benka

Iza - wszytskiego naj naj naj naj kwiat]kwiat] KPZDM - co do pępka to wygląda to tak, że z pępka wystaje jej tzw. ziarniniak czy coś takiego to wygląda tak: jest takie czerwone jakby przezroczyste i trzyma sie na takim jakby włosku.Inaczej rzecz ujmując jak mała miała kiutka to pod spodem jak jej spirytusem smarowałam to taki kawałek ciałka jej wystawał i to zamiast się schować to wyszło teraz. Byc może u Twojego maleństwa jest przepukina pępkowa i są na to specjalne plastry korekcyjne chociaż z tego co czytałam nie zaleca sie żeby coś przy tym majstrować.Nie wiem czy wystarczająco opisałam ......

Witam w ten fajny i niefajny dzionek:)byłam dzisiaj u lekarza z małą, bo jej pępek nie dawał mi spokoju i co się okazało, że to jakaś ziarnica czy coś takiego i trzeba to usunąć i skierowanie do chirurga dziecięcego dostałam. poszłam szybko do szpitala zarejestrować małą (bo wiecie jakie nieraz są kolejki do lekarzy i nieraz na dwa miesiące wcześniej trzeba się rejestrować)a kobita mi mówi, że już mogę iść z dzieckiem. Ja zdziwiona bo małą u mamy zostawiłam, a ona na to, że w takim razie zaprasza w poniedziałek.Ale tak sobie pomyślała, ze nie mam daleko do szpitala, że zaraz przyjdę z małą, to kobita kazała mi iść zapytać się pielęgniarki czy lekarz przyjmie mnie dzisiaj z dzieckiem jeszcze. No to poszłam....jak te babska na mnie wskoczyły mało co oczów mi nie wydrapały, bo jest kolejka i mam czekać na swoją kolej.......to się wkurzyłam i od znajomej pielęgniarki dostałam namiary na fajnego chirurga i jesteśmy już po wizycie u niego.posmarował małej pępek jakimś specyfikiem i teraz czekamy aż jej się to zmniejszy, bo jak nie to trzeba wtedy usunąć, ale to on już zrobi u siebie w gabinecie. Mam nadzieje że jej to się zmniejszy:) No i zważyłam małą i waży już 4800g:) Zdjęcia na poczcie są super:)

pytanko mam takie czy wasze dzieci mają przepukline pępkową?mojej córci takie coś cały czas wystaję i podobno jest to mała przepuklina i coraz bardziej się denerwuję, że jej to nie znika:(podobno z tym nic się nie robi bo to samo znika, ale.......................

Agnes co to za popie....proboszcz, jak ja nienawidzę księży(dodam że jestem wierząca oczywiście, ale jak słyszę takie rzeczy to mnie krew zalewa!!!!)ja teraz w sobotę miałam chrzciny to jedno maleństwo całą mszę płakało a jak nie płakało to mama karmiła cycem i proboszcz nie miał nic przeciwko:)przecież to malutkie dziecko jest i jak takiemu maleństwu wytłumaczyć , że ksiądz jest bezduszny???!!!! a co do bączków - ja daje małej tak gdzieś 0,30 - 1 godzin. jedną herbatkę plantex. dodatkowo pediatra przepisał mi Viborucol w razie czego na bóle brzuszka - nie wiem czy działa,bo nie stosowałam jeszcze. w ogóle to nie wiem co to jest kolka??? tfu tfu tfu, żeby nie zapeszyć........ Ja spaceruję z małą tak od 2,5 do 4 godzin w zależności gdzie sobie chodzę:))))i czy malutka się nie wierci:) i tu mam pytanko jak teraz ubieracie maleństwo????

