kruchaa

to ciesze sie :D no i oczywiscie racja, ze trza kochać mimo wszystko smacznego!:D

tryni - ja nic takiego nie napisalam...ze mam nie kochac mojego meza z tego powodu !!!!! Wlasnie dlatego jest moim mezem, bo go bardzo kocham i nic tego nie zmieni! chcialam sie tylko podzielic z kims- tym, co nas obecnie spotkalo...

trini -- no wlasnie wierze w cuda moj mezus zawsze dbal i dba o diete (warzywa, owoce), nosi lekkie ciuszki itp. prysznic, duzo cwiczy, nie pali, nie pije ...wszystko o czym piszesz...i jak zobaczyl wyniki to mu szczena opadla...i mnie zreszta tez...Oczywicie wspieram go baaaardzo, tez lyka tabletki - ale uparlismy sie, zeby wierzyc, ze podleczymy sie i poprawia sie wszystkie parametry...jednoczesnie boimy sie tez, ze to na nic , ze chłopaki są źle ukształtowani genetycznie...- ale to oczywiscie najgorsza opcja, która nie dopuszczamy teraz do myśli. Widze, ze trafisz na super imprezke:D top trendy-live :) A to ze bedziesz po plodniakch to moze nawet dobrz, nie bedziesz miala czasu rozmyslac i nie bedzie Ci sie dluzyc tyyyyle wrażeń przed Wami!!!!

Witam i moj mezus sie podlecza :) bo wyniki nasionek kiepskie :( Sprawdzalam parametry zolnierzykow i kwalifikujemy sie ledwo na inseminacje...na dzien dzisiejszy... Wierzymy, ze leki i dieta poprawia jakosc i ilosc:) jestesmy co prawda dopiero na poczatku leczenia i na rezutaty trzeba poczekac...Na szczescie zolnierzyk potrzebny tylko jeden , wie clicze ze trafi sie nam jakis strus-pedziwiatr :D !! pozdrawiam

Witam :D na wstepie -OGRATULACJE dla martyni bardzo sie wzruszylam :D Podczytywalam was czasami: my z mezem tez staramy sie juz jakis czas i nic sie nie dzieje...pamietam ze kiedys poradzilyscie komus badanie nasionek meza - jako pierwsze... Ja zaczelam od siebie, wyniki raczej w miare...postanowilismy zbadac nasiona i okazalo sie, ze badanie nie wyszlo najlepiej... bedziemy sie leczyc. chcialam Wam podziekowac za te wszystkie rady, ktore sobie tu wzajemnie dajecie - mnie bardzo pomogly :) jestescie bardzo dzielne i jesli nie macie nic przeciwko chcialabym czasem do was zerknąć dajecie duzo sily i wiary innym!

Witam :D na wstepie -OGRATULACJE dla martyni bardzo sie wzruszylam :D Podczytywalam was czasami: my z mezem tez staramy sie juz jakis czas i nic sie nie dzieje...pamietam ze kiedys poradzilyscie komus badanie nasionek meza - jako pierwsze... Ja zaczelam od siebie, wyniki raczej w miare...postanowilismy zbadac nasiona i okazalo sie, ze badanie nie wyszlo najlepiej... bedziemy sie leczyc. chcialam Wam podziekowac za te wszystkie rady, ktore sobie tu wzajemnie dajecie - mnie bardzo pomogly :) jestescie bardzo dzielne i jesli nie macie nic przeciwko chcialabym czasem do was zerknąć dajecie duzo sily i wiary innym!

witam dziewczyny:D ja tak w nawiazaniu do wczorajszej waszej rozmowy, a dokładniej do kariny:D kochana, uszki do góry, my tez sie staramy juz dluzszy czas, zrobilismy badanie nasienia i moj maz ma o połowe mniej plemnikow niz twoj maz...poza tym jeszcze kilka innych niezbyt optymistycznych parametrów... Nie rozmawialismy jeszcze o tym, ze w naturalny sposób mamy b.małe szanse i pomocna moze byc np. inseminacja. Wierzymy, ze wszystko bedzie dobrze, ze poprawimy wyniki, bo potrzebny jest przeciez tylko jeden sprawny zolnierzyk ;) Staramy sie nie zalamywac, bo nic dobrego to nie przyniesie... Karinko, nic w życiu nie jest przesądzone do konca:D ...Życie pisze nam najdziwniejsze scenariusze Czasami wydaje sie nam, ze jest beznadziejenie, a jednak... Musimy być najlepszj myśli i nie poddawać się!!

