

Klempa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Klempa
-
Mnie na szczęście pióra nie wypadają, ciekawe jak będzie jak będę w ciąży. A wiecie czy to prawda, że podobno jak sie ma kręcone to mogą się wyprostować?? Bo tak słyszałam i być może przez hormony jest to możliwe.
-
Cześć moja Lachonki Kochane :) Ja tak na chwilkę tylko, bo zaś lecę w siną dal :D Muszę pozałatwiać parę spraw i potem będę robić sałatkę jarzynową, bo mnie już Chłop męczy, że pragnie se pojeść. :) Papierowe, nie martw się, ja żyję i wszystko oki, a odpiszę później. :)
-
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Pewnie, że wszystkie damy radę. Jesteśmy silne babki i nie możemy się poddać. Tyle ludzi ma dzieci to i my będziemy je mieć. :) Dobrze, że się tu wspieramy i dobre słowo zawsze jest potrzebne :) Choć ja Wam tu tak nagle z butami weszłam. :) Na szczęście dużego brudu Wam nie narobię, bo mam szpilki. :D Marzenie - owulacja to jest kropla w morzu tego co jest potrzebne do zajścia w ciążę. :) -
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Bo owulację możesz mieć, ale np. może być problem z hormonami i dzięki temu jajeczko może się nie zagnieździć. Tak samo jak masz wrogi śluz. Niszczy on plemniki i choćbyś miała 5 owulacji pod rząd to się nie uda. -
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
No, myśmy też zaczęli od badania hormonów, a potem cała reszta. :) -
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć Lachony. :) Marzenie, jakieś pierdoły pociska Ci ten Twój ginekolog. Przecież to, że masz owulację, to nie znaczy to nie znaczy, że jest wszystko oki. Mogą być inne przyczyny niepowodzeń, m.in. niedrożność jajowodów, rozjechane hormony i wiele innych. Sama owulacja to nie wszystko. Lulu, dziękuję bardzo, cieszę się, że mogłam choć trochę rozśmieszyć :D Pewnie, lepiej wydawać kasę na akupunkturę, niż na tonę leków, przynajmniej nieszkodliwe to jest, a może akurat pomoże. :) Wiecie co?? Mnie wróżka powiedziała, że 12 widzi u mnie ciążę. Tylko nie sprecyzowała czy to dwunasty miesiąc tego roku, czy rok 2012. Jak to drugie i mam jeszcze tyle czekać to się chyba potnę mydłem w płynie normalnie. A ta wróżka to jest takie medium, nie jakaś pierwsza lepsza baba. Byłam u niej dwa razy i nie uwierzycie, ale wszystko mi się sprawdziło. :) Co do bólu cycków to mnie nigdy, przenigdy nie bolały cycki przed okresem. Jakoś mam spokój z tym. :) -
Koteczek, jeszcze się niejednej Vectry dorobisz albo czegoś o wiele lepszego. :)
-
Koteczku, no tania to ona nie była, ale warto było. :)
-
Baderko, no właśnie nie ma to jak dobra rybusia śmierdziusia. :) Kurde, ja jestem tak obrzydliwa i walę takie teksty, że kiedyś Wy mnie stąd wywalicie.
-
No mnie już wlaśnie wyłazi ta samoopalaczowa opalenizna i wygląda naprawdę ładnie. Żadych smugi wyglądam jakby prosto z Majorki przybyła :D Tylko walę rybą, ale co tam, dzień jak codzień :P :P :P
-
Dsangia, ja mam nową Vectrę i jest zarąbista :D Kurde, jak mnie wpieniają te wyskakujące reklamy.
