Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klempa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Klempa

  1. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dsangia, stwierdziłam, że taką kupę se mogę sama na gębę nawalić, a przynajmniej zostawię se otwór do gadania. :D
  2. On jest w ogóle skarbem. Zrobi dla mnie wszystko i w ogóle jest cholernie dobrym człowiekiem. Dlatego pozwoliłam Mu się nad sobą poużalać. :D
  3. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Ja u kosmetyczki byłam raz i to było najgorsze 30 min w moim życiu. A wszystko dlatego, że zakeliła mi ryj jakimś paskudzstwem i nie mogłam gadać. Rozumiecie, ja przez 30 min z zamkniętym dziobem??!! Toż to było zabójstwo normalnie. :D Paznokcie mam żelowe, ale takie delikatne, bez szału. Piór na głowie mam tyle, że mogłabym obdzielić pół osiedla, a, że jeszcze się kręcą to już w ogóle są fajne. :D
  4. Mój też ostatnio był chory, ale tak naprawdę. Jednak pod koniec wydawało mi się, że już zaczął trochę ściemniać, żeby się poużalać nad sobą. :D Jednak pozbierał się dość szybko jak dowiedzial się, że mam to zapalenie płuc. :D Oczywiście, wszystkie za wszystkie trzymamy kciuki, te u nóg też. :D
  5. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe to dobrze wiedzieć, bo już myślałam, że lekarz mi ściemnił. :D A mnie tak bardzo zależy, żeby wyjść z domu, a dlaczego to napiszę Ci jutro w mailu. :) A co do Walentynek to ja jakoś nie przepadam. Ale zawsze jakiegoś drobiazga sobie wręczamy. :D
  6. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Urq, a co do szpitala to ja też słyszałam o nim wiele niepochlebnych opinii, ale parę koleżanek sobie chwaliło, więc ciężko powiedzieć jak to w końcu jest. Tam się urodziła moja Siostra, ale to było prawie 15 lat temu. Słyszałam, że położniczy w Pyskowicach cieszy się dobrą opinią. :)
  7. A w ogóle to chciałam złożyć zażalenie. Otóż obijacie się ostatnio przeokrutnie. :D
  8. Lulu, obiecuję, że będę grzecznie siedzieć w domku. Choć nie powiem, nosi mnie już przeokrutnie. Chyba też trochę schudlam, bo jeść nie chce mi się nic, a nic. Wczoraj już nie umiałam wysiedzieć w łóżku i se poprzesadzałam kwiatki. :D A w ogóle to wolałabym, żeby w tym miesiącu nam się nie udało, bo obawiałabym się wpływu leków na dziecko. Zresztą musiałabym mieć przeokrutne szczęście, żeby po takim czasie nagle wyszło. :D
  9. Chłop jak ma katar i 36,6 to już umiera i jest zdania, że już nic gorszego nie może go w życiu spotkać. Ja się właśnie zmagam z zapaleniem płuc. Masakra normalnie. Także lepiej może, żebym nam się w tym miesiącu nie udało, bo po takiej dawce leków jakie przyjęłam bałabym się o dziecko przeraźliwie. Ja jestem z Górnego Śląska. W sumie to cykli nie liczę tak na codzień, ale wiedziałam, że w grudniu minęło 3,5 roku, więc nietrudno policzyć. :D
  10. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Lachony. Ja dziś znów zaliczyłam zgona z powodu gorączki. A myślałam, że jest już lepiej. Miałam znów 38. Martwi mnie tylko jedno. Otóż ja prawie wcale nie kaszlę, a myślę, że przy zapaleniu płuc wcale to nie jest dobre, bo lepiej jakby mi wyszło to co ma wyjść. Ach, niech mnie już to ciulstwo opuści... Koteczek, fajnie se przedłużyć włosy, ale strasznie drogo Cię to wyszło. Chyba bym nie dała tyle. :) Ja jestem zadowolona z moich włosów i chyba nie chciałabym ich zmieniać. :) Muszę się teraz tylko zafarbować i podciąć trochę. Farbuję się sama, a moja Mama z zawodu jest fryzjerką i to Ona mnie podcina. :)
