Goplana_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Goplana_
-
Kalina, Podwójna=> ___________ Lulika=> ile lat ma twoja córeczka? O! Z dentystami i dziećmi to ja mam wielkie doświadczenie. Mój 4-latek w wakacje po rocznym leczeniu zęba (m.in. kanałowo) miał go wyrwanego na żywca :-O __________ Podwójna=> wiesz, nie daje mi spokoju ta wada serca, którą u Ciebie podejrzewają :-( ja uparcie do Holtera będę namawiać, bo on chyba wykrywa nieprawidłowości. __________ Piękne łupy w lumpeksach złowiłyście :-) I ja w poniedziałek byłam i kupiłam starszemu na wf nową bluzkę piłkarską Adidasa - dałam 10zł, a w sklepie "normalnym" takie kosztują powyżej 100zł! :-) Do tego dla młodszego T-shirta Star Wars (też nowy), a dal Kondzia znalazłam strój elfa na przyszłoroczne święta ___________ Tamisia=> rozumiem Ciebie doskonale!! Dużo bardziej niż bólu, boję się przykrej niespodzianki, bo u mnie w szpitalu nie robią lewatywy Muszę gdzieś sprawdzić, czy oni w ogóle maja prawo odmówić lewataywy, jeśli ją mam ze sobą i nie ma przeciwwskazań. Przecież komfort psychiczny kobiety jest bardzo ważny!! __________ Dzidziuś=> wiem, co to znaczy gorączka :-( ja to zawsze sie boję u dziecka gorączki i duszącego kaszlu :-( _________ U mnie w szpitalu nie zaglądają kobietom w majtki po porodzie. trochę to dziwne, bo ja np. mimo nacięcia, pękłam z 2. strony i oprócz tego wewnątrz, a żaden gin tego nie widział od chwili szycia. __________ Helenka=> i co z tą schizofreniczką?
-
Jestem :-) Tylko humoru nie mam :-( więc milczę. :-( W weekend było tak fajnie, bo odwiedziła nas moja ukochana kuzynka z narzeczonym. A dziś pokłóciłam się z mężem. I szczerze mówiąc, nic mi się nie chce :-( Ręce opadają po prostu. Naprawdę, faceci są z Marsa, a kobiety z Wenus. Nie potrafimy się dogadać.Nie dogaduję się z nim i nie widzę światełka w tunelu. Ciężko!!! :-(
-
Podwójna=> to Ty się, kobieto, oszczędzaj! A nie wiecznie gości przyjmujesz!! A Holtera nie chciał Ci założyć? dlaczego? Tez bym chciała Was na fotkach zobaczyć :-) ______ Mamamama2=> odezwij się!! Jak synek? Wczoraj o Tobie myślałam. _______ Oglądam mecz. Tzn. trzech facetów w moim domu ogląda, a ja ściągnęłam sobie serial z netu :-P
-
A moi synowie to starszy skóra zdjęta ze mnie, a młodszy z męża :-) Ale do tego stopnia, że sami chłopcy mylą zdjęcia młodszego z fotką taty, z dzieciństwa, a starszego z moją fotką sprzed lat. :-D No i wcale nie są do siebie podobni :-) Starszy - ciemne oczy, bardzo ciemne włosy, młodszy - jasnoniebieskie oczy i blondynek :-) Zachodzę w głowę, jak będzie trzeci muszkieter wyglądał :-)
-
No to jestem brunetką - włosy półdługie raczej proste, tak za ramiona :-) piwne oczy i bardzo ciemna oprawa oczu :-D blada, ale w sezonie zawsze opalona :-P No i faktycznie wysoka, szczupła, ale nie teraz, bo teraz nie wodnicę z figury a walenia przypominam :-P _______ Kalina=> włosy półdługie, mocno kręcone jasny blond , ale brązowe oczy, niska. :-) ______ Patka z ciemnymi włosami?? Niemożliweeee.... ;-) _______ Ruda Magda=> jasnorude włosy kręcone, piegi, niebieskie oczy, pyzata, ale szczupła :-) ________ Podwójna=> kardiologa masz dziś? napisz co i jak.
