daga_p_11

Iloniczek - mam nadzieję, że laktacja niejest dziedziczna. Moja mama niemiała pokarmu więc jestem butelkowcem. Sama chcę karmić piersią... Co do wczorajszego dnia to zapaliłam pod krzyżem znicze za mojego aniołka, kuzynki i całą resztę. Shenen - cieszę się, że już w domciu jesteś. Mam nadzieję, że Majeczka poczuła się lepiej jak mamę zobaczyła. Trzymajcie się cieplutko. Frania - zdrówka życzę. Pij syropek z cebuli... To będzie długie 18 tyg. Już jestem ciężka, a co dopiero w 8, 9 miesiącu??? Pisałyście o goleniu. Ja już mojego chłopa umówiłam na ten zabieg ...heheheheheheeheh... :D... Stwierdziłam, że niebędzie mi obce babsko fryzurki robić. :D... nawet tak bardzo nieprotestował... pewnie dlatego, że cały czas słyszy, że brzuch mi przeszkadza. Dziewczyny mam pytanko - miałyście kiedyś uczucie rozciągania w dole brzucha??? Bo zaczynam znowu świrować. Pozdrawiam mocno

Hej kobitki. Pierwsza sprawa - niemacie sumienia wyglądając tak ładnie tuż po porodzie. Poprostu kwitnące mamusie. I co tu mówić, że poród taki wyczerpujący???... U mnie wporządku. Jasio się kręci (szczególnie po jajecznicy ze szczypiorkiem :D ) ale niejest jeszcze dokuczliwy :P (pewnie z powodu tłuszczyku na mamusi). Qrcze dziewczyny od wczoraj mam 2 kg więcej. Jak to mozliwe??????????.... A jeszcze właże na fora dla mam marcowych i okazuję się, że jestem jakimś hipopotamem. :( . Boshe skończe jak te kobiety pokazywane czasem w tv wyciągana przez dziurę w ścianie, a sąsiedzi i ludzie będą mówić - No jak się tak żarło bez opamiętania... Basieńka, Balbinka - zawsze czekam na zdjęcia waszych maleństw. Kiedyś słyszałam, że małe dzieci po porodzie są brzydko spuchniete ale wasze wygladają jak z reklam. Lola - mówiłam ty stara panikaro, że jest ok. Pozdrów swojego M

Hej babeczki. Wchodzę czytam i co widzę - MAJECZKA JUZ NA ŚWIECIE!!! Basieńko gratulacje. Jak czytałam o Twoim porodzie to sobie mysle kaszka z masłem. Ani rozpisywania się o bólu (dzięki kofana) ani nic. Jeny jak ten czas zleciał. Dziewczyny widzę, że wy juz tu do porodu się przygotowujecie. Ależ Wam zazdroszczę, że juz na finiszu jesteście. Ja mam jeszcze przed sobą 18 tygodni zanim Jasio się zaprezentuje. Z jednej strony cieszę się każdym dniem. W domciu leżę, mąż dba. Już nigdy mi tak dobrze niebędzie. Ale z drugiej strony - po urodzeniu zniknie starch (chyba)... Pozdrawiam Was i ściskam mocno

