evenest
ja mam mężą on ma żone i dwoje dzieci ja dzieci nie mam ale czasmi mam tyle pytań
np.po co mi mężczyzna który ma żone i dwujkę dzieci
mogę mieć swoje z mężem pomyśl po co nam to nie mam racji?
Kobiety a może tak z innej strony
A oni cierpią płaczą za nami?
A może żone odtrącają?
Bo skoro tak to ską te dzieci mają?
Ja już nie wiem czego sie chwytać jak myślicvie?:)