anik 81

Amel, jest usg \"dowcipne\" i pewnie płaci się dodatkowo. Ja ostatnio niby miałam je robione ale bardzo krótko i lekarz powiedział, że to było tak gratis:) A jeśli chodzi o takie normalne usg, to Dawidowicz się tym nie zajmuje ale poleci Ci na pewno innego lekarza np. dr Dudarewicza, świetnego specjalistę :)

Amel, nie czeka się długo. Ja w czwartek umawiałam się na sobotę, więc szybciutko :)

OOO to fajnie masz :) Ja muszę praktycznie całą Łódź przejechać, bo mieszkam w okolicach Centrum Zdrowia Matki Polki...Najpierw podam Ci nr do przychodni, możesz tam zadzwonić i umówić się na wizytę 6110211. A ten jest do lekarza bezpośrednio 602766955. Jeśli dobrze pamiętam to On przyjmuje w poniedziałki, wtorki, czwartki i soboty w różnych godzinach.

Amel, bardzo chętnie Ci odpowiem :) A tak poza tym to fajnie, że jest Kobitka z Łodzi :D Moim lekarzem jest dr Andrzej Dawidowicz. Pracuje w szpitalu im. Rydygiera na ul. Szterlinga ale również przyjmuje prywatnie w przychodni na ul. Łanowej 85. Jeśli będziesz chciała nr telefonu lub jeszcze o coś zapytać to pisz śmiało :)

Sheila, ja chodzę do Pana lekarza :D On prowadził ciążę mojej siostry i Ona była bardzo zadowolona. Co prawda nie mógł odbierać porodu, bo akurat chwilowo nie pracował w żadnym szpitalu.

Cześć Limetko :D

Sheila, coś wiem na temat babek w rejestracjach...niestety nic pozytywnego :( Ja postanowiłam, że w czasie ciąży będę chodzić prywatnie. Wizyta kosztuje mnie 50 zł ale mogę siedzieć u mojego lekarza nawet godzinę i wypytywać o wszystko, a nie tak jak u mnie w szpitalu - 15 minut i następna....

Wiecie co, chciałam sobie zrobić suwaczek ale mój lekarz powiedział, że dopiero przy następnej wizycie założy mi kartę ciążową i wyznaczy termin...więc muszę cierpliwie czekać :P

A mnie ostatnio nic się nie śni...Chociaż jak sobie przypominam okres przed ciążą to też nie miałam za wiele snów...

Dzięki Dziewczyny :) Gokata, oczywiście uściskam Gabi ale dopiero jak wstanie, bo właśnie usnęła... A jeśli chodzi o pracę, to jest to praca w biurze projektowych, a właściwie firmie zajmującej się konstrukcjami stalowymi, a przede wszystkim halami.

Cześć Kobitki :) Przede wszystkim chciałabym Wam podziękować za odrobinę dobrej chęci i zagłosowanie na fotkę mojej siostrzenicy :) Buziaczki dla Was Tak jak pisałam wczoraj byłam dzisiaj na rozmowie o pracę i....od jutra zaczynam :) Oczywiście mam niewielkie obawy ale bardzo się cieszę :)

Limetka, Gokata wielkie dzięki za Wasze głosy :) A ja postanowiłam się na moment położyć i oczywiście usnęłam...jak by mogło być inaczej :P A teraz czuję się jak po nieprzespanej nocy...

Wzetka, mnie na razie takie dolegliwości, o których Ty mówisz nie dopadły...i może nie dopadną :P Zobaczymy :)

Celtyka, nie ma chyba idealnego miejsca na Ziemi :P A gdyby nawet było, to pewnie wszyscy by tam zamieszkali, więc byłoby dosyć tłoczno...:P Cześć Wzetka :) Jak zdrówko?

Celtyka, może masz rację ale w porównaniu do mieszkania w dużym mieście, jakim jest Łódź, to fajnie musi być w takim małym, nadmorskim miasteczku :)

Powiem Ci szczerze, że zazdroszczę Ci mieszkania nad morzem:)

Cześć Celtyka:)

Cześć Kobitki:) Witam w ten piękny słoneczny dzionek...chociaż troszeczkę chłodny. Nie pisałam kilka dni, bo praktycznie całe dni ostatnio przesypiam...a oprócz tego mój Men miał czterodniowy urlop i...same rozumiecie :P Jutro wybieram się do lekarza, w końcu!!! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będę mogła się wpisać do tabelki Mamusiek (bo widziałam, że dostałam eksmisję z tabelki staraczek...) pozdrawiam Was gorąco :)

Cześć Kobitki :) U mnie też śliczna pogoda i humorek dopisuje :D Co u Was słychać?

Kwiatku, przecież Ci odpisałam...:)

Witam w ten cudowny dzionek:) Może najpierw odpowiem, \"Małe pytanko do\"-nie miałam krwawienia tylko małe plamienie, które zaczęło się w dniu, w którym powinien pojawić się okres i trwało 3 dni. Kwiatku, z tego, co napisałaś jest to prawdopodobne, że Jesteś w ciąży. Zrób test, a na 99% :P wszystko się wyjaśni. Pozdrawiam :) Klempa, fajnie Cię znów \"widzieć\" :) Dziękuję za gratulacje. Ja też mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :) My na razie na swoje się nie wynosimy...ale nie mogę narzekać, bo dobrze nam się mieszka z rodzicami. Życzę Ci z całego serducha, żeby wkrótce z Wami w mieszkanku zamieszkała nowa istotka!!! A ja właśnie wróciłam do domciu. Pogoda taka piękna, że aż żal nie spędzić dnia na dworku...ale moje zmęczenie i ciągła senność nie pozwala mi na długie spacery :P Na obiadku byliśmy u moich \"teściów\" i właśnie dzisiaj dowiedzieli się, że zostaną dziadkami...bardzo się ucieszyli (szczególnie \"teściówka, która już od dawna zapowiadała, że chce zostać babcią). Teraz chcemy poinformować moich dziadków (a mam dwie babcie i dwóch dziadków :) ), ale to dopiero po wizycie u lekarza. A później to już kolejność dowolna :D Pozdrawiam Was Kochane gorąco!!!

Na pewno się uda, zobaczysz:) Mocno trzymam kciuki!!!

Aneta, wiem, że to czekanie jest najgorsze...Brak objawów nie musi od razu oznaczać, że się nie udało. Zresztą Ty najlepiej znasz swoje ciało! A jeśli mogę wiedzieć, jak długo się starasz?

Witaj Aneta:) Moje doświadczenie z testami ciążowymi jest następujące: zrobiłam test jeden dzień po terminie spodziewanej @ i wyszły II kreseczki :D Na nie których testach rzeczywiście jest napisane, że wykrywają ciąże już po 6 dniach od zapłodnienia...ja nie za bardzo w to wierzę. Dlatego wydaje mi się, że trochę za wcześnie zrobiłaś test, a to że wyszedł negatywny nie przekreśla Twoich szans na bycie w ciąży:) Poczekaj jeszcze kilka dni. A jeśli chodzi o objawy, to ja też nie miałam...oprócz powiększonych piersi:P

Cześć Kasik:) A dziękuję dobrze. Spać mi się tylko chce i trochę jajniki (a właściwie jeden) kłują...