Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klempa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Klempa

  1. Madzix przykro mi bardzo. Aż nie wiem co napisać. Jednak życzę Ci, aby to Twoje życie teraz już było tylko lepsze. Trzymam kciuki za Ciebie. :) No i fajnie by było, gdybyś jednak od nas nie uciekała. Nie gadamy przecież tylko o dzieciach itp. Duża buźka dla Ciebie. :) :* Kazika, dziękuję bardzo. :) Nawet nie masz pojęcia jak bardzo podniosłaś mnie na duchu. Więc może warto próbować gdzieś jakiejś pracy. A co do swojej firmy to masz rację. Małym przedsiębiorcom są wiecznie podkładane kłody pod nogi. Państwo zamiast pomóc to tylko umie nas gnoić. Szkoda gadać. Ja czasem mam ochotę piznąć tym wszystkim w cholerę, ale z drugiej strony mi żal. :) A już najbardziej trafia mnie szlag jak mam płacić ten pieprzony ZUS. Normalnie nerwicy dostaje. Kurde, Ty musisz płacić wszystko w terminie co do godziny, natomiast oni zawsze mają czas. Np. czekam nadal na kasę z chorobowego kiedy byłam chora na zapalenie płuc. To są jakieś kpiny normalnie. Już nie wspomnę, że płaci się tyle kasy, a nic za to nie ma, bo gdziekolwiek nie idę do lekarza to i tak prywatnie. Ach, zaś się uruchomiłam i już mi ciśnienie skoczyło. :) Ja wczoraj poprałam wszystkie dywany, tj. dwa duże, 6 mniejszych i 2 dywaniki łazienkowe. Wyprałam też kanapę w dużym pokoju z fotelem i dwoma pufami. Kurde, mam tak pozdzierane ręce i kolana, że wyglądam jakbym w kopalni ręcznie pracowała. Ale cieszę się bardzo, bo mam przynajmniej wszystko czyściutkie. A teraz idę zmieniać pościel, zmienić firany, poprasować sobie i pewnie jeszcze coś się znajdzie innego. :)
  2. A poza tym zastanawiam się czy ja się w ogóle nadaję do pracy w jakimś biurze. Kurde, mam przecież ptasi móżdżek, orli nos, kaczy kuper, "sokoli" wzrok (tzn. jestem ślepa jak kret o północy, a moje okulary to niezłe musztardówy) i w ogóle dziś mam pawia na wszystko... . . . . . . . . ...nie ma to jak się samemu dowartościować. :D
  3. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Prezencik, też mogę, ale do Ciebie mam pewnie dużo dalej, więc zdążysz urodzić póki ja się przycielę. :D
  4. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Urq, mogę wpaść, bo pomimo, że tak szaleję ten mega wkurw coś mnie nie chce opuścić, a wręcz rośnie proporcjonalnie do ilości pracy, którą zrobiłam. Masakra, nie mam pojęcia co się ze mną dzieje. :) Dsangia, ja już właśnie pragnę odwilży, bo póki będzie taka pogoda to nie będzie ruchu w handlu. A ja muszę z czegoś żyć i mieć z czego raty spłacać. :)
  5. Widzę, że Wy dziś takie wisielcze, więc mam pomysła. Chodźcie wszystkie, potniemy się mydłem w płynie!!! :D Ja mam mega wkurwa przedokresowego i wczoraj zarobiło się Mężowi. A dziś postanowiłam się na Nim nie wyżywać, więc wzięłam się za pranie dywanów, czyszczenie fug na podłodze i zmianę firanek. :D I mam nadzieję, że trochę mnie to rozładuje. :D Mnie np. przed okresem w ogóle cycki nie bolą i tak się zastanawiałam czy jak kiedyś będę w ciąży to czy będą mnie bolały czy też nie. Za to napierdziela mnie kręgosłup i nie mogłam dziś spać. Przewracałam się z boku na bok i nie umiałam zasnąć. Ale mnie zawsze boli z powodu złamania, które miałam. W ogóle wczoraj też ścięłam się z Mamą. Trochę na Nią wyjechałam, ale wiem, że nie miała racji. I się teraz nie odzywa i zastanawiam się czy nie zaczepić Jej sms - em. Bo choć nie miała racji to jakoś tak nie umiem się nie odzywać. Zawsze sobie myślę, że niewarto się kłócić, bo jak kiedyś Jej zabraknie to będę strasznie tego żałować. Moleczka, nigdy u nikogo nie pracowałam, bo stania na promocjach w latach młodości nie liczę. Od początku pracuję u siebie. I zastanawiam się czy to u potencjalnego pracodawcy może być atut czy wada. Ale w sumie kurde chyba to jest na plus, bo jakby nie było firma śmiga nadal, znam się na wielu przepisach, wiem co się z czym je i w ogóle jakoś przez ten czas radziłam sobie bez większych problemów z prowadzeniem firmy. Libra, u nas żadnych ostatków nie będzie. Przy naszym trybie pracy ciężko jest o imprezy. Zresztą swoją drogą też niebardzo nam się chce. My to już jak takie stare zamoty jesteśmy. :D Najbardziej ekscytującą rzeczą jaką ostatnio zrobiliśmy była zamiana fotelami przed telewizorem. :D
  6. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Wzięłam się za pranie dywanów, żeby się trochę wyżyć i już nie jeździć po ludziach, po Mężu w szczególności. Ale kurde nosi mnie tak, że chętnie bym komuś zarąbała. Jeszcze wczoraj ścięłam się z Mamą. Trochę przez tego nerwa na Nią wyskoczyłam, ale wiem, że nie miała racji. :) Chciałam se jeszcze pomyć okna, ale se daruję ze względu na pogodę. Ale za to pozmieniam sobie chociaż firanki. :)
  7. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Nie za ma co Koteczku. :)
  8. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Animonda, to ja nie mam szefowej, za to wyżywam się na Mężu. Aż mi Go żal normalnie. :)
  9. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry. :D Urq wiesz może czym zabić wkurwa?? :D
  10. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Dziewoje. :) Mam takiego mega wkurwa przedokresowego, że zaraz chyba kogoś rozniosę. Normalnie szlag mnie trafia, a brzuch i kręgosłup nawalają tak, że nie mogłam dziś spać. Masakra...
