kruchaa

1-6 dc- 36,4 7-8 dc - nie mierzylam 9 dc- 36,2 10 dc - 36,4 11dc - 36,5 12dc - 36,7 13 dc- 36,9 no i kiedy ta owu? buuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!:P emilko - kochana, odmeldowac sie prosze i napisac pieknie co i jak

kukisiu, najlepiej zadzwon do jakiejs przychodni, poradni/laboratorium i zapytaj jak dlugo sie czeka na wyniki

witam cieplo i slonecznie :) kukusia-doczytalam ze test owu i ciazowy wyszly pozytywnie..jestem pelna nadziei ze to ciaza...chociaz nie znam sie zbytnio na roznych lekach i co sie dzieje z organizmem kiedy sie je bierze, to jednak mocno trzymam kciuki:) Mysle jednak ze warto byloby sie wybrac do gina, tylko chyba jest z tym jakis problem... a ja mam dzisiaj tempke 36,9 w 13 dc!!!! 1-6 dc- 36,4 7-8 dc - nie mierzylam 9 dc- 36,2 10 dc - 36,4 11 dc - 36,5 12 dc - 36,7 13dc - 36,9 trinity27-nie zamrtwiaj sie:D łezki pewnie troche Ci pomoga i zobaczysz, ze swiat jest piekny i wszytsko bedzie dobrze :D

Witam kochane moje no rzeczywiscie janeczko-napisalysmy w tym samym momencie podobnie :D minimoniu-jak sie czujecie? co powiedzial lekarz? mamy nadzieje ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku A co powiecie na to - dzisiaj mierzylam tempke (ostatnio mierze ją z saej ciekawości, naprawde!) i jest - 36,9 !!!! troche wysoka jak na 13 dc....czy to cos zlego oznacza?? cos z hormonami,czy co?? to owu chyba juz byla... Qrde, normalnie nie wiem...!!!!!!!!:P :P :P ale jazda!!!! :P

minimoniu- tak jak dziewczyny pisza, nie kazde krwawienie oznacza cos strasznego. My wierzymy ze wszystko bedzie dobrze i z toba i z dzidziolem:D Tak wiec nie martw sie!!!!!!!!!!!!!!! tak, tak starac sie bede,ale przyznam sie,ze normalnie sie pogubialm w tym cyklu:P

kukusia - to trzymam kciuki zeby sie udalo :) a swoja droga to witaj w klubie :P ja tez nie rozumiem swojego ciala! skoro juz masz 2 krechy na tescie owu. to zycze tez 2 na tescie ciazowym!!!!!!!!!!!

ja w zeszlym cyklu tez olalam mierzenie tempko, testy owu itp. zeby sie wyluzowac i tez nic z tego... A ten cykl jest jakis dziwny ...do tego leciutko pobolewa mnie podbrzesze, eeehhhh!! :) :) :)

janeczko - moze rzeczywiscie cos jest z cisnieniem...a moze niekoniecznie z cisnieniem :P ja musze Wam powiedziec,ze nie moge pic lnu i odstawilam go:( mialam sreaszne wzdecia, sądze ze po tym, bo nigdy wczesniej mnie to nie dopadlo...poza tym npisane jest ze moga sie pojawic...jako srodek uboczny:( no wiec w tym cyklu chyba malo rzeczy mi jakos sprzyja...ale trudno... Poza tym ta tempka dziwnie skoczyla, zawsze do tego poziomu zblizala sie jak bylam w 15-16 dc, a nie w 12 dc.... czyli owu. albo sobie byla-poszla, albo jej nie bedzie :( Jaskis dziwny ten cykl :P ale co tam, narazie ciesze sie ze wspanialej pogody

po @ tempka byla w granicach 36,4 a pozniej tak jak napisalam: 1-6 dc- 36,4 7-8 dc - nie mierzylam 9 dc- 36,2 10 dc - 36,4 11 - 36,5 12 - 36,7 dzisiaj mam 12 dc i tempka, jakos za szybko wzrosla... tak, chcialam sie tylko poradzic Was...bo boje sie ze przeoczylam owulacje:( buziaki

dodam ze tez staram sie o fasolke, 6 cykl, jak narazie bez rezultatow... pozdrawiam

