Marcia21

Cześć, narazie przerwa w masażach w weekend mamy się pojawić na kontroli, ale jest naszczęście lepiej, wczoraj byłyśmy na szczepieniu wziełam tą płatną za 96zł żeby mniej kłuć było, pediatra zauważyła że coś jest z bioderkiem i dała skierowanie do ortopedy. Cayn dużo Twoja je moja ma prawie dwa miesiące i je co ok 2-3 godziny 60-90ml rzadko 120ml, a mojego potrafi do 150ml wciągnąć. Birka współczuje ospy, będziecie mieć już za sobą. Jagna jeśli do tej pory u Twojego dziecka nie wyszły krostki to raczej nie złapała ospy. Ja odciągam co 5-6 godzin ok 120ml i znowu biorę antybiotyk na tego gronkowca

Cześć, Lena mi chyba też się okres zaczął w niedziele, boli mnie jajnik i krwawie ale nie jakoś dużo, a połóg podobno już mi się skończył wg ginki. Odnośnie kolek ja odstawiłam espumisan bo po nim mała płakała i zmieniłam wodę do gotowania mm na mama i ja, ale podobno i primavera jest dobra obie mają atest instytutu matki i dziecka i jak narazie od dwóch dni jest dobrze. Ja jestem cały ten tydzień pod Radomiem u teściów bo byliśmy z małą u takiej pani masażystki i się okazało że jak mi przy cc wyjmowali dziecko to ją pociągneli za mocno za bioderko i ma krótsze i źle złapali za bark i teraz jest masowana bo inaczej w gips nam ją wsadzą

Pani pomarańczowa, ja akurat nie od pediatry wiem że mam mało mleka tylko z poradnii laktacyjnej i moje dziecko bardzo mało przybrało na wadze. Kimizi ja mam tak samo eby nazbierać na jeden posiłek musze czekać ze 4 godziny czyli co drugie karmienie a w prawej jeszcze dłużej. Bubik właśnie mam zamiar kupić tą chuste tylko chyba zaczne od elastycznej. Wróciłam właśnie od ginki i okres połogu już mi się zakończył, macica się skurczyła, ciekawe jestem za ile okres mi się pojawi

Cześć, dzieki za słowa otuchy, narazie jeszcze karmie miałam jakieś załamanie i narazie mi przeszło jak trochę poodciągałam laktatorem, tyle że i tak więcej jest mm niż mojego. My mieliśmy ciężką wieczór i część nocy, mała po 18 nam się tak ropłakała że non stop płakała ponad 3 godziny i nic nie pomagało wkońcu pojechaliśmy do lekarza najpierw do jednej przychodni i w samochodzie się uspokoiła, ale przychodnia była zamknięta a niby całodobowa, więc wróciliśmy do domu bo już nie płakała to stwierdziliśmy że może już jej przeszło. Zdążyłam ją rozebrać i od nowa płacz, więc do drugiej przychodni a tam spała w najlepsze, lekarz ją zbadał i osłuchał i prawdopodobnie to brzuszek ją tak bolał, ale jeszcze się dowiedzieliśmy że mała ma szmer w sercu i musze badania zrobić. Co do pierścionków i obrączki to po dwóch tygodniach wcisnełam na ręke. Mnie coś przeziębienie bierze nie wiecie co można stosować, bo nie chce małej zarazić.

