crazylady
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez crazylady
-
jest plus rozstań, docienia sie druga osobę, pozniej jak sie widzi tylko raz na jakis czas na weekend to nie ma czasu na kłótnie. ja w nas bardzo wierzę
-
no tak, co Cię nie zabije to Cię wzmocni, ale i tak łatwo się mówi, w zyciu jest o wiele trudniej
-
a co do facetów,to oni najcześciej ze mna zrywali, za kazdym razem bardzo mocno to przezywałam, pierwszy facet poznał swoja obecna (chyba zone) w pracy, drugi zerwał z dziewczyną był ze mna a pozniej stwierdził ze nadal kocha była i wrócił do niej, dzisiaj są malzenstwem i mają dziecko
-
ale nie rozstawales sie na długi okres z ukochana osobą. ja tez nie miałam łatwo, pierwsze matura (oblana:() to był dla mnie koniec swiata, pozniej musiałam zrezygnować z filolgii angielskiej, wypadek mojego brata Moj facet był dla mnie odskocznia, pocieszycielem, przyjacielem
-
ja o tym nie myślę.... szczerze mówiąc to trochę chodzę jak w letargu,nic do mnie nie dociera, tak jak bym coś wzięła
-
a Ty znowu swoje z tym końcem świata
-
wiem, ja jestem na \"bezpiecznej pozycji\" rodzina, przyjaciele, dlatego ja go podziwiam, ze odwazył sie sam pojechac, ale z drugiej strony do odważnych świat należy, on ma tam rodzeństwo w razie czego. damy radę
-
u nas dosyc duzo odbywa sie imprez plenerowych, teraz w weekend majowy jutro Myslovitz, w czwartek Rubik, pozniej juwenalia, pozniej dni BB -koncerty i kabaretony
-
teraz produkują tylko części do fiatów, dla Vipów są miejsca siedzące, na twardych drewnianych ławkach :D
-
dokladnie tam, zreszta na tej uczelni studiuje, wystarczy sie ciepło ubrać ponieważ jest tam zadaszenie i jak bedzie padać to sie nie zmoknie
-
ja płacę bardzo mało za bilet (10zł) ponieważ u nas z okazji 3 maja jest organizowany koncert plenerowy (w tym miejscu gdzie jak byles maly spedzales wakacje)
-
czy ja wiem czy go lubię czy nie, przynajmniej się rozerwę:)
-
juz odliczam, na szczęscie mam kochanych przyjaciół wczoraj juz byłam u przyjaciółki, jutro jade do herbaciarni,a w czwartek koncert Rubika, narazie nie jest źle
-
Dotarł bez problemów, wysyłał mi sms, dzwonił, ale ja się rozkleiłam i nie byłam w stanie z nim rozmawiać, teraz ma juz angielski nr i dzisiaj tez juz dostałam od niego sms
-
Artur nie da się, czas się wlecze nie miłosiernie :(
-
ja tez pracuje, Artur nie przypuszczałam ze po jego wyjezdzie załamię się:(
-
hej wpadłam sie tylko przywitać i zmykam dalej:Ddzisiaj trzeba juz pozamykac wszystkie sprawy,powywozić rzeczy jutro bede odpoczywac
-
e tam,biegiem na zakupy i do kosmetyczki:D
-
ja dzisiaj wczesniej koncze, o 15:30 zamykam
-
czy Wy jesteście jeszcze w stanie mysleć w pracy?ja już myslami mam weekend:)
-
Ala dokładnie, mnie czas szybko ucieka nawet bardzo szybko, szczególnie jak trwa rok szkolny co dwa tygodnie zajecia, zycie umyka
-
Artur Ty masz chyba zmysł analityczny,lubic analizowac i odliczać:D
-
znowu w tym roku sie nie poopalam bede blada chodzic, moi kochani znajomi zaplanowali mi juz cały rok rozrywek:D
-
niezle tłumy, do nas pewnie tez zjedzie sie pełno turystów. Ala do Was przyjadą Rospude oglądac:D
-
Ala ta nie przespana i następna tez:D ja też pracuję w długi weekend, wiec napewno bedziemy sie tutaj spotykac