STARAJĄCE SIĘ Nick........dł.cyklu.......następna @....... starania od...miejscowość Madusia_3.....34.........01.06........marzec 07....... Świnoujście Ew............ok.30.........?............sierpień 2006....... minimonia....28..............01.06................?... ..........warszawa gawit_27...28.............05.06..........wrzesień2008 ....Luton/Łódź malawronka..28............07.06...........maj2007.... ....Wrocław Agatha2007...29-32........?........październik2006 ...ok.Krosna zlosna78......28-31.........27.06.........maj 2007............Opole lola u............28-31.....ok15.10........wrzesień2006......ok. Rzeszowa Marghi........28-30.......?..............wrzesien07..... ...Nowy Sącz MAMUSIE ANIOŁKÓW Nick..................data straty....... tydzień ciązy Balbinka...............1.07.2006..............8tc Madusia_3.............26.06.06...............20 tc Daga_p_11............17.12.06...............6tc3dc nueva..................11.08.1996............11 tc Agula2121.............6.03.2007..............7 tc Kalinka1985 ..........6.01.2007..............8 tc Ew......................30.03.2007.............6 tc minimonia.............30.03.2007.............6 tc Mika23......18.02.06...01.01.2007........10tc;10tc gawit_27...10.03.06 i 23.03.07.............10tc, 11tc malawronka............18.07.2006............9tc Agatha2007...........24.04.2007.............6/7tc zlosna78...............1.07.2006................8tc Marghi....02.09.2006...22.05.2007......7tc,7tc lola u..................17.04.2006...............12tc megi1982...03.2003...03.2006,03.2006.....ok.10tc ZACIĄZONE Nick......tydzien ciązy.....t. porodu......dł. starania ....miejscowosć Kalinka1985....12............23.11.2007.....2 cykl......Częstochowa Meggi1982.....17tc..........0.03.2008........cykl....... ...Krakow Daga............18..........07.03.2008........4cykle.....ok.Częstochowy Agula2121.....5tc.........czrewiec2008....4cykl......... Warszawa MAMUSIE Nick....................data narodzin maleństwa Balbinka.....................02.10.2007 NICK ............IMIĘ ............ D.UR........ E-MAIL .................nr. gg Balbinka-2......Ania.........23.10. 79......balbinka2@tl en.pl......7456466 nueva .........Violka ............1976 ......violek5@o2.pl .........8554249 Madusia3......Magda..........05.03.1975...madusia3@ wp.pl...3046584 Agula2121......Agnieszka.....18.02.86.....Agula2 3@onet.eu...9885915 kalinka1985...Karolina..30.09.1985.. ......karoli nakrawczyk@interia.pl...8689089 Mika23.....Magda........16.04.84............Roxi 296@wp.pl.......75587 gawit_27...gabrysia.......24.03.79.....iskierka1 979@o2.pl...2274584 malawronka..Ewa......03.03.84...........malawron ka1@wp.pl...10881214 Agatha2007...Agata...06.02.1986.....AgathaJanas @interia.pl...9302144 zlosna78.......Ania.........09.09.1978..... ..zlosna@interia.pl... ...768392 Raaria......Sara Maria....15.05.198!....raaria@abn-mail.pl..... 4233094 lola u.........Jolanta..........20.12............. lolau@gazeta.pl........991 099 daga-p-11@tlen.pl.....................6853633

Hej babeczki. dlaczego nakręcam się na wizytę???? Idę i czekam na wiadomość, że dziecko niezyje... Boshe czy całą ciążę będę się tak zachowywać???... Z małym wszystko wporządku. Mam przodobrzeżnie przodujace łożysko.Hhehehehehe. Już się pewnie zastanawiacie co to takiego... Otórz dzidzia se siedzi z jednej strony (prawej) bardzo wysoko (aż lekarz się dziwił), a łożysko jest z drugiej strony tuż przy szyjce. Wniosek z tego jest taki - zero sexu i modlitwa aby do 20 tyg poszło w górę. Inaczej cesarka mnie czeka. Qrczę ja chcę rodzić naturalnie... :( Balbinka - dzięki za zdjęcia. Oglądaliśmy z moim chłopem :D Dziewczynki niemogę się doczekać tych waszych tygodni :D. Aż miło się czyta. Mam nadzieję, że z dziatwą i z Wami wporządeczku. Leżcie i rośnijcie ;))

Hej kobitki. Siadłam dziś do kompa na chwilkę (bo mam schizy, że zaszkodzi fasoli) więc wpadłam Was pozdrowić :D. Lolek może powiedział, a jak nie to puszczam informejszon, że to już 9 tydzień :D. Mała (bo wiem, że to babka będzie; )) spóźniła się 2 tyg i wg USG dopiero 7. Dzięki za foteczki kobitki :D. Dobra idę bo już z pół godz siedzę. Cmoki- smoki i uściski

