawacod pierwszego dnia zycia , te czopki sa homeopatyczne wiec niegrozne :) aha i gdybys je podawala to nie wkladasz ich do srodka calych tylko czubeczek musisz potrzymac i wyjac i tak dopuki nie zuzyjesz calego czopka :) one sa tez uspakajajace moze pomoga Twojej córuni :) mozesz tez sprobowac herbatke plantex . Moja niunka tak jak wasze tez spi jak suseł w wozeczku na spacerku :) choc dzisiaj o malo sie nie zaniosla ...wial taki duzy wiatr to madra mama jej polozyla pieluche na buzke ...a majeczka tak sie wystraszyla ze o maly wlos by mi sie zanisla no nie moglam jej uspokoic ...straszne to było ! dziewczynki czy na usg bioderek to potrzebne skierowanie ..i gdzie sie to robi ? czy szczepicie wasze malenstwa przeciwko rota wirusowi ? i przeciw pneumokokom , mnie lekarka powiedziala ze jezeli w tym plroczu szczepie rota to dopiero w przyszlym pnemokoki bo za duzo tych szczepionek jak na takie malenstwo ..co wy na to ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam mamusie ! dawno mnie nie było , musze nadrobić zaległosci .. na szczescie u mnie juz sie wszystko unormowało ...malutka jest juz taka fajna ..odkad zawiesilam nad łozeczkiem karuzele , suszarka poszła w kat , Majka po prostu sie zasłuchuje godzinami w melodyjke , moze jakis muzyk z niej wyrosnie hehehe fajnie by było :) pepuszk nam juz odpadł tydzien temu wszystko sie super goi :) Fabia widzialam Twoja sliczna kruszynke , taki sam klocuszek z tej twojej Amelci jak moja :) fajnie mamy , ze mamy takie duze dziciatka ..ja przynajmniej nie balam sie jej wziasc od samego poczatku do rak :) moja znajoma urodzila na poczatku 7 m-ca , jej helenka wazyla 1, 10 i miala 44 cm po prostu szok , ja bym sobie z takim malenstwem nie dala rady , a nasze koloski to jest przynajmniej za co zlapac :) Miska widzialam fotki z chcrzin taki spokojniusi ten Twoj Mateuszek ...ale Ci dobrze ze masz juz to za soba ! Ja najprawdopodobniej chrzciny zrobie na wielkanoc ..bo wtedy przylatuje tesciowa z mezem , mała bedzie miala pol roczku pewnie sie bedzie darła , bo takie wieksze to juz rozumie wiecej co sie z nim wyprawia :) a wo gole widzialm fotki dzieciaczkow na forum ...i te nasze dzieciaczki sa taaaakie słodziutkie kazde jedno jest sliczne i takie kochaniutkie :) Mam pytanko czy masc majerankowa , ktora sie stosuje na katarek to mozna dostac bez recepty w aoptece ? i czym udrazniacie noski?mnie lekarka przepisala Tetrisal ale to chyba za dobre nie jest bo Maja ciagle ma zatkany nosek !a w ogole to pani dr zmienila nam znowu mleko na poczatku Maja piła Nan1 Active z racji tego ze ja musze dokarmiac , potem pani doktor wymyslila ze ma skaze , to jadl;a przez tydzien bebilon pepti okazalo sie ze to nie pmaga...za tydzien znowu zmiana mleka tym razem na nutramigen ...ochydztwo mala w ogole nie chciala tego jesc plula , wymiotowala ...prawie w ogole nie jadal to sama jej zaczelam znowu dawac Nan 1 i mam to w nosie nawet nie dzwonilam do lekarki ze zmienilam mleko bo juz mnie szlag bierze tylko kupuje te mleka i wyrzucam bo sie nie nadaja ... ok nie marudze pozdrawiam was wszystkie serdecznie :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Vanilam ale wam dobrze , ze ten kikutek juz odpadł Szymonkowi , moja Majeczka jeszcze cały czas sie meczy ..a to juz 4 tyg ! od kilku dni moja Mala jest taka drazliwa sama juz nie wiem co sie dzieje , ciagle