crazylady

Artur cos pokręciłeś nie zimna zośka, ale posikana zośka :P

hej, u mnie znowu zapowiada sie piekny goracy dzien

wiem :P jak jezdziłam do rodziców mojego faceta na wschód to odczuwałam zmianę :)

u nas jest ładna pogoda, gorąco ale strasznie wieje

kurcze mam dzisiaj migrenę, głowa mi nawala:(

hahahaha, no tak geniusz jestes

Artur 3 maja przeciez Ci mowilam mielismy pierwsza rocznie zareczyn spedzana osobno:(

ależ ja Wam zazdroszczę tych rocznic slubu:( dzisiaj w nocy wogole nie spalam, caly czas mi sie wydawalo ze moj facet lezy kolo mnie i mnie przytula. jest mi znowu ciezko:(

oj daj spokoj załozysz buty na troszke grubszej podeszwie i wszystko gra:P do jutra

absolutnie sie nie zgadzam na slub w Anglii;)

dzisiaj moj ukochany napisał mi ze pragnie zalozyc ze mna rodzine ,nie moze sie juz doczekac

to troche dziwnie, teraz studenci maja wyznaczone terminy sklad komisji sale tylko jedzenie musza zalatwic

moze komisja sie zgromadzi bo z tego co wiem to sa 3 osoby do wczesniejszej obrony. troche czasu minelo od twojej obrony. ja licencjata bronilam 17 marca 2006 r

na ostanim semestrze jest juz mało zajec, wiec moze udało by mi sie wszystko pozaliiczac w kwietniu lub maju i w maju obrona (mowie o przyszłym roku)

dzisiaj mam fajowy humor, znajoma ze szkoly podsunęła mi pomysł, będę pisac pismo do dziekana abym mogla bronic sie w maju jako pierwsza, powod :pilny wyjazd zgranicę, może mi się uda, znowu nadzieja zawitała w moim sercu

coś Ty jak to przegryziesz to wcale nie jest takie złe trzeba sie tylko skupic i dokladnie znac krok po kroku rozwiazywanie zadan;)

a ja się uczę, mam 16 czerwca egzamin z ekonometrii

no przecież ja jestem

Artur tak szybko sie mnie nie pozbedziesz:Pjeszcze jestem:P

ale przeciez juz nie trzeba płacić podwójnych podatków, płacisz tylko w tym kraju w którym pracujesz. Moj facet w przyszłym roku rozliczac sie bedzie jeszcze z Polskim US poniewaz do kwietnia był zatrudniony w Polsce, a pozniej juz tylko podatki angielskie. a co do podwyzek to fakt nic tylko obiecują a zwykli ludzie gówno z tego mają, dlatego ja pakuje manatki i wyjezdzam

a jakby nie wróciła? A skąd wiesz ze u mnie jest inaczej?

normalnie, że teraz są takie czasy, że czasem trzeba rozstać się z bliskimi osobami. Ciekawe jak Ty byś myślał gdyby Twoja zona wyjechała i pierwszy raz mielibyście sie zobaczyć po miesiącu.

gdzie tam 2,5 tygodnia. Mineło dopiero 11 długich dni

a mnie się wydaje ze czas stoi w miejscu:(

a u mnie znowu wietrznie i pochmurno