benka

mam taką koleżankę która ma już dwójkę dzieci i ona straszy mnie co do tej wysypki i każe iść z mała prywatnie.Teraz tak siedzę i myślę że ona jest niepoważna - ma też problemy zdrowotne z dziećmi i do lekarzy tak się nie śpieszy a mnie poucza co mam robić, a z drugiej strony ja tak w ciąży jak ona nie szalałam i nie robiłam dziwnych rzeczy typu np. jadłam tabletki na uspokojenie zapijając winem lub piwem i chodziła pod prysznic, a maż ją stamtąd wyciągał:((w skrócie mąż nie chciał tego dziecka bo znalazł sobie inną babę, która teraz go kopnęła w dupę i teraz jest wzorowym tatusiem).Mój małżonek mnie opierdziela i mówi, żeby jej nie słuchać i zobaczymy co jutro powie lekarz a jak nie będziemy zadowoleni to pójdziemy prywatnie.(chociaż też niewiadomo czy prywatnie jest lepiej). sorki że wam marudzę:(

mam pytanko - co byście zrobiły jutro idę z małą na szczepienie a jej wysypka nie daje mi spokoju czy zadzwonić i umówić się prywatnie do lekarza na dzisiaj czy poczekać co mądra lekarka jutro powie i jak mnie jutro wkurzy to dopiero zadzwonić do innego lekarza?mąż twierdzi że to lepiej wygląda a mi sie wydaje ze nie - może dlatego że ja z nią non stop jestem.Czy wy też macie problem z wysypkami jakimiś dziwnymi???

witam:) moja Wiki też bardzo mało śpi w dzień tak po 30-40 min nieraz to w ciągu 5 min. się wysypia,ale za to na spacerku non stop śpi i w nocy też (oczywiście na śpiocha jest karmiona i idzie dalej spać). Dalej walczymy z wysypką:(chyba prywatnie pójdę do lekarza, bo ja już nie mam siły na nfz:(

agnes 78 moja też wcina swoje piąstki:)staram się zabawiać ja jakoś albo (bo nie karmię jej cycem)daję smoka i wtedy nie je piąstek:)położna też mówiła mi że to jest normalne:)

Witam w deszczowy dzionek:)ja juz po przeglądzie i jest wszytsko oki:)dostałam tabletki na powsztrymanie laktacji bo mi powiedział, że nawet jak odciągam to 10 ml to laktacja jest cały czas a jak nie będę odciągać to mogę nabawić się jakiegoś ropnia, stanu zaplanego itp.!!chociaż podkreślił, że te tabletki mogą źle wpływać na mnie, ale damy radę:) wiki powoli powoli powoli znikają krostki ale i tak się denerwuję bo nie wiem od czego to jest:(kąpiemy już ją w krochmalu i nadal smarujemmy ta maścią, ale ja tam nie widzę znaczącej poprawy a mąż tak.W czwartek idziemy na szczepienie to powiem tej lekarce, żeby może wapno jakieś jej zapisała, może to pomoże, a jak mnie zdenerwuje to pójdę prywatnie. Mój mąż twierdzi że pewnie i tak mnie zdenerwuje. agnes mojej też się lekko uszka odstają a szczegolnie jak śpi bo wtedy ma tak jakoś dziwnie podwinięte - nie przejmuję sie tym za bardzo bo pewnie to jest przejściowe, bo uszka są takie miękkie.

Dla Was dziewczynki na poprawienie humorku:)wejdźcie sobie na tą stronę - ja tak dawno się nie uśmiałam:D http://bolero.gda.pl/blog/index.php/a/2007/01/08/p235