sie mazi ...a od wczoraj placze dobrze ze moja mama jest z nami ...ale i ona juz traci glowe .. bo naprawde ciezko rozgryzsc o co jej tak naprawde chodzi , niby jest najedzona . ma sucho jest na rekach a cos jej nie pasuje i tylko ta nieszczesna suszarka jest w stanie ja uspokoic ...ale w momencie kiedy wylanczam sprzet mala sie budzi i znowu placze i tak w kolo macieju .. a takie dobre dziecko jeszcze nie tak dawno temu było ...na szczescie w nocy jest kochanaa i daje mi pospac! shiva Gratulacje :) Ksemma dobrze ze jestescie juz w domku :) zazdroszcze mamom ktore maja takie spokojne dzieciatka ...ech to chyba te moje stresy ciazowe wychodza .. jesli chodzi o kaszel to moja czasem pokasłuje ...ale bardziej martwi mnie takie charszczenie ... jutro ide do lekarza zobacze co mi powie ...mam nadzije ze wsztystko w porzadku ! jesli chodzi o szcze pionke to ja tez zecyduje sie na ta 5 lub 6 w jednym! mam jeszcze zamiar zaszcze pic ja przeciw rota wirusowi no i przeciw pneumokokom...a wy szczepicie ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny dziekuje za odpowiedz w sprawie pepuszka , jesli chodzi o smoczek to moja mała tez czasem go ssie ale chyba nie bardzo lubi bo troche possie i wypluwa , czy wasze maluchy to tez takie male marudy ? moja tak sie jakos dziwnie mazi nie placze tylko tak skrzeczy ciagle a najlepsze jest to ze jak tylko wlacze suszarke to sie momentalnie uspakaja , jakies czary czy co ...kurde ale nie bede na oraglo wlanczac suszarki bo mi sie w koncu spali ... a wy jak uspakajacie swoje maluchy ? a co do witaminy K to w szpitaklu powiedzielei mi zeby ja tylko podawac wtedy kiedy karmie [piersia a ja karmie i persia i dokarmiam butelka wiec nie podaje teego leku ...a wy jak robicie ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sprawdzam stopke -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam! dziewczyny mam problem z pepuszkiem mojej małej ...dzisiaj mijaja 4 tyg a kikutek nadal sie trzyma co prawda lewo ledwo ale... wydaje mi sie ze brzydko tez pachnie ...w ubieglym tyg widzial to pediatra niby nic sie nie dzieje tak stwierdził ale ja sie obawiam ... jak go odciagam to trzyma sie tylko w jednym miejscu ale za to bardzo mocno ...caly czas biore to spirytusem a na waciku zostaja zołte plamki ...samam juz nie wiem co robic ? pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki dziewczynki za odpowiedz odnosnie witaminek ... Miska pisalas o pepuszku ..u mojej malej niestety ciagle jeszcze sie trzyma niby juz prawie odpada ale jeszcze troche musimy sie pomeczyc .. i tez mnie to troche juz zaczyna martwic bo mala skonczyla dzis 24 dni :( Pozdrawiam . -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczynki kochane a od ktorego tygpodajecie wit D3 i C ? mnie lekarka kazała od 3 tyg a wyczytalam ze od 4 i tez mam dylemat .. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam ! Ziarnko piasku i Miska dziekuje wam za odpowiedzi ...musze sprobowac tego krochmalu :) moja mala tez charszczy i nie wiem czy to wynik zapchanego noska ? czy moze cos tam jej siedzi w oskrzelkach a moze tak jak piszescie cos jest z krtania ...nie potrafie jej wyczyscic noska dokladnie bo zaraz sie wierci i placze a ja nie mam sumienia jej na sile nic robic! a w ogole to ile jedza wasze malenstwa ? moja Maja oprocz tego ze je cycunia to jest jeszcze dokarmiana ..lekarz polecil