alisaria1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez alisaria1
-
Kochani! Kolezanki i koledzy! Milo tu u Was i wesolo, ale ja dzis cos mam wisielczy nastroj... Wybaczcie, ze nie bede sie rozpisywac i cichutko znikne... Ale za to wkleje Wam pare fotek z okresu letniego:-D http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_0342.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_0364.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_0409-1.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1518.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1843.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_1842.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2202.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2329.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2329.jpg A mnie jest szkoda lata i letnich moich wspomien itd.....:-D
-
Witajcie kochane moje! Nie mam zbyt dozo czasu, ale czytajac Joli wpisy, musze cos napisac bo porostu mam taka potrzebe... Nojeczko , bardzo to przykre co napisalas i wspolczuje Ci naprawde bardzo... Czesto mowia ludzie, ze to nasze krzyze i musimy to na barkach dzwigac... Choc przyznam, ze ja nie wiem co o tym wszystkim myslec... Mnie sie tak szczesliwie zlozylo, ze trafilam na mezczyzne dobrego, ale nie powiem, ze bez wad... Jak kazdy czlowiek ma swoje dobre i zle strony... Jestesmy 36 lat malzenstwem i ciagle zauwazam, ze w stosunku to mnie jest bardzo czuly i ciagle jakby tu powiedziec,jest tak samo jak kiedys, pozada mnie calym sercem i to sie daje zauwazyc... Ma sie rozumiec nie jestem juz mloda i tu czy tam widac niejedna zmarszczkei kochanego cialka tez Bozia nie poskapila... A MM jakby tego nie dostrzegal... Teraz jak przeczytalam Jolu twoje wpisy, zrozumialam jaka jestem samolubna i niewdzieczna malzonka:.. Zawsze mi w domu pomagal i pomaga : sprzata toalete , trzepanie dywanow czy ciaganie odkurzacza jest jego sprawa... Nigdy nie zapomial o naszej rocznicy slubu, swietach, czy moich imieninach... Zna nazwe moich kremow i parfum jakich uzywam... Kwiaty kupuje tak spontanicznie nie tylko od wielkiego swieta... Lubi jak sie dobrze ubieram, chociaz i on jak na mezczyzne dba bardzo o siebie... Lubi ze mna spacerowac za reke czego ja nie nawidze... Ale ja tak na 100 procent nie czuje sie szczesliwa... Kochane kolezanki! Kazda z nas jak widac ma jakis problem , tylko poprostu przemilcza to bo nie potrafi sie do konca otworzyc... W tym wypadku trudno jest komus cos doradzac czy pouczac ... Malzenstwo powinno problem swoj rozwiazac sami... Ale sie rozpisalam sorry za sty li bledy ...
-
Ja tez wpadlam tylko powiedziec Dobranoc W B W \'Nie zwalaj niczego na okoliczności, lecz zmieniaj je. Sukces odniesiesz tylko wtedy, gdy sam poszukasz okoliczności, jakie ci odpowiadają; Jeśli nie zdołasz ich znaleźć, stwórz je sobie\'
-
Co to dzisiaj za pomylki sorry !!!:-D
-
Ja wam dziewczynki i chlopcy do oazy przytachalam kosz witaminek:-D Saro jeszcze nie uciekaj:-D http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2726.jpg
-
Zyche milego Dnia WBW ! I spacerow po jesiennym parku:) http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2701.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2702.jpg lubie ten kasztan, tu z maluta Ania zbieralam zawsze kasztany... http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2694.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2728.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2703.jpg Zostawiam Wam kosz owocow... http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2721.jpg Pa Alibabki:-D
-
Jestem:-D Powiem tylko, ze uwaznie przeczytalam Twoj wpis Belvo i dodam tylko, ze to nieludzkie i okrutne... Kocham zwierzeta i serce mi peka jak widze i slysze o takich rzeczach :( I poprostu wstydze sie ze jestem czlowiekiem! To bardzo smutne ... Jak dlugo jeszcze bedziemy slyszec o takich smutnych i drastycznych przypadkach ???