Cześć, Szara w paski mi na laktacje powiedzieli by pić kwas chlebowy lub podpiwek, ale nawet jak rozgazowałam ten kwas to po nim i tak dziecko miało straszną kolkę. Do pani pomarańczowej. Powiedz mi w takim razie jaką ja jestem matką, mam mało mleka i właśnie moje dziecko wisi na piersi i się męczy bo mu nic nie leci i co mam nie dokarmiać tylko tak karmić całą dobę i wierzyć że dziecko kiedyś się najje i głodzić je? Ja przez karmienie znowu mam doła, jak mnie piersi już przestawały boleć to po herbatkach laktacyjnych ból jest niedozniesienia i stwierdziłam wczoraj że powoli będe odstawiać małą bo ja nigdy nie wygoje piersi, a poza tym zabardzo się obie stresujemy, mam wyrzuty sumienia, ale wspiera mnie mój mąż który dawno stwierdził żebym się nie męczyła, moje mama i teściowa też karmiły swoje dzieci sztucznie i jakoś żyjemy. Jak narazie to jest dokarmianie moim a nie sztucznym. Dziewczyny które już mają dzieci, jak odstawiałyście od piersi to brałyście jakieś leki na zatrzymanie laktacji czy tylko po trochu odciągałyście? Co do seksu jestem ponad 5 tygodni po porodzie cc i w niedziele się kochaliśmy, ale bolało jak przy pierwszym razie. Jutro mam wizytę u ginekologa.

http://szpitalmadalinskiego.pl/sites/default/files/Artykul-Odciaganie.pdf tu jest tabela odnośnie przechowywania odciągniętego pokarmu i w tem pokojowej od 8-12 godzin można przechowywać, ja nie podgrzewam przeważnie

Cześć, Dolores kup mleko z ha ja mam bebilon ha to jest na alergie bez mleka krowiego, moja też ma i właśnie jak skończyła miesiąc zaczeła ulewać. U nas też kolka i ja podaje 2 razy dziennie 20 kropel espumisanu. My kąpiemy codziennie, chociaż nieraz nie mamy siły ale się zmuszamy. Ja ostatnio pije herbatki laktacyjne ale jak narazie nie widzę poprawy i muszę sporo doarmiać. A nie wiecie jak to jest z seksem po cc bo boje się o szwy na macicy czy czasem nie pójdą. Ja jestem ponad 5 tygodni po porodzie i nadal mam lekkie plamienie. Ja mam butelkę antykolkową z nuka, a moja co ok 2-3 godziny je 60-120ml zależy od pory. Kwiatuszek ja jem przeważnie rosół ale ostatnio trochę barszczu czerwonego zjadłam a później buraczki wyjadłam. Barbara ja od mamy dostałam garnek do gotowania na parze i mam go zamiar wypróbować. Co do wagi to ja przytyłam w ciąży 19kg i jeszcze 5 mi zostało do zrzucenia. Miłego dnia

Cześć, Oluska gratulacje, sporego masz synka. Wiola ja wyszłam równo po dwóch tygodniach bo musiałam do przychodnii i było wtedy z -4C. Ja odebrałam wyniki posiewu mleka i wyhodowano staphylococcus aureus, zaraz szukam co to jest i jakie leki. Moja wstaje przeważnie w nocy tylko raz.

Cześć, ja też po wizycie u położnej, moja mało przybrała, bo ok. 130g imuszę więcej ją dokarmiać, prawdopodobnie przez antybiotyk na te piersi mam mniej pokarmu bo ostatnio non stop je i musze zmienić zwykły bebilon na ha bo może mieć uczulenie na mleko krowie. Kolejna wizyta w poniedziałek. Rajlax miałam się zapytać o tą soje i zapomniałam.

Cześć, Mamadzieci gratuluje. Wiola Lena znam ten ból, ja babyblusa miałam przez jakieś dwa tygodnie non stop ryczałam

Kasiula moja się krztusi jak zaszybko chce się najjeść, jest zachłanna, ja wtedy ją przekręcam główką do dołu żeby wszystko wyleciało co zalega

Kropka podałam narazie dwa razy espumisan ale narazie nic się nie dzieje. Moja w nocy też potrafi spać po 7 godzin ale to przez to że dostaje na noc mm bo inaczej jest niespokojna

Lena moja też się tak pręży i ciężko jej kupe zrobić ale robi sporo i mam jej nie dawać, tylko właśnie espumisan. Moja nie chce dzisiaj spać już nie wiem co robić