mi tyle jej dawac ile zapragnie ..a ona mam wrazenie ciagle jest glodna ..bo ciagle paluszki do buzi kladzie ...szuka pokarmu ...jak jej zrobie butle to 60 ml jest czasem malo no i oczywiscie wczesniej jest cycus ...sama juz nie wiem co robic ....a od 2 dni cos jej sie porzestawialo ... zdrzemnie sie z godzinke a potem trzeba ja 3 godziny na rekach kolysac i spiewac bo inaczej sie kreci kopie nozkami ..wierci i zaczyna plakac ... w nocy mi spi od 21 do 24 a potem wstaje o 3 rano i o 6 a jak waasze malenstwa ? czy to normalne ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki ! Dawno mnie tu nie było ,zaleglosci to ja raczej nie nadrobie ..niestety mialam spore problemy z moja Majeczka , ale to moze innym razem napisze . dziewczyny czy , ktoras za was wie moze jak leczyc tradzik niemowlecy ...najparwdopodobniej moja mala to dopadło no chyba ze to alergia ... wczoraj byłam u lekarza i włąsnie stwierdzil ze to tradzik niemowlecy ...male krosteczki , ktore wygladaja troszke jak potowki i mala ma je na policzkach i czole ...szczegolnie wtedy sie uwidaczniaja jak sie zagrzeje lub jak jest aktywna ... lekarz przepisaał mi pimafucort masc ale jak wyczytalam na ulotce jaki to lek i co moze zdzialamc to sie wystraszylam nuiby raz posmarowalam jej buzie ale strasznie sie boje ...nie wiem co robic., boje sie ze to wiecej szkody moze przyniesc niz pozytku takie leczenie .. bede wdzieczna za jakies wskazowki od was ...pozdrawiam FABIA wielkie GRATULACJE ...ładnego klocuszka urodzilas kochana :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Malgocha 333 mojej tez sie czasem ulewa po jedzeniu ...ale to dlatego trzeba zawsze potrzymac dziecko w pozycji pionowej i przed jedzonkiem tez klasc na brzuszku ...moja to taka silaczka ze glowe trzyma tak do gory jak ja na brzuch przekrece ... -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki! Katusia GRATULACJE :) Kaska0110 GRATULACJE i wspolczuje kochana ! Fabia dziekuje kochana , mysle ze i Twoja niunka bedzie przesliczna :) obys jak najszybciej ja miala juz ze soba :) jesli chodzi o kapiel maluszka to ja kapie w Oilatum , i od 2 dni natluszczam oliwka z Nivea , bo malej luszczy sie skóra na nozkach i raczkach , ale wszpitalu mi mowili zeby nie uzywac oliwki ja jednak robie po swojemu .. jesli chodzi o tylek to uzywam bephantenu ( krem ) tez mi tak polecili w szpitalu , wiem ze sudokrem wysusza poniewaz ma w sobie duza ilosc cynku , i praktycznie powinno sie go stosowac na jakies odparzenia a jesli nie ma takiej potrzeby to go nie uzywac tak mi powiedziala dr pediatra , ktora byla odwiedzic mała! Jesli chodzi o depresje , to ja tez placz mam na zawolanie szczegolniejak mała pałacze , cale szczescie ze jest z nami moja mama bo sama to bym sie zaryczala na smierc ...maz ciagle w pracy wraca pozno wychodzi raniusienko wiec pozytku z niego zadnego niestety nie mam a mialo byc tak cudownie ...ech faceci ! ja mam za to inny problem z moja Majeczka , jest strasznie marudna jesli nie spi to ciagle placze tak od 4 dni to nie wiem co sie dzieje , moze to kolka ale w sumie pije herbatke z kopru wloskiego i nic nie pomaga ...albo taka jej uroda ze juz tak jej zostanie puki nie wyrosnie albo dziecku cos jest a ja nie mam pojecia co ...na szczescie w nocy spi jak suseł i wszyscy moga sie wyspac ...oczywiscie ciagle chce byc przy cycu , a mamusia ma malo