alisaria1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez alisaria1
-
Alibabki Dobranoc! Starczy dla wszystkich bez wyjatku:-D Kolory jesieni Jesień, to szał kolorów, finezja natury, piękne hobby świata kiedy odpoczywa. Wszystko obrodziło, owoce wydało, schowane przed zimą. Zakończone żniwa. Teraz czas dla siebie chwilę zatrzymany sięga do poezji barw nie z tego świata, od brzasków prześwieżych, przez lasów dywany, po łuny wieczorne w jedno piękno splata. Mgły mdleją rankami płacząc rosą po nocy, słońce płonie w bukach a w brzozach się złoci. Chmur fantazjom słońce blaskiem dodaje cieni, aż je spali w zorzy, w nocny popiół zamieni. Braknie wyobraźni i słów nieporadnych, by nadać znaczenia dziełom niebywałym, nie opiszę piękna ni zapachów żadnych, lecz taka jest jesień, taką ją widziałem. Autor: HenrykO
-
To PIEKNE Krystyna Sławińska BANALNY JESIENNY WIERSZ banalny jesienny wiersz barwami liści się zaczyna wabi bezwstydnym cynobrem jarzębinowych korali balansuje ryzykownie na pajęczej nici babiego lata banalny jesienny wiersz ma w oczach lęk przed trupim chłodem zimy żebraczym kosturem stuka w zapłakane deszczem serca banalny jesienny wiersz http://www.theartofthemyth.com/ArtoftheMythicalWoman/OpenEditions/CrushedAutumnPaint.jpg
-
http://www.theartofthemyth.com/ArtoftheMythicalWoman/OpenEditions/CrushedAutumnPaint.jpg Krystyna Sławińska BANALNY JESIENNY WIERSZ banalny jesienny wiersz barwami liści się zaczyna wabi bezwstydnym cynobrem jarzębinowych korali balansuje ryzykownie na pajęczej nici babiego lata banalny jesienny wiersz ma w oczach lęk przed trupim chłodem zimy żebraczym kosturem stuka w zapłakane deszczem serca banalny jesienny wiersz
-
Czesc ! Witam i pozdrawiam W B W! Lidia Krzysztoń PANNA JESIEŃ Czyja to jest koleżanka ta jesienna piękna panna zmienia suknię co dzień nową bardziej zwiewną kolorową włosy długie rozpuszczone wiatr je splata w każdą stronę kroczy dumnie po trawnikach po ogrodach aż gdzieś znika i znajduję ją na łąkach całą w rosie i pająkach sieci ciągną się perłowe na nich muszki kolorowe idzie dalej jest nad rzeką mgły jej nową suknię splotą i znów panna jest jak nowa tylko bardziej szara płowa i tu czekać będzie skrycie na jesienne nowe życie http://www.askart.com/AskART/photos/ILL20051203_3098/67.jpg
-
http://www.askart.com/AskART/photos/ILL20051203_3098/67.jpg
-
Alibabki Wycalowalam Was za wszystkie czasy W B W... Przeczytalam wszystko i niestety zrobila mi sie dziwna pustka w glowie... Nie potrafie nic napisac... Przytulam do serca Nojke i Coperte, zyczac duzo, duzo szczescia... Belvie, Mendelkowi, Szarookiej, Zofince i sympatycznym pomaranczkom przesylam jesienny wiersz:) Lidia Krzysztoń PANNA JESIEŃ Czyja to jest koleżanka ta jesienna piękna panna zmienia suknię co dzień nową bardziej zwiewną kolorową włosy długie rozpuszczone wiatr je splata w każdą stronę kroczy dumnie po trawnikach po ogrodach aż gdzieś znika i znajduję ją na łąkach całą w rosie i pająkach sieci ciągną się perłowe na nich muszki kolorowe idzie dalej jest nad rzeką mgły jej nową suknię splotą i znów panna jest jak nowa tylko bardziej szara płowa i tu czekać będzie skrycie na jesienne nowe życie http://www.ciekawerzeczy.pl/Kasia/catalog/images/lala5.jpg:-D
-
Copertko Dzieki za @ Zosi tez dziekuje za@ Caluje Wb W:-D pa pa!