  11. Lulu, dobry koń to i po błocie pociągnie. :D A ja już mam zachcianki przedokresowe. Wlaśnie zjadłam jogurt gruszkowy z kromką z czekoladą. I w ogóle to jestem taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka zła. Mąż się na mnie obraził, bo zaczęłam zadręczać Go stwierdzeniami, że wszystko w naszym domu jest do dupy, wszystko mnie denerwuje i nadaje się do remontu. Powiedział, że wymyślam, ja, że mnie nie rozumie i twierdzi tak, bo Mu się robić nie chce, a w końcu stwierdził, że mam Mu dać spokój. I poszedł spać po pracy. :D
  12. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe, ja mam tlusty cały tydzień. Wystarczy na mnie spojrzeć. :D AMT, to fajnie, że mnie znalazłaś i jestem pod wrażeniem Twego zmysłu detektywistycznego. :) A ja nie wiedziałam, że Ty tak młodziutka jesteś. :) Ale to oczywiście nie jest żadna wada. :) Idę się cielić, bo idę do Teściów na obiad. :)
  13. Libra, ja po Clo też się tak źle czułam. Masakra normalnie. Tyle tylko, że ja nie miałam okresu skąpego, ale lało się ze mnie jak z wiadra. Normalnie co się poruszyłam to mi wszystko przelatywało bokami, a jeden wafel (podpaska) starczał mi na ok 1 h. :) Więc ja myślę, że te Twoje dolegliwości są właśnie po tym Twoim cudnym specyfiku. :) Fajnie jak Mąż przestałby palić. Może akurat się uda. :) A ja powiem Wam, że powysyłałam dużo ogłoszeń o pracę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Tak się zastanawiam czy ja w ogóle dam radę gdzieś w jakiejś firmie, czy nie jestem za tępa itp. Choć ogólnie jakiś młotek chyba nie jestem, a przecież jak gdzieś idziesz do pracy to i tak muszą Ci wytłumaczyć wszystkie ich metody działania i z początku trzeba się trochę pouczyć. :) Normalnie stresa mam jak jasna pała. :D W ogóle mam taki sajgon w domu, że głowa boli. Okna upierniczone tak, że nic nie widać. Jednak jakoś nie mam weny do sprzątania. Obiecuję sobie, że się wezmę za coś, a potem stwierdzam, że mi się nie chce. Oczywiście w motywacji do sprzątania jak zawsze mogę liczyć na Męża, który za każdym razem jak mówię, że muszę się za coś wziąć mówi: \"Pierdol to, czysto jest\". :D Już marzy mi się wiosna. Wtedy super się sprząta, myje okna i w ogóle jakoś człowiek jest bardziej chętny do życia. A teraz chyba jakaś zimową deprechę załapałam. Już mam pawia na widok tego obrzydliwego śniegu, bleeeee. Miłej niedzieli Dziołszki. :)
  14. Poleczko, dziękujemy bardzo za dobre słowo i życzymy powodzenia i szczęśliwego rozwiązania. :) Jednak przez 4 lata starań można już naprawdę zwątpić. A poza tym gdyby miało mi się udawać za każdym razem, kiedy sobie odpuściłam to miałabym już domowe przedszkole. :)
  15. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    AMT, nie pomyliłaś się. Dziękuję, już zaakceptowałam. :) I jestem pod wrażeniem, że wiedziałaś która to ja. :D
  16. Lulu, chyba masz rację. :D Mnie księgowa rozlicza PIT, bo ja się kompletnie na tym nie znam. :) Znam się tylko na jedej picie. :D Babki w urzędzie skarbowym mają fajnie, bo siedzą na VAT - ach i grzebią w PIT - ach. :D
  17. Dziouchy, ale jesteście tu dziś szalone. Normalnie wymiatacie i przez cały dzień nic nie mogłam zrobić, bo tak Was czytałam. :D :P :P
  18. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Koteczek, ja Ci wysłałam maila, bo swojego tu podawać zbytnio nie chcę. :)
  19. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Mam tak samo jak Papierowe :D :P
  20. No to powodzenia. :) Ja też zaraz zmykam, bo mam cosik do załatwienia. :)
  21. Marzenie, kończmy już te pogadanki, bo nas zaraz Kazika trzaśnie. :D
  22. Ja wiem, że na pewno baaaaaardzo się cieszą. :)
  23. No i ciekawe czy wyczuwają, że Kazika taka napalona. :D
  24. Koło ratunkowe i dwa patyki do przytrzymania się jakby co. :D
  25. My tak mamy. Jak nas najdzie to możemy bez przerwy i wszędzie. :D Zresztą gdzie myśmy już tego nie robili... :P :P :P
×