Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klempa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Klempa

  1. Cześć Dziewoje. :) Kurcze, nietrzymanie moczu trochę ustąpiło, ale ten mój synuś chyba zszedł mi w końcu z pęcherza. :D Bo tak to siedział i cisnął w niego jak w pedał gazu w samochodzie. :D O wiem, może rajdowiec będzie. :D W sumie fajnie by było, gdyby miał takie zamiłowanie do samochodów jak tatuś. :) Co do butelek Aventu to ja mam 3 rozmiary - 125 ml, 260 ml i 330 ml. Z każdego mam po dwie sztuki. Nie wiem ile z tego wykorzystam i na ile mi się przydadzą, ale Mama się rozszalała. Najwyżej drugie dziecko jeszcze na tym przerobię. :) Ostatnio kupiłam trochę używanych ciuszków dla dzidziusia na Allegro, do tego miałam już dużo wcześniej kupionych dużo nowych rzeczy, więc wydaje mi się, że wyprawkę już mam. Potem po Nowym Roku usiądę z Mamą, przejrzymy co jest i ewentualnie czego brakuje. :) Do tego mam już wszelkiego rodzaju rożki, kocyki, pieluchy, 3 komplety pościeli do łóżeczka, 3 prześcieradła z gumką, 2 komplety większej pościeli i jeden już taki całkie dorosły. :) W sumie to mi chyba zostały tylko do kupienia rzeczy dla mnie typu koszula, wkładki laktacyjne itp., no i to co trzeba do szpitala, ale jeszcze nie wiem co. A i kosmetyki dla dzidziusia. :) A wczoraj wylicytowałam takie cosik za jakże szaloną cenę: http://www.allegro.pl/item831280017_zestaw_ubranek_0_3_m_ce_chlopiec_adidas_george.html . :) Co do chłopów to choć temat już był jakiś czas temu to jak Was czytam to mam wrażenie, że wszystkie mamy jednego faceta. Ja na mojego narzekać nie mogę, bo jest naprawdę dobry, nie pije, nie pali, nie włóczy się nigdzie, woli se ze mną posiedzieć w domu, dużo mi pomaga i w ogóle tak to jest oki. Jednak jak każdy z tej rasy czasem się zdarza, że jest takim niedomyślnym głąbem niestruganym i jak łopatologicznie wszystkiego nie wyłożysz to nie zakapuje. Bo potem jest zdzwiony, że On nie wiedział o co mi chodzi i mogłam tak od razu. Na szczęście Mąż rano kończy pracę, więc teraz jak jestem na L - 4 to przynajmniej nie siedzę całymi dniami sama. Co do wyprawki i dzidziusia to bardzo się interesuje. Razem se wszystko oglądamy, jeździmy po sklepach. A co do wózka to powiedział, że mam se wybrać taki jaki mi się spodoba, a On potem sprawdzi go pod kątem użyteczności i ewentualnie doradzi lub odradzi. W domu też mi nawet pomaga. Tzn. większość rzeczy typu pranie, prasowanie, gotowanie, ścieranie kurzy itp. wolę se porobić sama, ale np. pomaga mi w zakupach, odkąd jestem w ciąży to jeszcze nie odkurzałam, ani nie myłam podłóg. Teraz sam się rwie do pomocy, a ja wręcz Go muszę gonić, żeby dał spokój. Jednak muszę przyznać, że nie zawsze tak było. Mieszkamy razem trzy lata i z początku było tak, że wracaliśmy z pracy (pracowaliśmy razem od 3 w nocy do ok. 10 rano, więc dość wcześnie byliśmy w domu) i On szedł spać, bo wielce zmęczony, a ja robiłam wszystko w tym czasie. I potem padałam, a On był zdziwiony, że jestem zła i