Cześć, gratuluje nowym mamusiom Jagna mi też leci ropa z krwią i się okazało że to jakaś bakteria zaatakowała sutek, idź lepiej do lekarza po antybiotyk, bo samo nie przejdzie, możesz przykładać okłady z octoniseptu z 4 razy na dobę po 20 minut a w między czasie okłady z szałwii ja tak miałam zalecone ale przez tydzień nic się nie poprawiło. Ja też mam w planie kupić taką chuste, mam też nosidełko ale to chyba od 3 miesiąca można w nim nosić. Moja mała jest chyba alergiczką na mleko bo miała wysypkę na policzku i teraz jej zeszła jak odstawiłam nabiał, po weekendzie znowu zjem jakiś serek i zobacze czy jej znowu wyskoczy. Jutro mamy pępkowe i troche osób się zjedzie. Wczoraj wkońcu przyszła położna, mam na kolkę podawać espumisan 3 razy dziennie po ok. 15 kropel i to jest zapobiegawczo nie jak już mała ma atak, a koperku mam nie podawać ani sama nie pić bo jak dziecko robi kupki to koperek jeszcze bardziej pobudza perystaltyke jelit i po koperku może być kupka zielonkawa, bo to zioła. Caroosia ja swojej też próbuje dać smoka bo mam to samo zasypia tylko przy piersi i też długo mi siedzi przy cycu żeby tylko trochę possiać.

Cześć, gratulacje dla nowych mam :-) U mojej pępek odpadł po 10 dniach, ale to trochę przez położną bo kręciła nim na wszystkie strony, jednocześnie przysuszając octeniseptem. Martini tak jak pisała Agatka z karmieniem, i najlepiej jest iść do poranii, ja też zwlekałam męczyłam się dwa tygodnie zaciskając zęby i płacząc z bólu przy karmieniu, a teraz mam jakąś bakterie, prawdopodobnie grzyb i muszę zrobić posiew mleka i brać dwa antybiotyki, jeden doustny a drugi do smarowania. Maja dzisiaj ważyła 3610g więc przybywamy ok 200g na tydzień więc dobrze. Agatka moja tak prawie codziennie śpi po 6 godzin, tylko troche jej mm daje na noc.

Cześć, gratulacje dla nowych Mamuś. Caroosia mój mi też tak raz powiedział, to mu przypomniałam co mówili na szkole rodzenia i się uspokoił. Birka ja karmie 20 dni i non stop coś mi się z piersiami dzieje i jestem na skraju przejścia na butle całkowicie, bo z bólu nie wyrabiam. Jusial może nie zaraził małej, ostatnio był u mnie tata przeziębiony i mała nie złapała, karmisz piersią i dziecko ma Twoją odporność. Co do mleka my mamy bebiko1 bo takie mała miała podawane w szpitalu i wiedziałam że nie ma uczulenia. Podziwiam Was że próbujecie jeść prawie większość produktów, ja się boje i prawie nic takiego nie jem, tylko rosół i mięso gotowane lub w folii pieczone.

Cześć, gratulacje dla nowych Mamuś :-) To link do zaleceń dla mamy karmiącej z mojego szpitala http://szpitalmadalinskiego.pl/sites/default/files/dieta-karmienie.pdf Co do kąpieli to kompie sama, ale mój mąż już też kompie sam. Na lewym ręku kłade małą, dłonią łapie pod paszkę, a drugą ręką ją myje, mała troche się boji ale już się przyzwyczaja. Byliśmy z naszą dziś u lekarza, bo ją już tak brzuszek bolał, niby kupke robi ale z dużym wysiłkiem, dostaliśmy czopki glicerynowe, 1/3 czopka mam wkładać jak będzie źle.

