Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdziapek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdziapek

  1. magdziapek

    Moja nerwica...

    Netka30 wielkie dzieki za slowa pocieszenia :) wlasnie tak zrobilam - zmusilam sie do placzu i troche mi to pomoglo :) ale tak mi glupio ze ktos mnie zobaczy .... na szczescie nikt tym razem mnie nie widzial .... jeszcze raz dziekuje za to ze moge sie tu \"wygadac\" i jeszcze raz zycze spokojnej nocki - dobranoc wszystkim PS ja tez mialam problem zeby wejsc na forum przez jakis czas
  2. magdziapek

    Moja nerwica...

    Ada7777 wielkie dzieki - na pewno sprobuje dzisiaj :) ech poryczalam sobie troszke i troche mi ulzylo jej jak dawno mi tak nie bylo ale i tak nie potrafilam calkiem z siebie tego \"zmyc\" poprzez lzy ... niby takie latwe a jednak dla mnie za trudne :( nie wiem dlaczego nas dotknela ta nerwica ale pewnie jakis powod jest .... mam nadzieje ze kiedys bedziemy sobie z nia radzic i panowac nad nia .... pozdrawiam wszystkich i zycze SPOKOJNEJ jak zwykle nocki - oby przysnily sie nam przyjemne sny a wredna N \"wyparowala\" i nie miala dostepu do nas :)
  3. magdziapek

    Moja nerwica...

    Dzieki dziewczyny ... Ada7777 a w jaki sposob starasz sie rozluznic? bo ja juz nie wiem co robic chcialabym sprobowac chodzic na masaze ale po pierwsze to kosztuje a po drugie niebardzo mam kiedy Netka30 wlasnie te mysli tak nakrecaja - tez staram sie co jakis czas gleboko ustami zaczerpnac powietrza - czasami nawet otwieram okno zeby poczuc chlodne powietrze - ale jak dopuszcze do siebie mysl ze dzieje sie cos zlego to juz po mnie .... rety rozbeczalam sie teraz (dawno juz tego nei robilam bo po prostu nie potrafilam jakos zawsze staralam sie wszystko w sobie trzymac bo myslalam ze nie wypada ....) boje sei ze ze mna cos nie tak ze to poczatek choroby psychicznej :( ze nie bede mogla zalozyc rodziny ze chlopak mnie zostawi bo sie wystraszy ze nie bede dobra matka rety jak juz zaczne wymieniac czego sie boje to juz boje sie tego co napisze :) ech mam kompletnego dola dzieki jeszcze raz dziewczyny i przepraszam ze tak WAm psuje wieczor ale musze sie gdzies wygadac ...
  4. magdziapek

    Moja nerwica...

    Dzieki Iiyama za rade - wiesz z tym oddychaniem to niedawno moja pani psycholog zauwazyla ze wstrzymuje czesto oddech - zaczelam to sprawdzac i kontrolowac - okazalo sie ze najczesciej to robie jak sie czegos boje albo jestem na kogos zla a nie chce tego po sobie pokazac (najczesciej w pracy) no i od tego momentu sie zaczelo pojawiac wrazenie jakbym w ogole nie umiala oddychac a przeciez 25 lat juz to robie! rety jak ja juz mam tego dosc :( czuje teraz potworny bol w gornym odcinku plecow - tak jak piszesz jestem potwornie spieta i nie potrafie sie rozluznic oj chcialabym miec chociaz miesiac takiego przyjemnego spokoju zebym miala sily dalej z tym walczyc :( dlaczego ja nie moge normlanie zyc :( dzieki jeszcze raz za rade
  5. magdziapek

    Moja nerwica...

    ja juz nie chce tej N :( juz nie mam sil - czy ja mam schizofremie czy co? rano mialam w miare dobry humor i bylam pelna nadziei a teraz... teraz sie mecze, mam wrazenie ze nie potrafie oddychac, poce sie potwornie, co chwile mi sei robi niedobrze i co chwile mi reka dretwieje - wiem ze to nerwy wiele razy tak mialam i przezylam ale wszystkie metody mnie zawodza :(:(:(:(:(:( czy ja kiedys z tego wyjde? czy ja kiedys bede spokojnie spedzac i milo wieczor :( przepraszam ze tak ponuro pisze :( zebym potrafila sie wyplakac moze by mi pomoglo :(
  6. magdziapek

    Moja nerwica...

