Goplana_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Goplana_
-
Podwójna=> w moim województwie nie ma takiego sklepu... Jakie książki kupiłaś? Czytam fajną- "Pewnej zimowej nocy" Montefiore. Sorry, że tak na raty piszę.
-
Muszę się pochwalić... :-) Hubcio nie był cały tydzień w szkole i okazało się, że dziś z marszu pani kazała mu pisać trudny sprawdzian... no i 5 dostał :-) A wcale się nie przygotowywał, bo jelitówka go osłabiła, no i ten szpital... Jeny, jaka ja jestem z niego dumna!!!! :-) Czuję taką radość, jakbym sama zdała jakiś egzamin :-) Sorki, że tak się chwalę, ale to są uroki bycia matką!
-
Helenka=> oj, faktycznie miałaś dzień do bani :-( Pogłaszcz się po brzuszku i od razu będzie lepiej :-) Ja prawko zdawałam 3x. I zdałam, ale i tak nie jeżdżę, bo się bojam ;-) :-O :-( A baby w autobusie już zapomniały, jak to jest w ciąży! Jak mnie to wkur...! Ale muszę przyznać, że 2x byłam przepuszczona w kolejce. Tyle że raz z inicjatywy ekspedientki. Zapytała, czy mnie przepuszczą. Nic nie powiedziały, tylko 1 młoda babka się zgodziła, więc skorzystałam, bo myślałam już że padnę.
-
Dzidziuś=> bardzo ładna! No gdyby miała rozcięcia po bokach byłaby idealna :-) Joanna chyba wklejała linki z dyskretnymi. O takiej myślę. Do 1. porodu kupiłam z dużą kalkomanią (nie było wtedy wyboru) i teraz ten obrazek wygląda tak tragicznie (zdeformował się) że nawet do samego porodu wstyd mi ją założyć :-O
-
Dzidziuś=> o! Fajne zakupy! :-) Poprawiają humor, prawda? :-) pokaż koszulę! Bo ja właśnie oglądam i chcę kupić. Ale jestem wymagająca, bo chcę dyskretną, czyli nierozpinaną z przodu a z boków, bez dziwnych kalkomanii typu bocian i najlepiej w ciemnym kolorze :-) O! :-) _______ Wiecie, zapytałam gina o obciążenie glukozą. Odp. że nie jest zwolennikiem tego badania, tym bardziej, że miałam glukozę w normie na początku ciąży. No ale skoro pytam, to kazał zrobić...
-
Kalina=> no właśnie wg gina wypadająca szyjka to nie jest wskazanie do cc :-O Najwyżej po porodzie będę miała operację. Łatwo powiedzieć! Dziś zapytałam gina, od jakiej wagi dziecko rodzi sie przez cc? On powiedział, że wg prawników od 4kg, a wg ginekologów od 4,5kg. Wkurza mnie to! Nie chcę powtórki z poprzedniego porodu :-O Boję się niedotlenienia maluszka przy długim porodzie, no i tego popękania... Tym bardziej, że na porodówce miałam usg i młody miał ważyć 3,5 a nie 4. ________ Teraz w necie przeczytałam, że nawet dziecko ułożone pośladkowo nie jest wskazaniem do cc, jeśli to nie 1-wszy poród! :-O Dziwne!
-
Mamamama=> trzymaj się!!!! ________ A ja dziś już po wizycie u gina. Mały jest duży - waży 1535g (28tc) i wg gina będzie ważył ponad 4kg. Ale wg mojego gina przy 3. porodzie to nawet 6-kilogramowe dzieci się rodzi szybko sn. Cóż.... :-O Nie jest to dla mnie pocieszające, bo Artur ważył dokładnie 4kg i przy porodzie, mimo nacięcia, pękłam z 2. strony i mocno w środku. Lekarz szył mnie z 45 min. :-O Poza tym Konrad mimo że 4 tyg. temu był główka w dół, teraz znów się obrócił i ma główkę u góry. Szczerze mówiąc... wolałabym, żeby tak został, bo wtedy na pewno miałabym cesarkę, a nie chce powtórki z pękaniem :-( ________ Jak widać taka moja uroda, że rodzę duże dzieci, które później zmieniają się w chuderlaczki. Mój 7-latek przy wzroście 130 cm waży niecałe 21 kg. Dziewczyny, ile ważą Wasze 7-latki? ________ A wiecie, że w tym miesiącu przytyłam tylko 3 kg???? :-) To sukces, bo tyłam nawet i po 7kg miesięcznie. Ogólnie jestem 17 kg na plusie. To jak na moje ciążowe możliwości nie jest dużo :-D ________ Masaya=> współczuję kłopotów ze snem. Ja śpię jak dziecko :-) A tak na marginesie - ciekawe kto wymyślił to powiedzenie - "spać jak dziecko"! :-D no chyba że takie 3-letnie,bo nie młodsze! :-D ________ Lulika=> współczuję choroby córeczki :-( ________ Podwójna=> dzięki za zainteresowanie Hubcio już w domu.Ale w ciągu 2 tyg. mamy odebrać 2 wyniki badać i oprócz tego mamy jeszcze do zrobienia 3 badania. Jeśli już o tym pisałam - przepraszam za powtórkę, ale nie chce mi się sprawdzać :-O
-
O! Ruda! To wygrałaś! :-D Ale miałaś jakąś grypę żołądkową albo antybiotyki brałaś?
-
Patka! Cuda się zdarzają na porządku dziennym! ;-) cudem jest moja ciąża z 8. dnia cyklu przy cyklach co najmniej 28-dniowych :-D _______ Pozdrawiam leniwie i niedzielnie!
