Organika
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Organika
-
Dajcie jakieś kawały na poprawienie nastrojów, co?
-
Czym się różnią drzewa płci męskiej od tych płci żeńskiej? Te pierwsze -stoją. A te drugie - leżą zerżnięte. Ale się porobilo z tymi wszystkimi spotkaniami :-D
-
Wszyscy wszystkim tu dziś dają ( he he he!) kwiatki, tabletki, buziaki. A ja tez chcę! Skarbuszek nie wstydź się, poooowiedz :-)
-
JTW nie rób sobie - moze zbędnych jak piszesz - nadziei ale tez nie nastawiaj się z góry na zły obrót sprawy. Cierpliwości. Nie rób nic pochopnie, zobaczysz co będzie na tym spotkaniu. I już
-
JTW nie rób sobie - moze zbędnych jak piszesz - nadziei ale tez nie nastawiaj się z góry na zły obrót sprawy. Cierpliwości. Nie rób nic pochopnie, zobaczysz co będzie na tym spotkaniu. I już
-
zdecydowanie opcja pierwsza ale bez podawania terminu . Raczej \"zadzwoń kiedy będziesz gotowy\" ( a po cichu sobie dopowiedz \" A jak to będzie trwalo zbyt długo to się pieprz bo ja wiecznie czekać nie będę\" :-) )
-
E tam Inki, na czołg to się raczej panowie nadają. Lufę mają :-D
-
Fajny komentarz słyszalam z Radiu Zet:-) Prowadzący mówi, że jakaś mloda Włoszka zgłosiła się na ochotnika do armii ale jej nie przyjęli bo stwierdzili że jest za gruba. I dodał komentarz od siebie\" Pewnie jej zaśpiewali tę znaną piosenkę - Godzina piąta, minut trzydziesci. Ta pani w czołgu się nie zmieści\" :-D
-
Popieram Słownik w pełni, dorzucam jeszcze jeden błąd: nie \"poprostu\" tylko \" po prostu\" :-)
-
JIW ja o moim Panu myślę dokładnie to, co Ty o swoim. Jest tego wart jak najbardziej, jakkolwiek skończy się ta historia, moje zdanie na ten temat się nie zmieni.
-
\"zreszta sa tu conajmniej dwie specjalistki od kotow podwojnych (czyli ja i organika)\" Potwierdzam :-) Jeden kot w domu to fajna sprawa a dwa koty w domu to cyrk na kółkach ale bardzo przyjemny :-)
-
\"zreszta sa tu conajmniej dwie specjalistki od kotow podwojnych (czyli ja i organika)\" Potwierdzam :-) Jeden kot w domu to fajna sprawa a dwa koty w domu to cyrk na kółkach ale bardzo przyjemny :-)
-
A ja też jeszcze nie spię ale już mi się oczy kleją. Skarbuszek - kurwice w aerozolu dolączam do swojego słownika :-) A co do kafeterii - byl kiedys taki topic \"kafeteria CHODZI JAK STAREJ KURWIE NOGA\'
-
A ja dzis miałam bardzo fajny dzień:-) Spedziliśmy duuużo czasu, nie obyło się bez pewnej rozmowy na temat tego, jak ja się z tym czuję. Potem - jeszcze telefon od niego. Bardzo fajny telefon zresztą:) Kurde bele, no!!! A juz mi się wydawało że zaczynam myśleć rozsądnie a tu dupa zbita - oj on mi nie ułatwia zmądrzenia, nie ułatwia :-D
-
inki byle nie \"w grudniu po południu\" :-) Będzie dobrze. Ja sobie zaczynam to wtłaczac do glowy. Jakkolwiek będzie- będzie dobrze :-)
-
Wściekła witaj:-) Napisz coś o sobie. Czy jestes meżatką, czy masz dzieciaczki. Jak długo jesteś z tym panem, czy on ma dzieci. Ile masz lat.
-
A my sobie pogwarzylismy radośnie przez telefon 2 x dzisiaj :-) Mamy podobne poczucie humoru i bardzo lubię takie \"wygłupy\" przez telefon z nim. Chociaz - oczywiście wolę nie przez przez telefon:-) Jak to leciało w piosence \" Ech głupia ty, głupia ty.\" :D JTW wyspałaś się ? ;-) Powiem Wam co mnie kiedyś rozsmieszyło w jednym liście na jakims forum. Dziewczyna zaczela list zdaniem \"Własnie rozstałam się z chłopakiem\" Tylko że zrobiła literówkę i zamiast \"rozstałam\" bylo \"rozsrałam\" :)
-
JTW zajrzyj na gadulca
-
JTW zajrzyj na gadulca
-
A gdzie się podziała Margi? A w ogóle - jak to z Wami jest? Macie jakieś ich/ wasze wspolne zdjcia? Ja mam sporo.
-
Ja tez po jego telefonie miałam jeszcze smska. Kurde:( I z czego ja sie głupia tak cieszę? :D
-
JTW nie dzwoń. Ewentualnie jak już będziesz czuła że musisz, to wyślij maleńkiego smska typu \"co u ciebie? czy wszystko w porzadku?\' Ale nawet to, jeśli w ogóle, to dopiero za jakiś czas.
-
Ale wiecie co? Cieszę się że przy tm całym ogłupieniu potrafię go przetrzymać. Nie zasypuję smsami, nie wydzwaniam, nie proszę o \"łaskę\". Jesli cos jest nie tak - niech on zareaguje a ja o dziwo potrafię wytrzymac i siedziec cicho. A jak pisałam - kiedyś to milczenie trwało parę tygodni. A ja w domu od zmysłów odchodziłam ale ...wytrzymałam :-)
-
JTW on wolny - to wersja idealna. Wjakimś ewentualnym \"detoxie\" szukałabym jego. Ale On wolny nie jest. Ja go akceptuję w całosci, nawet z tym jego z lekka wkurwiającym charakterkiem. Bo całokształt jest ... bardzo fajny. A charakterek ja tez mam niezły. Oj mam! On mi odpowiada pod prawie każdym względem, spełnienie moich młodzieńczych ideałów. W życiu do nikogo nie czułam tego, co czuję do niego. I co z tego, kiedy sytuacja jest jaka jest? Ja sobie nawet nie potrafię wyobrazic kogos innego obok mnie. Może z czasem bym się do tej wizji przyzwyczaiła ale na dzień dzisiejszy - nie ma mowy żeby był ze mną inny.
-
Ja też chcę taki detox. Z największym naciskiem na słowo WOLNY.