pokarmu ...od wczoraj zaczelam ja dokarmiac , rano 30 ml i na noc 30 mil oczywiscie po mojej piersi , a dokarmiam ja Nan1 podobno dobre !no a tak to caly dzien jest o moim cycu , kurde maz kupił mi laktator i chyba niepotrzebnie , bo jak sobie odciagnelam pokarm to raptem po 2 godzinach odciagania 40 ml naciagnelam i co wy na to ???? wiem ze produkcja nastepuje w czasie karmienia ale ja juz sama nie wiem co robic ! a i jeszcze jedno czy wasze pociechy placza przy zmianach pieluszek ? moja az sie zanosi ...i jeszcze podczas kapieli ryczy jak nie wiem co ... a takie do niedawna spokojne dziecko mialam ...kurde urzekli mi ja czy co ?! pozdrawiam was wszystkie serdecznie bede wdzieczna jak , ktoras mi odpisze .. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzidzia u mnie jest dokladnie to samo , moja Maja tez charakter ma ! jak spi to jest super , nawet nie narzekam bo mi daje w nocy pospac , wstaje o dziwo tylko dwa razu kolo polnocy i nad ranem w okolicaCH 4-5 tej ale za to w dzien jesli nie spi to sie krzywi prezy , nawet placze , a ja zaraz z cycm musze wyskakiwac bo ona wiecznie wyglodniala a ja mam malo pokarmu i kolo sie zamyka... na szczescie wiem ze wszystko z nia w porzadku bo ogladala ja juz pediatra , no taki tylko jej urok ze jest taka maruda ...ale moja mama mówi ze ona jest i tak aniolek ...ja nie mam porownania hehe... a kupkami sie nie przejmuj jak zolta to super znaczy sie wszystko w porzadku! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiesz ksemma najgorsze dla mnie to bylo to zachowanie mojego lekarza ...czlowiek chodzi do niego przez 9 miesiecy placi mu po 80 zeta za wizyte, mieszkamy tez blisko siebie , prosilam go wiele razy ze chcialabym urodzic na jego dyzurze a on mnie tak potraktowal ...na poczatku to powiem szczerze nie moglam sobie z tym dac rady ... a teraz to mam go w du.... -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki! Przede wszystkim trzymam mocno kciuki za Miske i jej Mateuszka ! Na pewno wszystko bedzie dobrze ! No wiec wreszcie znlazłam chwilke zeby cos skrobnac jak to ze mna było tego pamietnego 11.09 :)( heh znamienna data 6 rocznica wybuchu WTC ) no wiec od godzinki 24 z minutami pojawiły sie u mnie regularne skorcze najpierw co 7 min potem co 5 , nie spałam cała noc ...przeczekalam do 6 rano wykapalam sie i heja do szpitala , a tam mnie pytaja co ja chce no to ja im .. ze mam skorcze , no to z wielka laska kazali isc na gore ( porodowke), no mysle sobie bedzie wesolo aaa a w miedzy czasie jak jechalismy z moim M to mi nagle wszystko zaczelo odchodzic nagle bole przestaly byc takie dokuczliwe .. pewno stres :) wiec jak juz sie tam znalazłam wyslali mnie do poloznej , a tu lipa nie bylo zadnej bo byl porod na dole tzn w sali rodzinnej , no to ja mowie wracam do domu ..ale okazuje sie ze nie tak latwo stamtad wyjsc jak sie juz tam trafilo ...jeszcze na dodatek zauwazyl mnie pan ordynator ze sie tak krece przy drzwiach .. chlas mnie za reke i prowadzi mniez powrotem na ta porodowke ...i mowi pani to była umowiona z Zosia P. ( polozna) ja mowie ze nie , a on na to zaraz zosia przyjdzie prosze sie nie martwic , odbiera tylko porod rodzinny i juz jest do pani dyspozycji , no to ja mu dalej ze ja z zadna zosia nie bylam umowiona a szkoda bo to ta polozna ktorej numer przez pol ciazy usilowalam zdobyc zeby sie z nia umowic na porod ...w koncu przyszla jakas inna polozna , zaczela mnie badac ... a tu sie okazuje ze rozwarcie wedlug niej na opuszek palca ..a skorcze tez takie sobie ..o mysle sobie to ja tu na pewno dzisiaj urodze ! podlaczyli mnie do KTG byla chyba 8 z minutami , leze sobie a tu obchod ...patrze a tam moj doktorek , jak mnie zobaczyl mine zrobil , co ja tu w ogole robbie no to mu mowie ze mam skorcze co 5 min ...oczywiscie polozna mu ze u mnie takie rozwarcie ledwo na opuszek , no to on do ordynatora ze ja to jestem wrazliwa , panikuje bo pierwiastka , zeby mnie dac na patologie ...o mysle sobie tos ty taki :) no i tak jak mowil...wywalili mnie na patologie ..\' ale na tej patologii po jakiejs godzionie dopadły mnie takie skorcze ze sie zaczelam zwijac , w miedzy czasie ten moj doktor gdzies tam na korytarzu mnie zauiwazyl i pyta ironicznie \" co tam \"ja mu ze no boli i ze te skorcze coraz intensywniejsze , no to on ze no bedziemy czekac moze cos sie wyklaruje ... po pol godziny jakas pielegniarka sie zlitowala bo widzi ze sie zwijam z bolu kazala mi isc na porodowke , no to poszlam , akurat byla tam taka mila pani doktor mowi choc to Cie zbadam ...nop okazuje sie ze rozwarcie sie zrobilo juz na 2 palce , dali mi relanium , podobno bylam bardzo spieta i to mailo pomoc , no i pomogło jak sie pozniej okazalo ...pani doktor stwierdzila ze sie dopyta tego mojego doktora co ze mna robic , oczywiscie on sie uparł ze patologia ...cale szczescie pojawila sie pani Zosia , wziela mnie do badania ,aaa w miedzy czasie zepsula mi spinke do wlosow a ja jej mowie za ta spinke to ja mam dzisiaj urodzic nic mnie to nie obchodzi ...zaczela sie smiac i mowi tak chcesz urodzic to masz jak mnie zbadala ...to swieczki mi w oczach stanely , taaaaaki bol , ale pomoglo , n bo zaraz zaczelo sie cos dziac kazala mi spacerowac i pokazywac sie co 15 min , jak juz widzialam ze ona sie mna zajela to włozylam jej kase w fartuch ...a potem to juz wszystklo potoczylo sie bardzo szybko, lewatywa, dostalam dolargan , 2 faza trwala 6 godzin , 3 faza 50 min ...i niunka byla na swiecie , niestety wystapil konflikt pepowinowy , i malutka dostala 9 pkt , mysle sobie ze opatrznosc nade mna czuwala jak zwykle , gdyby nie ta polozna to pewnie do dzisiaj bym tam gnila , mialam bardzo duzo szczescia , i do poloznej i do lekarza, ktory byl przy moim porodzie , mlody chlopak ale bardzo bardzo mi pomogl , a ten cwaniak moj doktor wyobrazcie sobie urodzilam we wtorek pojawil sie u mnie dopiero w piatek na wizycie choc byl codziennie ...przeklelam go ...a i mysle ze i on mial niesmak po tym co mi zrobil ...glupio mu bylo na pewno tym bardziej ze mieszkamy blisko siebie i czasem sie widujemy na ulicy , w koncu jak przyszedl to mu powiedzialam ze pan doktor to mnie chyba unika bo co widzialam jak szedl korytarzem to sie odwrcal w strone mojej sali a nawet nie przyszedl to sie zaczal tlumaczyc ze go nie bylo ..akurat bo kto slepy i go nie widzial , palant :) w kazdym razie w szoku byl bo mnie pani polozna wychwalila ze bardzo ladnie rodzilam ze nie bylo ze mna zadnych problemow itd i ze wszystko bylo pieknie ...to sie smial ze to chyba nie ja rodzilam tylko sobie kogos wynajelam ...glupek ! Zreszta niewazne najwazniejsze to jest to ze Majeczka jest cala i zdrowa , byla juz u nas pani doktor z wizyta i powiedziala ze to okaz zdrowia ...choc dziewczynka