Heloł babeczki. U mnie czekanie na @ albo na II ;)). Tempka się trzyma :D więc może...A tak ogólnie to nudy na pudy i nic się niedzieje. Tylko upał straszliwy już 8 dzień... Madusia - gratulejszyn. Wszystkiego najlepszego...Cieszę się, że jesteś szczęśliwa. :D Lola - odezwij się i napisz co u Ciebie. Balbinka - ja niestety musiałam wstać o 5. Mój szanowny wyjechał dziś z rańca na zieloną szkołę więć trzeba było go odwieść (bo samochodzik potrzebny). Grawit- Pozdrawiam wszystkie babeczki Malawronka - witaj. Miłych \"najbardziej płodnych\" ;))

Hej babeczki. U nas na Dzień Matki zawsze pefrumy dla teściowej i biżuteria dla mojej mamy. W tym roku jednak postanowiliśmy coś zmienić i tesciowa dostanie broszkę z granatami. Wiem, że nieposiada więc mam nadzieję iż się ucieszy. A co do mamy to jeszcze mamy czas. Przyjedzie dopiero pod koniec lipca. Pewnie też małe co nie co z biżuterii pójdzie bo kocha błyskotki ;)) Pozdrawiam.

Hej babeczki. Minimonia - uważam, że powinnaś puścić wieści w obieg. Takim ludziom to tylko na opinii zależy. A jeśli jej nieoddadzą kasiory to przynajmniej smrodku narobisz i bedą mieli problemy ze znalezieniem nowej \"wyrobnicy\". Przykro mi z jej powodu. Aghata - znieznam się za dobrze na wynikach ale leukocyty w moczu świadczą o jakimś stanie zapalnym. Masz jeszcze bakterie więc radzę Ci zrobić posiew. Mogły być przyczyną tego co cię spotkało. Mika - witaj z nami :D Loluńka - niemartw się, będzie dobrze Gawit - u mnie od 2 dni temperatura powyżej 30 stopni. Normalnie niema czym oddychać, że o pracy niewspomnę. Normalnie tęsknię za deszczem i chłodkiem... Tak nielubę upałów... Pozdrawiam resztę babeczek.

Hej babeczki. Jeny myslałam, że się dzisiaj uduszę (dosłownie) :D Matoda - gratuluję dzieciaczka...Polecam syrop z cebuli Frania - pogłaskaj malucha ode mnie.Patrz jak ten czas leci. Dopiero co zastanawiałaś się czy jesteś, a tu już poród załatwiasz... Basieńka - u mnie to samo - Hawaje w pełni... Pozdrawiam resztę babeczek.

Lola gg padło. Sorki

Hej babeczki. Madzia - tylko do wesela się wykuruj :D Lola - zrób tescik . U mnie 22dc i dzisiaj tempka skoczyła do 37,1 więc może??? Kalinka - super, że dzidzia zdrowa. Gratuluję! :D Gawit- dzięki. Ja też ledwo zywa chodzę i nic mi się niechce. Balbinka- moze spróbój syropu z cebuli. Mąż przynósł hot-doga. Mniam paróweczka. Pozdrawiam Was wszystkie. Jesteście kofane i najwspanialsze

Hej babeczki. Widzę, że pogoda dopisuje u Was i siedzicie na dworku... Ja na nic niemam ochoty więc całe dnie lezakuje i posypiam przed telewizorkiem. Iloniczek - to niedługo będziesz filmiki rozsyłać. Piszę się !!! Basieńka - dyr. niemiał za bardzo szans na niezgodzenie się. Wiem o sytuacji, że babka była w ciąży i na dyżuże wpadł na nią dzieciak, przewrócił i poroniła. Stało się to kilka latek temu ale sprawa dość głośna była bo babka do sądu poszła. Frania - czekam na zdjęcia...Stęskniłyśmy się za Wami. :D Mnik - uważaj na siebie kobieto. Balbinka - sadysta załatwiony?? Lolek - a test robiłaś?? ( u mnie dzisiaj też tempka skoczyła do 37,1, a to dopiero 22 dc) Pozdrawiam