Iw nie możesz mieć wyrutów sumienia!!!i nawet tak nie myśl!!!!mleko matki jest najlepsze i najzdrowsze dla dzieciaczka, ale jeżeli dziecko wybiera inne mleczko trzeba się z tym pogodzić. Ja niestety już od tygodnia nie karmię małej bo ona po prostu nie chciała, mieszanka bardziej jej smakowała, Też miałam wyrzuty sumienia:(i do tej pory żal mi tego że już jej nie karmię, ale czego nie robi się dla maleństwa:)rozmawiałam z położną i obie stwierdziłyśmy że to nie ma sensu. Sama oczywiście zdecydujesz i na pewno wybierzesz ta najlepsza opcję:)najlepsza dla Ciebie i dla Kasiuni:)

ale pustki coś:_

zobaczę jutro jak wygląda brzusio wiki - jutro wykąpie ją w krochmalu (podobno pomaga)a tej maści nie będę stosować, bo może to od niej (tak mi się wydaje). Już stopniowo wszystko eliminuje:proszek, oliwka Bambino, oliwka nivea,nan1 i co jeszcze .... nie wiem. czuję się taka bezradna bo nie wiem jak jej pomóc, a nutramigenu nie chce pić, cyca już od tygodnia nie ciągnie.podaję jej nan ha 1(też w smaku nie jest najlepsze chociaż to pije).

aleksandria - dzięki:)ale zawsze warto zapytać:)niestety nie rodziłam w Ostrowie tylko w Kaliszu

aleksandria- pewnie to był sobowtór:) no i mam do ciebie pytanie,bo pisałaś że byłaś prywatnie u lekarza z jasiem.możesz mi powiedzieć czy fajny i ewentualnie dać namiary na niego?słyszałam o Napierale i Wiącku. Mam pytanie do was dziewczyny czy wiecie jak wygląda skaza białkowa?moja córcia ma na całym ciałku czerwone krosteczki a w dotyku to jak papier ścierny:((((lekarka przepisała mi taką maść, ale wydaje mi się że to od tej maści....bo stosuję ją 3 dzień a od 2 dni mała ma tą wysypkę:(kurcze już nie wiem co robić:(((HELP!!!!

aleksandria czy ty też byłaś 21 lutego z Jasiem na lotniczej??teraz tak weszłam na naszą pocztę i wydaje mi się że to Ty byłaś ale nie jestem pewna.Albo to była kobita podobna do Ciebie??

Iw- tez słyszałam żeby cimieniuche to szczoteczka do zębów skrobać:)moja tez dostała ciemieniuchę i byliśmy u lekarza i ma taką maść przepisaną (maść robiona)i do tego mam jeszcze tą maścią smarować jej wysypkę (może coś jest lepiej, ale wolałabym żeby nie miała żednych wysypek). Wczoraj miałam chwilkę i posiedziałam na necie szukając kołysanek dla dzieci i znalazłam fajną stronkę gdzie jest dużo poiosenek i sa też kołysanki - utulanki Turnała i Umer oto link do nich http://www.4shared.com/dir/1441549/77bc1dcf/Dla_dzieci.html można sobie je ściągnąć:):D moja Wikunia to robi się bardzo senna przy nich i czasami uda jej się zasnąć:) Wczoraj były u mnie dziewczyny z pracy i wiecie co NIE CHCĘ TAM WRACAĆ!!!!CYRK I JESZCZE RAZ CYRK - kasa do głowy uderza a synuś szefowej to chodzący debil !!!!szkoda gadać!!!zacznę szukać nowej pracy a nóż się uda. Muszę po macierzyńskim iść do pracy gdyż też mam kredyt na 30 lat i musimy razem z mężem pracować, zeby mieć co do garnka włożyć.Ile bym dała żeby mieć normalna pracę bezstresową. kto wie może mnie wypiep.....z roboty, wtedy będę mieć mocniejszą motywację do szukania pracy.

kamiśka - moja też ma takie wyczuwalne krostki ale niewidoczne - moze to rzeczywiście potówki:)mam stałą temp. w domu tak 22-23 stopnie. może to za dużo jak dla niej?