zmęczona. Na szczęście pewne rzeczy się zmieniły. No i jeszcze Teściowa Go o tyle dobrze wychowała, że mój Mąż nie ma w zwyczaju bałaganić. Nie wiem co to są porozrzucane skarpety czy inne rzeczy. :) Oczywiście ideałem nie jest, tak samo jak ja nie jestem, ale zawsze da się jakoś pójść na kompromis i można z czasem się dotrzeć. :) Teraz też mam tak jak Wy, że przez te pierońskie hormony jestem bardziej wrażliwa, ale staram się nie krzyczeć i opanowywać się, a popłaczę sobie jak Go nie ma. :)
  2. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    A właśnie, przyszła mi dziś pierwsza seria ubranek z Allegro. 25 sztuk. Kurde, ale są wyczepiste. Wszystkie wyglądają jak nowe i w ogóle nie widać, że były już używane. A kosztowało to całe 30 zł + 20 zł przesyłka. Normalnie za darmo. :) A dziś wylicytowałam takie cosik: http://www.allegro.pl/item831280017_zestaw_ubranek_0_3_m_ce_chlopiec_adidas_george.html Normalnie chyba zbankrutuję na tych ciuchach. :D
  3. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Koteczku, fajnie, że już wróciłyście. :) Siniorita, tak, tak, na pewno od słodyczy. :D Ja też tak miałam i teraz mój słodycz ma już całe 23 tygodnie. :P Dobra, kończę już głupio gadać. :D
  4. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Koteczku, fajnie, że już wróciłyście. :) Siniorita, tak, tak, na pewno od słodyczy. :D Ja też tak miałam i teraz mój słodycz ma już całe 23 tygodnie. :P Dobra, kończę już głupio gadać. :D
  5. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    A, no i nie żebym Was nakręcała, ale ja pawiowałam już jakiś tydzień przed terminem spodziewanej miesiączki. :D Zawsze czytałam, że takie objawy występują dużo później i dlatego tym bardziej się zdziwiłam. :D
  6. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Lachony. :D Kurna Urq, ależ się uśmiałam z tej Twojej teściowej, a z tego białego jelenia to do tej pory rżę do monitora. :D Co za baba. :D Kurde, ona coś mało rozumna jest, skoro nie umie połapać, że jakoś szczególnie jej nie pragniesz u siebie w domu. Ojej, aleś mi narobiła smaka na ziemniaka z masłem. Teraz nie będę mogła przez to zasnąć. :D Ojej, ależ chętnych do testowania się zrobiło. Mogłaby któraś wskoczyć do tabelki, bo ja już tyle czasu tak na końcu siedzę i jakoś mi tak łyso. :D Wisienko, ja teraz właśnie też przechodziłam uczulenie, tyle tylko, że na dekolcie i buzi. Pani w aptece powiedziała, że wapno można spokojnie pić, a żeby tak nie swędziało to poleciła mi Fenistil. I faktycznie pomogło. Już mi wszystko ładnie poschodziło i nie będę miała blizn. A ja dziś skończyłam 23 tc. Tyle tylko, że tabelki nie chce mi się szukać, by to zmienić. :D
  7. Kait bardzo, ale to bardzo mi przykro. Kurde, czemu to wszystko jest takie niesprawiedliwe? Wiesz, może to teraz nie pora na doradzanie i gadanie, ale powinnaś zrobić badania, żeby się dowiedzieć czemu zarodek nie chce się utrzymać. Być może pomoże to w przyszłości. Powodzenia Ci życzę, jeszcze zaświeci słońce, choć dziś w to nie wierzysz.