-
Lady, no właśnie pierwszy raz dziś użyłam tego Daxa w piance, a do tej pory miałam z firmy Soraya w tubce. Oba bardzo dobrze, ale niestety walą jak wszystkie inne. :D
-
Baderko, kurcze, nie wiem jak ja to robię :D Smaruję se po kolei wszystko i trę tak długo aż nie zostają smugi. Wtedy mam pewność, że nie będę wysmugowana po wyjściu koloru. :)
-
Lady, po prostu piękna jest ta Twoja Corsa. Aż się kurde napaliłam. :) Wręcz spokojnie mogę stwierdzić, że to auto jest zajebiste. :D To mój Opelek wygląda tak: http://www.autogaleria.pl/fotografie/opel/opel_vectra_sw_2.0_turbo_sport_2006_19.jpg http://www.autogaleria.pl/fotografie/opel/opel_vectra_sw_2.0_turbo_sport_2006_20.jpg Tylko ten na zdjęciu to nie mój. :D
-
Biedna Larysa. Mnie Mama tak nauczyła się smarować, że jeszcze w życiu ani pół smugi nie miałam. I oby tak pozostało, bo nie chcę podzielić Twego losu. :)
-
Lady, babki czasem kochają te auta bardziej od facetów. :) Ja mojej Vectry nie zamieniałabym na żadne inne auto :D A jaki masz kolor?? Tak sobie myślę, że może kiedyś sprawię sobie taką Corsę. Może nawet dostalibyśmy upust za kupienie drugiego Opla. :)
-
Lady, ta nowa Corsa jest przepiękna po prostu. Jestem zakochana w tym aucie i chciałabym takie dla siebie. :) Ma piękną sylwetkę i w ogóle super wygląda. Trzydrzwiowe auta to faktycznie masakra z montowaniem dziecka w nim. :) My mamy nową Vectrę, do tego kombi, więc miejsca mam tyle, że pół domu spakuję i jeszcze coś wlezie. To auto jest tak wielkie, że można się po prostu zgubić :D My też jesteśmy duzi, ale nawet jak siedzimy z przodu to mamy mnóstwo miejsca i z tyłu ludzie tak samo. :)
-
Baderko, no, samoopalacze walą po prostu nieziemsko. :) Na szczęście ja opanowałam sztukę smarowania się nimi w taki sposób, aby nie było smug. I wygląda to jak prawdziwa opalenizna. Chyba się pójdę wykąpać, bo walę wprost niesamowicie. Kurde, smaruję się tym, bo wyglądam już jak córka młynarza i nie mogę na siebie patrzeć. Do solarium nie chcę chodzić, bo naczytałam się o raku i się boję :D
-
Koteczek, nasz drugi to benzyna, ale nie ma jakegoś szalonego silnika, więc pali ok. 6 l.
-
Mandzia, to prawda. Mój zawsze głupiał jak się w starym aucie coś zepsuło. Już chciał go zrzucać ze skarpy i iść po nowego. :D Ale tak naprawdę w naszym przypadku to oboje mamy fioła na punkcie samochodów. Ja się napalam nie mniej niż Mąż. :) Poza tym sporo przy aucie umiem zrobić. Nawet koło już wymieniałam. :)
-
Po części jest to prawda, ale np. jak mam nowe auto to odchodzą mi koszty napraw. A koszty przeglądów gwarancyjnych nie są takie straszne i nie robi się ich przecież często. Nas jednak drożej wychodził stary samochód. Miał prawie 8 lat i co miesiąc trzeba było już coś do niego wkładać. :) Czasem wcale nie mało. Poza tym ten nowy pali bardzo mało. Ma bardzo mocny silnik, a pali ok. 7 l/100 km oleju napędowego. :)
-
No nie będę ukrywać, że porządne są. :)
-
Koteczek, nasze nowe autko ma 7 miesięcy :) A drugie 5 lat :D W lumpeksach wcale już nie wali. Kiedyś owszem waliło, ale teraz są inne czasy i ciuchy tam ładnie wyglądają. :) A ja se siedzę, wącham i zastanawiam się co tak śmierdzi. A po prostu wysmarowałam się samoopalaczem i walę jak kuter rybacki z XIII w. :D
-
Koteczek, to na Allegro szukaj. Opłaca się. :) Baderko, tak, tak, opony są ważniejsze. Ale my mamy nowe auto i jest teraz na felgach aluminiowych, a ich szkoda na zimę. Sól je strasznie niszczy. Stąd kupiliśmy już felgi stalowe i jeszcze są potrzebne opony zimowe. To będzie pierwsza zima naszego autka, więc trzeba je dopiero wyposażyć. :)
-
Mandziu, gratuluję ruchów dzidziusia. :) Tak, na bazarkach można kupić naprawdę fajne rzeczy. :)