witam w trochę zimowe popołudnie:) wysypka troszkę zniknęła:)lekarka przepisała Wiki nutramigen ale ona tego nie chce pić(to miało być tak podane żeby zobaczyć czy będzie to świństwo piła:()kupiliśmy jej jeszcze nan ha 1 i też nie chce. najlepsze jednak zwykłe nan 1:)dzisiaj odbieramy maść i zbaczymy czy wszystkie krostki wyplewimy i nic nie będzie . chyba było to od swetra, ale jeszcze poczekamy moze to być tez na przykład od proszku???piorę w jelp i nie uzywam żadnego płynu do płukania.mała jest kąpana w oilatum ,ale może też mieć uczulenie od oliwki bambino:( za dwa tygodnie mamy chrzciny - DOPIERO. moja siostra miała małe problemy z dostaniem zaświadczenia że może być chrzestną:/ ale jakoś się udało:)) tylko nie wiem co mój szwagier zrobi bo on do spowiedzi nie pójdzie:/ w sumie mnie to nic nie obchodzi jak to załatwi byle był świstek podpisany przez księdza i koniec. za oknem -3 stopnie takze na jakiś godzinny spacerek pewnie będzie :) w

aleksandria - byłam na lotniczej - ale na prawdę ten lekarz mnie wkurzył!!! walczymy z wysypką - czy myślicie że to może być od swetra? mam taki z wełny i troszkę gryzący?bo mała ma wysypkę straszną na buzi:(no i trochę na brzuszku, a na dodatek gdzieniegdzie ma krostki tylko wyczuwalne ręką:(zobaczymy czy jej zejdzie po tej maści co lekarka przepisała? Mi się do pracy w ogóle nie chce wracać:(:(:(:(mam niezbyt fajną szefową i na samą myśl już mi się odechciewa:(jutro przychodzą dziewczyny z roboty to mi opowiedzą co tam się dzieje:(jedna już brała tabletki uspokajające:(

Witam w ponure popołudnie:) Agnes rzeczywiście lista jest ogromna:( ja się nawet jeszcze nie wążyłam po porodzie bo się boję na wagę stanąć:/przed ciążą 50kg w porywach do 55kg:)a teraz.....któż to wie.... bezimienna tak jest na uczelniach mają studentów za nic, ale jak ty byś nie przyszła na egzamin z jakiegoś powodu to .....ach szkoda słów, na szczęście studia mam już za sobą... wczoraj byłam z córcią na usg bioderek i powiem szczerze że ten lekarz mnie wkur......raz dwa ciach ciach wszystko w porządku szeroko pieluszkować i szybko ubierzcie dziecko bo jest jeszcze tyle dzieci.....a moje pytania to niby co??ale czego spodziewać się po NFZ:/wyszłam bardzo bardzo bardzo niezadowolona:( dzisiaj już pediatra zaliczony - mała ma jakiś krem przepisany i to śmierdzące mleko ma pić Nutramigen (ciekawe czy jej będzie smakować) jak nie to nie - przepisała tylko po to żeby zlikwidować jej wysypkę na całym ciałku (chociaż dzisiaj jest lepiej niz wczoraj) w poniedziałek przegląd - mam nadziej że wszystko będzie oki:)mam fajnego lekarza i mam nadzieje że mnie nie zbędzie szybko - wizyta u niego zawsze trwała około 40 min (nawet jak nie byłam w ciąży) chciałabym iść z małą na spacer ale niestety pada:(może do południa coś się w tej pogodzie wiosenno - zimowej wyklaruje:)

pierworódka - u mnie jest to samo prze zaśnieciem:(mała ryczy wręcz wrzeszczy:(w książce - język niemowląt - jest dokładnie opisanejak dzieci się zachowują jak są zmęczone lub przemęczone - moja córcia to książkowy przykład:)ale jakoś dajemy radę:) mężuś ją kąpie ja ubierałam i butlę daję a mąż usypia , a ostatnio zrobiliśmy tak że ja ją miałam usypiać i wiesz że tak sie darła, a jak mąż ją wziął na ręce to spokój:)chyba juz malutka czai o co chodzi i kto się nią zajmuje o okreslonych porach:)

pomarudzę troszkę - małej przyplątała się jakaś dziwna wysypka na całym ciałku a najwięcej na buzi:(no i ciemieniucha:(położna kazała mi iść do lekarza z małą bo teraz są podobno jakieś kremy robione na ciemieniuchę, więc jutro idziemy - koniec marudzenia.zmykam bo mała zasypia mi na ręce....