  8. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dzięki Liduchna. Czyli pomału się przekonuję, że ten mój lekarz nie jest olewatorem. :) Papierowe, mam identyczny termos. Od Teściowej dostałam. :) Prezencik, fajnie by było jakby mi kawa znów posmakowała. Bo na razie to jak poczuję jej zapach to mam takie mdłości jak z początku ciąży. :)
  9. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Prezenciku, mój też jest właśnie taki luzacki. Jak widzi, że nic się nie dzieje, to nie męczy badaniami. A cukier też sobie zrobię. :) Kurde, z początku ciąży odrzuciło mnie od kawy i do tej pory mam tak, że nawet jej zapachu poczuć nie mogę, bo jest mi od razu bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee. :)
  10. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Hahah, Prezenciku dzięki. To w takim razie może zostanie ten Szymek. :)
  11. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    No widzisz Prezencik. Mój lekarz na moją prośbę o badania tylko stwierdził, że trzeba sobie szanować pieniądze. No i teraz się zastanawiam czy ma rację i czy tłumaczyć sobie to tak, że skoro dobrze się czuję, nie mam żadnych dolegliwości to czy mogę mu wierzyć. Ale tą morfologię i mocz i tak se zrobię. :) Ja nawet przezierności karkowej nie miałam robionej. Dopiero teraz niedawno badanie genetyczne. :) A wzięło mnie tak na myślenie, bo od zawsze czytałam, że kobiety w ciąży wiecznie na jakieś badania latają, a ja tak nic. :)
  12. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    A w sumie Dsangia masz rację, srać to. Przecież dziś jedno imię jest modne, za rok będzie inne i żeby dziecko miało nietypowe to trza by mu było co chwilę je zmieniać. Papierowe i co teraz z tymi wynikami?? A w ogóle w któym tygodniu robi się tą glukozę?? Wiecie niby wszystko jest ok, ale mój lekarz nie daje mi skierwań na żadne badania. Idę se sama w tym tygodniu morfologię chociaż zrobić i mocz. Na jego polecenie miałam tylko jedno badanie z początku ciąży. I tak się zastanawiam czy on nie podchodzi zbyt olewatorsko, czy może inni lekarze przesadzają z nadgorliwością??
  13. Gagatko, proszę bardzo. Mówię Ci, że jak trochę go wypijesz to na pewno przestaniesz szczekać. :) Zuzko, walić to, że się po czosnku wali. Lepiej se pośmierdzieć, ale być zdrowym. :) Tym bardziej, że to sama natura jest i nie trzeba żadnej chemii brać. :) Atko, oczywiście, że możesz zostać. :)
  14. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Miejmy nadzieję, że Dzieciaczki się Wam szybko poleczą. :) Dsangia, a to widzisz, niby tak blisko do siebie mamy, ale u nas imię Szymon to teraz jakaś egzotyka. Nie znam ani jednego małego Szymona. :) Ja to w ogóle jestem jakaś głupia, bo nie chcę imienia, które jest teraz bardzo na czasie. Wolałabym coś takiego mniej spotykanego. :) Ale w sumie na to wpływu człowiek nie ma, bo teraz może nie być na czasie, a za rok tak. :)
  15. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe, co za głupie cipy. Ale za to za karę nie mogła się baba im wbić i pewnie było im nieprzyjemnie. Ja też się nigdzie nie wpycham, a wręcz sama ustępuję. I stwierdzam, że skoro daję radę stać, to se poczekam w tej kolejce. Ale strasznie mnie wkurza ta znieczulica i chamstwo ludzi.
  16. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dziękuję Wam Dziewczyny. :) Kurde, właśnie powiedzieli, że Reni Jusis nazwie swego syna Teofil. Staram się być tolerancyjna, no, ale chyba bez przesady. Założę się, że dzieci nie dadzą mu żyć i będą przezywać Teofil - Pedofil. Na 100 % tak będzie. Prezenciku, sukienka jest naprawdę fajna. Sama bym w takiej pomykała chętnie. :) A to moje dziecię naprawdę strasznie masakruje i pęcherz. :D Co do tej sytuacji w szpitalu, gdzie wypadło dziecko to no comment. I ja się właśnie nawet nie tyle samego porodu boję, co tego, że mi tam zrobią jakąś krzywdę. To, że boli to jest natura i jakoś przeżyję, ale panicznie się boję, że zrobią jakiś błąd i coś będzie nie tak.
