Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kruchaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kruchaa

  1. emi, z tego co wiem sluzi nie zawsze musi byc mega widoczny :) on siedzi sobie czasami w srodku, wiec nie sugeruj sie nim zbyt mocno. A co do pobolewania brzucha...to moze cos to znaczy...ja mialam zazwyczaj klucie ktoregos jajnika. badz dobrej mysli i dzialaj kochana, działaj monia-rzeczywiscie tylko 2 dni i zobaczysz to wielkie swojego dzidziolka i bedziesz szczesliwa :D janeczko to w styczniu bedzie sie działo :P nadia,gos, antelka,anucha,karina piszcie co u Was
  2. dobra, to ja was poslucham i ide przytulic sie do przyszłego taty kochane, wspaniałej nocki wam zycze i kolorowych snow
  3. co ja bym bez WAS zrobiala??!! juz mi sie paszcza usmiecha :D :D dziękuje, ze jestescie monia , emi , antelka gos, janeczka, nadia.renka, anucha fakt ,jak nie uraok to sraczka...:D popieram w 100% :D
  4. minimoniu, to straszne i ogromnie smutne co piszesz....:( bardzo mi przykro ze tak sie stalo :( ale trzeba myslec pozytywnie... Seruszko Twojej fasolki na pwno łomocze strasznie mocno do Ciebie (do Was) Ja dzisiaj tez jakos zaczelam sie martwic i z utesknieniem czekam na pierwsze usg. jakos cycuchy troszke przestaly mnie bolec...mam nadzieje ze wszystko jest w porzadku. Nie wiem czy \"powinny\" bolec czy niekoniecznie...co prawda wiem, ze kazda z nas roznie to przechodzi i nie ma reguly, ale zaczelam sie wlasnie zastanawiac jak to z tym jest...
  5. no i wszystko działa, komp ożył :P pozdrawiam raz jeszcze i do wieczorka :D
  6. dobra, ja narazie spadam, mam nadzieje, ze juz dzisiaj uzdrowimy kompa :D buziaki dla was na popołudnie
  7. anucha dzieki za normy:D mam pytanko, a jak ktos ma 4000 ml/U to ktory to jest tc?? bo wlasciwie w tej pierwszej tabelce to niewiadomo...:P ale to niewazne, bo jest druga tabelka- i od razu staje sie jasnosc :D emi-fakt z gronkowcem nie tak łatwo...trzeba bedzie faszerowac go lekami, duzzzo drowka mu zycze i zeby szybko pokonal tego wstreciucha!! Trzymam kciuki za powodzenie tego cyklu, co to go spisalas juz na straty kochana...:P
  8. nadia ciesz sie ze zajrzalas:) przykro mi ze troszke sie rozlozylas, mam nadzieje ze to lekka postac przeziebienia , i ze czujesz sie juz coraz lepiej :D taka ta pogoda jest...troche zdradliwa :P
  9. emi - a ty kochana ak sie dzisiaj czujesz?? nie łap prosze cie zadnych dołów, a jedynie same szczyty :D dobrze wiesz ze owu. lubi sie czasami poprzesuwac, tak chociazby dla zmyły...:) i dobrze Ci janeczka pisze, zebys nie skreslała obecnego cyklu:D Pamietaj, ze wszystkie czekamy na najwspanialsze wieści od każdej z nas
  10. tak, musisz sama przemyslec co i jak :) i podejmiesz decyzje :) u mnie pogoda super, swieci sloneczko i nawet nie jest jakos zimno... kobitki
  11. przepraszam, oczywiscie nie miałam zamiaru jakos ingerowac w Twoja decyzje.. tak, wrazilam tylko swoje zdanie...bo ja to mam lekki :P odjazd na punkcie badan itp.