-
Pozdrowienia I usmiech wysylam Wam kochane moje wszystkie kolezanki kawiarenkowe Za oknem slonecznie, ale zimno 12° !!! My dzis robimy kopytka cala fure:-D Troszke przy duzo kartofli wczoraj ugotowalam:-D Ale MM podrzuci troszke dziciom, oni kopytka uwielbiaja szczegolnie z dobra omasta... Juz widze jak beda sie cieszyc...:-D Jak Danusia jest u mnie to Wnusia spi u siebie bo cioci odstapila swoj pokoj... Ale za to maja czesciej dostarczane smakowitosci a to golabki, flaczki, bigos czy jak dzis kopytka... Cioci sie pewnie nudzi to tak raczy nas i serwuje nam Polska kuchnie... Zreszta pozeramy wszystko z apetytem, szczegolnie MM nie moze nacieszyc sie tym luxusem, bo on ma ostatnio niesamowity apetyt ...:) Pewnie dlatego, ze ostatnio korzysta z pogody i duzo czasu spedza w ogrodzie:) Oj , ja juz mu zapowiedzialam , ze nie bede tak mu dogadzac... Ja przewaznie tylko w okresie przed swiatecznym bardziej przykladam sie do tradycyjnych potraw... Nie zbyt chetnie staje przy garach,chyba , ze wnuczka o cos prosi:-D Jej nigdy bym nie odmowila nawet w srodku nocy:) oO15 te, prosto po pracy wpadnie do nas na godzinke moja kolezanka Irenka... dokoncze pozniej... Sorry ! ale powiesze pranie pralka daje znaki... A Dana ma raczki umorusane w mace hi hi!
-
Witam Wszystkich W oazie !!! Zycze milego dnia... Bardzo lubie piosenki ELENI... Sloneczko Kasiu Z. Jesien A to serce zostawiam w Oazie:) http://www.zugabeartikel-discount.de/shopdata/0060_Pl=FCschtiere/images/Baer_mit_Herz_317x336.jpg :-D W piaskownicy bawią się dzieci, jedno z nich siedzi same w rogu. - Dlaczego Twój dzieciak siedzi dziś tak sam w kącie? - No bo dzisiaj bawią się w pracownię komputerową, a mój instaluje Linuxa. ------------------------------------------------------------------------------------------ -Mały Danielek, który uwielbia grać w gry komputerowe stoi z mamą w kościele i słucha, jak ksiądz modli się mówiąc: - Zdrowaś Mario... - O, mamo, ksiądz też lubi grać w Mario. ------------------------------------------------------------------------------------------- Tatusiu, dlaczego babcia się trzęsie? - Nie gadaj tyle, tylko zwiększaj napięcie. :-D
-
Usmiechnijcie sie:-D Wchodzi kobieta z czarnym dzieckiem na rękach do autobusu. - Fuj, jakie brzydkie dziecko - mówi kierowca autobusu. Kobieta oburzona, ba, wpieniona na maksa siada obok innego pasażera i mówi: - Słyszał pan? Jak tak można. Jaki niekulturalny, jaka świnia z tego kierowcy. Chyba zaraz pójdę i mu nawymyślam. - Tak, no pewnie - mówi współpasażer - niech pani idzie i go zj*bie, ja potrzymam małpkę. ----------------------------------------------------------------------------------------- Babcia nazbierała w lesie chrustu i niesie do domu. Po drodze spotyka wnuka. - Babciu, ciężko Ci nieść te dreweczka? - Oj, ciężko wnusiu, ciężko... - To po cholerę tyle nazbierałaś? ------------------------------------------------------------------------------------------- W piaskownicy bawią się dzieci, jedno z nich siedzi same w rogu. - Dlaczego Twój dzieciak siedzi dziś tak sam w kącie? - No bo dzisiaj bawią się w pracownię komputerową, a mój instaluje Linuxa. :-D:-D:-D
-
Alibabki Witam was serdecznie moje kochane nocne marki...:) DO ZGROZY ! Zgrozo, bardzo proszę swoje nietaktowne uwagi na przyszlosc zostaw dla siebie... A jesli masz ochote cos napisac to prosze kulturalniej my to doskonale zrozumiemy... OK! Jola , dla mnie jestes i bedziesz wspaniala kolezanka Belvo, ty oczywiscie tez Medelku Szarooka ZOFINKA Coperto Usmiechu Jestescie wszystkie super babeczki... Zycze Wam pogodnego i milego wtorku...