  17. Ważko, no to jesteśmy takie same pierdoły z niezamykającymi się dziobami. :) Co do laktatora to ja mam ten ręczny z Aventu. I powiem Wam, że naprawdę opłaca się kupić go na Allegro. Laktator kosztował 118 zł, a z przesylką wyszło 131 zł. Natomiast w aptece i w jednym ze sklepów dziecięcych wołano 260 zł. Także różnica zasadnicza. :) A co do butelek to moja Mama oszalała i kupiła mi po dwie sztuki z każdego rozmiaru. Kupiła też te z Aventu. :) Dziewczyny, czy macie problem z nietrzymaniem moczu?? Kurde, ten mój synek ciągle siedzi mi na pęcherzu i niestety zdarza się, że mi pocieknie. I choćbym nie wiem jak zaciskała to nie da się tego utrzymać. :D Ostatnio nalałam se do klapek, bo stałam se rano tylko w piżamie z gołą dupą. To się zdziwiłam. :D
  18. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dziękuję, cieszę się, że się podoba. :) Masakra jest z tym pęcherzem. Mam wrażenie, że on ciągle na nim siedzi, tylko reguluje se siłę nadepnięć. :D
  19. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Kurcze, masakra z tym popuszczaniem. Ja też nie leję litrami pod siebie, tylko tak po parę kropelek, ale kurde uciążliwe to jest. Chyba zacznę z waflami (czyt. podpaskami) pomykac. :D W ogóle mam wrażenie, że ten mój synek obrał sobie mój pęcherz jak główne miejsce uciskania. Ciągle czuję takie miarowe naciśnięcia na pęcherz. :D A co do imienia to będzie chyba Szymon. :)
  20. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Baby. :D Prezenciku bardzo ładna ta sukienka. Mam cosik podobnego, tylko z kotkiem czarnym. :) Takie kiecki są bardzo wygodne, zarzucisz legginsy czy tam cokolwiek i już jesteś jeszcze większy lachon niż normalnie. :) Jutrzenko, udana jesteś naprawdę. :D To oprócz mycia podwozia jeszcze woskowanie można wziąć. :D A ja znów mam wstydliwy problem. Otóż męczy mnie nietrzymanie moczu. A wszystko przez tego mojego małego pasożyta, bo ciągle skacze mi po pęcherzu. Możecie się śmiać, ale ostatnio stałam w piżamie w kuchni, byłam bez majtek i jak mnie nacisnął to nalałam se do klapek. :D Faktycznie nietrzymanie sików jest częstą przypadłością w ciąży?? Miałyście tak?? Bo kurde aż mi wstyd, ale tego naprawdę nie da się zatrzymać. :) No i wymyśliliśmy już imię i chyba takie właśnie już zostanie. :D
  21. Ojej, ależ ja mam sentyment do tego tematu. :) Fajnie jakby wróciły dawne czasy. :) Super by było jakby się inne dziewczyny odezwały i skrobnęły co tam u nich. :) Celtyko i Limetko gratulacje serdeczne. :)
  22. Mam do sprzedania nowy damski płaszcz. Przepraszam za fotki podłogowe (to tak jakby się ktoś zaraz czepił). :D http://www.allegro.pl/item829293361_super_cieply_plaszcz_na_zime.html
  23. U nas też nawał ciuchów i zabawek się szykuje. :) Już jednak powiedziałam ludziom, żeby przypadkiem tych najmniejszych nie kupowali, bo wszystko już mam. :) U nas też pokoik pomału się zapełnia. :) Już się nie mogę doczekać dzidziusia i tego wszystkiego. :) Właśnie mi się ten mały gamoń rzuca po brzuchu. :D
  24. No pewnie. Wytrzymasz na pewno. A jakby się okazało, że znów nic to powinnaś porobić badanie genetyczne dotyczące poronień nawykowych.
  25. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dziękuję. :) W sumie taniutko i naprawdę się opłacało. :) Siedziałam i pilnowałam, żeby ktoś mi tego nie sprzątnął sprzed nosa. :D Jeszcze mam jeden zestaw na oku, ale aukcja się kończy dopiero w środę, więc będę pilnować. :D
×