  12. eeeee tam sama :) dziewczyny na pewno chetnie sie dołączą :) gos, moze rzeczywiscie zmien gina...a jak zrobisz badania hormonow to bedzie wiadomo co i jak ...bo ta luteina to widze, ze troche \"w ciemno\" ;)
  13. janeczko-ja tam Twoje dzisiejsze samopoczucie? mam nadziejeze o niebo lepsze niz wczoraj :D gos- moze zrob na wlasna reke badania hormonow...:D :D
  14. czesc kochane!!!! wczorajsza beta 545 ml/U niestety nie dostałam norm w laobratorium, ale mam nadzieje ze wynik jest w porzadku ... zerknelam tylko na \"normy\" dla poszczeg. tygodni w necie
  15. pewnie,ze dam znac, ale chyba dopiero jutro... Anucha, moze nastepny cykl bedzie tym, na ktory czekasz...:) nigdy nic nie wiadomo :) nie poddawaj sie! nie znasz dnia ani godziny... Monia \"cos\' nam wszystkim przeciez przepowiedziała :D:D:D Naprawde kompletnie nic nie przeczuwałam!!! wszystko nadal mi smakuje, nie mam zadnych \"innych\" niz zwykle zwyczajow... Nie wiem czy to kwestia czasu, czy co...:) Mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku.
  16. dzisiaj zrobilam bete, wyniki po poludniu, ja czuje sie super, nic mi nie dolega, tylko cycuchy lekko tkliwe...poza tym tylko @ brak...:D cały czas sie jeszcze oswajamy z tą niespodzianką: ... janeczko-trzymaj sie dzielnie:D fakt, pogoda niezbyt letnia :O najlepiej wskoczyc do cieplego łózeczka z herbatka z cytrynka :) monia-tez wydaj mi sie, (ad.twojej siostry) ze szanse male, ale nie ma rzeczy niemozliwych ;) renka zycze Ci zeby mdlosci nie meczyly cie niesustannie :) i takze ciesze sie, ze zaopatrzylas sie w nowe łaszki:) Ja osobiscie baaardzo lubie ubrania, no i zakupy ;) moj maz za to mniej :P
  17. czesc kochane przedpoludniowy wpis niedzielny byl ostatnim, bo jak wam pisalam komp mi zdycha, no i zdechl totalnie:( wiec narazie bede stukac do was tylko z pracy... zaraz tez nadrobie zaleglosci w czytaniu co u Was, bo nie mialam nawet jak tego zrobic...
  18. witam kochane :) pisalam dzisiaj w nocy do was ale komp mi sie zawiesil janeczko, no wlasnie ten weekend taki cos taki imprezowy byl, im. babci itp. dawno nie widziani znajomi :) monia, fajnie, ze wynalazlas nowy łaszek- i wygodny i praktyczny zarazem:)
  19. ja wlasnie szykuje sie na rodzinna imprezke:) dzisiaj jakos zimno na dworzu, brrrrr! no coz, jesien ;) renka-szkoda nerwow na te pomaranczki, ale niestety czasami o to trudno...mam nadzeje, ze w koncu sie im to znudzi....
  20. emi - boska nie mialam, miala moja babcia, ale to jakis marniak chyba jest :P
  21. jestem z powrotem antelko - prezent kupiony, domek prawie posprzatany... testy oczywiscie zachowam, narazie leza sobie niedaleko, bo ciagle sie na nie gapie :D janeczko - liczylam i jakos mi wychodzi bliznieta na przelomie z raczkiem :)
  22. moj gin tez powiedzial, ze te tabletki raczej nie pomogą...ale jakos nie do konca mu uwierzylam:) zamiast salfazinu-bralismy selezin, no i mace i l-karnityne
  23. renka chyba narazie nie powiemy...moze po wynikach bety... wiem, ze rodzice nas tezi ogroooooooooooooooomnie sie ucieszą narazie zmykam, bo ide kupic prezent dla babci:) zajrze niedlugo buziaki
  24. janeczko....do tej pory sie zastanawiam co jakos wplynelo odrobine...? moze wyjazd...bo ubawilismy sie jak dzieci tam :)
×