

Klempa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Klempa
-
Tylko, że mnie się nie chce z Allegro urzekać, bo mam wszystko pod nosem. :) Ostatnio tylko felgi kupiliśmy do samochodu, a teraz Chłop szuka jeszcze opon. :)
-
Baderko, a to chyba, że tak. :) Na Allegro też można fajne rzeczy kupić taniej. :)
-
Dziękuję Baderko. :) A jaką torebkę byś chciała?? Widzę, że swojskie babki jesteście. :) I to się ceni. :) Ja nie cierpię marketów i wszelkich rodzajów galerii. Wszystko tam jest takie z dupy, nie dość, że identyczne, to jeszcze jakieś powyciągane no i drogie. Pamiętacie jak pisałam Wam o bluzkach z Orsay'a?? :)
-
No wlaśnie o to chodzi. Targi to nic złego, a wiele osób podchodzi do nich z obrzydzeniem. :) Ze mną też się da potargować. :) Tzn. jak przyjdzie taki cwaniak np. z dziewczyną i wielce przy niej chce przycisnąć szpana i np. coś kosztuje 28 zł, a on stanie, telepie się z nogi na nogę i się giba i mi mówi, że za 20 zł bierze to choćby stanął na włosach łonowych to nie dostanie. Ale jak przyjdzie jakiś ktoś miły, pogada, uśmiechnie się to często sama opuszczam cenę :)
-
Baderko, z wielką chęcią bym to zrobiła, gdyby tylko czas mi na to pozwolił. Ale w sumie mogę pomyśleć. :) Na pewno bym Was nie oskubała i miałybyście taniej niż w sklepie. :) Powiem Wam jeszcze tylko jedno. Nie ma co gardzić targami, bo i w sklepach i na targach jest to samo, często z jednego źródła zresztą. Kurde, jak człowiek w tym siedzi to naprawdę zaczyna gardzić, ale sklepami :D
-
Koteczku, torebki, plecaki, torby podróżne, walizki itp. :D Zresztą już się wygadałam powyżej :D
-
Papierowe, bardzo dobra rzecz. O, jeszcze jeden przykład mam. Hurtownik kupił u nas torebkę w cenie hurtowej za 25 zł. Stoisko ma na pasażu w jednym wielkim centrum handlowym. I wiecie za ile ją wystawił?? Za 320 zł!!! I co najlepsze sprzedał parę sztuk. Śmieszne to jest, bo te głupie baby co to kupiły często gardzą targami i myślą, że mają ekskluzywną rzecz z pasaża w wielkim sklepie, a tak naprawdę jest to właśnie targowe :D Ale niech płacą, przynajmniej interes się kręci. Acha, u mnie tą torebkę w detalu kupiłaby za 39 zł :D
-
Baderko, to prawda. Ale narzuty są czasem naprawdę masakrycznie duże. Szczególnie wysokie ceny walą na ubrankach dla dzieci. Przykładowo, kurtkę, którą u siebie kupię za ok. 110 zł w sklepie będzie kosztować ok. 200 zl. Moja Teściowa na nasz ślub kupiła sobie komplet za 320 zł, a na naszej giełdzie widziałam taki sam za 170 zł. Tylko oczywiście ceny hurtowe dostanę tylko ja, bo tam pracuję, a jak przyjdą ludzie po prostu na zakupy to też mają detal. :)
-
Tak Baderko, była Ci potrzebna ta kawa... . . . . . . . . . . . . . . . . . . ...mam nadzieję, że nie masz już wyrzutów :D
-
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Jak mnie wpienia ta wyskakująca reklama Netii. Cały czas zjeżdża mi na dół. Zaraz chyba trzasnę to okienko :D Oj tak, pierwsze nieudane cykle to była panika i rozpacz na maksa. Wtedy bylam pewna, że coś jest nie tak, że nie będę miała dzieci. A teraz im więcej czasu mija tym spokojniej do tego podchodzę. Chyba jakaś dziwna jestem. :) -
A ja wszystkie ubranka kupię na szczęście w cenie hurtowej. Powiem Wam, że jest to ogromna różnica między ceną hurtową, a detaliczną sklepową. :)
-
Kurde, jak byłam mała to po prostu uwielbiałam się bawić swoim wózkiem. Byłam tym podjarana jak młoda trawa na wiosnę. Do dziś mi zostało to zboczenie :D
-
Cześć Lachony :D Melduję się posłusznie i informuję, że idę se wymyć dzierżysławę i zaraz do Was wracam :D
-
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć Lachony. :) Anaona, też myślę, że dla chłopca może być jakiś medalik albo właśnie zrebrny smoczek. Takie rzeczy zostają na zawsze i fajna pamiątka jest. No i z tego co pamiętam to kubraczek do chrzcin też kupuje matka chrzestna. Tzn. przynajmniej u nas jest taki zwyczaj. :) Marzenie, bardzo dobrze Cię rozumiem i niestety wszystkie mamy przyjemność przechodzić to co miesiąc. Ale głowa do góry. Kurde, musi nam się przecież udać nooo. Zobaczysz, jeszcze przeniesiemy się na temat dla mam. :) Madzix, wybierz się na badania jak najszybciej, będziesz wiedziała na czym stoisz. Choć powiem Ci, że myśmy też się dość długo skradali do kliniki. Jakoś tak na początku nie mieliśmy odwagi. Ja w ogóle byłam w szoku jak strasznie dużo par ma ten sam problem co my. Myślałam, że to dotyczy niewiele osób, a jednak niestety się myliłam. W ogóle mój Mąż jest taki, że On wolałby nikomu nic nie mówić i po zabiegach powiedział, że nikt ma o tym nie wiedzieć i nawet nie wie, że ja po Kafeterii latam i się urzekam o sobie na lewo i prawo. :D Chłop to jest chłop, ale dla mnie to jest dobra terapia, bo mam Was i zawsze raźniej, a tak to siedziałabym jak taka potłuczona lusesita i wylewałabym łzy w rękaw :D -
Ha, szalona Dominika. Ja w sex schopie byłam ze dwa razy, bo jakiś prezent na osiemnastkę dla koleżanek. Ale sama nigdy nic stamtąd nie miałam. :) A muzeum seksu naprawdę jest fajne. :)
-
A co dostałaś Koteczku??
