Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klempa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Klempa

  1. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Jestem strasznie dumna. :) Super z tym weselem. A na ile osób robicie?? :)
  2. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dziękuję Gosiaczku. :) Mnie też się podoba i wcale mi nie przeszkadza, że sobie rośnie. :)
  3. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Dziewoje. :) Dziękuję Jutrzenko, miło mi bardzo. :) A skąd to Twoje samopoczucie?? Wiesz, może wizyta u jakiegoś dobrego psychologa by Ci dobrze zrobiła?? To żaden wstyd, choć w naszej cudnej Polsce ludzie myślą inaczej. A jeśli nie psycholog to może jakieś częstsze wyjścia do koleżanki, na zakupy itp.?? Musisz coś z tym zrobić, bo męczysz się i Ty i Twoi bliscy. Co do Męża to mój jest strasznie kochany. Wiecznie za mną łazi, chce się tulić, albo pocałuje mnie znienacka. Straszna przylepa z Niego jest. Czasem jestem czymś zajęta, a On się wielce tulić chce. :) I czasem to się odgonić od Niego nie da. :) Zawsze taki był. A teraz odkąd jestem w ciąży to już całkiem Go pogięło z dobrocią. :) Dziś mi powiedział, że tak strasznie już chciałby, aby dzidziuś był na świecie i, że już się doczekać nie może. :) Ja ogólnie też jestem szczęśliwa i bardzo cenię to co mam. Mam tylko nadzieję, że po narodzinach nic się między nami nie zmieni i dalej będzie tak fajnie. :) Ostatnio Mąż mnie zabił. Jak Mu powiedziałam, że biorę kwas foliowy to spytał co to jest, a jak Mu wytłumaczyłam to był strasznie zdziwiony i stwierdził, że myślał, że jest to folia spożywcza w płynie. :P :D Mądrego mam Chłopa, nieprawdaż?? :D
  4. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Dziewczynki. :) Lady, śliczna stopka. :) Masz piękne dzieci. :) Dziękuję Wam za miłe słowa. :) Jak będę miała jakieś lepsze zdjęcie to znów wrzucę. :) Wczoraj byli u nas znajomi i koleżanka ma termin na 28 stycznia, czyli 2 miechy przede mną. :) I powiem Wam, że ja mam większy brzuch od niej. :D Ciekawe w takim razie co to będzie potem. :)
  5. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Koteczku, bardzo dobrze zrobiłaś. Przy ciągle drących się dzieciach idzie ocipieć. A jak też trochę odpoczniesz to i inaczej spojrzysz na to wszystko. :) Papierowe naprawdę super ten tort. Może kiedyś zrobię, tylko kurde, czy będę umiała ulepić takie ładne świnki?? :) Najwyżej wstawię swoję zdjęcie. :D Wysłałam Wam na pocztę swoje jedno zdjęcie. Może nie jest za piękne, ale widać jaki mam już duży brzuch. Mąż mi tak kijowo to zdjęcie zrobił, że mam 3 brody, a normalnie tak nie mam. :D
  6. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    A w ogóle kupiłam se pierwsze gacie ciążowe. Na razie takie 3/4 sportowe. Szukałam też jakichś jeansów, ale nie było nic fajnego, więc jeszcze się wstrzymam. :) No bo muszę przyznać, że przestaję się pomału mieścić w swoje dotychczasowe galoty. :) Już mi się ciężko dopina, a nawet jak się dopnę to za chwilę mnie uciskają i boli. :) Ale fajnie, podoba mi się. Dziś chyba Mąż zrobi mi zdjęcie brzucha to Wam wyślę na pocztę. :)
  7. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe, tort wyczepisty, że tak to nazwę. :) Super te świnki i w ogóle sam pomysł jest rewelacyjny. Takie coś innego. :) Fajnie potem dziecku takie cuda tworzyć. :) Moja Mama w dzieciństwie też robiła mi różne rzeczy, np. muchomorki z pomidorów i jajek, takiego długiego psa z parówek, myszki z białego sera. Super to wspominam i mam zamiar mojemu dziecku też takie coś szykować. Np. na urodziny będzie fajnie. Nie mam zamiaru brać dziecka na urodziny do żadnego Mc Gówna. :) Koteczku, masz gwarancję, że Ciebie pedofil raczej nie ruszy. :) A w ogóle co z Twoim sklepem?? Kręci się jeszcze?? Myśmy dziś całkiem dobrze pohandlowali. Fajna pogoda to i ludziom zakupów się zachciało. :) Co do tego wypadku to Papierowe masz rację. Ale i tak mi żal tych górników. A dziś powiedzieli, że umarł następny. Miał 22 lata. Może dlatego ja to tak przeżywam, bo wychowałam się na osiedlu górniczym, gdzie prawie każdy pracuje w Kopalnii "Sośnica". Jakoś przez to bardzo bliscy są mi ci ludzie. A z tymi halami targowymi to też była masakra. Zdarzyło się to w mieście graniczącym z moim, więc też blisko. Jakoś większość tych tragedii ostatnio na Śląsku jest.