Witam!! mam pytanie w spraiw mierzenia temperatury. Zastanawiam sie czy w tym cyklu juz mialam owu...czy moze w 13 dc. zdarzy sie jeszcze spadek tempki...czy juz raczej bedzie rosnac... Zazwyczaj mam owu w 14,15,16 dc przy cyklach 28-29-30-dniowych. Wtedy tempka skacze do wartosci 36,7 np. w 15 dc. Co prawda jutro tez zmierze tempke...ale zastanawia mnie ten wzrost juz w 12 dc.... 9 dc- 36,2 10 dc - 36,4 11 - 36,5 12 - 36,7 W sprawie plamienia to moze byc owu. ale tez wydaje mi sie ze w 10 dc to troche wczesnie...jednakze nasze organizmy sa czasem niezłą zagadka...

wiedziała...mialo byc :)

taaaaaaaaak, pogoda jest boska :D ptaszki cwierkają :D:D i to słońce...mmmmmmmmhhhhhhhhhhhhh!!! janeczka gdzies w pierwszych dniach kwietnia bedzie juz cos wiedziec:)

emilko oj, powialo wiosna i boćkiem u Ciebie :D ja wlasciwie tez nie wiedzialam ktory dzien cyklu, zerknelam w kalendarz i stad ta zalamka:P (bo tempka wydala mi sie zbyt wysoka, zbyt szybko...) Zgadza sie jeszcze czeka mnie 2-ga czesc badan hormonow,ale to w II fazie. jeszcze jakies 10-12 dni do tej przyjemnosci. Moj maz tez bedzie strzelal, gdzies za 10-12 dni...

no dzien dobry kochane chyba nam topik juz ledwo zipie :( :( :( co tam u Was?? ja mam dzisiaj tempke 36,7....wrrrrrrrrrr! a to dopiero 12 dc , chyba w tym cyklu lipa...:( buziole!!!!!!!!!!!!

moze i mozna zmeczenie podpiac pod wiosne :D ja z kolei o godz. 19 jestem tak padnieta,ze szkoda gadac...a to dopiero poczatek cyklu :P najchtniej zasnelabym na stojąco. Podobno tak organizm moze reagowac na zbyt duza i nagla dawke slonca po tej mrocznej zimie :D Ale u mnie to raczej po tych cwiczeniach - codzinnie nie latam :P

no wlasnie, u mnie nie ma takiego spadku tempki przed owu...nie wiem czy to dobrze czy zle i co to znaczy... janeczko- mam nadzieje ze bociek o ciebie zahaczy w tym cyklu:)

no nie!!! wpadla i wypadla :D emilko - buziole

hmmm janeczko , przed owu to ma w okolicach 36,4-36,5 i zaraz po tym 36,7. czyli jest skok, ale nie ma spadku tempki... chodzi mi o cos takiego: np. 36,4 36,5 36,3 36,7 mam nadzieje ze w miare dobrze wytlumaczylam :P

witam!!!!!!!!!!!!!! janeczko,no to udalo Ci sie mnie obudzic :D minimonia- no wreszcie jakies fluidy ja dzisiaj mam tempke 36,5 a to jakis 11 dc mam nadzieje ze spadnie przed owu...

witam no nie, znowu jestem tu pierwsza ??!! nie wierze...dziewczyny, odezwac sie jak staranka i w ogole!!!

emilko - my to chyba razem bedziemy wyczekiwac rezultatow w tym cyklu no i clotka z nami tez takze polowa kwietnia u mnie moze byc marudna :P

milej nocki janeczko :) na dobrą noc

taaaaak, cos w tym jest ze jak sie nie staramy to, czesciej to mamy... eeech, chociaz ja wierze ze sie wystaramy i doczekamy :D nie wiem tylko kiedy ... ale ....wierzymy w cuda :D :D :D

oczywiscie ze stawiamy!!!!!!!!!!!! na kazda z nas po kolei rowno - jak idzie w cyklach:D