dzieki minimonia zerkne na te ziolka, tez mysle ,ze raczej nie zaszkodza... Bardzo uczepilam ( a wlasciwie razem sie uczepilismy) mysli ze damy rade:D jakos...wierzymy ze poprawia sie wyniki itp. nawet jesli tak sie nie stanie, to wlaczymy o to, zeby byc dzielnym (cokolwiek to znaczy) ciesze sie, ze mialas tak wyrazne znaki na owu:D Mysle ze twoj organizm idzie jak burza :D i wirze, ze bedzie jeszcze silniejszy :D daj znac, jak znajdziesz jakies info nt. ziolek :D buziaki

dzieki kobitki kochane jestescie u mni jednak rewelacji nie ma...szarpnelam troche info w necie i naprawde jest kiepskawo...szanse na nanturalne zajscie nikle, na inseminacje tez slabe...chociaz wiem, ze tylko jeden zolnierz potrzebny;) (nie rozmawialam co prawda jeszcze z zadnym lekarzem o tym, opieram sie tylko na tych info z netu-wiec jak rzeczywiscie maja sie te wyniki indywidualnie do organizmu mojego meza, jeszcze nie wiem...) w tym tyg. wybieramy sie do lekarzy i chyba zacznie sie jazda...:( narazie jakos sie trzymamy :) ale jak pomysle sobie co to wszystko oznacza to....brrrrrrrrr!!! ta info troche spadla na nas, co najmniej jak jakis mega grom... przepraszam ze tak zasmęcilam...ale moge tylko wam... buziaki i popije troche winka za wasze staranka!!!!!!!!! oby jak najkrotsze i bardzo owocne!!!!!

czesc laski! odebralismy wyniki nasionek mojego meza...raczej nie sa za dobre...:( musimy wziasc sie za leczenie...troche to potrwa, wiec narazie fasolka ma nikle szanse na pojawienie sie...no, ale licze ze za jakis czas nam sie uda!!! minimoniu-rzeczywiscie endo troche za cienkie, poczekaj troche jak radzil gin, musi sie jeszcze troche odbudowac:) a na endo rzeczywiscie jest dobre - jak ktos radzil: orzeszki i winko! kochane, ja narazie spadam, al zajrze do Was niedlugo:) sciskam Was WSZYSTKIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

czesc kobitki u mnie @ w pelni...wrrrrrrrrrrrrr:P mam nadzieje, ze to po raz ostatni:) jak widac u mnie stwierdzenie: wrzuc na luz - nie pomaga... chyba nie w tym problem, ale jeszcze na 100% tego nie wiem...moze nie na ten luz wrzucam, hihihi:P minimonia-daj znac jak tam po usg w piatek...zycze wspanialych wiesci po usg no i jeszcze wspanialszych rezultatow-jesli zdecydujesz sie na przystapienie do dzialan

Witam kochane czas zmienic u mnie co nieco w tabelce.... dobrych wiesci - brak... ale mam nadzieje, ze kiedys je wam obwieszcze nick---------- wiek---- cykl staran---- data @ ----------miejscowosc... ja-neczka-----35-----------4-------------8-10.05-------- -- -- śląsk clotka----------28-----------25-----------13.03--------- ----wielkopolska kruchaa-------26------------8------------12.06---------- ---centralna PL Emilka-K.......35............4............ok 14.04....... . .. ..pomorze malineczka....23.......ok..12...........22.03........... .. częstochow domenika......33..........ok.9...........08.05.......... .....śląsk minimonia-----28-------przerwa---------01.05---------- -----warszawa antella.........35.......przerwa.........?.............. ......centralna PL gos82..........25..........4................12.05....... ........warszawa

witam kochane emilko - podam Ci teraz 1 link : www.bulgariaonline.pl reszte podam wieczorkiem, bo teraz nie pamietam ... Myslelismy, zeby wybrac sie swoim srodkiem transportu, bo zawsze mozna jeszcze pozwiedzac inne, piekne miejsca po drodze :D

p.s. marze sobie o wyjezdzie do portugalii ...no, moze kiedys pojedziemy :D buziaki