Off-ka dzięki za słowa pocieszenia:) dzisiaj rozmawiałam z położną i doszłyśmy do wniosku że nie ma nic na siłę i dlatego od dzisiaj już nie karmię:(wczoraj odciągnęłam ledwo 40ml z obydwóch piersi:(jeszcze raz dzięki:D

KPZDM śliczne zdjęcia:D

Witam wszystkie mamusie:)podniosłyście mnie na duchu:)DZIęKUJę BARDZO:) Witaj kamiśkamasz ślicznego synka caroline 77 co do firmy Mikado - mieszkam w miejscowości w której są produkowane te wózki i powiem Ci szczerze,że u nas zlikwidowali sklep firmowy bo nikt ich nie chce kupować. moim skromnym zdaniem nie są te wózki najlepsze. moja Wiki też miała jakąś dziwną wysypkę na buzi i pediatra przepisała nam LOTION 0,1 % do smarowania raz dziennie po kąpieli i pomogło krostki zrobiły się blado-różowe:)a już myślałam, że to skaza białkowa bo była taka szorstka ta skórka. co do kupek, raczej robi jedną dziennie, zazwyczaj pomaga jej Plantex, kupki są różnego koloru (zielone, żółe, musztardowe)podobno to normalne jak dziecko je miesznkę:/ jutro w końcu usg bioderek:) mogę pochwalić się moim Skarbem na www.bobasy.pl/naszawikunia :D tam mam zamieszczone kilka zdjęć:) na naszą pocztę nie mogę ich przesłać bo ich po prostu nie mam na kompie:/ jak będę miała nowe zdjęcia to na pewno prześlę:)

Wiki juz nawet w nocy nie chce ciągnąć cyca:(jest mi smutno z tgo powodu:(ale nic na siłę nie chce to nie, widocznie jej coś nie pasuje, a z butelki przecież szybciej leci. Staram się odciągać cpokarm ale daje radę ledwo ledwo 60 ml:(i podaję jej żeby chociaż raz dziennie miała ode mnie pokarm:)czy jestem złą matką???tyle się naczytałam, że wiem że nie ale te wyrzuty sumienia....

WITAM wszystkie mamusie i ich Skarby:)widze że jestem pierwsza Iw dzięki za adres stronki:) już przesłałam zdjęcia mojej córusi na pocztę :)nie jest ich zbyt wiele ale zawsze coś:) aleksandria może rzeczywiście Jasiu jest głodny. ja też odciągam pokarm i daje z butli - raz moje mleczko raz mieszankę - i mała śpi co najmniej 3 godziny, a jak tak stęka to ją biorę i przytulam i daję butla onai szybko usypia albo ma tzw sapkę - podobno przechodzi po 3 miesiącu (wszystko po 3 m.:() dzisiaj pogoda byle jaka, ale spacerek musi być:D idę na miasto jakąś płytę z kołysankami wynaleźć:)zauważyliśmy z mężusiem że wiki uspokaja się przy spokojnej muzyczce:) co do studiów - ja ten okres mam już za sobą, podobnie jak pierworódka studiowałam zaocznie a to nie jest takie przyjemne jak dzienne. jakimś cudem udało mi się skończyć, a dyplomem to mogę... podziwiam wszystkie mamusie że godzą studia i opiekę nad maleństwem:) pierworódka ja jak sobie pomyślę że też muszę do roboty wrócić to już mi się odechciewa wszystkiego będę tęsknić za moim Skarbem...

aleksandriamoja córusia strasznie stęka:/pytałam się pediatry co to może być i mi powiedziała, że widocznie tak lubi, może coś się śnić a jak tak nóżkami i rączkami macha to przynajmniej mięśnie ćwiczy i to też jest jakiś sposób na odreagowanie:)ja w nocy jak tak stęka biorę ją na ręce i chwilkę przytulam żeby się uspokoiła i odkładam do łóżeczka:) surfinia - co do nosidełka - oglądałam kiedyś taki program \"mamo już jestem\" na tvn style i tam mówili że w nosidełku można nosić dziecko tak od 6 miesiąca, a tak to główka jeszcze jest nie stabilna i kiwa się na wszystkie strony.