crazylady

pytałam dlatego bo zaczełam sie zastanawiac czy mi komputer nie nawala

moze zapracowana jest. a wracajac do wyobrazni to sie juz pogubiłam

nie widziales tego pomaranczowego nicku na poprzednim temacie?

dlaczego sie przenieslismy?

tak

a ja nie mam nastroju:(

i znowu rozmowa kręci się poza mną:)

czesc Ala gdzie byłaś jak Cie nie było?

druga co to za mina tam?

oj Artur Artur, nie gniewam sie, większość kobiet jest łasych na słówka facetów, dla mnie to jest płytkie.Mam swoich pocieszycieli,ale wszystcy są w związkach więc nie ma mowy i jakichkolwiek romansach, zresztą nie dopuszczam takich myśli do siebie

nie, m a d z to nie mój produkt, skoro nie chcesz pocieszac, to dlaczego takie dziwne mysli przychodzą Ci do głowy?

nie plącz sie po tematach bo ja zaczynam sie gubic:D niewiem co masz na mysli z tym pocieszaniem

wiesz to jest problem bo niewiem jak to przetrwac,ileż mżna się uczyc albo czytać ksiązki (to jest odskocznia) ale nie umiem sobie wyobrazic weekendów, to bedzie okropne

Artur znowu gdzies sie zapodziałeś?

a ja sie dowiedziałam w weekend ze moj facet wyjezdza pod koniec kwietnia:(

czesc Artur, a no semestr narazie spokojnie,a sprzedaz to juz czasem sie nie wyrabiam. Idziesz na gg z drugiego tematu?A jak Twoje samopoczucie?

tak masz rację Artur

czesc ogonku

Artur rozszyfrowałam Cię,musimy pilnie porozmawiać

Artur trzeba było zahaczyć o Bielsko:) a tak swoją drogą to z Jastrzębia do granicy to jeszcze jest troche drogi;)

czesc Artur kazdy chodzi śpiący przez ta fatalna pogodę

Artur nie przejmuj sie tak, czasem lepiej mniej wiedziec...

szczerze mowiac to z wiekiem coraz trudniej poznawac mi nowych ludzi,dlatego mam chyba tylko pięciu znajomych, ale dobre i to;)

a ja mam herbatkę saga malinowa

Alaniewiem czy przestana bolec:( to jak oblewamy?