-
Jeszcze jeden :) Przyznajcie, ze sa wspaniala? Zachwycam sie ta autorka... Widok z okna Lubię ciszę wieczorną mojego balkonu, wesołe ćmy tańczące przy lampie w ogrodzie; lubię gwiazdy, co złotem nad dachami płoną i odbicie księżyca w granatowej wodzie. Lubię tajemną ciemność wzgórza z modrzewiami, szum wiatru wśród gałęzi, zapach ściętej trawy; jarzębinę, co ze mną dzieli się myślami, siwego brzegu pejzaż zamglony i łzawy. Lubię to moje miejsce - bożym planowaniem przeznaczone, nadane - w cudnym kątku ziemi. W serce serdecznym piórem zostało wpisane - widok z okna się w świata widzenie przemienił. Renata Strug DOBRANOC http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/03102007063.jpg
-
Dziewczynki To piekne:) Nieuchronność Nie zatrzymasz bańki mydlanej na słomce, choć piękna jak cud cudów, choć się mieni słońcem; nie zawrócisz rozmowy wpół gestu, wpół słowa; nie złapiesz w dłonie tęczy chociaż kolorowa; nie wstrzymasz w locie ptaka, ni dmuchawca puchu, ani rosy w południe, ni wiatru w bezruchu. Nie zatrzymasz serc bicia i wędrówki ziemi, ani złotych wakacji, ni przyjścia jesieni. Nieuchronnie mijają rzeczy i zdarzenia, odchodzą chwile, doby... lecz coś się nie zmienia, czegoś nie da się zgubić. Coś trwa, coś zostaje. Gdzieś w głębi duszy, cicho gra malutki grajek najpiękniejszą muzykę, najcudniejsze scherza, co łączą się i płyną falą, rytmem serca. I już w nas pozostają duchowym przesłaniem łagodnie bratającym trwanie i mijanie. Nieuchronność omija, co chcemy ocalić, wystarczy ciepłą iskrę pod sercem zapalić, by rosły w nas i trwały ulotne wrażenia - drogowskazy pamięci najmilsze - wspomnienia. Renata Strug
-
To piekne:) Nieuchronność Nie zatrzymasz bańki mydlanej na słomce, choć piękna jak cud cudów, choć się mieni słońcem; nie zawrócisz rozmowy wpół gestu, wpół słowa; nie złapiesz w dłonie tęczy chociaż kolorowa; nie wstrzymasz w locie ptaka, ni dmuchawca puchu, ani rosy w południe, ni wiatru w bezruchu. Nie zatrzymasz serc bicia i wędrówki ziemi, ani złotych wakacji, ni przyjścia jesieni. Nieuchronnie mijają rzeczy i zdarzenia, odchodzą chwile, doby... lecz coś się nie zmienia, czegoś nie da się zgubić. Coś trwa, coś zostaje. Gdzieś w głębi duszy, cicho gra malutki grajek najpiękniejszą muzykę, najcudniejsze scherza, co łączą się i płyną falą, rytmem serca. I już w nas pozostają duchowym przesłaniem łagodnie bratającym trwanie i mijanie. Nieuchronność omija, co chcemy ocalić, wystarczy ciepłą iskrę pod sercem zapalić, by rosły w nas i trwały ulotne wrażenia - drogowskazy pamięci najmilsze - wspomnienia. Renata Strug
-
Pozdrawiam WB W! Dla Jzabeli http://www.youtube.com/watch?v=lslphOLuQ9E&mode=related&search=Kunst%20Blumen
-
Alibabki ! Witam Was serdeczniei pozdeawiam W B W... http://www.youtube.com/watch?v=lslphOLuQ9E&mode=related&search=Kunst%20Blumen
-
Sorry! Nie moglam do Was sie przedostac:-D
-
Sle pozdrowienia dla wszystkich Alibabek[usta) Zycze , usmiechu, slonca i pogodnej jesieni... Po obiedzie jedziemy na cmentarz... NAJBANALNIEJSZY WIERSZ Na parapecie wsparta siedzi w niebieskiej sukni nazywa się na pewno na pewno Marta lub może jeszcze smutniej siedzi w otwartym oknie i czyta stare wiersze przebrzmiałe bezpowrotnie jak pocałunki pierwsze litery drukowane przed jej oczami skaczą w jej sercu nie zakochanym jesienny dzień się zaczął na parapecie wsparta... spogląda obojętnie w ulicę spowszedniałą tam gdzie dziewczyny skrzętnie sprzedają swe ciało spogląda i zazdrości i w dłoniach oczy chowa że nawet takiej miłości los jej nie podarował nie podarował na parapecie wsparta siedzi w niebieskiej sukni nazywa się na pewno na pewno Marta lub może jeszcze smutniej Jan Brzechwa
-
Alibabki! \"Wiatr tutejszy mocno dmucha, szepcze sercu coś do ucha, a me serce nie z kamienia więc przesyłam pozdrowienia.\"
-
Alibabki! \"Wiatr tutejszy mocno dmucha, szepcze sercu coś do ucha, a me serce nie z kamienia więc przesyłam pozdrowienia.\"
-