    Hm a mi sie dzisiaj cala noc snily te nieszczesne jazdy - no ale jakby na to nie spojrzec mialam dodatkowe w dodatku darmowe jazdy :D jak tak bedzie kazda noc to zdam ten egzamin za pierwszym podejsciem :D
  7. magdziapek

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich U mnie tez sloneczko swieci - mam wolne wiec moglam sie wreszcie wyspac no i nawet troszke pozytywnych mysli mi sie pojawilo jak czytam Wasze posty, ze chcecie z tego wyjsc i staracie sie i wierzycie - hm to mobilizuje :) Moze to ta \"wiosna\" ktora chyba ciut za wczesnie przyszla (ale nieszkodzi :) ) nas tak nastraja pozytywnie? :) Pozdrawiam wszystkich i zycze przyjemnego i spokojnego dnia - nie dajcie sie N :D
  8. magdziapek

    Moja nerwica...

    Mamo Julki a robilas sobie badania zeby wyeliminowac jakies inne dolegliwosci? bo moze to rzeczywiscie ma przyczyne w jakims schorzeniu i nie jest zwiazane z nerwica i da sie zwyczajnie wyleczyc? A jesli nie to nie mysl o tym ze nie potrzebujesz pomocy - idz i tak po prostu porozmawiaj z psychologiem - nie musisz tego traktowac jako pomoc tylko jako zwykla rozmowe :) to naprawde duzo daje - najtrudniejszy pierwszy krok ale uwierz mi - na pewno dasz rade zeby sie zmobilizowac i zglosic do psychologa :) Masz cel - dzieci ktore powinny Cie do tego mobilizowac :) masz dla kogo zyc i byc :) Pozdrawiam wszystkich - ja juz mykam spac bo jestem padnieta i wyczerpana jezdzeniem :) Zycze wszystkim spokojnej nocki bez zadnych atakow i slodkich snow :D
  9. magdziapek

    Moja nerwica...

    MamoJulki a moze zdecydujesz sie na jakis czas na jakies tabletki? ja tez tak mialam ze budzialm sie w srodku nocy i mialam kluske w gardle, pocilam sie, mialam okropne dreszcze i wrazenie ze przestaje oddychac, ze sie dusze - cos okropnego - chcialam zeby mama zadzwonila na pogotowie a potem znowu (nie wiem dlaczego) panikowalam ze niepotrzebnie, ze mnie lekarz okrzyczy i jakos to \"przetrwalam\" - bralam wtedy najmocniejsza tabletke jaka mialam i po jakis 2, 3 godzinach po malu sie uspokajalam ale za to rano bylam totalnie wymeczona i mialam wzsystkiego dosc - potem bralam tabletki przez jakis czas i troszke sie uspokoilo A moze sprobujesz tez techniki relaksacyjnej np wg schultza? I pamietaj - nawet jesli myslisz ze juz nie dasz rady wiecej tego przetrzymac to DASZ RADE - powtarzaj sobie ze to tylko nerwy i od tego sie NIE UMIERA to mija - mi pani psycholog poradzila zeby w takich momentach przypominac sobie, ze wczesniej juz mialam takie objawy i nic sie nie stalo zlego i pamietac o tym - wtedy bedziesz wiedziec ze i tym razem nic zlego sie nie stanie - potrzepie, podusi i przejdzie .... trzymaj sie !!!!
  10. magdziapek