  8. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Prezenciku wydaje mi się, że ten Twój Synuś to cały tata jest. :) A co do figury to ja i bez ciąży nie mam takiej jak Ty po. Teraz to mnie skompleksowałaś. :D
  9. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Ja rozstępów nie mam. A jeśli genetyka będzie miała znaczenie to nie będę mieć. Moja Mama nie ma ani pół. A zdjęcie jak tylko zrobię to wrzucę na pocztę. :D Ja też bym nie puściła Męża do kopalni za żadne pieniądze. Nie ma bata.
  10. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    O tym metanie miałobyć do Larysy, a nie do Gosi. Już ośleplam chyba. :D
  11. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Gosiaczku, ten metan wybuchł u nas na Śląsku. Strasznie to przeżyłam, bo to moje tereny. Zresztą wychowałam się wśród górników i ci ludzie są mi bardzo bliscy. Oni mają tak strasznie ciężką pracę i strasznie mnie wkurza jak ludzie gadają, że nie należą im się wcześniejsze emerytury. To jak jeden z drugim jest taki mądry to niech se sam do kopalni idzie, a nie dupę na ciepłych posadkach grzeje. Papierowe zarąbisty ten tort. A cóż to za pianka jest i gdzie i za ile takie coś można kupić?? :) Gosiaczku, no to jest naprawdę cud. Ja tego nie ogarniam. :)
  12. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe, a Tyjak zaraz natychmiast nie przyjdziesz się pochwalić to zarobisz ode mnie w czajnik i to tak mocno, że aż Ci pokrywka spadnie. :D :P
  13. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Wisienko, Ty już nigdy nie będziesz spokojna, zresztą tak jak każda mama. Bo najpierw człowiek się martwi, żeby w ogóle być w ciąży, jak już jest to czeka na pierwszą wizytę u lekarza, potem czeka do 12 tc, potem na poród, a potem całe życie zamartwia się o to swoje dziecko. :) I tak to już jest. :) Co do płci to ja też nie mam żadnych wymagań. Ma być tylko zdrowe. :)
  14. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe, a Ty nie leć z nami w kule, tylko proszę mi się natychmiast pochwalić swoimi kulami. No chyba, że będzie dziewczynka. :)
  15. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    No, zarąbiste uczucie taki pływający dziabąg. :) Super widok. :) Śmieszy mnie w ogóle to, że se tam tak pomyka, a ja jeszcze tego nie czuję. :) Wisienko, cieszę się, że wszystko dobrze u Ciebie. Na pewno już do końca będzie dobrze. Mnie lekarz wczoraj powiedział, że u mnie powinno być teraz już wszystko ok. Najgorszy czas minął i powiedział, że teraz to się tylko pozostaje cieszyć ciążą. :) A ja stałam w kolejce po wzrost i długie nogi hahah. :D
  16. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Animondo i potem dziwić się, że te dzieci to takie głąby. :D :P :)
  17. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Animondo, ja to chyba nawet jak zobaczę to nadal nie uwierzę hahah. :D Będę je dotykać i ciągle zastanawiać się nad tym, że siedziało w środku i ze mnie wylazło. :P
  18. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Babeczki. :) Animondo, no zarąbiste to jest uczucie i widok. :) Normalnie chyba nie ma piękniejszego. Śmieszne, że se tam siedzi takie małe cudo i macha rączkami i se pływa. Powiem Ci, że mi też się nie chce wierzyć, że to jest normalne dziecko, że kiedyś urośnie, pójdzie do szkoły, do pracy, założy rodzinę. To jest naprawdę cud. :) Jakoś nie ogarniam tego wszystkiego tym moim małym rozumkiem. :D