Iw - tak byłam ciekawa co Wam powiedział lekarz. Mojej córci zeszły już krosteczki, na początku wszystko wyeliminowałam co mogło ją uczulać poczynając od mleka kończąc na proszku. Dawałam jej nan ha i robiła zielone kupki i miała straszne zatwardzenie że nawet płakała bo nie mogła kupki zrobić w końcu się zdenerwowałam i podaję jej od ponad tygodnia normalne nan 1 (miała również zapisany nutramigen) i jak widać nie ma żadnych krosteczek(a bałam się że to skaza białkowa, acha nawet jeden przygłupi lekarz mi powiedział, ze to skaza), dzisiaj wykąpie ją w oilatum i zobaczymy czy coś się pojawi. Malutka wyjątkowo nie płakała, ale to co wyczyniała przed wyjściem do kościoła......ach szkoda gadać (pisać). razem z mężem modliliśmy się żeby nie było koncertu w kościele i tu nasza córcia nas zaskoczyła:D na prawdę była grzeczna:D Życzę ci z całego serduszka żeby Twoje maleństwo też było grzeczniutkie:) Pozdrawiam:D

:)

aleksandria moja też ma takie czerwone powieki i nawet bym powiedziała, że czasami wydają mi się sine, ale chyba tak ma być....pewnie po 6 miesiącach minie

renika8 myślałam, że padnę:)mała tak mi płakała przed wyjściem, że już miałam sama dosyć ale o dziwo, że po włożeniu do wózka usnęła i całą msze bardzo ładnie przespała,a jak było namaszczenie olejkiem to się uśmiechała przez sen i tak aż do końca:)ufffffffffffff aż mi ulżyło:D życzę Ci żeby Karolinka była bardzo grzeczna na chrzcinach:)

a nawet jak będzie płakać to przecież dziecko malutkie jest i musi troszkę popłakać, żeby wszyscy w kościele wiedzieli o niej:):D

Iw kiedyś musi być ten pierwszy raz:)ale to jeszcze nic pewnego, że cię złapali na foto:)teraz cierpliwie czekaj aż przyjdzie do Ciebie najdroższe foto jakie zrobiłaś sobie w życiu:Dz tego co się orientuję to od momentu strzelenia foto mają 30 dni chyba na wysłanie mandatu - czy jakoś tak:) Dzisiaj mam chrzciny i widzicie jak się zabieram do roboty:)nic mi się nie chce:_ zastanawiam się jak ubrać maleństwo, żeby mi nie zmarzła w kościele, u nas pogoda byle jaka,a jeszcze spacerek musi być zaliczony. Najbardziej się boję że Wiki będzie mi płakać w kościele:( Pozdrawiam Was wszystkie i udanego weekendu życzę:):D

Witam w pochmurny poranek:)córcia śpi a ja tu:)jutro mamy chrzciny i chyba przeżyjemy:D mam nadzieje że się rozpogodzi:) w sumie i tak babcia wyjdzie z małą na spacer bo muszę coś porobić w domu na chrzciny:)pozdrawiam kotkę:) - (raczej ja tu jestem nowa):D miłego dzionka życzę wszystkim:):D

WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ KOBITKI TE DUżE I TE MAłE:):d Iw - jesteś WIELKA:):D - i mam jeszcze pytanko czy byłaś z córcią u dermatologa? i co Ci powiedział(a)? ania26 poznań - trzymam kciuki żeby to nie był gronkowiec i Laura szybciutko znów miała piękny nosek:) (nawet z tą krosteczką jest też piękna)

Filipka gratulacje:):D pogrtuluj również rodzicom tej wspaniałej trójeczki:D

Witam:) Iw zdjęcia mojej skromnej osoby sa już na poczcie:):/ Brzoskwinko moja corcia je kiedy chce tzn. na żądanie.Jeśli chodzi o spacerki to trwają od 1,5 do 2,5 godziny. na spacerku zawsze śpi i nic nie jest w stanie jej obudzić:)

ZDJęCIA DZIECIąTEK Są REWELACYJNE I PRZEśLICZNE:d:d:d:d:d:d

moja córcia zasypia na spacerku i śpi jak zabita 2-3 godziny a jak wchodzimy do domu to jeszcze max 20 minut śpi.A potem to już różnie bywa....