Julias gratulacje, moja też ma na imię Julia i urodzila się 1 lutego. Barbara to prawda że po modyfikowanym dzieci śpią dłużej, moja potrafi 6 godzin, też karmie piersią ale moja je właśnie po 2 godziny i jaksię dalej złości to 30ml dostaje w butelce. U nas też kolki i nie wiem co podać małej.

Niecierpliwa moja córcia śpi w nocy po 4-5 godzin a w ciągu dnia od 1-3 godzin i ja nie budzę bo mojej się nie da bo zaraz przy piersi zasypia, ale chyba wczoraj w dzień dobry tvn mówili tak jak dziewczyny pisały że dziecko nie da się zagłodzić, ma wrodzony instynkt głodu, więc napewno się obudzi. Co do kolki to moja chyba dzisiaj też je ma, coś płacze jak robi kupkę, ja przeważnie karmie piersią, a zjadłam niedopieczoną bułkę i to chyba od tego.

Cześć, Beatriks gratulacje. Wiola i Kasiula trzymam kciuki żebyście szybko urodziły. Moja córcia dzisiaj w nocy tak spokojnie jadła że mój mąż wkońcu się wyspał, przeważnie to mały nerwus i płacze mi przy cycu. Dziewczyny Wy też tak macie że zaraz po odstawieniu dziecka od piersi, pierś jest zaraz znowu pełna? Ja nie wyrabiam z karmieniem.

Jagna zdjęcie szwów nie boli, chyba że coś się u Ciebie dzieje. Moja córcia dziś przechodzi sama siebie, jadła 3 godziny z bardzo krótkimi przerwami, ja już nie wiem jak ją zmusić do jedzenia co 2-3 godziny ale krótkiego do godziny max.

Cześć Cayn to się najadłaś strachu, trafiłaś w tym szpitalu na wrednych ludzi, ale nie w każdym szpitalu by Cię tak potraktowali. Werka spróbuj masować brodawkę i ją palcami wyciągać, podobno dobra jest strzykawka, odcina się górę i zasysa powietrze. Ja mam małe brodawki i używam nakładek bo to przedłużenie sutka i dziecko ssąc wciąga brodawkę.

Niecierpliwa ja już też się prawie poddałam, ból nie do zniesienia, nawet przy laktatorze, ale zdecydowałam pójść do poradnii laktacyjnej i się okazało że mam to zakarzenie i że ma być już lepiej, biore ibuprom i w miare znoszę karmienie, boje się nocy najwyżej dam butelke. Moja też jest nerwus i musi od razu dostać jeść najlepiej żeby samo leciało. Dzisiaj byliśmy w tej poradnii wózkiem więc pierwszy spacer za nami, tylko ciężko jechał po tym śniegu.

Natka, Birka i Andzia gratulacje. Niecierpliwa ja ogólnie dużo nie krwawie a dzisiaj tylko troszkę i też się zastanawiam do kiedy to krwawienie powinno być. Jak sobie radzisz z karmieniem? Byłam dzisiaj w poradnii laktacyjnej i się okazało że mam infekcje sutka, jakąś bakterie złapałam i narazie mam stosować okłady z oktoniseptu i szałwii a jak do poniedziałku się nie polepszy to mam smarować maścią z antybiotykiem. Można brać ibuprom jak bardzo bolą piersi. Moja mała wróciła już do wagi urodzeniowej i przybrała teraz ok 30g na dobę, a było 19g

Cześć. Esga gratulacje mam problem z małą, je 2 godziny a później śpi 4 a ja mam nawał pokarmu a nie chcę za dużo odciągnąć żeby mi się więcej nie naprodukowało. Moja odparzenia ma przy pampersach ale to dlatego że co chwila robi kupę i nie raz w nocy z nia śpi. Jutro mam wizytę w poradni laktacyjnej to może coś podpowiedzą żeby krócej a częściej jadła. Co do wagi to ja przytyłam 19 kg a jak wróciłam do domu to spadło 7kg, teraz już 10kg mniej. Dzieciaczki są śliczne :-)