  11. No to się bardzo cieszę. :) A co do tabelki to ja już w kilku byłam, ale potem się zniechęciłam i się wypisałam. :) Także więc wolę żyć bez tabelki. :) W tym miesiącu mija mi 43 cykl starań. :)
  12. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć nieumiejąca się podpisać Lady. :) Wiecie co, śniło mi się dziś, że schudłam. Ależ byłam lekka i przeszczęśliwa. I dopiero teraz zdałam sobie sprawę jak wielką mam dupę i jak dużo ważę. :)
  13. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Urq, na pewno Ci przejdzie i będzie wszystko oki. :)
  14. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Ja myślę Urq, że ta zieloność jest normalna przy takiej chorobie, ale w sumie lekarzem nie jestem. :) A mój Chłop pojechał po pracy tylko do ZUS - u zawieźć moje l - 4 i za chwilę przyjedzie i se będzie ze mną siedział. A Ty powiedz Mężowi, że wkurza Cię, że tak siedzisz sama i, że pragniesz, żeby spędził trochę czasu z Tobą.
  15. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Urq, dobrze, że odkasłujesz. To dobry znak. Szybciej Ci się oskrzela oczyszczą. :) A co do Męża to nawet jak jestem chora i nie idę do pracy to On zawsze jak wraca to przychodzi do mnie do łóżka i potrafimy gadać godzinami. Czasem Mu się przyśnie, ale ogólnie dużo ze sobą gadamy. Mój Mąż przy kompie prawie nie siedzi, a tv mamy w sypialni, więc nie musi iść specjalnie do innego pokoju. (w ogóle mam 3 pokoje i 4 telewizory w domu :D :P ).
  16. Aniu, a czy mogę zostać ot tak sobie bez tabelki?? Bo ja i tak nie liczę już dni cyklu, więc i tak nie wiem kiedy okres mam mieć. :) Wiem tylko, który to już nieudany cykl. :) No to witam w takim razie. :)
  17. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dsangia, myśmy byli z moją Siostrą jak miała 3 tygodnie na wakacjach w gorach. Ona urodzila się w czerwcu i Mamie szkoda była stracenia wakacji. I daliśmy radę, nie było większych problemów. :)
  18. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Cześć Dziołszki. Ja też musiałabym coś z włosami zrobić, ale u mnie chyba tylko podcięcie zniszczonych końcówek wchodzi w grę. Te moje pióra są takie, że nie wiadomo co by można było z nimi wymyśleć. :) A w ogóle to jestem zadowolona, bo dziś mam już tylko 37,2 stopni. :)
  19. 4mala Ty człeku zakręcony. :) Ale dobrze, że praca uratowana. :)
  20. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Urq, być może, że panikujesz. Na pewno będzie dobrze, zobaczysz. Wyleczysz się szybko i niedługo to pierońskie choróbsko będzie tylko wspomnieniem. :) Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. :)
  21. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Ha! Byłam pierwsza. :D Czasem dobrze być chorym, przynajmniej gratulacje można jako pierwsza złożyć. :D Corina, ach dziękuję bardzo. W tym momencie mój współczynnik własnej zajebistości wzrósł mi tak, że aż rozwaliło mi mój obolały łeb. :D
  22. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Nina, serdeczne gratulacje!!! Oby synuś był zdrowy i dawał Wam mnóstwo pociechy. No i czekamy na zdjęcia. :)
  23. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dsangia, byłam dokładnie taka sama. :D Taka mała pierdoła. :D Ale moja Mama fajnie wspomina te czasy, tylko często powtarza, że ta gęba to mi się do dziś nie zamyka. :D
  24. Klempa

    rozpoczynamy starania!

    Dsangia, dobry jest ten Twój Synek. :) Udane dziecię. :) Ja też zawsze byłam taka wygadana. Zaczepiałam ludzi wszędzie - w autobusie, na przystanku, na postoju taksówek, w sklepie. I nawijałam im do ucha tak, że aż mnie gęba bolała. Zostało mi to chyba do dziś. :D
×