  19. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe, super są te lampki. Może się nad takimi zastanowię. A jeszcze nie płaciłabym za przesyłkę, bo do Bytomia mam rzut beretem i mogłabym sobie odebrać osobiście. :) Byłam dziś u lekarza. Wszystko jest w porządku. :) Widzieliśmy dzidziusia. Pomykał sobie i machał rączkami i nóżkami. :) Ale super widok. Na ostatnim usg był taki jeszcze trochę mało kształtny, a dziś już taki normalny człowieczek. Ja nadal w to wszystko uwierzyć nie mogę. :)
  20. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Animondo, to udany ten Wasz piesek. :) Ja się już tak nie umiem doczekać wózka i dzidziusia, że chyba jak już go kupię to będę na razie kota wozić. :D Co do usg to miałam już dwa. Zobaczymy co mi powie i zrobi jutro. Ale koniecznie muszę go spytać o tą przezierność. :) Witaj Urq, fajnie, że już jesteś. :D
  21. Kaziko, przelew mogę zrobić, ale taki malutki, maluteńki, bo kapa teraz. :D I to prawda, ciągle ktoś coś ode mnie chce. W życiu jest to samo. A co Tata dzwoni z jakąś sprawą, a to Mama zaś coś wymyśli. Czasem całymi dniami siedzę i tworzę różne cuda dla innych. :D
  22. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Animondo, no to bardzo szybko. :) Ja się wcale nie dziwię, że chodzisz go oglądać, bo ja pewnie też będę tak robić. A najchętniej to już bym go kupiła i oglądała. Ale teraz to jedynie kota mogłabym wozić. :D Z doskoku, no właśnie mój lekarz jeszcze nic o tym badaniu nie wspominał, więc nie mam pojęcia co i jak. Ale idę do niego jutro to zapytam i dam znać. No bo kurde trochę to dla mnie dziwne, że nic nie wspomniał. Koniecznie jutro muszę o tym pogadać. :)
  23. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Siniorita, te sny są porąbane jak drwa przed domem górala. A wydają się tak autentyczne, że jak się budzę wystraszona, to wydaje mi się, że to była prawda. I muszę chwilę odczekać, aby połapać co i jak. :) Miło usłyszeć taki komplement, nie?? :) Od razu wzrasta współczynnik własnej zajebistości. :D :D :D Animonda, jeśli to nie byłby problem to byłoby naprawdę super. :) Choć mam jeszcze trochę czasu to wezmę Twoją propozycję pod uwagę. :) Myślę, że kurier to maksimum 100 zł. :) My do Warszawy mamy jakieś 400 km, więc kawałek jest. :) A ja bym się potem Wam odwdzięczyła. :) A jeszcze chciałam zapytać. Ile się czeka na wózek?? No bo raczej chyba jak zamówię to nie mam go od ręki??
  24. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Animondo, tak gadaliśmy z Mężem i nie będzie nam się opłacało jechać do Warszawy po wózek. Po zakupie paliwa zaoszczędzilibyśmy ok. 100 zł na wózku. Więc szkoda zachodu w ogóle. A jeszcze jak jakiś mandat byśmy zarobili to jeszcze człowiek byłby w plecy. :D Fajnie, że se okna porobiłaś. Mnie ostatnio pierwszy raz w życiu zrobił to Mąż. A ja Go tylko instruowałam jak ma wieszać. :D Bo ja zawsze coś twórczego muszę z tymi firankami wymyśleć i tym razem też musiałam. Na szczęście grzecznie wszystko zniósł. Następnym razem już będę robić sobie sama. :) W ogóle dziś kończę 12 tc. :) Od jutra będzie leciał 13, więc chyba czas się już przestać aż tak bardzo denerwować. :) W ogóle mam chyba typowe objawy ciążowe: zaparcia, latanie w nocy siku 6472985635 razy i śnią mi się masakryczne pierdoły. :) Śniło mi się już, że urodziłam dziecko z wielką głową bez mózgu, jakieś potwory. Masakra z tymi snami. :)
  25. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, pięknego, zdrowego dzidziusia i w ogóle wszystkiego tego co tylko chcesz. :) Koteczku, dobrze, że już jesteś w domu. Teraz musisz się ogarnąć i jakoś się pozbierać do kupy. Mam nadzieję, że będzie lepiej. :)
×