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich - szczegolnie nowych znerwicowanych ludziczkow :) Przeczytalam Wasze posty i postaram sie odpowiedziec na jak najwiecej :) Sama mialam nie najlepszy dzien - mialam jazde (chodze na kurs prawa-jazdy) i ze stresu instruktor mowi ze mam jechac w prawo a ja prosto wiec skrecil mi kierownica a tam inne autko i na szczescie zatrzymalismy sie ale facet od razu mnie wyprzedzil i zajechal droge, wyskoczyl i nakrzyczal bardzo brzydko - a mi od razu plakac sie zachcialo i rety mialam ochote uciekac jak najdalej i mam dosc jazd i calego tego kursu i mam wrazenie ze nigdy tego nie polapie :/ Hexa! Kazdy ma gorszy i lepszy dzien. RAz jest pod gorke a raz z gorki. Doskonale Cie rozumiem bo w chwili gdy jestesmy w dolku to wydaje nam sie ze juz nie mamy sil, ze nigdy juz nei bedzie \"normlanie\" i opadamy z sil - ale w takich momentach przypomnij sobie, ze to nie pierwszy raz, ze juz tak bylo kiedys i wyszlas z nowu na prosta to i tym razem tak bedzie :) Pipek! ja tez tak mam czasami jakby mi sie krecilo w glowie i tez sie zastanawialam czy to cos nie tak z moja glowka - ale to albo cisnienie niskie ( bo mam bardzo niskie) albo pogoda albo moze nawet nerwy? :) czasami mam wrazenie jakbym na ulamki sekundy \"zniknela\" i nie wiem co sie stalo albo tak jakby mi sie niby krecilo w glowie, taka ciezka jest i mam wrazenie ze zaraz sie przewroce. Ale to samo mija .... Rrenka037 z tym zoladkiem to mnostwo osob ma ostatnio problemy - panuje grypa zoladkowa - ale to mija szybko wiec sie nie martw :) Malenstwo29 ja tez sie zawsze o to modle zeby sie obudzic i byc zdrowa :) Kropeczka - ja mam dokladnie to samo - mam wrazenie ze nie moge nabrac powietrza w pluca i ze zaraz przestane oddychac - czasami pomaga jak wlacze spokojna muzyczke i gleboko oddycham i wyobrazam sobie jak te powietrze wchodzi w moje pluca :) Nusia 35 wiem o czym piszesz - jak dopuszcze do siebie mysl ze bole moga byc od serca to zaczynam tak panikowac ze zaraz umre ze nie zdaze wezwac pomocy albo wezwie i sie okaze ze niepotrzebnie - najlepiej zrob sobie dokladne badania u kardiologa to sie uspokoisz - mi troche to pomoglo - teraz jak cos mnie boli to przypominam sobie ze badania wyszly ok ze ekg bylo dobre a takie bole mialam wczesniej wiec skoro na ekg nic nie wyszlo to znaczy ze to byly bole z nerwow ... Lu* trzymaj sie cieplo i nie poddawaj - razem wszyscy damy rade :) I nie jestes egoistka! ja tez tak o sobie mysle, ze nie powinam sie tak nad soba uzalac tylko zobaczyc jak inni maja problemy a nie narzekaja tak jak ja :) ale to nie nasza wina ze sie nad soba uzalamy - to N - po cos to jest - moze po to zebysmy w przyszlosci jak juz sobie z nia poradzimy to bedziemy mogly lepiej zrozumiec innych ludzi i pomagac im? :) Rety ale sie rozpisalam :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie, Ja musze sie uspokoic po jazdach bo sie cala trzese i troche z oddychaniem mam problemy ale jakos musi to byc :D
  11. magdziapek

    Moja nerwica...

    Witajcie :) Przezylam - przespalam cala noc i zyje :) czyli sepsa to nie byla :) no ale dzisija wieczorem pewnie bedzie znowu to samo .... ale skoro wczoraj przezylam to i dzisiaj pewnie tez :) teraz siedze sobie w pracy i na szybciutko zagladam do Was - byle do 16 a potem weekend hm nie lubie ostanio wolnych dni bo wtedy szczegolnie mnie dopada N ale to pewnie z nudow zajelabym sie czyms pozytecznym a nie uzalala nad soba :) pozdrawiam wszystkich znerwicowanch i zycze SPOKOJNEGO I MILEGO dnia :)
  12. magdziapek

    Moja nerwica...