-
Patka=> no tak, po 36 tc już poród uznaje się za terminowy. _______ Joanna=> fajne te koszule. Własnie chcę taką dyskretną, bo mam rozpinaną z przodu, a wtedy podczas karmienia, zastawa na widoku ogólnym, że tak powiem ;-)
-
O! Octenisept! Właśnie to miałam na myśli. ______ Patka=> na kiedy masz termin? Dlaczego Twój gin przewiduje poród już za 6 tyg.?
-
A! Do pępka jest jakiś płyn oct..... coś tam, coś tam... nie pamiętam :-P Młode mamy pewnie wiedzą. :-)
-
Hej! Nie pisałam wczoraj, bo urwanie głowy znów po południu miałam. Starszego brzuch bolał i wymiotował. Dziś rano też. Noc do bani. No i nie wiadomo, czy nas na oddział jutro przyjmą, bo dziecko musi być zdrowe. Byłam dziś u alergologa i lekarka mówiła, że powinni go przyjąć, bo to nie musi być grypa żołądkowa, a reakcja na te zapalenie jelit, które widac na usg. Oszalec można. W szpitalu na noc mąż będzie mnie wymieniał, żebym w nocy się jako tako wyspała we własnym łóżku. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie,że wysiedzę w dzień 12h na krześle obok dziecka. Ale nie chcę, żeby mąż mnie wtedy wymieniał. Muszę byc przy młodym. __________ Pisałyście o r****ch dziecka. Ja od dawna czuję, że tak powiem, całościowe, jak Konrad się rusza, to cały brzuch mi chodzi, i u góry, i na dole. No i wyraźnie wiedzę, jak piętką wypycha okolice mojego pępka :-) uwielbiam to :-) __________ Wczoraj zaszalałam. Kupiłam przepiękną pościel 3w1 do łóżeczka. Droga była strasznie, ale zawsze chciałam mieć taką i zawsze mi żal było kasy. ________ Podwójna=> oj, piździ, piździ :-D
-
Mamamama2=> ja też wpłacę jakąś sumkę. Może załóż temat na kafe z linkiem? ______ Podwójna=> O! Fajnie! Może się zdjęciami wymienimy? :-)
-
Wiesz, gościu - żal mi Ciebie, a przede wszystkim żal mi ludzi, którzy muszą mieć z Tobą do czynienia.
-
Pyszne ciastka wyszły!! :-) I to połączenie karmelu z ciastkiem + orzechy - pycha! Mój niejadek się zajada :-) No ale się tak narobiłam, że mnie brzuch boli :-O
-
Helenka=> na kafe też znajdziesz handel tabletkami. Ostatnio nawet było ogłoszenie, że kobieta chce sprzedać swoje mleko :-O Tylko kto by je dał noworodkowi????
-
Tak, orzechowe :-) tylko chyba do środka dam laskowe, a nie włoskie, bo dzieci nie lubią.
-
Podwójna=> ok, mam nadzieję, że lata ;-) Twoich doświadczeń mojemu karmelowi pomogą :-D
-
Helenka=> nie wywalaj na razie. tych tabletek. Ja po ciąży dostałam takie same jak przed, niech Ci gin doradzi.
-
Mój mąż imprezowy nie jest. To raczej ja :-P ale teraz w ciąży nie mam ochoty nigdzie się ruszać. Czuję się fatalnie, mam wrażenie, że wyglądam fatalnie i niechętnie spotykam znajomych nawet na ulicy. Dopadł mnie kompleks figury. Zawsze szczupła, a teraz ... :-O wiem, że zgubię po porodzie, ale to jeszcze tak długo, a ja ledwo się kulam. Kilka metrów przejdę i dyszę. A tak w ogóle to nienawidzę listopada i stycznia! och, jak ja nie znoszę tych miesięcy! ________ Oglądacie czasami "Pyszne 25"? Mam przepis na ciasteczka z sosem karmelowym i chyba dziś upiekę :-) Tylko że nigdy karmelu nie robiłam. W przepisie jest, że trzeba rozpuścić 100g cukru na patelni i wlać kremówkę. Nie zważy mi się??? A poza tym ten cukier na suchej patelni mi się rozpuści???? PORADŹCIE!!!!
-
Podwójna=> Nie pamiętam, jak długo, bo to było 8 lat temu... ale jakoś tak w 3 trymestrze chyba. Nie miałam wtedy żadnych badań serca. Brałam to na rozrzedzenie krwi chyba ze wzg. na wyniki krwi albo usg... nie pamiętam... Ale to na pewno był acard. Młody urodził się zdrowy, wsio ok.
-
Lulika=> Na urodzinach moich synków najlepiej schodzą słodycze typu żelki, paluszki i popcorn! Popcorn to hicior! ;-)
-
Lulika=> ma 4 lata. A ząb musiał być wyrwany, bo rok temu synek przewrócił się na beton i zarył zębem, który zaczął czernieć, na dziąśle miał krwiaka. Po roku leczenia i 4-krotnego zmieniania dentysty, ząb usunięto, bo zbierała się nad nim ropa. 3 osoby musiały Artka trzymać w trakcie rwania, ząb sie ukruszył i bardzo długo to trwało :-O Nie życzę żadnej matce patrzec na taki ból dziecka :-( O dziwo! Synek chętnie chodzi do dentysty, nie zraził sie i daje sobie leczyć ząbki :-) A straszy (7 lat) to nawet lubi chodzic do dentysty!
-
Rybka=> no trochę się uśmiałam z tego Frankowego: "Tatusiu!" :-D No tak... znam takie sceny biegania i sprzątania... :-)