-
Ruda? Naturalnie jasna szatynka? No nie powiedziałabym! :-D ______ A jak mnie widzicie? :-)
-
Lulika - niziutka blondynka z baaaardzo jasnymi włosami, prostymi, max do ramion. Niebieskie oczy, bardzo blada :-D .... rozkręcam się w tych wyobrażeniach :-P :-D
-
A może to nie Play, tylko T-mobile? Nie wiem... no ale ta reklama w windzie :-)
-
Masaya=> a ja sobie Ciebie wyobrażam jako wręcz mulatkę! Bardzo ciemna karnacja, czarne włosy jak sprężynki. Twój nick mnie zmylił! :-D
-
Agnieszko! Kobieto, daj mi spokój! :-O Krytykowały Cię też: Podwójna, Kalina, Patka, Dzidziuś, Lulika! I nie tylko!!! A Ty wiecznie do mnie!! Udowodniłam Ci, że to nie ja napisałam ostatnie słowa krytyki do Ciebie, a Ty.... dalej na mnie!!!! Odpuść sobie! Naprawdę mam za dużo problemów, żeby się przejmować Twoimi złośliwościami!!!! Nie dręcz mnie już.
-
Agnieszko=> ale... o co Ci chodzi??? :-D Przecież na tej stronie w ogóle się nie odzywałam!!! :-D To Kalina skierowała post do Ciebie. Zresztą całą sobą się pod tym jej wpisem podpisuję! Niemniej ja się dopiero TERAZ odezwałam! :-D
-
Agnieszko, myślę, że to Ty przeżyłaś za bardzo to, że dziewczyny trzymały moja stronę i skrytykowały Ciebie. Tuż po tym przyczepiłaś się do kontrolowania dzieci, glukozy. Nie wspierasz ani nie radzisz. Twoje pełne złośliwości posty służą tylko temu, żeby kogoś obrazić, komuś dokopać.
-
Ja też lubię czytać długie posty. :-) A sama drobię swoje na kilka. :-O
-
No mnie też jakoś smalec nie pasi.. ;-) Nie ma brzydkiego zapachu przy smażeniu?
-
Patka=> probiotyk zaleciła pediatra. A specjalista wczoraj powiedział, że mogę dawać, ale to dziecku jelit nie wyleczy. Ale też i nie zaszkodzi. Może doraźnie pomóc przy biegunce, ale nie na dłuższą metę, bo to grubsza sprawa.
-
Astmę wykluczono. Podobnie jak... mukowiscydozę! Bo i na to byli badani rok temu. :-O Mieli tzw. badanie chlorków w pocie - masakra!
-
O! Moi chłopcy tez na singularze. Nie są alergikami, ale bez tego leku non stop zapalenie oskrzeli, a tak przeziębienia raczej.
-
A Agnieszka jak zwykle spieszy ze... złośliwa uwagą. Bo przecież na radę lub wsparcie od niej nie ma co liczyć.
-
Helenka=> już zrobiłaś? Expresowo!! :-D ja to cały dzień się tłukłam z tym. No ale ja to co chwilę miałam przerwy :-P Zagniotłam ciasto - odpoczynek, wykroiłam - pora na książkę, usmażyłam 1 partię- czas odebrać dziecię ze szkoły, usmażyłam 2 partię - czas na obiad ... itd, itd... :-D
-
Joanna=> a Stolica? dawno temu pracowałam w fundacji i korzystaliśmy z ich usług. Byli najtańsi. Ale to dawno temu...
-
Może dlatego że dla niektórych nie jest to "normalne" badanie. Mnie w poprzedniej ciąży zemdliło i wymiotowałam. Ludzie są różni.
-
Helenka=> na gardło są tabletki Propolis dla ciężarnych, ale nic nie dają. A mi w 5.mies. lekarz powiedział, że spokojnie mogę brać na gardło normalne tabletki do ssania. A gin na początku ciąży mówił, że lepszy antybiotyk w ciąży niż infekcja. No ale w aptece się boją i nie chcą nic sprzedawać.
-
Podwójna=> mnie w aptece nie chcieli tabletek na gardło sprzedać. :-O A glukozę to pewnie pielęgiarki rozpuszczą. Ja juz gotową dostałam.
-
Wszystko razem zagniatam i tyle :-) i bardzo cienko wałkuję. Mam jeszcze 2 puszki w szafie. Zrobię dzieciom niespodziankę, bo myśleli, że dawno się skończyły :-) Moja ciocia pół roku trzymała w puszce i były dobre, więc warto zrobić więcej i mieć jedną puszkę np. dla niepodziewanych gości :-)
-
Ja mam taki przepis, który podwoiłam: 25 dag mąki 1 jajo + 2 żółtka 1/2 szklanki śmietany 1 łyżeczka cukru pudru 1 łyżeczka octu 1 łyżeczka spirytusu (jak masz) I wyszło tak ok. 5 puszek po ciastach.