z charakterkiem juz widac ze uparciuch ...no i troche placzka ...a aaa i jeszcze cos , w szpitalu jak juz bylam z mala to mialam przerabane przez te wszystkie dni ...nie potrafilam karmic ...nie mialam parwie w ogole pokarmu i tak sie stresowalam ze ryczalam ...bo ciagle ktos musial przychodzic i mi pomagac wlozyc jej cyca ...kurde co ja zrobie ze ja takie glupie brodawki mam :) na szczescie teraz jest juz lepiej ...w sumie to nawet powiedzialabym ze jest dobrze ..jeszcze zeby tak nie plakala jak sie obudzi to by bylo cudownie ...moze kiedys heheh OK bo sie rozpisalam jak glupia .. trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowana mamutki , fabia nie martw sie kochana mysle ze to juz tuz tuz :) Pozdarwiam was aaa pepetti wyslalam Ci na poczte zdjecia mojej Majeczki , jak znajdziesz chwilke , bede wdzieczna za wklejejnie dopraaaa spadam bo ksiazke napisze :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki ! Dziekuje za mile slowa ! Chetnie bym sie pochwaliła fotkami mojej kluseczki ale nie bardzo wiem jak wkleic to na forum ...chcialm wejsc na bloga i niestety nie moge cały czas wyskakuje jakas dziwna strona ! czy wy tez macie z tym problemy ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki! Nareszcie znalazłam chwilke , zeby zasiasc do komputera i odrazu pisze! 11.09 o godzinie 18. 50 urodziłam sliczna dziewczyneczke ! Moja Maja to prawdziwa kluseczka 4050 kg i 56 cm , porod SN.. Zaległosci to ja raczej nie nadrobie , bo sporo sie tego uzbierało ... a czasu teraz coraz mniej , moja córunia to prawdziwy zarłok ...ciagle by tylko jadła , a ja mam tak malo pokarmu , cyc caly pogryziony , tylek boli ze sie wysiedziec nie da ale kurde to chyba najpiekniejsze chwile w moim zyciu .. oj juz sie odzywa... lece , wpadne jutro , sprobuje napisac cos wtedy o samym porodzie :) Pozdrawiam was kochane , wszystkim rozpakowanym mamusiom Gratulacje ! A nierozpakowanym zycze zdrowych i spokojnych porodów ! fabia22Tobie wyjatkowo dziekuje kochana za pamiec , wszytskiego dobrego Ci zycze :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny a u mnie cos drgneło! najpierw od 4 godzin mialam skorcze co 9 min a teraz co 15 ale odchodzi mi czop tzn taki sluz podbarwiony krwia , kolor chyba brazowy ! boszeeeee jak sie boje :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Katusia Dzieki ale gapa ze mnie nie doczytałam :) w takim razie Miska26 i Ania 2525 GRATULACJE Oczywiscie Tristeza -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
mysza3 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny ! Przede wszystkim gratulacje dla Kasiak , Lukrecji Chyba dziewczyny Miska26 i Ania2525 sa juz mamusiami , czy sa jakies wiesci ? Ja dalej w dwupaku , mala sie wierci niemilosiernie , w nocy nawet mnie troszke kregoslup pobolewal , no i oczywiscie nocka do bani , nieprzespana bo dopadla mnie swedzawka , ktora zreszta do tej pory mnie nie opuszcza , mowie wam okropne uczucie idzie sie wykonczyc ja juz sobie mysle ze to chyba tez nerwy , bo caly czas czuje sie w sobie taka spieta i poddenerwowana tym ciaglym wyczekiwaniem i patrzeniem w krok czy to juz czy jeszcze ...oby urodzic w tym tygodniu :) Pozdrawiam was wszystkie sredecznie :)) Fabia , Kaja , Niunia a gdzie wy ?! nie opuszczajcie nie chce byc sama ze swoim terminem heeeeelp:)))
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7