Często tak bywa , że to mąż odchodzi od żony i ona jest nieszczęsliwa i załamana. A tym razem to ja chcę odejść od męża i zostawic te wszystkie lata ale wciąż boje sie ze unieszczęśliwie go , chociaz on robił to wiele lat. Chcę bardzo zdobyc sie na ten krok i zacząć życ wg własnych zasad... chcę kochac i byc kochana.
I stało sie spotkałam faceta z którym może tak byc tylko ta moja obawa ...że nie powinnam myślec tylko o sobie.