-
Papierowe, to ja też miałam książeczki. Mama kupiła mi całą serię i co jakiś czas dawała nową, odpowiednią do mojego wieku. A te myśli, że tata daje mamie lekarstwo to pamiętam z naprawdę wczesnego dzieciństwa. :) Nie, dziękuję, aż tak to mi się nie chce, abym musiała jakieś sztuczne czestery kupować. :) Widziałam też, że byłaś w Pradze w tym muzeum seksu. Fajne jest, nie?? :)
-
Ja byłam grzeczna, bezwagarowa uczennica :D A na biologii kroiliśmy żaby, stąd te braki :P Jak byłyście małe to jak myślałyście, że skąd się biorą dzieci?? Bo ja myślałam, że tata daje mamie lekarstwo i jest w ciąży ;D
-
Aj tam zaraz zbereźna. Po prostu chłopa mi się chce :D :> To chyba syndrom owulacyjny :D
-
Papierowe, nawet Mąż często do mnie mówi "Ty mój Drobiu/Drobionko" :D W ogóle zawsze śmieszyły mnie kury, bo jak je gonisz, np. samochodem to one zamiast spitolić na bok i ucieć to zapieprzają przed samochodem parę kilometrów aż padną :D
-
Koteczku, a głodny głodnemu zawsze wypomni :D :D :D :P :) Ale masz rację, jakaś wyposzczona jestem :D Urq, dzięki :D Ja też mam jeszcze ładne cycki, ale ciekawe co będzie potem. Teraz między cyckami noszę wisiorek, a potem będę mieć między nimi pępek. Cóż, takie życie :D
-
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Wiecie co, tak sobie czasem myślę nad jedną rzeczą. Lekarze mówią, że mamy problemy z płodnością, bo źle jemy, źle sypiamy, żyjemy w ciągłym biegu i nasz tryb życia nie pozwala na ciążę. To niech mi ktoś wytłumaczy jakim cudem w ciążę i to bez większych problemów zachodzą takie menelówy. Takie flaumy nie szanują się nic, a nic, a wystarczy, że raz się przekotaszą na jakiejś melinie i już w ciąży. A tu człowiek boi się pierdnąć, żeby sobie nie zaszkodzić i nic. Ach, ta sprawiedliwość. -
Ja mam cycki B i nie pragnę mieć A. :)
-
Się uczepiły tego ptaszka nooo :D :> Dobre ptaszysko działa na wszystko. :D Mój ptak już śpi i położył się na jajkach, więc jajecznicy dziś nie będzie :>
-
NIEPŁODNOŚC???-nieudane starania o dziecko!
Klempa odpisał na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Anula, ja też już nie chcę inseminacji i żadnych leków. Zaparłam się i powiedziałam dość. Poczekam teraz aż samo się uda. Pojedziemy na wczasy, odpoczniemy i może coś zmajstrujemy. :) Marzenie, mnie też się zawsze wszystko układało. No, może do siódmego roku życia moje dzieciństwo nie było szczęśliwe przez ojca alkoholika, ale to stara historia i aż żal o tym pisać. Ale tak w ogóle to nigdy nie miałam problemu z nauką, kończę właśnie studia, znalazłam sobie baaaardzo dobrego Męża, mamy własną firmę i ogólnie powodzi nam się całkiem nieźle. Brakuje nam tylko tego jedynego szczęścia, ale ja wiem, że kiedyś zostanę wynagrodzona za to czekanie i dostanę nagrodę. :)