Iwach o moje zdjęcie chodzi:D no cóż piękna to nie jestem ale jutro postaram się przesłać jakieś moje zdjęcie:)

Witam w przesliczny dzionek:) maja bardzo współczuję twojej koleżance:(żeby tylko wszystko się udało i Alusia była zdrowa Iw jakie dane masz na myśli??jeśli chodzi o zdjęcia małej to dzisiaj wysłałam parę:)niestety aparat pożyczam od szwagra żeby napstrykać parę fotek Czy wasze dzieci jak idą spać to strasznie się wiercą łapią za głowę i stekają ale przy tym śpią.moja tak robi od niedawna:(stękać stękała ale te wiercenie i te rączki na głowie....nie wiem o co jej chodzi, myślałam, że jest już rozszyfrowana.....

Witam w niedzielny troszkę pochmurny poranek:) Iwjak wrócisz jutro od g\\dermatologa to daj znać co ci powiedział?u mojej córci troszkę wysypka zeszła i daję jej teraz normalnego nana(zobaczymy czy ją wysypie czy też nie żen\\by mieć pewność że to od białka krowiego).Moja szwagierka ma koleżankę, która teraz urodziła maleństwo i w szpitalu powiedzieli jej że żadną wysypką ma się nie przejmować, bo u dzieci będzie się pojawiać i znikać. A lekarze najchętniej od razu nutramigen i żeby patrzeć czy schodzi, ale dlaczego dziecko ma pić takie świństwo skoro dokładnie sami nie potrafią określić co to jest!!:( Pozdrawiam:)

moja mała waży 4350g, ale chyba ta piguła oszukała nas bo na wadze było 4460g, tylko że mała była w pieluszce byłam u jakiegoś debila lekarza:( już do niego nie pojdę i 60 zł poszło się ..... Asiulka {kwiat] gratuluję znalezienia pracy - szybko ci sie udało:)

i już po szczepieniu. mała ryczała szczepionka skojarzona 5 w 1 kosztowała 120zł, ale czego nie robi się dla maleństwa:)zapytałam lekarki czy ta wysypka co ma Wiki to może być skaza białkowa to wzruszyła mi tylko ramionami co oznacza,że nie wie!!! się wkurzyłam mogła powiedzieć że nie jest pewna albo coś w tym stylu a nie ramionami mi wzruszać!!i jutro prywatnie do innego lekarza, który jest też alergologiem, może on będzie konkretny:)

agnes - super wierszyk:)))) niki - masz ślicznego synka:)

KPZDMucałuj Misiaczka i na pewno szybko wróci do zdrówka czego Wam szczerze życzę:)niby katarek....dobrze ze poszłaś z nim do lekarza Off-ka baby w tych urzędach są po prostu popi.....uważają się za pępek świata...ciekawe gdyby to ich dotyczyło i miały małe dziecko.Uważam że te baby trzeba jak najszybciej wymienić na inne, które będą szanować ludzi a nie traktować jak....gdyby pracowały w prywatnej firmie nie miałby wyjścia musiałyby grzecznie cię przyjąć bo na ich miejsce czekałoby wiele innych osób, a tu ciepła posadka urzędnicza i maja wszystko w du..... jutro szczepienie i z tego co piszecie to się boję że moja córcia będzie płakać tzn. da konkretny popis swoich możliwości płaczu, ale cóż dziecko czasem musi popłakać......

jutro idę na pierwsze szczepienie i znowu pytanie:) czy bierzecie szczepionkę skojarzoną??? i ile to kosztuje?

iw my też kąpiemy ją w krochmalu i niby jest jakaś poprawa, mam też maść przepisaną, daję jej nan ha, ale chyba zacznę stopniowo śmierdzące mleko wprowadzać nutramigen.Mi też chodzi po głowie skaza białkowa. Wiesz co poczekam do jutra i zobaczę jakby co zawsze mogę zadzwonić do tego lekarza (jest zarazem pediatra i alergologiem)