Kochani WBW! Dzis pieklam chaleczki :-D Czestujcie sie prosze http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2682.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2683.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2677.jpg SMACZNEGO
-
Alibabki zapraszam na kaffee i chaly! :-D CHALY STYGNA :-D http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2682.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2683.jpg Kaffee sie parzy:-D prosze do stolu...hi hi! http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2677.jpg SMACZNEGO! Tak bardzo bym chciala zrobic pstrczek i naprawde zaprosic Was do mojego stolu
-
Ja ciesze sie ogromnie Szarooka Pieknosci Ty nasze Witaj W domu Alibabko kochana Ja upieklam wlasnie chaleczki , a pal szesc i dla Was zrobie zaraz z chalek fotke ... Wlasnie zasiadamy do kaffee:) Bardzo prosze o KROCIUTKI KOMETARZ TEGO WiERSZA... Losowy wiersz \"Czyż nie lepszy byłby nasz świat, Gdyby słyszeć od spotkanych osób: Wiem o tobie coś dobrego, I widzianym być w ten właśnie sposób? Czyż nie byłoby cudownie, Gdyby dłoń napotkanego Niosła z sobą zapewnienie: Wiem o tobie coś dobrego? Czyż nie byłoby szczęśliwiej, Gdyby dobro, które jest w nas Było rzeczą, tą jedyną, Pamiętaną w każdy czas? Czyż nic słodsze dni byłyby, Gdyby sławić dobroć znaną? Wszak jej tyle jest na świecie, Nawet w wadach, jakie mamy. Czy nie warto by spróbować Tak o innych myśleć sobie: Ty znasz jakieś dobro we mnie, Ja znam jakieś dobro w tobie? \" - Anonim WBW
-
Alibabeczki ! Wiatr tutejszy mocno dmucha, szepcze sercu coś do ucha, a me serce nie z kamienia więc przesyłam pozdrowienia. BELVUS ZOSI MENDELKU SZAROOKA USMIECH JOLKA MARZENKO Iskiereczko Andrzej Waligórski Z n o w u Znowu jesień, znowu jesień polska, Żółte liście na ulicach Wrocławia, Kowalskiego wzięli do wojska, Zamachowski zacier nastawia. Przyszedł sąsiad i gada po lwowsku (choć urodził się koło Gorzowa) - Patrz pan, jakiś ziomkostwa na Śląsku, Nie daj Boży si zaczni ud nowa. W domu pachną prawdziwki i śliwki, Na obrazie ginie książę Pepi, Całe wojsko ma mieć rogatywki, To już wtedy nas nikt nie zaczepi. Ucieszyli, ożywili się starsi: - Jednak jest równowaga na świecie, Kiedyś był przymusowy marksizm, Teraz muszą na religię iść dzieci! Chłopskie wozy w obłokach kurzu, Dalej Nysa, za Nysą świat... Tylko stary ułan na wzgórzu Ciągle pełni swój biedny zwiad, Tylko panna Hortensja we dworze Plan kampanii ustala po cichu: - Panie Maćku, tu się rannych położy, A CKM ustawicie na strychu. Babie lato leci wzdłuż ulicy Kocur drzemie na grządce z petunią... - W razie gdyby oprócz Niemców bolszewicy, To gdzie szukać granicy z Rumunią? Znowu jesień, taka śliczna znowu, Wieczór ciepły jak wtedy, w przeddzień... - Chodź, przejdziemy się z psem Jaworową, Wnuki rosną... E, jakoś to będzie. ZYCZE MILEGO WEEKENDU
-
[czesc) Pozdrawiam WBW ! Chociaż jestem w innym gronie myśl o Was ciągle płonie... Pozdrowienia ślę z oddali... Byśmy wkrótce się poznali.. Z n o w u Znowu jesień, znowu jesień polska, Żółte liście na ulicach Wrocławia, Kowalskiego wzięli do wojska, Zamachowski zacier nastawia. Przyszedł sąsiad i gada po lwowsku (choć urodził się koło Gorzowa) - Patrz pan, jakiś ziomkostwa na Śląsku, Nie daj Boży si zaczni ud nowa. W domu pachną prawdziwki i śliwki, Na obrazie ginie książę Pepi, Całe wojsko ma mieć rogatywki, To już wtedy nas nikt nie zaczepi. Ucieszyli, ożywili się starsi: - Jednak jest równowaga na świecie, Kiedyś był przymusowy marksizm, Teraz muszą na religię iść dzieci! Chłopskie wozy w obłokach kurzu, Dalej Nysa, za Nysą świat... Tylko stary ułan na wzgórzu Ciągle pełni swój biedny zwiad, Tylko panna Hortensja we dworze Plan kampanii ustala po cichu: - Panie Maćku, tu się rannych położy, A CKM ustawicie na strychu. Babie lato leci wzdłuż ulicy Kocur drzemie na grządce z petunią... - W razie gdyby oprócz Niemców bolszewicy, To gdzie szukać granicy z Rumunią? Znowu jesień, taka śliczna znowu, Wieczór ciepły jak wtedy, w przeddzień... - Chodź, przejdziemy się z psem Jaworową, Wnuki rosną... E, jakoś to będzie. Andrzej Waligórski