Cześć dziewuszki. Sorki, ze niezaglądałam od piątku ale byłam tak zmęczona, ze cały czas leżałam. Pogrzeb był w piatek... Oboje są na środkach uspokajających. Balbinka - fajnie, że czujecie się dobrze. Loluś - idzcie do specjalisty. Trzymam kciuki. Minimonia - niestety nieznam się na wynikach ale widzę, że Nueva jest specjalistka :D Agula, Ew - dzięki. Pierssi zaczynają boleć...Pewnie niedługo @ przyjdzie... Miłej niedzieli

Cześć dziewczyny. Dziękuję wam. Mały był bardzo słaby jak na swoją wagę i lekarze dawali mu tylko 15% szans. Ale to zawsze było 15%.... Ew zgłosiła się w piątek w zeszłym tygodniu z bólem podbrzusza i kręgosłupa do swojego lekarza. Ten ch*** je*** powiedział jej, że niema miejsca w jego szpitalu i ma iść do innego. Od razu pojechała. Najpierw niechcieli jej przyjąć bo zła**s niewypisał jej skierowania. W końcu po południu przyjeli. W sobote zaczeli podawać jakieś czopki i tyle. W poniedziałek okazało się, że ma jakąś bakterię w krwi (jedyne badania jakie robili to morfologię i ktg). We wtorek wieczorem zaczęła rodzić normalnie i te sku*** wtedy jej kroplówkę. Niezadziałała, a lekarz na to - kilka godzin za późno niestety. To gdzie sku*** był przez ten cały czas!!! Przecież leżała z bólami od piątku a oni no-spę kazali brać... Sorry za wyzwiska ale normalnie się we mnie gotuje

Witajcie. Wczoraj między 19 a 20 pożegnał się z nami maluszek.

Hej babeczki. Wróciłam niedawno ze szpitala. Mały jest w stanie krytycznym, a matka na środkach uspokajających. Sorki, że niepisze więcej...

Hej babeczki. Normalnie szoking. Niemogłam się do was dostać . Próbowałam i nic :((. Na szczęście dzisiaj mi się udało i zawiadamiam radośnie, że żyję!!! cieszycie się nie? ;)) Balbinka - ja na bóle głowy mam jedno lekarstwo (tak jak i na wszystko inne) - spanie!!! Wyjatkiem jest oczywiście bezsenność. Gawit - niestety ostatnio to ja jestem u nas niewyżyta :D Maduś - zrób sobie okład z Altacetu. Śmierdzi niemiłosiernie ale opuchliznę zlikwiduje. Pozdrawiam.

Hejka babeczki. Kuzynka dalej w szpitalu. Narazie jest ok ale ciąża bardzo zagrożona. dziękuje za zdjęcia babeczki

Cześć babeczki. Wczoraj cały ranek spędziłam w szpitalu, a później spanko. Tak mi żal kuzynki, że szok. Okazało się, że ciąża jest bardzo zagrozona i te bóle zwiastowały skracanie się szyjki macicy i przedwczesny poród. Narazie dostaje leki na powstrzymanie, a jesli się nieuda lekami to czeka ją szycie. Loluś - mnie cały czas cośik kłuje i pobolewa więc przestałam się tym przejmować (Jeśli się niemylę to wczoraj miałam owulacje). Lekarz stwierdził, że wszystko jest wporządku więc traktuję to jako \"bóle panikarskie\" ;)). Niewiem jednak jak jest u Ciebie. Najlepirj spytaj gina na wizycie. Basieńko - na funduszach się znam tak jak kazda kobieta (potrafię wydawać aż miło) więc niestety niejestem w stanie pomóc. Balbinka - ja też leczę gardziołek lodzikami :D Iloniczek - cieszę się, że z dzidzią wporządku. Pamietaj - niewolno Ci się denerwować. Pozdrawiam resztę babeczek.