-
Jakie to piękne:) AGNIESZKA OSIECKA Co się nażyłam... Jacyśmy byli, przyjaciele moi, czy nam o ważną sprawę szło, o co się który z nas niepokoił, czy o dobro, czy o zło? Ja wam na to powiem godnie, nie nosiliśmy się modnie, ani chcieliśmy wygodnie sobie żyć... Co się nażyłam, to się nażyłam, co się napiłam, to się napiłam, co wymarzyłam, to moje! Co przetańczyłam, to przetańczyłam, co pogubiłam, to pogubiłam, a co znalazłam, to moje! Co przegapiłam, to przegapiłam, a co zrobiłam, to moje! Jacyśmy byli, przyjaciele moi, czy nas pamięta jeszcze kto? Czy nas legenda pięknie przystroi, czy popłyniemy gdzieś na dno? Myśmy żyli jak na wietrze, myśmy żyli niezbyt grzecznie, myśmy żyli niebezpiecznie, ale jak! Co się nażyłam, to się nażyłam, co nawarzyłam, to nawarzyłam, co naprawiłam, to moje! Co zapłaciłam, to zapłaciłam, co przebaczyłam, to przebaczyłam, a co pamiętam - to moje ! Dobranoc
-
Alibabki! Witam i goraco pozdrawiam wstystkie bez wyjatku Bylam z siostra na imieninach u kolezanki Ireny... Ona byla niedawno w Polsce i przywiozla do siebie swoja mame, mama jej ma problemy z biodrami i od dwoch miesiecy jezdzi na wozku inwalidzkim... Ta pani juz ma 86 lat i jest bardzo wesola kobietka, znam ja od 18 lat i bardzo sie lubimy i to wlasnie ona dzwonila dzis pare razy zebysmy koniecznie przyszly... Bo Irena nigdy nie wyprawia imienin tylko urodziny, zreszta ja tez, ale mama jak to mama po swojemu chciala pobalowac... Danusia nie miala specjalnie ochoty, ale odmowic starszej pani nie smiala... Mysle , ze juz mojej siostrze sie troche u mnie przykrzy w czwartek juz zawieziemy ja do meza... Poczytam Was jutro... Kolorowych snow http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2794.jpg
-
Wiersz piekny, ale nie znalazlam autora... Barwy jesieni... Idzie przez ogród, łąki i sady I tak jak malarz zostawia ślady. Maluje drzewa w ognia kolorze. Ale i tak jest chłodniej na dworze. Gdzie się pokaże – nie ma zieleni. Czego nie dotknie - kolory zmieni. Drzewa i kwiaty ciut osłupiały, Bo w ciepłym słonku ogrzać się chciały. I choć maluje barwy jesieni To w naszej duszy nic już nie zmieni. Nie ma znaczenia jesienna słota, Gdy w sercu lato, żar i ochota...
-
Witam Wszystkich W Oazie I Zycze Pieknego Slonecznego Dnia! Jestescie cudowne i bardzo mile kobietki... Wpadam tu z wielka ochota i zawsze znajduje tu szczescie dla siebie i mojej duszy... Niesmiala, Super! poplakalam sie Wiersze sa balsamem na moja dusze... A zarty naszych panow, wprawiaja mnie w dobry humor... Sle pozdrowienia dla wszystkich kolezanek i kolegow Barwy jesieni... Idzie przez ogród, łąki i sady I tak jak malarz zostawia ślady. Maluje drzewa w ognia kolorze. Ale i tak jest chłodniej na dworze. Gdzie się pokaże – nie ma zieleni. Czego nie dotknie - kolory zmieni. Drzewa i kwiaty ciut osłupiały, Bo w ciepłym słonku ogrzać się chciały. I choć maluje barwy jesieni To w naszej duszy nic już nie zmieni. Nie ma znaczenia jesienna słota, Gdy w sercu lato, żar i ochota... Autor nieznany
-
Kochanej Jannie:W http://www.ekartenwelt.de/card.tcl?card_id=1659896&card_id_check=fbiWxUkOVHQoo&card_action=card_view
-
Witam Cieplutko moje kochane Alibabki! Przytulam do serca Jole , Belve, Mendelka, Coperte,Szarooka, Zofinke i Iskiereczkie......... I chociaz ich tu nie ma to ja i tak zachowalam na zawsze je w moim sercu... Doskonale pamietam szum morza , nasze rejsy i stringi...:-D Jolu ciesze sie , ze powoli wracasz do zdrowia... U nas swieci jasno slonce i melancholia zwiazana z moimi przykrymi wspomnieniami i stan jesiennego przygnebienia prysl jak banka mydlana:) Zosiu, skarbie kochany, dzis o tym przykrym wypatku przeczytalam... Wiem tez, jak serce matki cierpi gdy dziecku stanie sie jakas krzywda... Jak Syn moj zrobil prawojazdy i nie wracal na umowiony czas to ja jak wariatka z rozdygotanym sercem latalam od okna do okna... Powtorze to co wszystkim rodzicom dobrze znane... \" Małe dzieci- mały kłopot, duże dzieci- duży kłopot.\" ... Naprawde bazdzo Ci wspolczoje i przytulam mocno... Mileg odnia WbW zycze