    Rrenka037 moze dzisiaj jest taki dzien ze nas tak bierze? a tak przy okazji tez bylam u fryzjera dzisiaj :) sluchaj powinnas byc dumna z siebie ze wytrzymalas i tym samym POKONALAS atak bo mimo ze Cie bralo wysiedzialas u fryzjera i doszlas do domu a placz jest czyms cudownym pomaga sie pozbyc tych zlych emocji - ja niestety mam z tym trudnosci i byc moze przez to mi sie poglebia moja N :( Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich i zycze wszystkim SPOKOJNEJ nocki bo ja juz ide sie polozyc moze zasne i przespie to wszystko a rano jak sie obudze bedzie lepiej :)
  13. magdziapek

    Moja nerwica...

    Pipek nie wiem ile bedzie trwala moja terapia bo nerwice mam naprawde zaawansowana tak od 3 lat (ale pierwsze objawy mialam w wieku 7 lat a mam teraz 25) wiec mysle ze troche to potrwa ... co do temperatury to byc moze masz racje - mialam miec w poniedzialek miesiaczke i jakos mi sie opoznia a do tego zaczynam sie stresowac ze sie tak czuje wiec moze to razem daje taki efekt :/ pozdrawiam wszystkich
  14. magdziapek

    Moja nerwica...

    Dzieki dziewczyny - troszke mi pomoglyscie - tetno mam w tej chwili 96 i nie mialam z nikim kontaktu z sepsa (przynajmniej nic takiego nie wiem no bo ja to mam wyobraznie - moge sobie wyobrazic ze np w autobusie albo w przychodni ktos byl chory i mnie zarazil - rety ja to juz naprawde jestem stuknieta) no i nie mam zadnego kaszlu - ale teraz ze strachu temperatura mi rosnie juz mam 37,3 wiem ze to nie jest duzo ale kurcze jak ja to mam opanowac hm im bardziej chce zeby sie zatrzymalo to bardziej mi zimno i poty mnie oblewaja - dzisiaj to mam wyjatkowo fatalny dzien A na psychoterapie chodze ale dopiero od 2 miesiecy i na poczatku bylo nawet fajnie, czulam poprawe ale ostatnio znowu cos mnie bierze :( Podobno takie leczenie daje efekty dopiero po roku wiec nie powinnam sie tak dziwic Ech ale narzekam dzisiaj mam nadzieje ze Wam nie zepsuje humoru A tak przy okazji to bardzo mi sie spodobalo Wasze Forum :) sprawiacie wrazenie takiej rodzinki ktora sie wspiera i pomaga sobie ... Jeszcze raz dziekuje za wszystkie porady i zycze wszystkim SPOKOJNEGO wieczoru
  15. magdziapek

    Moja nerwica...

    Witam Was Wszystkich! Poniewaz od paru dni mam przyspieszony puls a dzisiaj to juz dochodzi do 100 wiec szukalam w necie co to moze byc i trafilam na Wasze Forum. Ja tez cierpie na NERWICE LEKOWA chodze od 2 miesiecy do psychologa. Tabletek staram sie nei brac tylko w naglych przypadkach. Ostatnio bylo juz calkiem fajnie ale od jakiegos czasu znowu wszystko powraca i potwornie sie boje ze nie dam sobie rady :( w takich chwilach watpie czy w ogole kiedykolwiek z tego wyjde :( szczegolnie nasila mi sie wszystko wieczorem takze \\\"wegetuje\\\" do rana by znowu \\\"czekac\\\" az mnie to dopadnie. Objawy mam dokladnie takie same jak Wy - teraz aktualnie mam przyspieszony puls, poce sie, goraco mi - jestem na twarzy czerwona jak burak, i najgorsze jest to ze boje sie ze to serce albo jakas sepsa. Robilam juz serie badan i wszystko jest ok. ale jak jedno sobie wybije z glowy to wymyslam nastepne :( Z czego to sie bierze i czy mozna z tego wyjsc i bez tabletek normlanie funkcjonowac? Pozdrawiam wszystkich znerwicowanych,
×