Kalinka - witamy z uściskami. Sorki, że 2 wysłałam ale niepowiedziało, że wysłało.

Hejka kobitki. Nareszcie spokój z dentystą na pół roku, a później do kontroli. Pan (bardzo przystojny) pochwalił, ze grzecznie chodziłam i niestety musimy się narazie rozstać...heheheheheheh...i do tego zabawny - kazał jeść duuuuuuuuużo cukiereczków i batoników, a niemyć ząbków. Agula - współczuję z całego serca. Mam nadzieję, że zostaniesz z nami... Mnie po tym wszystkim tez forum i dziewczyny postawiły na nogi. Tak jak Ty nierozmawiałam z nikim o tym. Dopiero tu znalazłam pociechę i zrozumienie. gawit - przykro mi, ze Cię to spotkało znowu. Madusia - pamietaj, ze obiecałaś zdjęcia. Balbinka - u mnie pogoda marcowa ...błeeee Cmokaski

Hejka kobitki. Nareszcie spokój z dentystą na pół roku, a później do kontroli. Pan (bardzo przystojny) pochwalił, ze grzecznie chodziłam i niestety musimy się narazie rozstać...heheheheheheh...i do tego zabawny - kazał jeść duuuuuuuuużo cukiereczków i batoników, a niemyć ząbków. Agula - współczuję z całego serca. Mam nadzieję, że zostaniesz z nami... Mnie po tym wszystkim tez forum i dziewczyny postawiły na nogi. Tak jak Ty nierozmawiałam z nikim o tym. Dopiero tu znalazłam pociechę i zrozumienie. gawit - przykro mi, ze Cię to spotkało znowu. Madusia - pamietaj, ze obiecałaś zdjęcia. Balbinka - u mnie pogoda marcowa ...błeeee Cmokaski

Hejka babeczki. Widzę, że przegapiłam coś, a właściwie kogoś. Niema sie co przejmować...Jery jak mnie głowa boli... Jutro dentysta - sadysta :( Nueva - współczuję tego co przeszłaś. Aż strach się bać tych lekarzy. Ja kilka lat temu miałam II/III i też mi gin niepowiedział co jest grane. Nieleczyłam się ani nic. Dopiero w zeszłym miesiącu (po 5 latach przerwy) miałam robiona drugi raz. A przecież nieleczona może doprowadzić do raka. Balbinka - wpadnij. Lodziki czekają ;)) Maduś - jak tam sukieneczka?? Lolunia - kofana spoko - oko. Będzie dobrze! Masz nas!!!!!

Heloł babeczki. Aleście nerwuski sie zrobiły. Pewnie ta pogoda tak nastraja. Ja wczoraj też z moim chłopem się wadziłam, a dziś dzieciaki miały małe piekiełko :D. Pewnie dlatego, że główencja mnie cały dzionek boli :( (tylko proszę ich nieżałować zasłużyły ;)) )... Spotkałam dziś tą koleżankę co jest w ciąży (miałam termin pooduna tydzień wcześniej) i sama się zszokowałam. Mogłam z nią normalnie (prawie :P) i to jest niesamowite. Jeszcze miesiąc temu niemogłam na nią patrzeć bo cały czas myślałam, że to powinnam być ja. A dzisiaj pełen luzik. Szok. Aż sama niemogę uwieżyć :D Frania - trzymam kciuki. Zaraz po wizycie musisz opowiedzieć wrażenia!!! A ja czytałam całą serię i tak mnie wciągnęło, że potrafiłam zaczytać się w wc i chłop musiał mnie nawoływać kilka minut ;) Balbinka - ucałuj \"pomarańczkę\" w piętkę (jeśli Ci zasunie nią po brzusiu ;)) ) Basieńka - u mnie też deszczyk, grad i chwilami słoneczko... Przesyłam przytulaska w zastępstwie męża :D Shenen - rozumiemy, że niewpadasz. I czekamy z niecierpliwością na każdą wizytę :D Pozdrowionka i uściski dla nieobecnych i czytających :d