-
Dziewczynki kochane!!! Zbliża sie Listopad okres w ktorym dopada mnie najbardziej nostalgia... Nie wiem dlaczego, ale dzis mi sie chce wyc... W ogrodku mojej sasiadki... http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2752-1.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2741.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2748.jpg Jesień, owszem, jest piękna, bogata, bardzo urozmaicona i pełna kolorów. Ale gdzie, gdzie jesieni do lata, do lipcowych, sierpniowych wieczorów! Już niedługo i zima przyleci, pełna śniegu, zawiei, zamieci. A mnie w głowie poziomki i głupstwa, jakiś koncert i Wisła, i las. A mnie jest szkoda lata i letnich złotych wspomnień, Niech mówią: głupi, o mnie, a mnie jest żal. Za oknem szaro, smutno, a jeszcze przed miesiącem Pogoda, zieleń, słońce, naprawdę żal. To tak jak gdyby ktoś najdroższy nagle odszedł I zabrał radość, uśmiech, a zostawił łzy. Bo mnie jest szkoda lata i ludzi żal, i nieba, Po którym płyną smutne jesienne mgły. http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/100_2296.jpg
-
:):):). Jesień, owszem, jest piękna, bogata, bardzo urozmaicona i pełna kolorów. Ale gdzie, gdzie jesieni do lata, do lipcowych, sierpniowych wieczorów! Już niedługo i zima przyleci, pełna śniegu, zawiei, zamieci. A mnie w głowie poziomki i głupstwa, jakiś koncert i Wisła, i las. A mnie jest szkoda lata i letnich złotych wspomnień, Niech mówią: głupi, o mnie, a mnie jest żal. Za oknem szaro, smutno, a jeszcze przed miesiącem Pogoda, zieleń, słońce, naprawdę żal. To tak jak gdyby ktoś najdroższy nagle odszedł I zabrał radość, uśmiech, a zostawił łzy. Bo mnie jest szkoda lata i ludzi żal, i nieba, Po którym płyną smutne jesienne mgły.
-
Pozdrawiam chlopakow i wszystkie dziewczyny w Oazie! Fajnie tak tutaj kolorowo, przeboje z naszych lat,cudowne wiersze i bajki... 60 siatko,ja juz nie pracuje!!! Ale mam meza i rodzine .... Wiec nie zawsze znajduje czas po necie buszowac:-D Ale to nie znaczy to , ze wpadac tu nie bede... Dodam nawet , ze topik ten jest super i podoba mi sie bardzo... Przypomne Wam wszystkie barwy lata:) http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/100_2296.jpg Phttp://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1193.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1972.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1841.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1959.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1899.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2044.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1791-1.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2292.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2298.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1843.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1745.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2295.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2829.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2798-1.jpg Dobranoc
-
Czesc Alibabki!!! Dopiero przyszlam i musze koniecznie cos wrabac bo kiszki marsza mi graja:-A Jolu , podgrzej piwko, do takiej temperatury, aby nie wrzało, chmiel przeczyszcza nerki... Wez bardzo goraca kapiel ---> to rozgrzeje pęcherz... Spij z termoforem na brzuszku, jesli bol bedzie doskwieral Ci w nocy... A jak tabletki, ktore bierzesz nie pomoga i te domowe rady , jutro koniecznie wybierz sie do doktora...