Witam kochane!! ja narazie jeszcze przed terminem NIE-@... wczoraj zaliczylismy sobie 2 imprezki :) W maju raczej tak bedzie, bo to dosyc rozrywkowy miesiac w mojej rodzince A na wakacje myslelismy sobie o wyjezdzie do bulgarii...tam nas jeszcze nie bylo...:P

czesc laski:) no ja ostatnio tez troszku przytylam :P co prawda narzekalam ze jestem za chuda, ale i tak mnie denerwuja te nadprodukowane kg.... co tam u was??? clotka, emilka i malinka cos zamilkly:( dziewczynki, jak u Was???? jakies bocki?? :D domenika - mam nadzieje, ze @ cie nie dopadla janeczko, gos, minimonia, antella

ciesze sie, ze wiecej Was tu zajrzało :D :D :D domeniko-ja mam taka cichą (narazie) nadzieje, ze Ci sie udalo!!!!! pisz nam w miare mozliwosci co u Ciebie. gos82 - a co Ty taka zapracowana...;) szkoda,ze @ przylazl, ale ciesze sie, ze dzielnie to znosisz...:D moze nastepny cykl bedzie Twoj :)

czesc kochane wszystkie macie racje :) minimonia - janeczka - antella ja jednak wiem ze nic z tego, po prostu to czuje...jak nigdy w tym cyklu:P tez jakos mi sie wydaje ,ze latem łatwiej:) co prawda tez nie mam zadnej praktyki, ale ta pogoda i słońce....ach!!!!:D Kurcze, mam nadzieje, ze ktoras w koncu rozpocznie sezon...:D:D:D

a jak sie czujesz minimoniu?? fizycznie i psychicznie??? Mam nadzieje, ze zdecydowanie lepiej :)

haloooooooooooooo, laski!!!! gdzie sie podziewacie?? :D aha, rozumiem...zajęte starankami...:D no to w takim razie wybaczam :D kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat] kwiat]

minimonia, ciesze sie ze @ do ciebie zawitala, bo juz zaczelas sie martwic...załuję tylko,że jest taka dokuczliwa :( Przesylam Wam sloneczne buziaki emilko, janeczko, gos82, malineczka, antella, minimonia, i......wszystkim, ktorych niechcacy pominęłam

Witam kochane:D ja juz po dluuuugaśnym weekendawaniu tylko az szkoda bylo isc dzisiaj do pracy :P u mnie juz po starankach, na rezultaty sie nie nakrecam, bo jakos nawet nie mialam czasu o nich pomyslec:P Odpoczęłam sobie w 100% i juz planuje wyjazd na wakacje Poza tym czekaja mnie 3 wesela :D w wakacje, wiec bedzie sie dzialo :D:D :D

testy kosztuja,ze tak powiem roznie...:) ja kupilam w aptece za 40 zł, (5 sztuk) ale są i po 50 zł i wiecej...Na allegro chyba mozna kupic je nieco taniej... A co do tempki, to jesli dobrze zrozumialam, to mialas tylko jeden raz skok 37,0...z tego co wiem, to tempka po tym skoku powinna utrzymywac sie (juz taka podwyzszona) az do terminu @...a u Ciebie chyba spadła

witaj kasiek:D hmm, ja dopiero jestem na etapie zglebiania wiedzy o pecherzykach:) na swoim przykladzie:) Mysle ze w 26 dc pecherzyk juz powinien peknac ,ale zaznaczam, ze dopiero jestem na etapie wstepnym mojej pecherzykowej edukacji, wiec specjalnie nie sugeruj sie moja wiedza :) Sama jestem ciekawa, czy moj peknie... Kasiek, a mierzysz tempke, albo robisz testy owu??

poza tym zaczynam sie przygotowywac do tego weekendu (otwarcie sezonu-grill ) no i takze do dluzszego weekendu :)