benka

marlena 31 super ze z bioderkami Paulinki jest wszystko oki:):):):), a co do kasy - czego nie robi się dla maleństwa:) kamiska super urządziłaś pokoik dla Wojtusia:) Agatko musisz z mężem porozmawiać i to na spokojnie bez zbędnych emocji i krzyków, pomyślcie też o dzieciątku, mimo że jest malutka to odczuwa różne napięcia między Wami i to też może na nią wpływać. Trzymam kciuki, żeby Wam się ułożyło:):):) anusia po to jesteśmy żebyś nam pisała o swoich troskach:) mamcia smutne co piszesz o bratowej wujku:(mojego męża kuzynka też kilka lat temu utopiła się w morzu:(:(:(:(:(:( moja głupia szefowa zwolniła moją koleżankę z pracy, a w skrócie wyglądało to tak: Zawołała mnie do siebie z pytaniem czy na pewno chcę pracować (tak sobie pomyślałam, że muszę - bo kredyty:(:()bo ją tak żołądek boli, bo nie ma teraz pracy i musiała by Iwonę zwolnić, potem zawołała Iwonę i jej dała wypowiedzenie. Poszłam do innego pokoju i słyszę, ze niestety musiała zwolnić Iwonę bo Monika CHCE pracować!!!!!Głupio się czułam, bo to jakby moja wina, ze chcę pracować i dlatego zwolniła Iwonę, ale to jeszcze nic. Iwonie w swoim pokoju powiedziała, ze ja nie chcę zajść w ciąże i chcę pracować!!Jak takie rzeczy można mówić?????Moja wina, ze chcę pracować i nie chcę teraz zajść w ciążę!!! Pozdrawiam:D:D:D:D:D:D

Olu spóźnione ale szczere życzonka urodzinowe:):):):)

Cześć dziewczynki:)u nas dzisiaj była super pogoda:) byłam u mamy i wyobraźcie sobie ze sąsiad z góry może około 21-22 lat zmarł:(był głupi ale go szkoda:(podobno alkohol + tabletki uspakajające 9czytaj narkotyki)prokurator policja itd.......szkoda go na prawdę:((( moja córci dzisiaj wstała sobie na kolanka a wieczorem bąbel już na nóżkach stał:))) i mam takie pytanko czy podajecie coś swoim dzieciątkom co zawiera gluten???czy moze ja jakaś nawiedzona jestem że przestrzegam żeby go nie było..... Jak skończę prasować i zrobię placki po węgiersku to zasiądę i poczytam was , a mam sporo do czytania::):):)ale zawsze Was się miło czyta a jeszcze bardziej rozmawiać z Wami:D Pozdrawiam:)

czytam i czytam i nasze dzieci są tak podobne do siebie jeśli chodzi o zachowanie:)moja Wiki też tak patrzy jak coś jem i patrzy na każdy mój ruch łyżeczką od momentu wzięcia czegoś z talerza i tak pomyka wzrokiem aż ten kawałek ni znajdzie się u mnie w buzi. Az mi głupio czasami ze coś przy niej jem:/

Ja za Wami nie nadążam:(ale co tam przynajmniej Kropeczku dzięki za numer stronki, gdzie Iw podawała jak wychodzą ząbki:)właśnie zastanawiałam się jakie następne pójdą:)DZIEKI:D co do sałatki z kurczakiem i kapusta pekińską.....nie wiem która z Was podawała i na której stronie jest przepis, ale mogę Wam napisać jak ja robię taką sałatkę:D jeden podwójny filet z kurczaka, kapustę pekińska, majonez, ogórki konserwowe i papryka konserwowa oraz przyprawa curry. Filet z kurczaka kroimy w małe kawałki i wkładamy na patelnię na niewielką ilość oleju i na to wsypujemy całą przyprawę curry i smażymy.Kapustę kroimy też drobno w paseczki, a ogórki konserwowe i paprykę w kawałki. do miseczki kładziemy warstwami. Najpierw kapustę pekińską, potem kurczaka w curry,ogórka i paprykę, na to majonez i tak po kolei. Ja zawsze na końcu kładę ketchup. Nie wiem czy coś z tego zrozumiecie, bo ze mnie żadna kuchara, ale mi tam smakuje bardzo ta sałatka:)

mamcia - nie może go tak wywalić z roboty!!!!niech brat nic ni podpisuje!!!!!! nie można wywalić pracownika z datą wsteczną!!!!a poza tym pewnie mają jakąś listę obecności????

Agatko ja też miałam przeboje ze swoim mężusiem:( doszlismy jakoś do porozumienia. Stwierdziliśmy że czasem całą złość (kiedy już nie mamy siły albo wiki nas wkurza)wyładowujemy na sobie i że zapomnieliśmy o wzajemnym szacunku dla siebie.Na razie jest oki:)Małżonek zajmuje się Wiki:)a ja mam czas na kafe posiedzieć:) Niestety w poniedziałek wracam do durnej roboty:( będę rzadziej zaglądać, ale na razie na tyle ile mogę czytam Was(chociaż czasami nie nadążam). Mam nadzieję, że jak będę rzadziej to nie zapomnicie o mojej skromnej osobie:)

HHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHH UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :D:D:D::D:D::D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

chyba teraz stronka będzie moja:):):):)

30:):):):):):):):):):):):):):)

29 :D::D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

28 a za chwilkę 29 post (chyba dobrze policzyłam:)

27 post:):):) może dzisiaj:)):

26

Anusia dużo zdrówka dla Wojtusia musisz być dzielna dla niego:D na pewno Wojtuś wyzdrowieje:)trzymam mocno kciuki:) Iw[ kwiat] album SUPER:)))dziękuję ci bardzo:D przede wszystkim wszystkie albumy są SUPER:D:D:D:D:D:D:D jesteś WIELKA:D:D:D:D:D Brzoskwinko dużo zdrówka dla Was:D Wiki już chodzi na czworaczkach, że czasem nie mogę za nią nadążyć:)teraz trzeba mieć oczy naokoło głowy:) Słodkich snów wszystkim życzę:)

właśnie mąż przyszedł i powiedział, ze wiki śpi na brzuszku z.....i teraz tak zrozumiałam Z POPUFUNĄ (cokolwiek to jest)a chodziło o to, że smoczek jest z boku......jejku co głuchy nie usłyszy to zmyśli I tym akcentem kończę:)

zmykam aaaaa:D i tak kiedyś nastapi piękny dzień, ze stronka któraś z kolei będzie moja:)słodkich snów życzę Waszystkim mamusią:D:D:D:D

siedzę na bobasach i podziwiam maleństwa:)i pomyśleć, że nasze takie malutkie były:)))aż łezka w oku się kręci i aż mi się chce drugiego maleństwa.....ale jeszcze nie teraz może tak za 2 - 3 lataka......

no chyba że będzie tak jak ostatnio że sama byłam, nikogo na kafe nie było ni stąd ni z zowąd pojawiła się Anusia i stronkę zdobyła:)

jak poprowadzę sobie monolog to może mi się uda zdobyć stronkę:)

Iw dobranoc:)słodkich snów życzę:D

Iw oglądam albumy i cóż mogę powiedzieć, a raczej napisać.....są SUPER:):):):)

ciekawe kiedy mi się uda zacząć stronkę????może kiedyś??

renika rzeczywiście pan był bardzo wlewny:):):)ale się uśmiałam:D

to jest filmik z polsatu jak ojcu dzieci odbierali:(