-
Ja jak zwykle wpadlam , by swiece pogasic:-D Tatus zawsze smial sie ze mnie, ze ja tylko wpadam\" Swiece pogasic\" Przypomials mi Stefanio i tej orezadce w proszku:-D Ja ja tak uwielbialam i paluchem jadlam... Ach, gdzie te czasy? DOBRANOC Są jeszcze Są jeszcze drobne serca drgnienia, dzwonków świątecznych kołysanie, uściski dłoni i westchnienia, i ciepło, które w nas zostanie... Są jeszcze złote gwiazd promienie zaklęte w małej łez kropelce, bez słów uśmiechy i spojrzenia, i radość podzielona sercem... Są jeszcze jasne, dobre znaki najczystszym piórem zapisane, co z duszy wiodą prostym szlakiem w głąb Tajemnicy Niepoznanej.... Renata Strug
-
Ja dzis tylko powiem Wam Kochane Alibabki... Dobranoc Dopiero wrocilismy od znajomej i jestem padnieta:-D Zosiu, bardzo dziekuje za @ Jolu, tak trzymaj Co z Belva, Medelkiem, Szarooka I wszystkim klubowiczkom za piekna poezje Są jeszcze Są jeszcze drobne serca drgnienia, dzwonków świątecznych kołysanie, uściski dłoni i westchnienia, i ciepło, które w nas zostanie... Są jeszcze złote gwiazd promienie zaklęte w małej łez kropelce, bez słów uśmiechy i spojrzenia, i radość podzielona sercem... Są jeszcze jasne, dobre znaki najczystszym piórem zapisane, co z duszy wiodą prostym szlakiem w głąb Tajemnicy Niepoznanej.... Renata Strug
-
Bylam dzis w ogrodzie wysylam Wam pare fotek:-D http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2747.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2745.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2748.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2751.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2753.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2765.jp http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2831.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2818.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2765.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2805.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2794.jpg Dobranoc
-
Jesienne fotki:) http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2864.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2762.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2856.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2790.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2778.jpg Mamy w ogrodzie wiewiorke musiala go tu zostawic:-D http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2834.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2771.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2765.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2758.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2753.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2739.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2751.jpg Milego ogladania ... Dobranoc
-
Caly dzien spedzilismy w ogrodku:) http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2798-1.jpg Kotek sasiadki... http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2829.jpg
-
Witam Was kochane Alibabki! Tak bardzo to przykre to co przezywacie i przezylyscie kolezanki moje... Az mi wystapila gesia skorka na calym ciele... Mysle, ze Bog podpowie Ci Jolu co masz tak naprawde zrobic... Jednak zabiore glos na temat bardzo podobny, ktory wydarzyl sie w mojej bliskiej rodzinie... Tragedie ta przezyl moj kuzyn ... W chwili obecnej on jest 59 letnim starcem... A doszlo do tego tak... Stasiek uczyl sie wzorowo, byl wowczas bardzo wesolym chlopakiem a ciotka z wujem dbali o to, zeby niczego nie bylo mu brak... Nieraz zazdroscilam mu ciuchow Pewexowskich... Raz nawet kupil mi w Pewexie piekny bialy golf, ale ciotka mu zmyla za to glowe, o tym od jego brata mlodszego sie pozniej dowiedzialam... Potem przyszla kolej na milostki... Stasu swoje wybranki serca do domu przyprowadzal ... Ale cioci i dziadkom zadna nie przypadala do gustu... Szkoda, ze glupiec tak wtedy sluchal rodziny... Gdy skonczyl 20 lat zakochal sie bardzo w Pani Krysi, ktora mieszkala naprzeciwko, byla mloda rozwodka z dwojka dzieci... Stas latal tam codziennie i wydawal tam dziadkow dolarki... Az wszystko wyszlo na jaw,rodzice jego zrobili wszystko by zwiazek ten zniszczyc nawet uciekali sie do rekoczynow i niechybnych podstepow... Trwalo to kilka ladnych lat... Krysia nie potrafila wytrzymac juz dluzej tego i zarzadala by Stas opuscil jej dom... Sama wyprowadzila sie do innego miasta i zaginal o niej sluch... Stasiek smutki topil w wodce i rok po roku wpadal w coraz to wiekszy dol... Ostatnio widzialam go na mamusi pogrzebie i z trudem go rozpoznalam, kiedy podszedl by zlozyc mi kondolencje, jechalo od niego jak z gorzelni... Jak pisalam ma dopiero 59 i wyglada jak starzec...
-
Saro